Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
eM 🌺 wrote:Powiedziałam dzisiaj w pracy kierowniczce, że jestem w ciąży, bo różnie może być, w każdej chwili mogę iść na L4. Z resztą jak sytuacja będzie się utrzymywać bez poprawy, to pójdę.
No i powiem wam, że jestem miło zaskoczona. Dostałam dużo wsparcia. Kiero powiedziała, żebym w ogóle się nie oglądała na pracę, że jak tylko lekarz będzie uważał, że konieczne jest zwolnienie, to żebym się nie zastanawiała. Pocieszyła mnie, że wszystko będzie dobrze, żebym się nie martwila.
Jakby wiem to wszystko, że nie będę się na pracę oglądać, ale miło z jej strony, że tak ta cała sytuacje odebrała. A nie na zasadzie 'ciaza to nie choroba'.
Ale miła reakcja, z takim wsparciem nie musisz się stresować -
Cześć dziewczyny,
ja dziś po wielkim pobieraniu krwi, myślałam ze zjadę jak usłyszałam ze płace prawie 4 stówy 😵💫
wyszły mi bakterie w moczu, wizyta u gina we wtorek no i teraz nabijam sobie łeb, czy aby do tego wtorku nic się nie stanie? miała któraś może w poprzednich ciążach infekcje ba początku i skończyło się wszystko dobrze? -
MonikaMonia wrote:Cześć dziewczyny,
ja dziś po wielkim pobieraniu krwi, myślałam ze zjadę jak usłyszałam ze płace prawie 4 stówy 😵💫
wyszły mi bakterie w moczu, wizyta u gina we wtorek no i teraz nabijam sobie łeb, czy aby do tego wtorku nic się nie stanie? miała któraś może w poprzednich ciążach infekcje ba początku i skończyło się wszystko dobrze?
Miałam w pierwszej ciąży, nic się nie działo. Dostałam leki i wyniki już były dobre. Poza bakteriami nic więcej tam nie wyszło? -
Cześć dziewczyny,
Dzisiaj miałam szalony dzień pakowania i ogarniania mieszkania przed urlopem. Chyba trochę się przeforsowałam, bo lekko pobolewa mnie brzuch, ale nie ma tragedii.
Umówiłam dziś prenatalne na 16.08 😊
Tymczasem, uciekam spać, bo o 2 nad ranem wstaje na pociąg do Wawy na lotnisko, jutrzejszy dzień będzie masakryczny, mam nadzieję, że przeżyje 😬😅 -
Saya wrote:Cześć dziewczyny,
Dzisiaj miałam szalony dzień pakowania i ogarniania mieszkania przed urlopem. Chyba trochę się przeforsowałam, bo lekko pobolewa mnie brzuch, ale nie ma tragedii.
Umówiłam dziś prenatalne na 16.08 😊
Tymczasem, uciekam spać, bo o 2 nad ranem wstaje na pociąg do Wawy na lotnisko, jutrzejszy dzień będzie masakryczny, mam nadzieję, że przeżyje 😬😅
O to razem jedziemy jutro na urlop i razem robimy prenatalne 💝
Saya lubi tę wiadomość
12.06 ⏸️ (7/8dpo)
27.06 zarodek w macicy!
3.07 mamy serduszko! zarodek 3,5mm
16.08 badania prenatalne, 6,21 cm, usg w normie, niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
14.09 no wygląda na chłopaka 💙
Następna wizyta 19.10
-
Dziewczyny które mają mdłości, macie jakąś jedną potrawę/danie/przekąskę/cokolwiek po której macie pewność że nie zwymiotujecie? U mnie niestety się mdłości tak rozkręcają, że mogę wymiotować po wszystkim, nic mi nie smakuje, jem na siłę, bo też jak zgłodnieję to jest problem, ogólnie armagedon jakiś zaczyna się robić
-
MonikaMonia wrote:Cześć dziewczyny,
ja dziś po wielkim pobieraniu krwi, myślałam ze zjadę jak usłyszałam ze płace prawie 4 stówy 😵💫
wyszły mi bakterie w moczu, wizyta u gina we wtorek no i teraz nabijam sobie łeb, czy aby do tego wtorku nic się nie stanie? miała któraś może w poprzednich ciążach infekcje ba początku i skończyło się wszystko dobrze?
