hej dziewczyny ale czy kazdy dlugi cykl musi byc bezowulacyjny? bo jak ja kiedys bylam u ginekologa, to powiedzial mi ze juz taki mam organizm, ze mam dlugie i nieregularne cykle, zbadal mnie i powiedzial ze wszystko jest w porzadku... powiedzial ze w lewym jajniku bedzie owulacja, i ze na monitorze widac ze roznej wielkosci sa pecherzyki, ze to dobrze, bo jak by byly tej samej wielkosci, to znaczy ze moga byc problemy z pldonoscia... aha i powiedzial ze ma 2 pacjentki co mialy okres co pol roku i maja dzieci, wiec skoro one mialy mega dlugie cykle trwajace nawet pol roku, to jak to sie ma do bezowulacyjnych cykli? Pozdrawiam