X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dr Marta Paliga Klinika Angelius Provita
Odpowiedz

Dr Marta Paliga Klinika Angelius Provita

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stella2018 wrote:
    Jestem u Pani Dr Paligi od marca. Po 3 latach starań dopiero do niej trafiłam. Już na 1 wizycie kazała zrobić badanie MRI i zapisać się na laparo. Jako pierwszy lekarz zdiagnozowała mnie, wytłumaczyła co i jak, również u męża (jest też andrologiem z tego co widziałam na www).Dziś po 5 miesiącach leżę po laparo. Niebawem ściągamy szwy i dowiem się jakie pozostały możliwości... W tak krótkim czasie jeszcze żaden lekarz nie zrobił dla nas tak wiele jak ona. Nie wiem czy nasze starania zakończą się kiedykolwiek sukcesem, ale z tej lekarki jestem bardzo zadowolona!



    Ja też jestem zapisana na laparoskopię na listopad. Dr Paliga najpierw zleciła u mnie HSG, a ponieważ jeden jajowód okazał się niedrożny ustaliłyśmy, że spróbujemy 2 podejść do inseminacji, gdy owulacja będzie z prawego jajnika (prawy jajowód jest drożny), jak się nie powiodą, wtedy robimy laparoskopię. Powiedz mi jak sam zabieg, bardzo bolało, wyszłaś tego samego dnia, czy musiałaś zostać w szpitalu na noc (bo jak rozumiem zabieg robiłaś w Angeliusie)?

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • GorzataMał Ekspertka
    Postów: 277 67

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stella2018 Figulina bardzo dziękuję Wam za odpowiedź. Informacje są pokrzepiające! My jesteśmy już po tych wszystkich badaniach. Aktualny lekarz nie ma na nas pomysłu. Może Pani Doktor będzie mieć jakieś inne podejście. Trudno uwierzyć, żebyśmy byli tak super zdrowi i bez ciąży. Czy coś wiecie może o badaniach klinicznych in vitro w Angeliusie? My po dwóch iui już o tym kierunku myślimy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 06:51

    X 2010 - syn
    IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
    HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI :(
    VII 2017 - II IUI :(
    XI 2017 - 31 dc beta 1240 :)
    ganns65gde9ketft.png
  • Stella2018 Koleżanka
    Postów: 36 7

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina, laparoskopie miałam w Angeliusie, patrząc na zakres specjalizacji Dr Paligi (na www)nie obawiałam się, że spotka mnie coś złego, natomiast nigdy nie byłam pod narkoza i tym się stresowałam. Ale nie potrzebnie. Anestezjolodzy też są tutaj najwyższej klasy. Nie wiem kiedy usunęłam, a obudziłam się już w swojej sali, zdążyłam tylko zapytać która godzina i poszłam spać na kolejne dwie. 3h po zabiegu dostałam już wodę, po jej wypiciu sucharki i herbatę. Ok. 19 pojechałam do domu (10 h po uspieniu). Bolą mnie ramiona, to taki ból jakbym spała niewygodnie, ale dziś mija 2doba i już zdecydowanie lepiej. Natomiast same rany czy brzuch, to lekko ciągną szwy. Trochę ciężko się oddycha (ale ja jestem paląca, więc to może mieć wpływ). Jeśli miałabym dać jakąś radę, to zadbaj o to, aby mieć puste jelita do zbiegu, tzn wypróżnić się dzień przed. (przepraszam za taką szczerość, ale to moim zdaniem są istotne bzdety, które wpływają na poziom stresu). Ja miałam takiego stresa że nic nie jadłam od 3dni, przez co nie byłam w toalecie do zabiegu. A później się martwisz że coś Ci nie działa. Jeść normalnie przed, na 10h przed wziąć czopek i tak najlepiej

