Czerwcowe Bąbelki
-
WIADOMOŚĆ
-
PeggyOlsen wrote:Agnesia, a który to Twój dzień po owulacji? Nie sugeruj się tymi testami, ja mam betę 118, a test dzisiaj o 4 rano wyszedł mi bledziutki. Za to po godzinie wyglądał tak:
Serio, szkoda Trzymam kciuki za lipcowe testowanko, coś czuję, że to będzie szczęśliwy miesiąc Ale jakim cudem Ci się cień na teście pokazał?!
kredeczka91, na pewno lipiec będzie owocny - co swój dom to swój!
Zuz_anna, jeszcze nie wierzę w to moje szczęście Jeśli naprawdę się udało, to jesteśmy mistrzami z mężuniem normalnie On nic nie mówi niby, ale widzę, że jest z siebie dumny że tak się wstrzelił, hehe
Te testy to lipa, ja myślałam,że dzisiaj ujrzę taką konkret kreskę, a jest niewiele ciemniejsza niż Twoja.
A ile ty jesteś dpo?
Do gina idę w środę, bety już chyba nie powtórzę, bo za duży stres...może ewentualnie jeszcze sikańca zrobię, chociaż kicha się tak nakręcać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2015, 08:42
-
Zuz_anna, u mnie to 13 dpo dzisiaj. Też myślałam, że będzie bardziej wyraźna - taka się zrobił po dłuższym czasie, więc się nie liczy była bledziutka od razu po...
Po co do gina już w środę? Który to będzie tydzień? Teraz lekarz zleca jakieś badania czy odsyła na razie, skoro serduszka nie można posłuchać jeszcze? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyoj ja się obawiam że potwierdzi wynik negatywny. Kupiłam i zrobiłam test teraz negatyw. No nic wyniki o 15 tylko dziwne ze 2 testy wczoraj pozytywne. Ide coś robić żeby nie myśleć i się nie nakręcać najlepiej to pójdę spać!
P.S
zobaczyłam teraz na test i wyszedł cień cienia(po niecałych 5min). Kurcze nooo i co ja mam myśleć
Na zywo lepiej widaćWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2015, 09:02
-
Zuzanna. Jedziemy do Jaroslawca nie martw sie o dzidzie, ja na poczatku ciazy jechalam autokarem do Niemiec do ojca, 1100km i wszystko bylo ok.
My do morza mamy cos ponad 400km, jestem z poludniowej Wielkopolski.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2015, 08:58
👩🏻32l.
Hashimoto, mutacja PAI-1 homo
👨🏻31l.
Niskie parametry nasienia.
🔸10.11.2022 - punkcja (4 ❄️❄️❄️❄️)
🔸8.12.2022 cb 💔 16.02.2023 cb 💔 27.04.2023 cb 💔
🔸FET 9.06.2023 ✨ 6dniowy 4BB (embryoglue, AZH)
3 i 4dpt ⏸️
10dpt beta 284 🥳 prog 49.4
12dpt beta 732 😍 prog 33.3
14dpt beta 2015 🤩 prog >60
17dpt GS 7.5mm 🥰 jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy!
27dpt CRL 7mm 🥰 jest serduszko ❤️
9+2 CRL 2.69cm, ASP 174 🥰
13+2 CRL 7.5cm, Pappa niskie ryzyka, wszystko idealnie ❤️
17+3 waga 197g, mała księżniczka. 🧚♀️🥰
21+3 II prenatalne ok, 400g szczęścia 👣
25+1 740g małej akrobatki 🤸♀️
29+1 1250g dzieciątka ♥️
33+2 2050g ❤️
36+0 2700g ❤️
38+2 3270g ♥️ czekam na Ciebie 🎂
40+1 poród sn, 23 lutego nasza gwiazda jest na świecie 🥰🥰🥰 3.5kg, 57cm 🤸♀️
👦🏼2013r.
👧🏼2016r. -
nick nieaktualny
-
PeggyOlsen wrote:Zuz_anna, u mnie to 13 dpo dzisiaj. Też myślałam, że będzie bardziej wyraźna - taka się zrobił po dłuższym czasie, więc się nie liczy była bledziutka od razu po...
