Hej, mam endometrioze III stopnia, która została potwierdzona dopiero kilka miesięcy temu operacyjnie (wcześniej oprócz obfitych miesiączek i umiarkowanego bólu nie miałam innych objawów). Podejrzewam, że mam ją od lat - może gdy byłam młodsza to miałam 1 lub 2 stopnia. Do tego choruję od 24 lat na cukrzyce typu 1 (na pompie insulinowej) i mam hashimoto.
W październiku 2019 roku urodziłam synka
Miesiączki miałam zawsze regularne (owulacje raczej też były, ale nie monitorowałam ich nigdy u gin - jedynie paski). Zajście w ciąże zajęło nam 7 cykli (a mam całą kaskadę chorób autoimmunologicznych). Gdy zaszłam w ciążę miałam 27 lat. Wydaje mi się, że to co mi pomogło to dieta ? Zmieniłam ją w 5cs, dodałam trochę supli i nie wiem czy to to, czy coś innego
Jak masz jakieś pytania to śmiało !
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa)
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa)