Dobry ginekolog Kraków- zajście w ciąże

Jak w temacie. Kogo polecicie w Krakowie? Staramy się z mężem od dwóch lat i nadal nie jesteśmy zdiagnozowani. Powoli zaczynam już wątpić że kiedykolwiek zostaniemy rodzicami.

Hej, "przerobilam" już paru lekarzy w tym mieście i szerze, to nie zawsze byłam zadowolona z tych którzy mają takie super opinie na znanym lekarzu. Do kogo chodziłaś do tej pory?
Mnie znajomą która starała się 2 lata szczerze poleca dr Pabiana. On jest szczery, ale i miły i nie owija w bawełnę, nie namawia też od razu na jakieś drogie zabiegi. On ją pokierował do kliniki we Wrocku, bo mówi że w Krk nie ma dobrych specjalistów od IUI czy on vitro. Ona miała zalecenie do IUI, bo było słabe nasienie i u niej niska rezerwa jajnikowa. Tam we Wro stymulowano ja Clo przed tą inseminacją (tu w Krk nikt jej tego nie zlecał wcześniej, choć w sumie się dziwię) i zaszła po 1 zabiegu. Tak czy inaczej polecała mi szczerze tego Pabiana (on jest ginekologiem i też adrologiem, więc może zbadać Ciebie i męża). Mój mąż się jakoś za miesiąc będzie do niego umawiał z kolejnymi wynikami, możliwe że ja też pójdę, choć póki co chodzę do jednej b.milej lekarki, ale krótko narazie

Hej, co do dr Pabiana, tez znam jedna pare, której bardzo pomógł, a starali sie juz dlugo i tracili nadzieje. Sama w związku z tym wybrałam sie do niego, ale ogrom badan, na jakie nas skierował i liczba specjalistów, do których nas skierował, troche nas zalamala. Mówiąc wprost, przeroslo nas to finansowo. Jestem po 2 poronieniach i w trakcie wielu badan, ale moja aktualna gin zleca nam je jakos ostrożniej, mam wrażenie. To, co jeszcze nie spodobało mi się na wizycie u dr P. to to, ze wysylal nas do bardzo konkretnych osób, np. Genetyk i tu konkretne nazwisko, hematolog i tu tez konkretne nazwisko. Troszkę nam to zapachnialo dziwnie, szczerze mówiąc. Co do badan genetycznych to tez powiedział, ze zrobimy "po prostu tyle, na ile będzie państwa stać" - no kurczę, cos tu chyba nie tak...
Nie wiem, byc może kiedys bede musiała jeszcze do niego wrócić, póki co wróciłam do poprzedniej gin, ktora zna mnie najlepiej. Tez zlecila sporo badan, ale nie zniszczyly nas finansowo i powiedziała, ze dopiero jesli cos wyjdzie nie tak w podstawowych badaniach z poszczególnej dziedziny, będziemy konsultować to z odpowiednim specjalista.
Takie sa moje doświadczenia akurat, ale może wypowie się tu więcej Krakowianek. Ja polecam dr Knafel. Selinie tez juz ja polecalam. Ona akurat ma super opinie na ZL, ale zgadzam sie z Selina, ze czasami te opinie nie gwarantują wcale super lekarza 'w realu'.

Byłam u Pabiana w pro creative pare lat temu. Zlecił mi całą masę badań, chociaż wtedy chciałam uregulować okres. Mąż się jeszcze nie badał. Od dwóch lat kieruje mnie dr Wołos- to on przepisał mi leki clo i duphaston bez jakiegokolwiek monitoringu. Dzisiaj byłam na usg monitorującym u Anthony Eugwatu i powiem tak- pierwszy i ostatni raz u niego byłam. Pan "doktor" dowalił się do wszystkiego, począwszy od tego, że to ja powinnam lekarza nakierowywać na badania jakie ma mi wykonać. Powiedział, że chodząc do lekarza nie prosząc o badania stworzyłam sobie tylko alibi, że chce mieć dziecko. WYdarł się na mnie, ze nie wiem czy moja mama ma cukrzycę i podwyższone tsh. Skarcił mnie też za według niego nadwagę, chudziutka nie jestem ale gruba też nie. Dopiepszył się też do bielizny. Powiedział, że mam jakieś torbiele które trzeba usunąć operacyjnie. Wymyślił sobie, że mam włosy na brzuchu (a nie mam), i że nie mam sutków i dlaczego ja chce w ogóle mieć dzieci skoro nie będę miała ich jak karmić.. Ehhh... wyszłam od niego załamana i rycząca....

Bartosz Chrostowski -Bardzo polecam! człowiek delikatny, przenikliwy, bardzo duża intuicja, jeśli nie wiesz, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, to ja celowalabym tam.
zresZtą jego klinika miała jeden z najwyższych w Polsce wyników skuteczności IVF.

Anka1803, jak czytałam Twój wpis a zwłaszcza czesc o 'dr' Eugwatu, to oczy mi rosly ze zdziwienia coraz bardziej. Dramat, dramat i jeszcze raz dramat.

Żaden z lekarzy nie sugerował by mąż się zbadał? Jak ja zaczynałam starania to chodziłam do dr Basty i pierwsze co to dostałam kartkę A4 z listą badań i m.in.semonogram tam był. Kazał wszystko zrobić za jakiś czas, bo to były początki i tak zrobiliśmy. Jednak 2lat na takie podstawowe badanie bym nie czekała.

Dziewczyny...mówicie że Pabianie kierował na szereg drogich badań. Powiedzmy sobie szczerze: przy staraniach nie ma tanich badań. Bo nie robimy sobie morfologii za parę zł tylko szukamy przyczyny czyż nie? Ja wydalanym każde pieniądze żeby się dowiedzieć co nam dolega nawet jakbym miała się zapożyczyć. Nie mówię, że trzeba na hura robić wszystko co każe i wałkować od a do z wszystko, ale sukcesywnie po kolei wykluczać. Nie wiem no dla mnie to normalne. Ja nie lubię za to lekarzy, którzy machną ręką i mówią: Ma Pani czas, proszę się wyluzować i starać. No litości! To że doktor kieruje do odpowiednich specjalistów po nazwiskach, to może dlatego że wie kto jest dobrym specjalistom niż bysmy miały szukać po omacku. Naprawdę, gorsi są chyba lekarze, którzy olewają delikatnie mówiąc sprawę i nie dociekają. To m.in.przez takich ludzi wiele kobiet stara się latami, bo nie wiedzą gdzie jeszcze szukać i co mogą zrobić.

Ja że swojej strony mogę polecić jeszcze gina naprotechnologa, ale jest drogi (przynajmniej 1sza wizyta droga bo idzie się z mężem i wałkuje obydwoje od stóp do głów cały organizm). Nazywa się Lech Lachowicz. Wiadomo, napro nie popiera IUI ani innych vitro, ale gość nie krzyczy że jest strasznym przeciwnikiem, tylko zwyczajnie mówi: Jeśli będzie się Pani chciała zdecydować na IUI lub innych vitro to nie u mnie. I już. Jednak napro jest niezwykle dokładna i potrafi znaleźć przyczynę niepowodzeń, która zdarza sie, że nie jest ukryta po stronie ginekologicznej czy hormonalnej

Selina, naprawde myślisz, ze zrezygnowałam z dr Pabiana, bo wyslal mnie na więcej niz tylko zwykla i tania morfologię? Dal wykaz badan, na ktore po prostu nie bylo nas stać i powiedzial, ze mamy wrócić z pełnym wykazem badan i opinii specjalistów, których wskazał (np. Wizyta u genetyka to koszt 350zl, a na pierwszej dopiero wyslalby mnie na badania, ktore moja gin juz mi zlecila, wydanie opinii u tego genetyka to kolejne 350zl). Dlatego wlasnie wróciłam do swojej gin i wykluczamy sukcesywnie przyczyny...Na podstawie jednych wyników badan wysyła nas na kolejne i mówi, ktore juz nam odpadają. Dla mnie akurat takie podejscie jest normalne.
Nikomu nie odradzam dr Pabiana, szczerze opowiedziałam tylko o swoich doświadczeniach z nim i moich odczuciach. Myślałam, ze właśnie po to są takie wątki.

Mela rozumiem. Nie byłam u gościa. Ja zwykle jak miałam zlecane badania, to miałam je robić sukcesywnie. Widać on ma inne podejście...

Dlatego ja się jeszcze raz opowiem za Chrostowskim - mnie wysłał do szpiatala na kopernika na taki 2dniowy pobyt diagnostyczny, na którym ma się komplet badań hormonalnych - na kasę chorych.
Pierwsza wizyta 250 zł, kolejne po 180.
Dużo niedużo, ale gość naprawdę z pojęciem, pamięta pacjentki, poświęca dużo czasu, wizyty nie są jak na taśmie w fabryce. Bardzo delkatny lekarz, szeroki wywiad. nie mydli oczu ale i nie proponuje złotego środka in vitro albo inseminacji (a na pewno z tego ma największe przychody). Więc ja póki co polecam, korzystam od niedawna, ale bardzo dobrze się czuję pod opieką tego lekarza.