Mi też wyszły bakterie w moczu, wizytę mam dopiero w poniedziałek o 18:00, więc niewiele wcześniej od Ciebie, ale dam znać w poniedziałek, co ginekolog na toMonikaMonia lubi tę wiadomość
-
Też umówiłam prenatalne na 10 sierpnia, a wcześniej zapisałam się do jakiegoś lekarza z moich wiejskich okolic na 27 lipca żeby sprawdzić czy wszystko ok. Czas oczekiwania do sierpnia to jednak za długo żeby być spokojna...
-
Ahhh urlopowe dziewczyny! Trochę Zazdraszczam mieliśmy dzisiaj jechać do Norwegii z innym małżeństwem, w poniedziałek kolega skręcił kostkę (jest baaaardzo długa droga autem więc nie ma szans z jednym kierowcą, ja po xonvei też się nie czuje kierować). Przekładamy wyjazd prawdopodobnie na sierpień - będę już na L4 więc trochę nielegalnie, mam nadzieję że wszystko będzie okej 😬
A Wam życzę cudownego odpoczynku ♥️♥️ jakie macie kierunki urlopowe?🧑 27
🧒 29
😺 6
Starania od 10.2022
03.2023 - cb
05.06.2023 - ⏸️ 34,05 🌸
07.06.2023 - 88,89 🐝
10.06.2023 - 476,18 🔥
13.06.2023 - 2119,98 💪
---
Letrox 5x50 + 2x75
Duphaston 2x1
-
eM, spokojnie kochana 🫂 pamiętaj, że plamienia w ciąży są normalne, zdarzają się. Jeżeli to tylko plamienie, spróbuj spokojnie zasnąć. Za dużo masz stresu od wczorajszej wizyty 😔 Proszę napij się meliski i spróbuj ochłodzić emocje 🍀Ja wiem, że to trudne jak cholera, naprawdę wiem, ale zrobisz to dla swojego dobra❤️
Jeżeli będzie się działo coś więcej, nie czekaj tylko pojedź na sor🙏👩🏻'90 🧔🏻'84 🩷'14
Niedrożność jajowodów/Czynnik męski
IVF '24🍀
💉Bemfola 300+Orgalutran+Decapeptyl
🪄21🥚=>12 MII=>ICSI=>11=>❄️❄️❄️
🔹FET 31/07 💉 bHCG 10 dpt <2,3 mlU/ml ❌
🔹FET 02/09🍀4CC🍀▫️7 dpt bHCG 19,65 prog 14,38▫️9 dpt bHCG 70,43▫️11 dpt bHCG 162 prog 18,09▫️14 dpt bHCG 687,23 prog 28,01
5t5d 21dpt GS 0,93 cm + YS🍀6t1d 24dpt CRL 0,47 cm ❤️ 174 bpm GS 1,44 cm 🔺krwiak 35 mm
7t5d CRL 1,44 cm ❤️159 bpm🔻krwiak 30 mm
10t6d CRL 4,8 cm | 12t6d 🧬6,65 cm ⬇️ryzyka🩷
15t1d leki🔻+ Acard 150 | 18t1d 230 g 🍐+ Luteina
21t0d 405 g 🥥 🧬ok | 22t2d 🍊N💞Ł
13.02 kolejna wizyta ⏰
PTP 21.05.2025
"Rób wszystko z jedną myślą w głowie:
Zasłużyłam na szczęście!"
-
eM dawaj znać jak u Ciebie, trzymam kciuki żeby było wszystko ok - po badaniu bardzo łatwo o plamienie 💝
Kierunek urlopowy - u mnie Cypr 🏝️12.06 ⏸️ (7/8dpo)
27.06 zarodek w macicy!
