Dziwna sprawa .....
-
Kochane mam problem. Ale moze od początku
W czerwcu odstawiłam naraya plus z myślą o powiększeniu rodziny ... pierwsze dwa miesiące szłam na żywioł tzn zbytnio nie dbałam o wykresy temperatury itd. Po nieudanych probach stwierdziłam ze czas sprawdzić co się dzieje . Wybrałam się do mojej pożal się Boże gin. Zrobiła monitoring i w 7dc (zaraz po @) stwierdziła że mam płyn za macica i najprawdopodobniej jest juz po owu. (Nadmienię ze cykle mam od 28-33 dni)Polecila zakupić testy owu i tak też zrobiłam . Nie było by w tym nic złego gdyby nie fakt ze używam różnych firm testow i sprawdzam codziennie wynik o tej samej godz.i ZAWSZE mam dwie kreski z czego pierwsza ZAWSZE jest jaśniejsza ! Wizytę mam dopiero w przyszłym miesiącu wiec pytam was czy któraś z was również tak miała ??? Ewentualnie jakie badania wykonać aby upewnić się czy wszystko gra ???? Powiem szczerze że jestem pomału zdenerwowana. Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami. Bo do wizyty oszaleje .... -
Witaj
Ten typ tak ma. Ja sikam na owu testy naboznie miedzy 8-15 dniem cyklu i tez zazwyczaj mam druga kreske duzo jasniejsza. W czasie owulacji druga kreska bedzie bardzo wyrazna, jesli oczywiscie owulacja wystepuje. U mnie na przyklad niby cos bylo, ale slabe, wiec kreski byly niewyrazne. A w poprzednim cyklu z Clo krechy grubasne jak byk przez dwa dni z rzedu.
Najlepiej bedzie, jak zrobisz badania krwi na poczatku i koncu cyklu i sprawdzisz poziom hormonow.60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
A czy skierowanie na poziom hormonów może wypisać lekarz rodzinny ??? Bo na wizytę chciałabym iść z kompletem badań ps czy dzień cyklu ma duże znaczenie przy badaniach ?? Czy dobrze zrozumiałam w jednym cyklu dwa razy badanie zrobić ? Raz na początku i później na końcu ??,
-
Nie mam pojecia jak dziala to w Polsce, bo mieszkam za granica, ale na pewno ktos tu wpadnie niedlugo i dopowie
Ale tak, badania hormonow sie robi na poczatku i na koncu cyklu. Trzeba sie zmiescic w konkretnych dniach.60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
nick nieaktualny
-
Aszku badania te z pierwszej polowy cyklu (np. FSH czy LH) musisz zrobic najlepiej miedzy 3-5 dniem cyklu... A te z drugiej polowy wykonuje sie 7 dni po domniemanej iwu czyli teoretycznie ok.21 dc... wtedy warto oznaczyc prolaktyne, progesteron itp dzieki temu widac czy sa prawidlowe i czy moglo dojsc do owulacji czy jednak jej nie bylo...
Oeulka tak wczesnie jak ja mialas jest mozliwa ale dzieie sie ze gin ci nie kazala zrobic hormonow na jej potwierdzenie skoro nie byla pewna jaki jest powod plynu...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej!
Odstawiłam tabletki w połowie lipca z tą sama myślą co ty.
Moje testy też tak wyglądały i jaśniejsza kreska oznacza wynik negatywny. Kreska musi być taka samo mocna albo mocniejsza. Ja taką dopiero zaobserwowałam w tym cyklu....! Chociaż i tak jest do dupki bo dzisiaj mam 46 dzień cyklu a owu miałam w okolicy 32/33 dnia cyklu... I nie nie jestem w ciąży.
Do Testów warto mierzyć temp. Sama myślałam ze testy wystarczą i po miesiącu przestałam mierzyć. Ale wracam do tego.
-
Co do mojej gin to niestety temat rzeka .... nie dość ze przyjmuje tylko prywatnie to o wszystko musisz się prosić. Wizyta u niej wygląda tak ze najpierw szukam info w necie na dręczące mnie pytania a potem zsdaje jej zeby łaskawie dala mi jakakolwiek odpowiedz .... planuje zmiane lekarza ale poszukać dobrego i to na NFZ graniczy u nas z cudem .... a czasami warto wiedzieć co dzieje się we własnym organizmie ....
-
nick nieaktualnyA.Szku wrote:Kochane mam problem. Ale moze od początku
W czerwcu odstawiłam naraya plus z myślą o powiększeniu rodziny ... pierwsze dwa miesiące szłam na żywioł tzn zbytnio nie dbałam o wykresy temperatury itd. Po nieudanych probach stwierdziłam ze czas sprawdzić co się dzieje . Wybrałam się do mojej pożal się Boże gin. Zrobiła monitoring i w 7dc (zaraz po @) stwierdziła że mam płyn za macica i najprawdopodobniej jest juz po owu. (Nadmienię ze cykle mam od 28-33 dni)Polecila zakupić testy owu i tak też zrobiłam . Nie było by w tym nic złego gdyby nie fakt ze używam różnych firm testow i sprawdzam codziennie wynik o tej samej godz.i ZAWSZE mam dwie kreski z czego pierwsza ZAWSZE jest jaśniejsza ! Wizytę mam dopiero w przyszłym miesiącu wiec pytam was czy któraś z was również tak miała ??? Ewentualnie jakie badania wykonać aby upewnić się czy wszystko gra ???? Powiem szczerze że jestem pomału zdenerwowana. Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami. Bo do wizyty oszaleje ....
Taka sytuacja jest oczywiście możliwa, najczęściej jeśli jest pecherzyk przetrwały, czyli z poprzedniego cyklu.
Ale- bardzo często wystepuja śladowe płynu mimo braku owulacji. Chyba szczególnie zaraz po @. Przede wszystkim powinna też sprawdzic endometrium, które jest dość dobrym wyznacznikiem owulacji i zmienia się w zaleznosci od fazy cyklu. Ja na ostatnim monitoringu od razu usłyszałam ale nie było owulacji, bo od razu widać na endo. I faktycznie, pecherzyk ciagle był
Polecam zmienić lekarza jeśli nie ufasz tej lekarce, powodzenia, bo jak czytam nie bedzie to łatwe... -
Sylwiu łatwe nie będzie ... lekarka psyyyt ( tylko tyle powiem ) jeżeli chodzi o monitoring cylku poprzez usg to graniczy z cudem gdyż czas oczekiwania na wizytę to minimum miesiąc wiec naprawdę ciezko się umówić dopóki nie znajdę innego lekarza pozostaje mi tylko samobadanie. żadnej wiedzy medycznej szczególnie tej potwierdzającej moje przypuszczenia... jestem pozostawiona sama sobie chwilowo
-