Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam malutkie zapasy z czasów jak kazali mi dawać Bebilon Pepti co któreś karmienie jak Mikołaj miał najbrzydsze kupki. Tylko np 150 ml mi się zmarnowało, bo myślałam że zejdzie mi w mieście z 4 godziny co najmniej a byłam w domu po 2 godzinach więc nie miałam już co zrobić z tym rozmrożonym mlekiem. 🙄 I to co Iryska pisze, że raz głodny jest po 5 godzinach a czasami chce jeść co pół godziny. 🤦🏼♀️ Wybieram się do fryzjera w lutym o już wiem, że ścięcie i farbowanie muszę rozbić na dwie wizyty... 🙄Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Wczoraj przyszła moja "Chinka" pani do sprzątania. 🤣
Czuję się jak magnatka leżę a ona jeździ i odkurza. Jak ja żyłam bez niej dotąd. 🤷♀️😛
Ania81, Ounai, Lalia, Zulugula, Annia, KarolinaMaria, kar_oliv, dmg111, Tajka, kic83, Gagatka, Julik, emdar lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGagatko super postawa, nie daj sie lekarzom. To nie jej piersi i laktacja, zeby tym rzadzic.
Co do kp to ja lubilam to karmic, ale mm to tez moj przyjaciel. Jak wiedzialam, ze musze wyjsc, ze nie mam czasu na godzinne sesje z piersia na wierzchu, to mm jak najbardziej bylo w uzytku. Moj maz tez chcial pmoc zawsze w karmieniu, wiec mm bylo uzyteczne. Nie mam z tego powodu zadnych wyrzutow, bo oprocz zadowolenia malenstwa mama tez musi zyc. Teraz tez mam zamiar oprocz kp podawac mm czasami. Zakupilam juz butelki i mm. Zakupilam tez oslone do karmienia, bo jakos mi sie nie usmiecha z golym cyckiem siedziec jak moj najstarszy syn lata po domu🤦♀️🤦♀️🙄
https://www.motherandbaby.co.uk/first-year/products/mum/best-breastfeeding-nursing-covers
Ja mam ta, ktora jest na pierwszym zdjeciu. Fajny material, I juz cos czuje ze bardzo sie zaprzyjaznimyWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 14:32
Gagatka lubi tę wiadomość
-
Marta która nie tknie się żadnej butelki wytrzymała moje ścięcie z farba. Mąż pod koniec puścił jej piosenki w TV i tańczyli we 3 - Marta na przewijaku, syn na łóżku a mąż obok nich, ale dali radęAnnia wrote:Ja mam malutkie zapasy z czasów jak kazali mi dawać Bebilon Pepti co któreś karmienie jak Mikołaj miał najbrzydsze kupki. Tylko np 150 ml mi się zmarnowało, bo myślałam że zejdzie mi w mieście z 4 godziny co najmniej a byłam w domu po 2 godzinach więc nie miałam już co zrobić z tym rozmrożonym mlekiem. 🙄 I to co Iryska pisze, że raz głodny jest po 5 godzinach a czasami chce jeść co pół godziny. 🤦🏼♀️ Wybieram się do fryzjera w lutym o już wiem, że ścięcie i farbowanie muszę rozbić na dwie wizyty... 🙄
U nas na poczcie kartka na wszystkich okienkach, że kobiety z małymi dziećmi są obsługiwane poza kolejka ale baby mnie zlały mimo że Marta marudziła. Jedna zauważyła mnie powiedziała cicho o tym koleżance a tamta olala mnie po całości. Jeszcze widziała że stoję z małym dzieckiem i z fochem obrażona do mnie, że nie zaznaczyłam na kartce że list ma iść priorytetem
Miałam iść zamówić kwiaty na pogrzeb w kwiaciarni i też się nie udało, bo nikt nie pomyślał o tym żeby odśnieżyć podjazd dla wózków. Na szczęście już kilka razy zamawiałam tam i Pani przyjęła zamówienie telefonicznie.
Marta marudziła cały spacer, nie mogła zasnąć co mnie nie dziwi, bo tak ja wytelepalo w tym wózku na tych wertepach śnieżnych. Padła dopiero w domu. Za pół godziny zje i próbuje jeszcze raz. Muszę podejść do cukierni jakaś tartaletke kupić bo upiec już nie zdążę bo mąż miał wczoraj urodziny, ale nie było jak świętować przez te wymioty syna.
Gagatka, Annia lubią tę wiadomość
-
Gagatko nie daj się, co to w ogóle za traktowanie pacjentki! Tym bardziej, że jesteś dopiero w drugiej dobie. Ja urodzilam w piątek a mleko pojawiło mi się w poniedziałek, jeszcze czasu a czasu!
Ja tez nie mam nic odciagnietego, na spontana na dlugo nie wyjde ale jeśli mam cos zaplanowane to zaczynam na dwie raty odciagac 2 dni przed, bo u mnie jak u Wik, karmien jest tak z 10 na dobe, więc nie bardzo mam kiedy odciagnac większej ilości tak, żeby w razie w Małemu nie "braklo"
Gagatka lubi tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Nie wiem o co chodzi ale moj syn od nocy zaczyna ssac palce. W nocy myślałam , ze to głód ale jak go nakarmie i potem znowu ssie , kciuka 😕 chcę mu podmienic na smoka to gardzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 14:32
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Tymek odkąd jesteśmy w domu jest tylko na piersi 😊 pije zazwyczaj 10 min, 15min to juz jest u niego maks. Je co 2,5 do 3 godz. W nocy dzis ciągiem przespał mi 6h 😯 i mimo ze próbowałam go obudzić, przewijałam, mizialam itp to nie i koniec on spi, nic go nie ruszalo 😅 mysle ze mimo iż krotko pije najada się moim mleczkiem bo we wtorek wieczorem wazyl 2710g, a dzis byla polozna i wazy 2810g. Takze pieknie przybiera.