Wizyty faktycznie drogie. Czyli on na koperniku też pracuje tak?
Jeśli można zapytać jakie badania zlecił oprócz tego co w szpitalu miałaś? Leczysz się obecnie na coś u niego?
Przepraszam za lawinę pytań, ale sama w 100% nie mam lekarza godnego polecenia (o Pabianie pisałam bo koleżanka go gorąco polecała)

No więc tak

ja się staram ponad 3 lata. Miałam dotąd 3 lekarzy na dłużej.

Pierwszy masakra, specjalista wielki. Badań dużo on mi zlecił - standardowy pakiet hormonów, wymazy, beznajdziejne leczenie wieloma antybiotykami.

Drugi już w pierwszym badaniu stwierdził, że mam polipa, umówił zabieg, zoperował (Rzeszów) i już po pierwszym pełnym cyklu byłam w ciąży. SZczęście nie trwało długo, bo poroniłam.

Po kilku miesiacach zabrałam się znów za poszukiwania lekarza, bo wadą tego poprzedniego było to, że uznaał że ta ciąża to tylko kwestia czasu i mamy się po prostu starać.

Do Chrostowskiego trafiłam po poleceniu z tego forum.

W sumie przeprowadził bardzo dokładny wywiad. Zapytał o wiele rzeczy, szczegółowo podszedł do przeanalizowania moich wyników. Zasugerował wykonanie krzywej OOGT (glukozowo-insulinowej) i to był strzał w 10, bo wyszła spora insulinooporność.
Przeprowadził badanie usg - mam mięśniaka 32 mm, sugerował konsultację z innym lekarzem w kwestii ewentualnego usunięcia mięśniaka (mówi, że umiejscowienie nie za ciekawe" ).

Dał mi skierowanie na oddział na taki pobyt diagnostyczny na 3 dni - ale niestety od lutego termin mam na 28 czerwca Ale juz niedługo
I tam poza tymi badaniami ma mnie skosultować ordynator Jach - czy usuwać mięśniaka czy nie.

A sam Chrostowski na oddziale nie pracuje niestety...

Bardolka dzięki za informacje
Z ciekawości zadzwoniłam do Artvimedu (bo tam chodzisz tak?) o termin do Chrostowskiego iiiii uwaga na koniec sierpnia więc faktycznie gość ma wzięcie... Wiadomo że terminy dla nowych pacjentek są odległe, bo musi trzymać dla tych stałych, no ale ekhm grubo

Nooo grubo

jak ja dzwoniłam pierwszy raz to 3 tygodnie czekałam. Teraz jest sezon urlopowy, dlatego tak długi czas oczekiwania. Tak ja do Artvimedu chodzę.

Też byłam u Chrostowskiego, dwa razy. Wysłał mnie do niego mój pierwszy lekarz. Zrobił na nutę bardzo dobre wrażenie, można z nim porozmawiać, jest bardzo delikatny i dokładny podczas badania. Na pierwszej wizycie odesłał mnie do mojego lekarza na nfz żeby zrobił mi laparoskopie aby sprawdzić czy jajowody są drożne i czy nie mam endometriozy, bo bez sensu dawać mi leki i robić insrminację skoro nie wiadomo co tam jest, a później kazał próbować naturalnie, zanim wezmę leki.
Jak dla mnie jedyny minus to terminy i dojazd tam.

Ja od 5 lat chodzę do doktora Tomasza Milewicza. Pomógł mi zajść w pierwszą ciążę, z której mam zdrowego synka. Rok temu poroniłam swoją drugą ciążę 8 tygodniu. Wiem, że pomógł bardzo wielu kobietom z różnymi problemami. Jest dość specyficznym lekarzem, ale ja mam do niego zaufanie i jestem zadowolona.
Doktor pracuje w klinice Parens i w szpitalu Kopernika. Swój prywatny gabinet ma na Sadowej 9.

O celach diagnostycznych położył mnie na dwa dni do szpitala do siebie na oddział. Dzięki temu zaoszczędziłam kupę kasy.

Ja polecam dr Anne Jędrzejczyk. Przyjmuje prywatnie na Bronowicach.
Bardzo miła i rzeczowa.

Ale polecsz, bo pomogła zajść w ciążę? Wysłała na badania na które nikt wcześniej nie wysłał? W czym jest wyjątkowa? Przepraszam że tak dopytuję, ale cechy Miła i rzeczowa to trochę mało jak na speca od niepłodności

Na kostrzewskiego przyjmuje doktor Jankowski, po 3 miesiacach wizyt u niego, zaszlismy w ciaze