Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Bruno przyszedł na świat dzisiaj o 15:12 🤍
3770 i 58 cm 🥰
Sam poród bardzo ciężki, Mały był owinięty pępowiną, nie chciał zejść do kanału, skurcze były okropne, a akcja nie postępowała. Spadło mu tetno. Ale na szczęście już jest, cały i nasz 🥺❤️
Niaha, Wioleta91, Kika95, Angi90 , eRKow., Miminka, Ladyo, Delfi, agentka93, Pingwinek, Skatusia🥰, Karina, Kropkaxyz, MonikaMonia, Polaya, Ogoorkowa lubią tę wiadomość
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
eM 🌺 wrote:Bruno przyszedł na świat dzisiaj o 15:12 🤍
3770 i 58 cm 🥰
Sam poród bardzo ciężki, Mały był owinięty pępowiną, nie chciał zejść do kanału, skurcze były okropne, a akcja nie postępowała. Spadło mu tetno. Ale na szczęście już jest, cały i nasz 🥺❤️
Ogromne gratulacje ❤️❤️❤️
eM 🌺 lubi tę wiadomość
👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat
31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm
-
eM, Gratulacje Mamo!💐 Tak się cieszę🥹💗
Witaj Bruno, waleczny chłopaku 🩵
Bądźcie zdrowi 😘
eM 🌺 lubi tę wiadomość
👩🏻'90 🧔🏻'84 🩷'14
Niedrożność jajowodów/Czynnik męski
IVF '24🍀
💉Bemfola 300+Orgalutran+Decapeptyl
🪄21🥚=>12 MII=>ICSI=>11=>❄️❄️❄️
🔹FET 31/07 💉 bHCG 10 dpt <2,3 mlU/ml ❌
🔹FET 02/09🍀blastka 4CC🍀▫️7 dpt bHCG 19,65 prog 14,38▫️9 dpt bHCG 70,43▫️11 dpt bHCG 162 prog 18,09▫️14 dpt bHCG 687,23 prog 28,01
5t5d 21dpt GS 0,93 cm + YS🍀6t1d 24dpt CRL 0,47 cm ❤️ 174 bpm GS 1,44 cm 🔺krwiak 35 mm
7t5d CRL 1,44 cm ❤️159 bpm🔻krwiak 30 mm
10t6d CRL 4,8 cm, krwiaka brak
12t6d CRL 6,65 cm prenatalne ⌚
28/11 wizyta ⏳
PTP 20.05.2025
"Rób wszystko z jedną myślą w głowie:
Zasłużyłam na szczęście!"
-
eM ogromne gratulacje!!🥰🥰🥰 odpoczywajcie i cieszcie się sobą😘
eM 🌺 lubi tę wiadomość
34l👱♀️ 39🙎♂️
09.2019 ⏸️🤰
01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️
11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne
13.06.23 ⏸️🤗
14.06.23 beta 124😍
07.07 ❤️
13.09 17+1 209 gram chłopca💙
07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
03.11 24+3 800g
28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
15.12 30+3 1700g
30.12 32+4 2100g
12.01 34+3 3000g😱😱😱
24.01 36+1 3000g???😁❤️
16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙
-
MonikaMonia wrote:eM gratulacje 🥹♥️ odpoczywajcie i dużo dużo zdroweczka 🍀♥️
Karina ja też jeszcze w dwupaku! Emil jakoś nie spieszy się do wyjścia 🤷🏼♀️
Leniuszki z tych naszych dzieci 😀 ja dzisiaj wieczorkiem byłam specjalnie na krótkim spacerku żeby pomóc chłopakowi zająć odpowiednią pozycję w kanale rodnym ale nie czuję różnicy jeszcze więc będę chodzić aż do skutku 😂 całe szczęście ciepłe dni nadeszły
MonikaMonia lubi tę wiadomość
22.06.23 ⏸
12.03.24 🩵18:35 Dominik 3900g 60cm
-
Był u mnie psycholog w szpitalu, ale potrzebuję kogoś na miejscu, choć dzisiaj nagle jestem pełna energii
Wczoraj po powrocie ze szpitala od 20 do północy ciągły ryk, kwik, zanoszenie się, nie mogliśmy jej wgl uspokoić, zastanawiałam się nawet czy gdzieś nie jechać, ale pytanie gdzie i co powiem, no był dramat, nagle o północy w końcu złapała cyca i zasnęła, do rana pięknie pobudki co 3h (ja ją budziłam, muszę ze względu na to że cukrzycę miałam w ciąży, a też zostaliśmy wypuszczeni ze szpitala z wysoką bilirubiną, pojutrze kontrola, mamy dużo pojawiać się na słońcu, niestety może czekać nas szpital)
