Dieta oczyszczająca
-
nick nieaktualnyWitajcie,
Któraś z Was słyszała może o diecie owocowo-warzywnej dr Dąbrowskiej. W książce "Ciało i ducha ratować żywieniem" opisuje przypadek kobiet które nie mogły mieć dzieci a poprzez oczyszczenie organizmu zaszył w ciąże i urodziły zdrowe dzieci. -
Mi znajoma poleciła tą dietę i pożyczyła książkę. Ale czy działa nie wiem..73cs AMH 1,0; LUF, insulinooporność, endometrioza IV
Aniołek [*] 2001
Novum...
INVICTA Warszawa:
2014 IVF 1.12 transfer 4AA30.12. crio 4AB
2015 kilka histeroskopii, operacja
09.2015 II procedura IVF start
29.12 crio 4BB
02.2016 crio 3AB 3BB ciąża biochemiczna
Brak śnieżynek
-
też się zastanawiam czy nie jechać na turnus
książkę przeczytałam i mam w najbliższym otoczeniu osoby które tam były i przestrzegają diety i na serio widać poprawę nie biorą leków na nadciśnienie ogólnie lepiej wyglądają i się czują, koleżanka była rok temu i zaszła w ciąże także na pewno sporo dobrego może zdziałać -
najlepiej jakbyś przeczytała tą książkę nie jest gruba a rzeczowo i z przykładami pokazuje co można zdziałać
w skrócie dieta polega na tym że oczyszczamy nasz organizm z toksyn przez co odblokowują się jego naturalne funkcje i zdolności samolecznicze
im mniej śmieci jesz tym lepsza jakość, takie turnusy trwają 2 tyg ale z tego co pamietam dobrze jest stosować się do diety ok 6 tyg
jemy tylko warzywa i owoce przez dwa tyg a potem wprowadza się kasze i inne produkty nie pamiętam za bardzo bym musiała książkę odkurzyćw niej też są przykładowe jadłospisy także spoko
Tynka1990 lubi tę wiadomość
-
Już przeczytałam ale niestety jak ktoś jest takim niejadkiem jak ja to nie da rady z taką dietą
Z wszystkich wymienionych warzyw i owoców zjadłabym jedynie marchew, kalafior, jabłko i grejfrut... trochę za mało
Ale dzięki za post i może faktycznie zmienię coś w sposobie żywienia -
Też słyszałam o tej diecie od koleżanki, ale z tego co widzę to niestety nie wytrzymała na niej zbyt długo.
Ogólnie przy staraniach trzeba zacząć się zdrowo odżywiać. U mnie jest tak, że wiem, że nie mogę jeść wszystkiego i zaczęłam tak eksperymentować po czym lepiej się czuję, a czego nie mogę jeść. Oczywiście nie wiem dokładnie co mi szkodzi. Można zrobić test na nietolerancje pokarmowe, ale kosztuje 400 zł. Nie zrobiłam tego testu na razie, bo nie wiem czy jest sens wydawać tyle kasy. Zrobiłam natomiast test na celiakie i okazało się, że jest negatywny (a to jest choroba, która ma wpływ na starania).
Przestałam jeść pszenicę, bo powodowała u mnie zaparcia. I muszę powiedzieć, że jest lepiej. Oczywiście byłam u lekarza i zalecił mi dietę bezglutenową i przeciwgrzybiczą. Nie wiem jak mi to wyjdzie, ale powoli przechodzę na te dietę.
Oczywiście u każdego jest inaczej:) -
nick nieaktualnyW książce dr Dąbrowska pisze o kobiecie która nie mogła zajść w ciąże 15 lat po zastosowaniu diety 6-tygodniowej udało się jej. Drugi przypadek kobieta nie mogła donosić, żadnej ciąży (poronienia)po kilku tygodniach diety zaszła. Obie urodziły zdrowe dzieci (188-189). Dieta zalecana jest przy chorobach endykronologicznych: zaburzenia miesiączki, niedoczynność tarczycy, wysoka prolaktyna, nadmiar estrogenów czy torbiele jajników.
ja zaczynam z mężem od 1 września:)
Moja koleżanka 5 lat się starała i w końcu po diecie się udało:) -
Polecam stronę dr. Dąbrowskiej.
http://ewadabrowska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=10&lang=pl08.09 - transfer
-
nick nieaktualny
-