Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Polaya wrote:Tak, bobowózki są genialne, nie mogę złego słowa o nich powiedzieć, na dodatek jedyny sklep, który właściwie sam z siebie zaproponował rabat, w innych jak zapytałam (nie robię tego, ale jeśli w bobowózkach sami zaproponowali to stwierdziłam, że zapytam) to byli zaskoczeni jak można chcieć niższą cenę, także co tylko się będzie dało to kupimy od nich, niezależnie czy rabat otrzymamy kolejny raz 😂
ooo tak! nam tez Pan zaproponował odrazu, ze jak weźmiemy u nich bazę, fotelik i wózek to dostaniemy spory rabat. Nie rozmawialiśmy o kwotach bo zamawiać będziemy w tygodniu ale faktycznie to jedyny sklep w którym nam wogole o jakimś rabacie powiedzieli przy zakupie wszystkich rzeczy.
eRKow pokaz furę 🤣 nie mogę się doczekac az i u nas stanie w domku 🥹 może zrobiłam się kluskowata ale rozczula mnie to ze niedawno badałyśmy bete i liczylysmy przyrosty a teraz stawiamy już powoli w domach wózeczki i kupujemy wyprawki 🥰
My stawiamy na dostawkę, wybraliśmy chicco next2me forever ze względu na to, ze starczy na dłużej i właśnie na wygodę. Dostawkę można otworzyć nie wstając z łóżka i wziąć maluszka do siebie na karmienie czy przytulaski w nocy w razie czego. Na dzień planuje mieć chicco baby hug air na drzemki poza naszą sypialnia.
Mamy tez kupiony kokon, może to dobry pomysł aby dzidziuś ucinał w nim drzemki w ciągu dnia? Nie zajmuje dużo miejsca a na ten czas kiedy czekacie na swój docelowy domek powinien dać rade. -
Oj tak, ja też wspominam to, że niedawno przecież robiłam test, wynik był dla mnie totalnym zaskoczeniem 🥺 a teraz jesteśmy już na połowie, lub prawie w połowie ciąży, kompletujemy wyprawki, czujemy ruchy... No niesamowite 🥺❤️
MonikaMonia, Saya lubią tę wiadomość
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
eM 🌺 wrote:Oj tak, ja też wspominam to, że niedawno przecież robiłam test, wynik był dla mnie totalnym zaskoczeniem 🥺 a teraz jesteśmy już na połowie, lub prawie w połowie ciąży, kompletujemy wyprawki, czujemy ruchy... No niesamowite 🥺❤️
tego momentu jak zobaczyłam dwie kreski nie zapomnę w życiu. traktowałam ten test jak comiesięczny „wywoływacz okresu” bo zawsze po negatywie go dostawałam, obojętnie ile się nie spóźniał.
teraz te moje ukochane „dwie kreski” szaleją na samą noc bo matka zaczyna wreszcie czas spoczynku 🤣Saya lubi tę wiadomość
-
Też wspominam, test zrobiłam ot tak przed wyjazdem na 3dniowa wycieczkę z klasą. I wynik pozytywny mnie zaskoczył, bo nie przykładaliśmy wagi do staran, a na monitoring chodziłam tylko po to żeby sprawdzić czy owulacja wróciła po stracie. A teraz ten maluch już daje o sobie znać. I wiecie co, nie wiem jak to działa ale jak się zastanawiam czy na pewno wszystko jest ok (to chyba zostanie już na zawsze), i mówię "Synku daj znać o sobie" to po chwili mam kopniaka to działa uspokajająco, ale też niezależnie czy w dzień czy w nocy czuje tą odpowiedź 🥰 czasami chwilę poczekam z ręką na brzuchu, ale zawsze jest ruch.
Saya, MonikaMonia lubią tę wiadomość
-
Ja pamiętam na wyjeździe weekendowym byliśmy z mężem i cały pobyt chciałam do apteki po test, by sikać... Czułam, że coś jest inaczej, ale się powstrzymywałam, bo jeśli dobrze pamiętam 4 dni przed wyjazdem testowałam i nie chciałam świrować. Finalnie w aptece pod domem kupiłam i zaraz po wejściu do mieszkania zrobiłam 😍
MonikaMonia lubi tę wiadomość
-
ja pamietam, ze jeszcze przed testem wyjeżdżałam spod domu i nagle poczułam taki metaliczny posmak, wiecie coś podobnego jak przygryziecie sobie policzek lub język a wcale tego nie zrobiłam. odrazu skojarzyłam, ze na wcześniejszych wątkach niektóre dziewczyny miały takie objawy ale „nieeeee no napewno nie to, przestań sobie wkręcać”. 🤣
eRKow u nas podobnie ten cykl nie był taki jak pozostałe, nie skupialiśmy sie w zasadzie wcale na tym by sie udało bo mieliśmy tyle na głowie na raz, ze nawet nie było czasu pomyśleć i proszę 🤷🏼♀️🥰
Ale to niesamowite, ze dzidziuś tak Cię uspokaja. Czytałam w aplikacji HiMommy, ze teraz już trzeba mówić do brzuszka, można mu czytac tak by oswajać dzidziusia z głosem bo zaczął go już odbierać. Dzięki temu budujemy już teraz więź 🥹 -
Miłego dnia dziewczynki!