Nie wiem dlaczego, ale mam to "szczęście" że każdy kto mnie widzi i mojego męża chwali jak dobrze sobie radzimy, problem polega na tym że jak mi cokolwiek nie wychodzi to mam siebie za najgorszą, jakby te pochwały są miłe, ale totalnie tego nie widzę, ja widzę tylko niepowodzenia tak w sumie, denerwuje mnie że tego nikt nie widzi, no kurczę jest to dziwne
eM gratuluję, dzielna mama ❤️
Niewątpliwie teraz nadrabianie was jest trudne, będę tutaj niestety pewnie już dość rzadko, nie mogę narzekać na moje dziecko, jednak jest to duża rewolucja
Pingwinek lubi tę wiadomość
-
Polaya wrote:Był u mnie psycholog w szpitalu, ale potrzebuję kogoś na miejscu, choć dzisiaj nagle jestem pełna energii
Wczoraj po powrocie ze szpitala od 20 do północy ciągły ryk, kwik, zanoszenie się, nie mogliśmy jej wgl uspokoić, zastanawiałam się nawet czy gdzieś nie jechać, ale pytanie gdzie i co powiem, no był dramat, nagle o północy w końcu złapała cyca i zasnęła, do rana pięknie pobudki co 3h (ja ją budziłam, muszę ze względu na to że cukrzycę miałam w ciąży, a też zostaliśmy wypuszczeni ze szpitala z wysoką bilirubiną, pojutrze kontrola, mamy dużo pojawiać się na słońcu, niestety może czekać nas szpital)
Nie wiem dlaczego, ale mam to "szczęście" że każdy kto mnie widzi i mojego męża chwali jak dobrze sobie radzimy, problem polega na tym że jak mi cokolwiek nie wychodzi to mam siebie za najgorszą, jakby te pochwały są miłe, ale totalnie tego nie widzę, ja widzę tylko niepowodzenia tak w sumie, denerwuje mnie że tego nikt nie widzi, no kurczę jest to dziwne
eM gratuluję, dzielna mama ❤️
Niewątpliwie teraz nadrabianie was jest trudne, będę tutaj niestety pewnie już dość rzadko, nie mogę narzekać na moje dziecko, jednak jest to duża rewolucja
Polaya to jest tak trudna rola, każdy wie że nie da się być ideałem i nie zamierza wytykać błędów albo naprawdę ich nie ma. Nikt nie chce pogarszać twojemu stanu tylko docenić jak silna jesteś i jak wam wspaniale idzie rodzicielstwo. Teraz tego nie widzisz ale przyjdzie taki czas że spojrzysz na siebie i stwierdzisz Kurde ale odwalam kawał zajebistej roboty bo tak jest.
Macierzyństwo to jedna wielka niewiadoma. Tu nie ma instrukcji, nikt nie przetłumaczy o co chodzi twojemu dziecku, ale przychodzi taki czas że wiesz co ono potrzebuje-rozumiesz je i to jest magia 😊 nie zapominaj o tym kochana
Polaya lubi tę wiadomość
22.06.23 ⏸
12.03.24 🩵18:35 Dominik 3900g 60cm
-
Dziewczyny jeśli odchodzą mi wody ale nie ma akcji skurczowej to jechać na najbliższy SOR czy do docelowego szpitala już?Starania od: lipiec 2022
29.06.23 ⏸️
30.06.23 prog 17.40 beta 56.56
04.07.23 prog 19.11 beta 585.2
10.07.23 prog 19.77, beta 6,664
26.07.23 jest ❤️
03.08.23 USG przed 10. tyg -
Do docelowego szpitala kochana bo to już jest początek akcji porodowejPingwinek wrote:Dziewczyny jeśli odchodzą mi wody ale nie ma akcji skurczowej to jechać na najbliższy SOR czy do docelowego szpitala już?
Pingwinek, Polaya lubią tę wiadomość
22.06.23 ⏸
12.03.24 🩵18:35 Dominik 3900g 60cm
-
Hejka ❤️
Dziś na świecie o 13:25 pojawił się Bastek
Wazy 3700g i mierzy 55cm.
Niestety od razu skierowali nad pod lampy ponieważ w krwi pepowinowej wyszła za wysoka bilirubina 😏
U nas poród był indukowany, wczoraj balonik na 24h,
Dzisiaj 8:30 przebite wody płodowe i chwile po 9:00
oksytocyna.