Narazie nie mogę narzekać na mojego synka, ale wiadomo dzieci są nie przewidywalne 🙈
Jak lezal w szpitalu przez ten czas mam caly zamrażalnik mleka ściągniętego wiec spokojnie mogę sobie wyjsc gdzies sama 😉
Zulugula, Lalia, Ounai, calanthe, Ania81, Ladyo, kar_oliv, ZielonaHerbata, dmg111, Wik89, kic83, Gagatka, Annia, Suszarka, emdar lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
U mnie laktacja ruszyła w 4-5 dobie. Ale dopiero w domu tak naprawdę. Bo w szpitalu nie mialam kompletnie nic.edyciak. wrote:A w której dobie ruszyła ci laktacja?
Miałam nie robić dygresji o innych wątkach, to tam w skrócie napiszę, że koleżanka urodziła bliźniaki i nie ma pokarmu, więc chcą ją wypisać ze szpitala, no bo skoro nie ma mleka dla dzieci, to po co ma tam leżeć...
A mi się wydaje, że jej laktacja r tuszy z opóźnieniem, pewnie przez stres spowodowany tą sytuacją.
edyciak., Gagatka lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Ja dopiero przy drugim dziecku poczułam miłość do kp. Pierwsze wolałam karmić mm. Ale przy pierwszym bardzo brakowało mi wolności, czasu dla siebie, czasu ze znajomymi itd. Teraz dojrzałam dużo bardziej do macierzyństwa i zmieniłam patrzenie na wiele spraw. Siedzenie w domu przestało mi tak przeszkadzać i wiem też jak szybko uciekają chwile z maluchem więc łapię każda z nichAnnia wrote:A ja nadal traktuje KP jako formę karmienia i nic więcej. Nie jest że lubię czy nie lubię, po prostu taka sama czynność do wykonania przy dziecku jak zmiana pieluchy. Może coś ze mną nie tak. 🤣 Brakuje trochę wolności takiej jak daje MM, ale przy butlach jest sporo roboty z myciem, wyparzaniem, podgrzewaniem itp.
Gagatko nie wiem co ta pediatra sobie wyobraża, że ty wyczarujesz to mleko czy co? 🤦🏼♀️ Bardzo dobrze jej odpowiedziałaś.
Wik89, kic83, Annia lubią tę wiadomość
-
Zulu, miejmy nadzieję, że mój maluszek właśnie przechodzi skok rozwojowy i że potem będzie tak jak u was. 😁Zulugula wrote:Ja przez pierwszy miesiąc tez mialam pod górkę z sympatią do kp.. zazdroscilam mamom , które są na mm. karmienie trwalo godzinami, tak jak piszesz, ja nic innego nie robilam tylko Karmilam. Plakalam i karmilam. Potem nastąpił skok , po którym synek nie wisi już na cycu i ja tez sobie poukladalam to w głowie i teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że polubilam kp
może i u Ciebie będzie podobnie
Widzę, że wchodzi już na wyższy level - patrzy się na twarz mamusi. 😉
Kar_oliv, mi ta pozycja naturalna nie bardzo wychodzi, bo mały zbyt mocno opiera się o moje przedramię, a ja nie dam rady go tak długo trzymać...
Pewnie bez pomocy laktacyjnej się nie obejdzie. A w dalszej kolejności doradca chustonoszenia..
kar_oliv lubi tę wiadomość
-
Gagatko nie powinien nikt tak Ci mowic. U mnie u lekarze i polozne mowily tylko proszę się nie martwić, laktacja wkoncu ruszy i wtedy będzie Pani przynosiła mleczko ale wszystko na spokojnie. Nikt złego słowa nie powiedział ze z poczatku nie było go wcale. Fakt lekarze mowili ze dla wczesniaka pokarm matki jest jak antybiotyk i aby starać się karmić chociaż 3 miesiace. Ale tylko tyle, bez żadnej krytyki itp.
Gagatka lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Normalny etap rozwoju. Potem będzie wpychać całą rękę. Nie zabieraj muZulugula wrote:Nie wiem o co chodzi ale moj syn od nocy zaczyna ssac palce. W nocy myślałam , ze to głód ale jak go nakarmie i potem znowu ssie , kciuka 😕 chcę mu podmienic na smoka to gardzi
Zulugula, Annia lubią tę wiadomość
-
Gagatko, ja przez taką terrorystkę się tak zrazilam, że nie chciałam już walczyć o laktacje. Powinno być więcej takich kobiet jak Ty, może wreszcie te stare prukwy by zrozumiały, że pewnych rzeczy się nie mówi bo to niegrzeczne. Dobrze zrobiłaś, wredny babsztyl!
Lalia, kar_oliv, Gagatka lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Normalny etap rozwoju. Potem będzie wpychać całą rękę. Nie zabieraj mu
Myslisz? Ja się boję, że nagle glodny non stop
bo teraz Karmilam, potem zasnął na rękach, po ok 20min odłożyłam na łóżku i się rozbudzil, zaczął ssać kciuka, chwile powalczylam żeby wziął smoka ale nie chcial i wzielam go do piersi i zjadl ponownie sporo.. to wszystko w czasie ok 30min, więc dziwne że az tak by zglodnial 😕 eh
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Dzięki . Spodziewalam się skoku 8/9 tydzien ale go chyba nie zauważyłam... chyba nie był jakiś bardziej marudny niz zwykle. Niedziela była ciężka ale to zrzucilam na barki chustonoszenia, że moze bardzo przeżył mimo że spał 🤷♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 15:05
💙 11.2020
💗 11.2023
