Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
edyciak. wrote:Niby przybiera, ale jak widzę, że wasze dzieci tak szybko przybierają, to mój wypada na jakiegoś mikrusa. 😭😭😭
Nanies na siatki , jaki centyl?
Poza tym kazdy rosnie sobie w swoim tempie, luzikedyciak. lubi tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
edyciak. wrote:Karmisz piersią czy MM?
Bo mój tyle waży, a jest dużo starszy. 😭😭😭
Karmie piersią, ściągam lakatorem ale też czasami daje mm.
Walczę nadal żeby laktacja ruszyła pełną parą. Czasami ściągnę 40 ml, a czasami 120 ml.
Miałam położną laktacyjna, kazała mi uzupełniać taką kartę, karmień, kup i siku.
Mam najpierw karmić piersią (najlepiej w trzech pozycjach, bo moja Mała się mocno denerwuje, jak jest glodna a wolno leci🙈), później jeśli mam ściągnięte to daje ściągnięte, jeśli nie to mm, znowu mam przykladac pierś żeby nawet stymulować ją. Jak Mała zaśnie, to ściągać lakatorem na kolejny raz. Ogólnie wszystko się toczy u mnie w około karmienia i lakatcji. Nie wiem ile tak dam radę, jak Mała budzi się co 2-3h, to cała procedura karmienia zajmuje ten cały czas 🙈
Ogólnie to karminie piersią nie jest dla mnie wow, czasami mam dość. Szczególnie jak widzę że Mała się nie najada nimi, a pół godziny później cała bluzka mokra, bo cieknie z nich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 09:40
O ❤️
Z ❤️ -
edyciak. wrote:Zulu, to kolektor do zbierania pokarmu. Niby można nim trochę odciągnąć, ale ja nie umiem. Fajna sprawa, gdy karmisz jedną piersią, a z drugiej kolektor zbiera to co wypływa.
Też go mam i czasami więcej mi do niego skapie niż ściągnę laktatorem z drugiej w tym czasie.edyciak. lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Gagatka wrote:Lalia, ale Olek ładnie śpi!
Ja miałam randkę z laktatorem, co 2,5 godziny próbuje, czasem poleci kropla, czasem nie. Ale nie chce być dla siebie surowa, jak się nie uda, jest mm dla wczesniakow, dlatego nie wbijam się w poczucie winy, ważne że mała je i musi rosnac. Dopóki jestem w szpitalu będę próbować, w domu najwyżej odpuszczę, jeśli nie ruszy.
Słuchajcie, po jakim czasie zaczął Wam spadac brzuch po cc? Czuje mocno kurczenie sie macicy, ale zastanawiam się ile czasu to potrwa i bedzue tak tkliwie i kiedy brzuch nie bedzie wyglądał ciazowo. Czysta ciekawość, też nie chce narzucać sobie presji. Tylko Wy nawet krótko po porodach wyglądacie nieziemsko i dlatego pytam
Co do brzucha to ja chyba jakas gruba zostałam, 4 tyg po CC a brzuch jeszcze moim zdaniem mam spory 😏02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Dziewczyny, jestem na pobraniach do krzywej, zostało ostatnie za 40 min.
Bardzo słabo to znoszę, oblewa mnie zimny pot momentami, cała mokra , wymiotować mi się chce. Boję się, że będzie cukrzyca:( przed ciąża, jak miałam te badanie, to dobrze je przeszłam, normalnie, a teraz strasznie -
Tajka wrote:Dziewczyny, jestem na pobraniach do krzywej, zostało ostatnie za 40 min.
Bardzo słabo to znoszę, oblewa mnie zimny pot momentami, cała mokra , wymiotować mi się chce. Boję się, że będzie cukrzyca:( przed ciąża, jak miałam te badanie, to dobrze je przeszłam, normalnie, a teraz strasznie
Ja teraz miałam tak samo. Zimne poty,nogi jak z waty. Pielęgniarka musiała mi pomóc się położyć na kozetce z nogami do góry,bo prawie odlecialam.
Też byłam pewna,że wyjdzie mi cukrzyca ciążowa ale wyniki ok. Także nie sugeruj się tymi objawami. Dziś pewnie i tak będziesz miała już wyniki więc się dowiesz:)
Przed ciążą miałam robiona krzywa cukrowa i też przeszłam normalnie,zero jakichkolwiek objawów. -
Tajka wrote:Dziewczyny, jestem na pobraniach do krzywej, zostało ostatnie za 40 min.