3.07 mamy serduszko! zarodek 3,5mm
16.08 badania prenatalne, 6,21 cm, usg w normie, niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
14.09 no wygląda na chłopaka 💙
Następna wizyta 19.10
-
Saya wrote:eM, pamiętaj, pozytywne myślenie! Daj znać jak wygląda sytuacja po nocy.
Marysiaa, spokojnej drogi! My właśnie czekamy na pociąg, po 6 wylatujemy. Ledwo spałam, jestem ledwo przytomna 😂
Tobie również życzę spokojnej podróży 💖Saya, Mqgdzia76 lubią tę wiadomość
12.06 ⏸️ (7/8dpo)
27.06 zarodek w macicy!
3.07 mamy serduszko! zarodek 3,5mm
16.08 badania prenatalne, 6,21 cm, usg w normie, niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
14.09 no wygląda na chłopaka 💙
Następna wizyta 19.10
-
Polaya wrote:Dziewczyny które mają mdłości, macie jakąś jedną potrawę/danie/przekąskę/cokolwiek po której macie pewność że nie zwymiotujecie? U mnie niestety się mdłości tak rozkręcają, że mogę wymiotować po wszystkim, nic mi nie smakuje, jem na siłę, bo też jak zgłodnieję to jest problem, ogólnie armagedon jakiś zaczyna się robić
Metodą prób i błędów, jednego dnia coś mi smakowało, innego już nie. Wymiotowałam codziennie rano, ale zauważyłam, że gdy z samego rana zjem coś pożywnego (nie banana, czy jakiś owoc, to nie pomagało), tylko np. trochę zupy, choćby o 6 rano 😅 to było mi lepiej. Kanapka też pomogła, ale na to nie było w większości przypadków ochoty. Przekąski/coś na szybko nie pomagają. Smakują też mi frytki, ale ich rano nie jadam lody też fajnie na mnie działają, po południu zawsze na chwilę po nich było lepiej. Woda z samego rana bez jedzenia oznacza u mnie większe mdłości plus wymioty, jak chcę się napić, piję sok. -
Delfi wrote:Metodą prób i błędów, jednego dnia coś mi smakowało, innego już nie. Wymiotowałam codziennie rano, ale zauważyłam, że gdy z samego rana zjem coś pożywnego (nie banana, czy jakiś owoc, to nie pomagało), tylko np. trochę zupy, choćby o 6 rano 😅 to było mi lepiej. Kanapka też pomogła, ale na to nie było w większości przypadków ochoty. Przekąski/coś na szybko nie pomagają. Smakują też mi frytki, ale ich rano nie jadam lody też fajnie na mnie działają, po południu zawsze na chwilę po nich było lepiej. Woda z samego rana bez jedzenia oznacza u mnie większe mdłości plus wymioty, jak chcę się napić, piję sok.
Jem dość dużo kanapek, bo po nich zazwyczaj jest nieźle
Dzisiaj jeszcze nic nie zjadłam, ale mam ostatni egzamin na studiach i muszę jakoś tak wycelować, by nie musieć z niego wybiegać zwymiotować, bo nie mam ochoty poprawiać tego we wrześniu -
Kochana Em,
Też miałam plamienia dzień po wizycie u lekarza, uważam że to całkowicie normalne. Niczym się nie przejmuj 😘 cyc do góry
Współczuję objawów, mi się mdłości skończyły, mam tylko mega apetyt, zmęczenie i potworny ból sutków 😅
Urlopowiczki, podeślijcie jakieś fotki, dajcie się napatrzeć na piękne widoki 😍 miłego wypoczynku
Nie jestem pewna czy mam wszystkim bąbelkom ❤️ wpisane, proszę o poprawienie mnie, nie gryzę 😉
Miłego weekendu dziewczyny 🌺
Mqgdzia76 lubi tę wiadomość