Pierwsze co powiedziałam do położnych, to że nie bolało w sumie 😂 i potwierdzam to do teraz, poród mnie osobiście nie bolał, nie da się go do niczego porównać, bo to takie dziwne uczucie zmęczenia, że już wydaje ci się, że nie dasz rady, bo chcesz tylko odpocząć 😀
Bastek leży sobie pod lampami, karmimy się wyłącznie mlekiem modyfikowanym, jest troszkę niespokojny bo wolałby być opatulony, ale tak to super grzeczny chłopak!
Pingwinek, Skatusia🥰, eRKow., Polaya, eM 🌺, MonikaMonia, Niaha, Delfi, Kropkaxyz, Kika95, Karina, Wrazluwa, Wioleta91 lubią tę wiadomość
-
Cześć Bastek
Ja już na sali przedporodowej, zero skurczów, wody się Sącza.... A miałam być ostatnią z naszego miesiąca
eRKow., Polaya, eM 🌺, MonikaMonia, Niaha, Kika95, Karina, Delfi lubią tę wiadomość
Starania od: lipiec 2022
29.06.23 ⏸️
30.06.23 prog 17.40 beta 56.56
04.07.23 prog 19.11 beta 585.2
10.07.23 prog 19.77, beta 6,664
26.07.23 jest ❤️
03.08.23 USG przed 10. tyg -
Domczixv super....Gratulacje! 🥰
Pingwinek - Trzymam kciuki ✊ Na pewno powoli się zacznie rozkręcać i jeszcze dzisiaj ujrzysz maleństwo 😍
A u mnie właśnie jest pobudka na karmienie i zmianę pieluszki ☺️
Pingwinek, Karina lubią tę wiadomość
💒 01.10.2022
07.03.2023 - zabieg (puste jajo płodowe)
07.02.2024 - Marcelek 💙 całe 3.880 g i 56 cm szczęścia 🥰💙
-
Dziękujemy dziewczyny za wszystkie gratulacje ❤️
Mały jest przecudowny 🥺 i taki piękny. Boże jak się cieszę, że już jest po tej stronie i mogę go bezpiecznie tulić. 🥺
Ja generalnie czuje się dobrze. Zdecydowanie lepiej niż po pierwszym porodzie, mimo tego, że se tutaj było naprawdę ciężko. Miałam cudowną położna, która bardzo mnie wspierala i świetnie poprowadziła.
Jestem zmęczona, ale naprawdę szczęśliwa ❤️
MonikaMonia, Niaha, Skatusia🥰, Kropkaxyz, Angi90 , Karina lubią tę wiadomość
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
Domczixv wrote:Hejka ❤️
Dziś na świecie o 13:25 pojawił się Bastek
Wazy 3700g i mierzy 55cm.
Niestety od razu skierowali nad pod lampy ponieważ w krwi pepowinowej wyszła za wysoka bilirubina 😏
U nas poród był indukowany, wczoraj balonik na 24h,
Dzisiaj 8:30 przebite wody płodowe i chwile po 9:00
oksytocyna.
Pierwsze co powiedziałam do położnych, to że nie bolało w sumie 😂 i potwierdzam to do teraz, poród mnie osobiście nie bolał, nie da się go do niczego porównać, bo to takie dziwne uczucie zmęczenia, że już wydaje ci się, że nie dasz rady, bo chcesz tylko odpocząć 😀
Bastek leży sobie pod lampami, karmimy się wyłącznie mlekiem modyfikowanym, jest troszkę niespokojny bo wolałby być opatulony, ale tak to super grzeczny chłopak!
Gratulacje 😘😘
Pingwinek, jak sytuacja u Was ? 😍
eM zazdroszczę🥹🥹🥹 tak chciałabym też już tulić synka 🥲 cieszę się, że poród mimo, że ciężki to jednak czujesz się dobrze 🥰
Jejku ale się dzieje, mam wrażenie że wszędzie tylko nie u nas a latam jak wariatka 🤣 Wczoraj cały dzień na nogach, nawet wymieniliśmy w końcu krzesła w jadalni na nowe. Emil jak dowie się co robiła mama dwa dni przed terminem porodu to stwierdzi „matka wariatka” 🤣
Dziś wybierzemy się na spacerek, zabiorę do parku pieska żeby skorzystał z sytuacji i będziemy męczyć naszego chłopaka żeby się tam szykował do ewakuacji na poważnie 😆"Twój kolejny rozdział będzie niesamowity 🤞"
28.06.2023 - ⏸️🥹