Polaya kciuki za wizytę, czekamy tu ja wieści 😘
U nas dzisiaj tak jakoś mroźno ! Wiozłam starszaka do przedszkola i na termometrze w aucie 2.5 stopnia o godzinie 8 ❄️❄️❄️
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
U mnie też zimo 😬
Dzisiaj miałam niemiłą sytuację, ktoś by pomyślał, że przejmuję się głupotą, ale jest mi przykro do tej pory. Byłam na morfologii, żeby mieć wyniki na najbliższą wizytę, wzięłam numerek dla kobiet w ciąży i testu obciążenia glukozą (jest taki sam) - tym samym został mój numerek wywołany bez kolejki. Jak wyszłam, starszy facet do mnie „jest pani niegrzeczna”, zapytałam czemu, a on „po prostu, jest pani niegrzeczna”. Wtedy nic mądrzejszego nie przyszło mi do głowy, jak powiedzieć prawdę - „po pierwsze jestem w ciąży, po drugie mam test glukozy” (pierwszeństwo mają i w ciąży i również osoby, które mają krzywą, więc dzisiaj podwójnie przysługiwało mi pierwszeństwo).
Ja wiem, że jeszcze nie mam dużego brzucha, tym bardziej w sweterku, ale już coś tam widać…teraz bym powiedziała, że niegrzeczny to jest on, bo kultura by wymagała zapytać, dlaczego weszłam bez kolejki, a nie od razu atakować… mimo wszystko dobrze, że powiedziałam prawdę, bo przynajmniej inni starsi mu nie wtórowali, że dobrze zrobił, że mnie „upomniał”…
Potem czekałam 2 godziny z boku, by nie robić tłumu. Była sytuacja, że facet wziął sobie numerek dla kobiet w ciąży lub test obciążenia glukozą i z tekstem „ja tylko mocz zostawić”. Nikt go nie upomniał z czekających w kolejce…Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2023, 10:29
Polaya lubi tę wiadomość
-
Delfi, ale buc z niego 🙄
Daj spokój, wiem, że ciężko o tym nie myśleć, ale naprawdę nie ma sensu sobie takimi ludźmi zawracać głowy. Niestety zawsze były, są i będą takie jednostki wokół nas... I to tylko od nas zależy, jaki będą mieć na nas wpływ.
Lepiej powiedz, jak po wypiciu glukozy, nie mdliło?Delfi lubi tę wiadomość
-
Saya wrote:Delfi, ale buc z niego 🙄
Daj spokój, wiem, że ciężko o tym nie myśleć, ale naprawdę nie ma sensu sobie takimi ludźmi zawracać głowy. Niestety zawsze były, są i będą takie jednostki wokół nas... I to tylko od nas zależy, jaki będą mieć na nas wpływ.
Lepiej powiedz, jak po wypiciu glukozy, nie mdliło?
Dużo lepiej, niż po tej pierwszej glukozie w około 12-14 tyg., gdy miałam raz za wysoki cukier na czczo 😅 Wtedy z rana miałam mocne mdłości i myślałam, że zwymiotuję po glukozie. Tym razem nic mnie nie mdliło, ale mniej mi smakowała mam nadzieję, że to już ostatnia w tej ciąży
-
Delfi wrote:Dużo lepiej, niż po tej pierwszej glukozie w około 12-14 tyg., gdy miałam raz za wysoki cukier na czczo 😅 Wtedy z rana miałam mocne mdłości i myślałam, że zwymiotuję po glukozie. Tym razem nic mnie nie mdliło, ale mniej mi smakowała mam nadzieję, że to już ostatnia w tej ciąży
No to czekamy teraz na wyniki 😊 -
Delfi, szkoda sobie szarpać nerwy i zawracać głowę. Ja jakiś czas temu byłam w markecie i stanęłam przy ladzie z serami i mięsem w kolejce (była dość spora) a ze brzuszek było widac a ja nie wyglądałam najwidoczniej zbyt stabilnie 🤣 (wyleciałam rano, średnio mi zależało, związałam włosy w kok, umylam buzie i poszłam) to jedna z Pan kasjerek podeszła do mnie i zaprosiła mnie na bok aby zapakować dla mnie zakupy, oczywiście mówiłam ze postoje spokojnie, ze przecież jest jedna kolejka ale Pani puściła mi oczko i machnęła ręka żebym poszła🤷🏼♀️. Z kolejki wylazla baba na oko 50+ z zachrypniętym, przejaranym fajami głosem i zaczęła robic raban na pół sklepu, ze jak to tak, kolejka duża a ja dopiero przyszłam i już jestem obsłużona 😵💫 Kasjerka ją olała, ja tez, baba pokrzyczała i poszła stać dalej napultana jak nie wiem co 🤷🏼♀️