Bardzo słabo to znoszę, oblewa mnie zimny pot momentami, cała mokra , wymiotować mi się chce. Boję się, że będzie cukrzyca:( przed ciąża, jak miałam te badanie, to dobrze je przeszłam, normalnie, a teraz strasznie
Tajka nie stresuj się spokojnie ! 🙂 kobiety roznie reagują, nie które nawet mdleją i wcale cukrzycy nie maja 🥰 ja na swojej krzywej po godzinie zrobiłam się mega senna 😅💌 czekając na cud 💌
💌11cs
23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
8.08 - 6+2 💓
18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
03.02 - 31+6 - 2500g
22.02 - 34+ - 2900~3060 g
09.03 - 36+6 - 3500 g
16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤
-
Dzięki dziewczyny, trochę mnie uspokoilyscie, bo właśnie spotkałam się z opinią, że jak się ktoś źle czuje , to zazwyczaj wychodzą źle wyniki...u mnie wyniki po południu dopiero.
Herbatko, super że dobre wyniki 😊💪Olla95 lubi tę wiadomość
-
Edyciak, już wolę jedno karmienie i usypianie które trwa 1,5h niż to jak nie śpi do 1 w nocy albo budzi się co chwilę 😅
Jeśli chodzi o chustę, to moja przyjaciółka nosi córkę w chuście i ogarnia temat, więc jak nam kupiła w prezencie to wiedziałam, że będzie ok 👌 mamy bawełnianą, żakardową i długą na 4,6 m. Z tego co wiem to jest sztywniejsza niż inne i nie ma tych pasów, przez co trudniej dociągać, ale jest od urodzenia na bardzo długo i na większość wiązań. Jak napisałam doradcy jaką mamy to napisała, że ok 👍 w poniedziałek mamy spotkanie instruktażowe 😉
A w temacie wagi, mam segregator pediatryczny i tam jest informacja, że dziecko 0-3 msc. powinno przybierać 26-31 g na dobę. Więc możesz sobie policzyć czy Twój Olek ma dobrą wagę.
U nas położna była 5.01 i mały ważył 3960 g, a 13.01 ważył 4330g, więc w 8 dni przybrał 370g, co daje 46g/dobę. Śmiała się, że ponad normę 😂
A Twój Olek też je tak bardzo zachłannie?? Bo wczoraj mi fizjoterapeutka doradziła, że jeśli je bardzo łapczywie, to żeby robić przerwy, żeby nie zjadał na raz więcej niż jest w stanie połknąć.edyciak. lubi tę wiadomość
-
Hej laseczki, nie nadrobię Was,nie ma szans😚 Teraz jak Julek zaczął chodzić,to pojęcie wolna chwila stanie się chyba dla mnie dość enigmatyczne 😉🤷♀️ A serio myślałam że z noworodkiem mam mało czasu 🤣 Julek niestety odkrywa, że jest jakieś takie urządzenie ("ale to chyba nie jest zabawka,bo mama nie daje się pobawić👶"🤣)jak telefon, i że mama lubi coś tam klikać ,i wtedy nie chce się z nim bawić. A że zasadniczo chciałabym,żeby jak najpóźniej odkrył elektronikę i telewizję,to czas na telefon mam tylko jak śpi-a ze śpi juz raz dziennie, na spacerze, przeważnie ze mną-to nadrabiam Was w zasadzie w nocy,albo jak mąż zajmuje się młodzieżą.
Suzi, Enigva gratulacje ogromne 💐❤
Zulu, super ze po szczepieniu ok🥰
Inna, jak w domu? Tymek załapał cyca? Jak rodzeństwo zareagowało na malucha?
Ounai, ja rozszerzałam dietę pół na pół. Trochę papki, trochę BLW. Początki były trudne, ale nie napinałam się zupełnie, i teraz jest super. Julek je praktycznie wszystko, mało to mało, ale nie boi się nowych smaków, konsystencji, kolorów jedzenia itd;a na chęci do różnorodności mi najbardziej zależało.Zulugula, Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Nie mogę dobrze przystawić małej, boli mnie ta otoczka, mam po karmieniu na niej odciśnięty ślad jakby dziąseł, za mało chyba buzię otwiera. Macie jakieś dobre video lub poradnik jak prawidłowo przystawić? Jak Wy to robicie, nie boli was?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 14:00
-
Edyciak, nie stresuj się tym ze Twój maly przybiera mniej niż inne maluchy. Naprawdę dzieci są różne. Ja wiem ze to banał, powtarzany do znudzenia,ale to święta prawda. Nie ma dwóch identycznych dzieci. Przybiera proporcjonalnie?To jest tak naprawdę wyznacznik czy wszystko jest ok( no i czy robi siku/kupę). Siatki centylowe to jakiś odnośnik, i pamiętaj że ważne aby dziecko szlo swoim kanałem (to może być od początku 3 centyl, i to jest naprawdę ok). Masz fajnego pediatrę,który ewentualnie rozwieje Twoje wątpliwości?
edyciak. lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Lalia- z Twoich postów zawsze bije taki spokój, brak chaosu, opanowanie i radość.😊nawet jak jest jakiś problem lub niewyspanie ,to mam wrażenie,że wszytsko przyjmujesz ze spokojem i czerpiesz dużo radości z macierzyństwa.
