Co zakloca sluz plodny?
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Też mi się tak wydaje, bo ja jakoś od trzech miesięcy borykam się z zapaleniem pochwy (tzn.najpierw czekałam z miesiąc na wyniki cyto, potem okres, potem czekałam na wizyt ę i dopiero dziś zaczęłam leczenie) i miałam tylko kremowy śluz...Tempka wskazywała na owulkę wszystko regularnie rosło, ale śluzu przeźroczystego nie było wcale tylko kremowy, gęsty i było go mało. Więc pewnie to może mieć znaczenie. Lepiej wylecz dobrze tę infekcję, nie sądze żeby sama maść pomogła, bo ona jest raczej na zapalenia zewnętrzne, a do wewnątrz pasowałoby brać globulki. Do gina ale już To, że objawy się złagodziły nie znaczy, że już po infekcji. To, że objawy się złagodziły nie znaczy, że już po infekcji.
- 
                        nick nieaktualnyaisza wrote:Witam, u mnie ten cykl stracony.. chyba zablokowałam sobie owulkę tym ciągłym chodzeniem na monitoring i wyczekiwaniem kiedy owulka nadejdzie... i w tym cyklu to już raczej nici z niej... dziś 24 dc a moja tempka ani drgnie.. tak niskiej i tak prostego cyklu jeszcze nie miałam odkąd mierze (czyli od ponad 2 lat) piersi tez mnie nie bolą (a po owulce zawsze bolały) śluzu wogóle nie miałam i nie mam nadal...czas chyba odpuscić, bo nawet organizm mi się zbuntował... piersi tez mnie nie bolą (a po owulce zawsze bolały) śluzu wogóle nie miałam i nie mam nadal...czas chyba odpuscić, bo nawet organizm mi się zbuntował...
 Witaj w klubie 
 U mnie to samo
 w 22dc pecherzyk 25 i nie pękł
- 
                        
                        Dziewczyny, ja śluzu płodnego nie miałam przez 8 miesięcy. Walczyłam o niego przez 6 cykli. Najpierw siemię lniane mieszane z wodą, potem len mielony dosypywane do wszystkiego co mi w ręce wpadło, ocet jabłkowy... Nie pomagało nic poza syropem wykrztuśnym, ale dałam sobie spokój. W cyklu, w którym zaszłam w ciążę miałam zaledwie dwa dni w miarę płodnego śluzu (tj. coś tam się rozciągało, ale nawet nie na 2cm i na pewno nie był przezroczysty, sporo w nim było białych nitek) a mimo to II kreski na teście się ukazały 
 Za to teraz mam tyle śluzu wodnistego, że sama się nadziwić nie mogę... 
 Bez paniki...  Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 18:10 
- 
                    
 
         
				
								
				
				
			







 
        