Zignorowanie takich ludzi i puszczenie uwag mimo uszu to najlepsze co możemy dla siebie i naszych maluszków zrobić, po co nam te nerwy? Jakbyśmy i tak miały ich mało w związku z całym stanem, badaniami, stresem przed wizytami. Także nie przejmuj się kochana, może dziadek miał gorszy dzień 😁 Kciuki za wyniki 🍀Delfi, Polaya lubią tę wiadomość
-
Saya wrote:
jak słodko 🥰🥰🥰 mam wrażenie ze koty są jakieś takie bardziej empatyczne i mocniej wyczuwają niż psy. moje dziewczyny czasami maja czas na krótkie przytulanki do brzuszka, młodsza potrafi podejść i pukać mi noskiem w brzuch 🥹 albo zaczepiać łapką ale tak żeby się położyć na dłużej to raczej nie 😔
u nas poranek tez zimny.. czuć prawdziwa jesień ale na szczęście wiatr już mniejszy + wyszło słoneczko i jakoś tak odrazu człowiekowi lepiejPolaya lubi tę wiadomość
-
Monika, właśnie z tym tworzeniem więzi z maluszkiem to ja rozmawiam często, ale mąż wieczorami stworzył już rytuał, że mam się położyć wygodnie, a on czyta różne baśnie i legendy do brzucha, potem jeszcze chwilę siedzimy z muzyką klasyczną 😁
Zwierzaki chyba faktycznie wyczuwają ten stan, i o kotach czytałam że się łaszą mocniej, my nie mamy kota. Za to nasza suczka jest zdecydowanie bardziej za mną niż za mężem, biega koło mnie, skacze na mnie (jest malutka), a jednak wcześniej zawsze mąż się z nią bawił, więc taka zmiana u niej trochę.
Dziś pogoda jest okropna, rano przymrozek, teraz zimno. Ja dziś spędzam dzień z książką, herbatą i pod kocykiem. No i podziwiam wózek 😂 dziś zamówiłam też prześcieradła właśnie do wózka, zwykle bawełniane i nieprzemakalne oraz kocyki i... dwie butelki 😁
MonikaMonia lubi tę wiadomość
-
Saya wrote:To już drugą robiłaś? 😬 Mi po tej jednej w szpitalu już diabetolog powiedziała, że nie ma sensu robić kolejnej by nie obciążać organizmu, bo i tak mi przyklejono już łatkę cukrzycy ciążowej po tej pierwszej.
No to czekamy teraz na wyniki 😊
Po pierwszej wyszły mi wyniki w porządku, więc drugą też muszę robić, tak jak zawsze jest zalecana, choć z tego co mi podpowiada internet, to jest robiona między 24-28 tyg 😅 ale lekarz już mi teraz zlecił 😬Saya lubi tę wiadomość
-
Ja jeśli chodzi o wózki to nie mogę polecić ale mogę powiedzieć na jaki my się zdecydowaliśmy venicci tinum. Jest lekki i bardzo prosty w obsłudze co nas bardzo nastawilo na wybór.
Co do fotelików to nasz doradca odradził kupno teraz fotelika tylko dopiero jak maleństwo się urodzi i dopasujemy do dzidziusia fotelik a na czas porodu narzeczony wypożyczyczy od nich fotelik mniej więcej dopasowany do wzrostu i wagi.
Napewno zakupimy dostawkę ale dodatkowo od przyjaciół dostaliśmy łóżeczko i do niego zamierzam dokupić przewijak.
Zazdroszczę że tak czujecie swoje maleństwa. Mój Domiś to jest totalny leń. Raz poczułam jak mnie połaskotał a tak to nic 😁 moja mama się śmieje, że leniuch we mnie -
Hej dziewczyny 😊
U mnie w mieście dziś tylko 5 stopni, niezły przeskok po ostatnich temperaturach 🙈
Co do ruchów, to już powoli coś czuje, bardziej takie łaskotanie, przewalanie, sądząc po dotychczasowych wizytach u mojej ginekolog rośnie akrobata 😅
Delfi te sytuacje w kolejkach gdziekolwiek są okropne...i zazwyczaj problem mają starsi ludzie, a im to się tak ,,spieszy". Mamy teraz swoje przywileje i trzeba korzystać, a głupie gadanie puścić mimochodem😊
Polaya powodzenia na wizycie ✊Delfi, Polaya lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o łóżeczko, to my narazie kupujemy dostawkę chicco, jeszcze tylko nie wiemy którą, w późniejszym okresie łóżeczko
Wizyta dzisiaj o 17:40, powiedzcie mi jak wyglądają połówkowe? To jest tylko USG?
Fotelik fajnie dopasować niby do dziecka po urodzeniu, choć jeśli chodzi o foteliki 0-13 to je głównie dobiera się do samochodu, nie do dziecka, inaczej wygląda sprawa z kolejnymi fotelikami, ale wierzę że jesteście w dobrych rękach ☺️