Lalia, Iryska, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Meggi110818 wrote:Też go mam i czasami więcej mi do niego skapie niż ściągnę laktatorem z drugiej w tym czasie.
I w kwestii kolektora i karmienia piersią.
Mnie osobiście karmienie piersią wkurza. Bo mam wrażenie, że nic poza tym nie robię. Ja go karmię nawet co godzinę czasami. I u niego nie ma wczesnych oznak głodu, tylko od razu ryczy... A on najwidoczniej robi się głodny dość szybko, bo sporo ulewa z tego co wypił.
Także wszelkie rady mile widziane, będę próbować wszystkiego. Choć pewnie zawołam doradcę laktacyjna -
Inaa89 wrote:Gagatko ja w szpitalu tez nie odciągałam ani kropli mleczka. Udało się ściągnąć siare zaraz po CC, a tak potem nic. Mimo to regularnie co 3h walczyłam z laktatorem czy poleciała kropla czy tez nie. Wrocilam do domu laktacja ruszyła 😉 także na spokojnie daj sobie czas i mysl pozytywnie a napewno mleczko będzie 😘
Co do brzucha to ja chyba jakas gruba zostałam, 4 tyg po CC a brzuch jeszcze moim zdaniem mam spory 😏
Miałam nie robić dygresji o innych wątkach, to tam w skrócie napiszę, że koleżanka urodziła bliźniaki i nie ma pokarmu, więc chcą ją wypisać ze szpitala, no bo skoro nie ma mleka dla dzieci, to po co ma tam leżeć...
A mi się wydaje, że jej laktacja r tuszy z opóźnieniem, pewnie przez stres spowodowany tą sytuacją. -
Olek wg wzoru przybiera około 29g na dobę, czyli mieści się w normie niby.
Emdar, pediatrę mamy chyba ok, ale u nas z karmieniem jest coś nie halo. On się odrywa jakby było mu nie wygodnie. Fizjo podpowiedziala, żeby mu nóżki zginać - i wtedy jest lepiej, bo on ma odruchy wyprostne. A z prawej piersi chyba mam szybki wypływ pokarmu, bo jakby nie nadąża łykać i jak się odrywa, to jest cały mlekiem zalany.
On się początkowo rzuca na jedzenie, ale gdy zaspokoi pierwszy głód, to je spokojnie, robi sobie przerwy..
Muszę zerknąć na siatki centyloweLalia, emdar lubią tę wiadomość
-
Kar_oliv, zerknij sobie na pozycję naturalną karmienia - tam się nie da źle przystawić.
Ja swojego Olka czasami biorę na chama, tzn jedną ręką chwytam pierś, drugą za jego głowę i nadziewam jego paszczę na swoją pierś.
U mnie brodawki zrobiły się już "żelazne", że nie boli mnie nawet , gdy za płytko chwyci. Ale faktycznie, tą otoczka jest bardziej wrażliwa, lekko bolesna.
Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
-
Gagatka wrote:Ounai, dziękuję, masz rację. Tak, mój lekarz na pewno wiedział co robi, jestem mu tam wdzieczna. A węzły podobno były dwa obok siebie... Położna mnie uspokajala, że to by było niebezpieczne przy SN, ale aż się włos leży na głowie.
Edyciak, nie czytaj tyle. Czasem trzeba zafac intuicji. Marta przez ulewanie przybierała na granicy normy ale przybierała. Teraz to już wychodzą cechy indywidualne. Jedne dzieci będą szybciej rosły, inne wolniej. Jedne będą wielkie, a drugie małe. Mój pięciolatek nosi ubrania 6-7 lat od pół roku. I od początku był taki duży. A jego siostra znowu idzie równo 50 centylem od urodzenia i nogi ma o rozmiar większe niż tułów i już w brzuchu tak było. Za to syn ma kolegę w przedszkolu, który jest ponad głowę niższy od niego. Teraz to już geny się pokazują.Najważniejsze, żeby dziecko szło ciągle tym samym centylem.
Zulugula mam ręczny laktator i tyle samo odciągam co elektrycznymedyciak. lubi tę wiadomość