Do końca roku zobaczę II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie spytałam bo przez chorobę jestem dziwna i ledwo tomna... Spytałam tylko o endometrium i jajniki... Widera z Zakopanego. Wrażenie bardzo dobre na mnie wywarł, od razu pobrał mi wymaz z szyjki i zanioslam do laboratorium u mnie, stwierdził że jak do tej pory nadzerki nikt nie wyleczyl to tak trzeba bo w ciemno to sobie można leczyć... We wtorek mam miec wyniki i 1 maja mam do niego jechać i jeszcze przed zrobić posiew nasienia i spermatogram... Wie ktoś ile na wynik się czeka?
Jego wada ze nie mówi nic sam od siebie, i trzeba go pytać, ale nie ma lekarzy idealnych :p. Jak tylko mi pomoże to będzie ok. Może przy następnej wizycie spytam czy mialam owu bo zdjęcie mam ze soba.
Aa i progesteron jutro idę zrobićWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 17:12
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Moj tez super chetny nie byl , jeszcze te jego gadki ze z nim na wszystko ok bo jego ojciec ma 8 dzieci a palil po 2- 3 paczki dziennie i to gorszych papierosow niz on... i takie jego tlumaczenie, ale powiedzial ze jak bedzie trzeba to zbada... 5 dni przed trzeba sie powstrzymywac od serduszek tak?[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
ale jak mieszkacie max 25 min od labolatorium to moze nawet w domu do pojemnika na mocz. Dzis w labie powiedzieli mi że i tak 30 min musa czekac az sie zleje czy cos takiego. My na szcescie mieszkamy 5 minut pieszo od labolatorium wiec moj odda w domu a ja szybko zaniose[link=https://www.suwaczki.com/][/link]