    Anna1975, Figulina lubią tę wiadomość

    Stella
  • Stella2018 Koleżanka
    Postów: 36 7

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GorzataMał, mam nadzieję że Wam Pani Dr pomoże, jest wnikliwa, szuka. U mnie jej poszło bardzo szybko z diagnozą, bo problem został wyeksponowany idealnie na rezonansie już po pierwszej wizycie u niej (MRI wykonałam w Tychach). Moim zdaniem najważniejsze i najtrudniejsze to znaleźć przyczynę. 3mam kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 09:46

    GorzataMał, Figulina lubią tę wiadomość

    Stella
  • GorzataMał Ekspertka
    Postów: 277 67

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stella2018 wrote:
    GorzataMał, mam nadzieję że Wam Pani Dr pomoże, jest wnikliwa, szuka. U mnie jej poszło bardzo szybko z diagnozą, bo problem został wyeksponowany idealnie na rezonansie już po pierwszej wizycie u niej (MRI wykonałam w Tychach). Moim zdaniem najważniejsze i najtrudniejsze to znaleźć przyczynę. 3mam kciuki!
    Czasem ta przyczyna ujawnia się dopiero przy in vitro. U nas lekarz już nie ma w planach niczego szukać. A nam już szkoda kasy na IUI, bo ono w zasadzie stosowane jest w naszym przypadku bez konkretnych zaleceń.

    Stella2018 lubi tę wiadomość

    X 2010 - syn
    IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
    HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI :(
    VII 2017 - II IUI :(
    XI 2017 - 31 dc beta 1240 :)
    ganns65gde9ketft.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 10 listopada 2017, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stella2018 wrote:
    Figulina, laparoskopie miałam w Angeliusie, patrząc na zakres specjalizacji Dr Paligi (na www)nie obawiałam się, że spotka mnie coś złego, natomiast nigdy nie byłam pod narkoza i tym się stresowałam. Ale nie potrzebnie. Anestezjolodzy też są tutaj najwyższej klasy. Nie wiem kiedy usunęłam, a obudziłam się już w swojej sali, zdążyłam tylko zapytać która godzina i poszłam spać na kolejne dwie. 3h po zabiegu dostałam już wodę, po jej wypiciu sucharki i herbatę. Ok. 19 pojechałam do domu (10 h po uspieniu). Bolą mnie ramiona, to taki ból jakbym spała niewygodnie, ale dziś mija 2doba i już zdecydowanie lepiej. Natomiast same rany czy brzuch, to lekko ciągną szwy. Trochę ciężko się oddycha (ale ja jestem paląca, więc to może mieć wpływ). Jeśli miałabym dać jakąś radę, to zadbaj o to, aby mieć puste jelita do zbiegu, tzn wypróżnić się dzień przed. (przepraszam za taką szczerość, ale to moim zdaniem są istotne bzdety, które wpływają na poziom stresu). Ja miałam takiego stresa że nic nie jadłam od 3dni, przez co nie byłam w toalecie do zabiegu. A później się martwisz że coś Ci nie działa. Jeść normalnie przed, na 10h przed wziąć czopek i tak najlepiej


    Dzięki za słowa wsparcia. Byłam dziś na konsultacji anestezjologicznej. Trafiłam na bardzo miłą, ale młodą Panią, która nie widnieje na liście anestezjologów na stronie Provity, więc może być tam od niedawna, ale jestem dobrej myśli. Bałam się trochę, bo miałam jeden wynik powyżej normy - to jest fibrynogen.Ten wynik odpowiada za krzepnięcie. Ale reszta wygląda bardzo dobrze, cała morfologia, jonogram, i reszta badań z układu krzepnięcia są w porządku, więc dla Pani doktor ten jeden wynik nie budzi obaw. Z jednej strony trochę się uspokoiłam, z drugiej mimo wszystko zastanawia mnie to, co jest powodem podwyższonego fibrynogenu, ale p. doktor nie sugerowała dalszej diagnostyki pod tym kątem. Teoretycznie powinnam mieć zabieg już we wtorek, ale problem w tym, że dziś powinien mi się zacząć nowy cykl, a ponieważ się nie zaczął, to chyba będę musiała znowu przesunąć.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