Po co do gina już w środę? Który to będzie tydzień? Teraz lekarz zleca jakieś badania czy odsyła na razie, skoro serduszka nie można posłuchać jeszcze?
no bo widać pęcherzyk, widać, czy to faktycznie ciąża, czy prawidłowo umiejscowiona (np. nie pozamaciczna) itp.
w środę będzie 5t0d.
No to super Ci beta wyszła 12 dpo, ja 177 miałam wczoraj czyli 16 dpo. Aczkolwiek to podobno zależy od tego, kiedy było zagnieżdżenie, ważne,żeby przyrastała (minimum 66% w ciągu 48 h). -
Agnesia wrote:oj ja się obawiam że potwierdzi wynik negatywny. Kupiłam i zrobiłam test teraz negatyw. No nic wyniki o 15 tylko dziwne ze 2 testy wczoraj pozytywne. Ide coś robić żeby nie myśleć i się nie nakręcać najlepiej to pójdę spać!
P.S
zobaczyłam teraz na test i wyszedł cień cienia(po niecałych 5min). Kurcze nooo i co ja mam myśleć
Na zywo lepiej widać
skoro wczoraj wyszły pozytywne to jest coś na rzeczy, tym bardziej,że to dopiero 10dpo.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie wiem, czy się wyrobię na moje czerwcowe testowanie w związku z moimi iście filmowymi zwrotami akcji w tym cyklu
Ja Wam tylko powiem z mojego smutnego doświadczenia, że warto zrobić trzy pierwsze bety- co 72 godziny wystarczy. Ma się wtedy pewność, że wszystko przyrasta prawidłowo. Gdyby nie ta wiedza, nie mialabym świadomości, że coś idzie nie tak. No i gdybym nie zrobiła kolejnych 3 bet po poronieniu, nie wiedziałabym, że nie udało mi się całkowicie oczyścić.
Nie mówię, żeby robić bety przez cały pierwszy trymestr, bo wiem, że takie maniaczki też są Ale 3 bety po pozytywnym teście to dobra opcja moim zdaniem. Mogłam się dzięki nim przygotować psychicznie i pożegnać z Prysznicławem. I znając te bety mój lekarz może mieć prawie pewność, że to nie ciąża pozamaciczna. -
nick nieaktualnyzwei_kresken wrote:Nie wiem, czy się wyrobię na moje czerwcowe testowanie w związku z moimi iście filmowymi zwrotami akcji w tym cyklu
Ja Wam tylko powiem z mojego smutnego doświadczenia, że warto zrobić trzy pierwsze bety- co 72 godziny wystarczy. Ma się wtedy pewność, że wszystko przyrasta prawidłowo. Gdyby nie ta wiedza, nie mialabym świadomości, że coś idzie nie tak. No i gdybym nie zrobiła kolejnych 3 bet po poronieniu, nie wiedziałabym, że nie udało mi się całkowicie oczyścić.
Nie mówię, żeby robić bety przez cały pierwszy trymestr, bo wiem, że takie maniaczki też są Ale 3 bety po pozytywnym teście to dobra opcja moim zdaniem. Mogłam się dzięki nim przygotować psychicznie i pożegnać z Prysznicławem. I znając te bety mój lekarz może mieć prawie pewność, że to nie ciąża pozamaciczna.
Mam zamiar iść jeżeli ta będzie pozytywna to we wtorek rano na kolejną i chciałam na 2ch zakonczyć. -
Ja chyba też zrobię dwie, a potem pójdę na USG z nastawieniem, że różnie może być i nic nie jest jeszcze pewne.
Wiecie co, to mój pierwszy cykl starań - nawet jeśli z tej ciąży nic nie wyjdzie (tfu tfu1) to i tak się bardzo cieszę, że w ogóle okazało się, że to możliwe. Będę spokojniejsza w razie czego przy kolejnych próbach.
anesia, do nas psiak przyjeżdża za dwa tygodnie - jednak dom bez psa to nie dom Trzymam kciuki do 15.