cyclodynon - stosował ktoś?

Cześć, czy któraś z Was zażywała Cyclodynon? Zanim zacznę wspomagać się farmakologicznie w walce o dzidzie lekarka przepisała mi właśnie te "naturalne" tabletki i ciekawa jestem czy kuracja nimi coś daje..

Cześć, każdy organizm niestety jest inny ;) U Mnie nie zdziałał żadnego cuda ;) Jeśli jeszcze nie zakupiłaś cyclodynonu to polecam zamiennik castagnus ;) jest o około 15 zł tańszy z tego co pamiętam ;)

Naszaa lubi tę wiadomość

ja stosowałam i bardzo sobie chwaliłam samopoczucie i cykle były ciut regularniejsze, ale lekarz dosyć szybko kazał mi zamienić na luteinę bo stwierdził ze jest jednak za słaby

Naszaa lubi tę wiadomość

ja stosowałam i nie zauważyłam żadnej różnicy . Brałam chyba 2 razy dziennie i troche kosztował dlatego zamieniłam na Castagnus - o wiele tańszy a skład ten sam. :)

Ja stosuje już 5 cykl. Bardzo fajnie wyregulował mi cykle, mam dosłownie jak w zegarku, niesamowicie złagodził mi pms i wyregulował poziom prolaktyny. Ja bardzo polecam.

Na mnie podziałał i to jak! :-) Stosowałam miesiąc (cykle miałam regularne,prolaktyna ok, ale bolały mnie piersi po owulacji) i wystarczyło-po miesiącu okazało się, że jestem w ciąży. Wcześniej próbowaliśmy bezskutecznie kilkanaście miesięcy. Polecam. [url=https://www.suwaczki.com/][img]https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0aa9ia3ium.png[/img][/url]

Wszędzie czytam, że nie powinno się brać niepokalanka w ciąży. A co jeśli zajdzie się w tę ciążę podczas kuracji? Odstawiać po owu i potem brać znowu? Czy co? Nie zapytałam lekarza (bo wtedy nie miałam ulotki w rękach), a teraz nie bardzo mam taką możliwość. Poradzicie coś? Macie w tym względzie jakąś wiedzę lub doświadczenie? Z góry dzięki :)

Mnie lekarz kazał brać bez przerwy aż do ujrzenia 2 kresek na teście. Branie tylko pół miesiąca nie ma sensu

Czyli jeśli będzie się brać przez te dwa pierwsze tygodnie ciąży, to nie zaszkodzi?

nie zaszkodzi w ciąży. mówi się, że leku nie można nagle odstawić, tylko lepiej stopniowo. zapytaj, to lekarz ci powie. ja na obniżenie prolaktyny stosowałam bromergon i też jeszcze tydzień po ujrzeniu II kresek go łykałam, ale obniżając dawkę. było ok.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz