Gdy grudniowa gwiazdka zaświeci na niebie ⭐️w brzuszku już prezent będzie czekać na Ciebie 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamausia wrote:Ktoś tu się rozgościł u mnie w brzuszku.
W zeszłą sobotę wynik bety 65.
Dziś liczyłam na około 500-700 a tu przyszedł wynik 🥰
Beta 2707 dziś.
Jestem spokojna❤️
Jaki piękny wynik ! ❤️❤️❤️
🙋♀️ 26l
🙋 33l
05.2023 - hiperprolaktynemia (622uIU/ml)
10.2023 💊Norprolac 💊glucophage XR 500
11.2023 prolaktyna zbita - w normie 😊 -
Widzicie no pewnie dobrze mu zrobi przerwa tylko boli mnie zrzucenie tego na mnie wszystkiego.
Dojście do etapu gdzie warunkowo dostanę zielone światło na zajście w ciążę kosztowało mnie wiele operacji, pobytów w szpitalach, sportu, diety, zrezygnowania z wielu rzeczy a między czasie pracując na dwie prace. I 3cykle nieudane, więc znowu tabletki, badania itp. Wszystko po mojej stronie. Nie udało się? No to ja muszę pójść na badanie czy to czy jest ok. I co? hormony idealne. Więc ostatnia szansa jeszcze warunkowo bo od stycznia muszę zająć się zatrzymanym leczeniem. Więc presja jest ale wzięłam ją całą na siebie i dlatego trzaska mnie ze nie może facet od drinka się powstrzymać te kilka dni w miesiącu! I ten wstyd kiedy w łóżku wtulam się a on że dziś nie ma już siły i ochoty. Więc do tego wstyd ! A w głowie myśl, no to pozamiatane- uczucie jak widzi się biały test ciążowy bądź przychodzi okres. Więc można powiedzieć że okres przyszedł. Wrócę do Was a mam nadzieję że już nie do Was na wiosnę jak dostanę kolejne zielone światło- obym dostała:) trzymajcie kciuki!
Każdej z Was życzę powodzenia i żebyście miały swoje maluszki jak najszybciej!ezra, ultramaryna_, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
-
Mamausia wrote:Ktoś tu się rozgościł u mnie w brzuszku.
W zeszłą sobotę wynik bety 65.
Dziś liczyłam na około 500-700 a tu przyszedł wynik 🥰
Beta 2707 dziś.
Jestem spokojna❤️
pięknie beta urosła 😍👩🦰 27, PCOS
11.2023 - odstawienie AH / 7 cs / starania wstrzymane
💊 inozytol, wit B12, wit C, wit D, wit E, foliany, koenzym q10, cynk, kwasy omega 3, berberyna, magnez, little me
🙎♂️ 30 -
Dziewczyny mam takie techniczne przemyślenie… test owu, jak wychodzi pozytywny to jest podobno 24-36h do owu, czyli uwolnienia tej komórki… a w dniu owu? W momencie właśnie uwolnienia jej? Nadal będzie taki PIK? czy już będzie spadsć? 🤨👩🏼🦰1987
🧔🏽♂️1993
👦🏽2007
👧🏼2012
💊wit D 4000
💊Magnez + B6
💊B12
💊Kwas Foliowy 800
💊Inozytol
💊DHA
💊Cholina
09.02.2024r.: ⏸️ - 🥹 zostań!
09.02.2024r.: beta 38 mIU/ml, progesteron: 13,74ng/mL
Luteina od 11.02. do 12tc
12.02.2024r.: beta 249,90 mIU/ml 😍
progesteron: 28,99ng/mL
27.02.2024r. - I-sza wizyta - mamy♥️
21.03.2024r. - USG - 2,7cm bobasa, ♥️160 ud/min 🥹😍 TP: 20.10.2024r.
08.04.2024r. - wszystko ok, bardzo ruchliwa dzidzia 😍
11.04.2024r. - Prenatalne I trymestr: USG ✅, 6.3cm dzidziolka, na 85% dziewczynka. Czekamy na Pappa 🤞🏼
23.04.2024r.- Wyniki Pappa ✅
13.05 - 120g ruchliwej dzidzi 👧🏽
03.06 - 350g zdrowej dziewczynki👧🏽
18.06 - prenatalne II trymestr - 500g Sary, wszystkie parametry ✅
-
Mamausia wrote:Ktoś tu się rozgościł u mnie w brzuszku.
W zeszłą sobotę wynik bety 65.
Dziś liczyłam na około 500-700 a tu przyszedł wynik 🥰
Beta 2707 dziś.
Jestem spokojna❤️
Wow ale beta! Ja w pon chyba tez z rana skocze, zeby sprawdzic jak tam Kropek sie ma 😁Mamausia, metkamniedrapie_87, Nietypowa30 lubią tę wiadomość
11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
@Pusshka No właśnie ginekolożka mówiła, że ma apple i super rewelacja. No nic pozostało odszukać termometr z microlife i się zmobilizować.
@Zimozielona Twój mąż musi sam do tego dojść, że jesteście w tym we dwoje. Nie wiem jak długo się staracie? Może ma przesyt? Może pogadajcie na spokojnie. Przytulam!
Mój dopiero w tym cyklu zrozumiał, że to dwie osoby muszą chcieć, zaczął się angażować.
@metkamniedrapie_87 To chyba zależy od testu. Pewnie na niektórych może się dłużej pik utrzymywać. Ale jako tako w dniu owu już nie powinno być pika.metkamniedrapie_87 lubi tę wiadomość
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog.14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.24 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.24 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.24 [12+5] 6,51 cm 🐭 I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
nick nieaktualnyZimozielona wrote:Widzicie no pewnie dobrze mu zrobi przerwa tylko boli mnie zrzucenie tego na mnie wszystkiego.
Dojście do etapu gdzie warunkowo dostanę zielone światło na zajście w ciążę kosztowało mnie wiele operacji, pobytów w szpitalach, sportu, diety, zrezygnowania z wielu rzeczy a między czasie pracując na dwie prace. I 3cykle nieudane, więc znowu tabletki, badania itp. Wszystko po mojej stronie. Nie udało się? No to ja muszę pójść na badanie czy to czy jest ok. I co? hormony idealne. Więc ostatnia szansa jeszcze warunkowo bo od stycznia muszę zająć się zatrzymanym leczeniem. Więc presja jest ale wzięłam ją całą na siebie i dlatego trzaska mnie ze nie może facet od drinka się powstrzymać te kilka dni w miesiącu! I ten wstyd kiedy w łóżku wtulam się a on że dziś nie ma już siły i ochoty. Więc do tego wstyd ! A w głowie myśl, no to pozamiatane- uczucie jak widzi się biały test ciążowy bądź przychodzi okres. Więc można powiedzieć że okres przyszedł. Wrócę do Was a mam nadzieję że już nie do Was na wiosnę jak dostanę kolejne zielone światło- obym dostała:) trzymajcie kciuki!
Każdej z Was życzę powodzenia i żebyście miały swoje maluszki jak najszybciej! -
nick nieaktualny
-
@goska000 dzięki kochana, już nie czuję się taka winna! 🤣 i tak trzeba to powiedzieć głośno - do diety wrócimy z mężem 1 stycznia 🤣🙄
@magdalena321 to jutro jestem pod Twoim kibelkiem i trzymam kciuki mocno 🤞🤞😍
@Pusshka najważniejsze to niczego nie żałować 😂😂 my to mamy jakieś sytuacyjne połączenie 🤣🤣🤣
nastawiam się na testowanie z Tobą 😁
@AnitaK jutro też sikasz na patyk? No ja trzymam mocno kciuki żeby to było TO 🤞🤞
@Zimozielona mieliśmy z małżem taki jeden cykl przy początku starań, co prawda dieta i alkohol odstawiony ale w przytulankami miewał "bunty", trzymam kciuki, że u Was się wszystko odmieni 😍😍😍🤞
@Mamausia wspaniale! Spokojnych 9 miesięcy 😍
👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅
🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości
⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |
KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕
💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |
28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
@Zimozielona, bardzo przykra sytuacja, trzymaj się...
@Mamausia, super przyrost! Niech maluszek rośnie zdrowo!❤️
U mnie dziś 9dc, robiłam rano test owulacyjny, ale wyszedł negatywny, więc jak będą weekendowe przytulanki to tym razem tylko dla przyjemności😉🇫🇮
👩 34 👨 35
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
Pusshka wrote:Kochana 😘 Mówiąc szczerze pierwszy raz tak mocno czuję, że się nie udało i już obmyślam kiedy umówić się na monitoring w następnym cyklu 🙈 Mam zamiar testować w czwartek, noo może w środę - zobaczę, jak mój nastrój będzie wyglądał. A jak u Ciebie nastawienie? To już po płodnych czy w trakcie? Podziałane było, prawda? 😎
Ja już po, pik miałam najpewniej w środę wieczorem, wtedy podziałane i wczoraj powtórka 😉 Ja nie wierzę w sukces, ale ze względu na wszystkie chorobowe okoliczności 😁😅Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ / 18.01.2025 🩷 Witaj, Ł.! -
🤪🤪🤪🤪
Już myslalam, że to Twoje zapasy 🙈JoKoKoJo, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
👩🏼🦰1987
🧔🏽♂️1993
👦🏽2007
👧🏼2012
💊wit D 4000
💊Magnez + B6
💊B12
💊Kwas Foliowy 800
💊Inozytol
💊DHA
💊Cholina
09.02.2024r.: ⏸️ - 🥹 zostań!
09.02.2024r.: beta 38 mIU/ml, progesteron: 13,74ng/mL
Luteina od 11.02. do 12tc
12.02.2024r.: beta 249,90 mIU/ml 😍
progesteron: 28,99ng/mL
27.02.2024r. - I-sza wizyta - mamy♥️
21.03.2024r. - USG - 2,7cm bobasa, ♥️160 ud/min 🥹😍 TP: 20.10.2024r.
08.04.2024r. - wszystko ok, bardzo ruchliwa dzidzia 😍
11.04.2024r. - Prenatalne I trymestr: USG ✅, 6.3cm dzidziolka, na 85% dziewczynka. Czekamy na Pappa 🤞🏼
23.04.2024r.- Wyniki Pappa ✅
13.05 - 120g ruchliwej dzidzi 👧🏽
03.06 - 350g zdrowej dziewczynki👧🏽
18.06 - prenatalne II trymestr - 500g Sary, wszystkie parametry ✅
-
Anka32 wrote:🥹🫶
Gorzej jak tu sama na staraczkowym zostanę 🤣
Jak już tak zakładasz, to spokojnie będę Ci towarzyszyć, bo wątpię na to że zdarzy się w moim przypadku cud.
Aniu jutro pierwsza nocka ?
Lola93 Volvo XC60;)
Mamusia piękny wynik bety 💜
Aszin, podziwiam za remont domu. Teściowa remontowała dom z podobnych lat, masakra. Równanie tych krzywych ścian i sufitów to była katorga.
Mój mąż ma dwie lewe do jakich kolwiek prac remontowo budowlanych. Oszczędności przy budowie domku, a w sumie jego wykończeniu odbyły się na etapie malowania ścian bo robiłam to sama. Mam do tego rękęw urlop nawet kładłam z pomocą męża cegiełkę dekoracyjna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2023, 16:49
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
nick nieaktualnyultramaryna_ wrote:W sumie to może dobrze, bo przykłady potwierdzają, że często się dzieje, jak nie podejrzewamy 😁 Zresztą już i tak nie mamy wpływu, będzie co ma być 🍀🤞
Ja już po, pik miałam najpewniej w środę wieczorem, wtedy podziałane i wczoraj powtórka 😉 Ja nie wierzę w sukces, ale ze względu na wszystkie chorobowe okoliczności 😁😅
metkamniedrapie_87 wrote:🤪🤪🤪🤪
Już myslalam, że to Twoje zapasy 🙈ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny liczę na Was jutro, dawno już II nie było
@Zimnozielona tak z własnego doświadczenia Ci powiem że złości nic nie dadzą. Jesteście w tym dwoje i oboje musicie patrzeć na to całościowo, na to co czujesz Ty, ale też na to co czuje on. Rozumiem Cię, że czujesz złość, tym bardziej że jak sama mówisz robisz ciągłe badania. Ja też jestem ciągle na celowniku (z resztą jak każda z nas) mam niedoczynność tarczycy - wzrośnie mi TSH i wypadam ze starań, mam mięśniaki - urośnie któryś za bardzo - też wypadam na min pół roku bo trzeba operować. Naturalne jest że masz żal i jest Ci smutno. Ale nie można wszystkiego podporządkowywać pod starania, wszystkiego planować. Bo wszystko zacznie być mechaniczne, zanim się człowiek skapnie to jedyne co będzie trzymać przy sobie partnerów to starania - uczucia odejdą na dalszy plan. A tu nie o to chodzi. Wiadomo, że kiedy trzeba spiąć dupę i zrobić badania/iść na monitoring/coś skontrolować to trzeba. Ale trzeba też żyć, tak normalnie jak dawniej. To jest po prostu kolejny etap w życiu. Może Twój mąż jest tym przytłoczony, jeszcze nie przywykł do tej sytuacji, stresuje go to. Ja wiem że my wchodzimy szybko w tryb zadaniowy, oni nie koniecznie. Presją i złością nic nie zdziałasz. Nawet zdrowe pary mają w cyklu 20-30%szans na ciąże - nie da się tego zaplanować że to ten cykl i już. Zmuszaniem go do czegokolwiek i bieganiem za nim jak kat też nic nie zdziałasz, wręcz przeciwnie przyjmie postawę obronną. Robiliście badania nasienia że dajesz mu suple? Alko od czasu do czasu też nie jest złe i nie przekreśla od razu wszystkiego. Może on po prostu ma jakiś gorszy czas, niekoniecznie związany ze staraniami, ale może w pracy? Mój też na początku się wzbraniał, nic nie chciał, miał luźne podejście. A teraz się zmienił, sam chce iść na badania, interesuje się mniej więcej kiedy mam płodne. Ale w tym wszystkim zostawiamy sobie luz, nie ma spiny. Nie będziemy mieli czasu na starania to nie, najwyżej w kolejnym cyklu. Wiemy po prostu że na siłę nic nie zdziałamy tylko jeszcze bardziej będziemy zawiedzeni.Pusshka, JoKoKoJo, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
nick nieaktualnyZimozielona wrote:Hej dziewczyny ! Ciężko nadrobić posty:) dużo się tu dzieje:)
Ja chyba mogę wypisać się z testowania z 31.12. Niestety mój mąż nie za bardzo chętny do przytulanek, jak nie latam za nim z tabletkami to nie weźmie sam i od pon codziennie drinkuje. Wczoraj chciałam żeby trzymać co 2 dni przytulanki ale nie był chętny. Więc wygląda że nici z tego w tym cyklu;)
Myślę że po prostu nie chce a ja już najpierw złość teraz mi smutno. Jak bym nie chciała to ja za dwoje dziecka nie zrobię sobie:)
Więc piku LH nie było po NAC ale śluz, szyjka wszystko było. Dziś nawet cudowny śluz jak z książki. Niestety dziś idzie na rodzinną imprezę i jutro wyjazd więc już nic z tego w tym cyklu.
Czuję złość wielką i strasznie mi się ryczeć chce bo zrobiłam wszystko co mogłam. Nic nie mówiłam o dniach płodnych/ owulacji tak jak prosił ostatnio ze ma presję itp. No to się zdziwi jak w przyszłym tygodniu ja mu odmówię. Eh.. smutek tylko. Zero przytulanek a wszystko mega piękne…
Przykro mi Kochana 🫂🫂🫂