X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne I znowu sie nie udalo...
Odpowiedz

I znowu sie nie udalo...

Oceń ten wątek:
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 15 września 2012, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini Witamy i zachęcamy do udzielania się na forum:)

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • sylwiunia Autorytet
    Postów: 893 318

    Wysłany: 15 września 2012, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini wrote:
    Czesc Kobietki:)
    jestem tu nowa. I ja wy wszystkie staram sie o dzidzie:) i pdwiedzam to forum by razem z wami sie wspierac:)

    witaj mini, będziemy się nawzajem wspierać

    "Nadzieja za­wiera w so­bie światło moc­niej­sze od ciem­ności, ja­kie pa­nują w naszych sercach".Jan Paweł II

    6es3onyx9001zu66.png
  • marcia Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 17 września 2012, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Jak wszystkie tutaj piszące też staram się o dzidzię. Mam 11-letnią córkę, rok temu udało mi się zajść w ciążę ale niestety serduszko mego Aniołka przestało bić w 8tc.A teraz staram się na nowo 2 cykl (właśnie dostałam @ spóźnioną o 5 dni)więc mam doła ;-( Mam nadzieję że mogę tu sie trochę do was pożalić?

    Starajaca sie o fasolkę
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 17 września 2012, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne kobietko żal się ile wlezie jeśli ci to poprawi humorek :) my zawsze cie wysłuchamy i będziemy Cię wspierać. :)

    marcia lubi tę wiadomość

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • marcia Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 17 września 2012, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za wsparcie!
    Ten cykl wogle był jakiś porabany bo nie jestem pewna czy miałam owulacje.uzywalam monitora Clearblue i pokazywał tylko wzrost estrogenu wiec albo owulki nie było albo była krótka. No nic trzeba wziasc sie w garść i czekamy na następne starnka.
    Pozdrawiam

    Adka lubi tę wiadomość

    Starajaca sie o fasolkę
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 17 września 2012, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pamietaj ze najpardziej dziwniejsze cylke wiekszosci spowdowane sa za sprawa ciazy :)

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 17 września 2012, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Marcia:)dołącz do nas, żal się, pisz o wszystkim co Cię gnębi, cieszy itd, bo tutaj przede wszystkim się wspieramy!!!

    marcia lubi tę wiadomość

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • Iskra Debiutantka
    Postów: 10 3

    Wysłany: 18 września 2012, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie dziewczyny,
    mam 25 lat i staramy się z mężem o dziecko jakieś...hmm..no właśnie, u nas jest to raczej od praca końca. Wyjaśniam: ponad rok temu mój M. miał jakieś bóle w "tych"okolicach, po żmudnych badaniach, wycieczkach po gabinetach okazało się, że zapalenie prostaty. Wyleczył. Automatycznie dostał skierowanie na badanie nasienia i okazało się, że wyniki są bardzo słabe, niewielki procent ruchliwych...potem leczyliśmy chlamydie, ja podkurowałam sie ginekologicznie i zaczęliśmy trochę wzmacniać organizm. W zasadzie wszystkie te sprawy poleczyliśmy jakoś do kwietnia i od tego czasu intensywnie pragniemy dziecka. W związku z tym, że nasze starania zaczęły się od przypadkowego badania nasienia, a nie od fizycznie realnych starań, postanowiliśmy przez jakiś czas dać jednak nam szansę na naturalne poczęcie. mój M. przyjmuje suplementy wzmacniające typu selen, macę itp, pijemy zioła o Klimuszki i od kwietnia świadomie działamy w dni płodne. W tym miesiącu zaczynamy 6 cykl....niby niewiele, ale z takim psychicznym obciążeniem tracę nadzieję. Nie wiem co robić, kiedy odpuścić i zgłosić się do kliniki...tam traktują człowieka jak gotówkę, nic poza tym. Wiem, ponieważ trafiliśmy tam przed naturalnym podjęciem prób poczęcia dzieciątka. Nie wiem czy nadal wierzyć w cud, czy odpuścić i przygotowywać się do inseminacji.... bardzo pragnę dziecka........ wybaczcie, że tak na powitaniu cała historia, jednak z nikim w realu na ten temat nie rozmawiam.

  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 18 września 2012, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie masz za co przepraszać jesteśmy tu po to że by się wspierać i zawsze Cie wysłuchamy, doradzimy, pocieszymy w więc głowa do góry. Pamiętaj że nadzieja umiera ostatnia, a na wytrwałych czeka nagroda :)

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • Iskra Debiutantka
    Postów: 10 3

    Wysłany: 18 września 2012, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki mala29_...;)

  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 18 września 2012, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskra dobrze trafiłaś:) to właśnie tu możesz pisać swoje przeżycia itd, z którymi na co dzień, nam staraczkom czasem ciężko sobie poradzić...witamy i zapraszamy do udzielania się na forum, każda z nas ma swoją historię i po to tu jesteśmy, bo akurat nam tak łatwo się nie udaje, ale się nie poddajemy i walczymy:)

    magdalenek lubi tę wiadomość

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • kiti Autorytet
    Postów: 2171 4230

    Wysłany: 22 września 2012, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam czy mogę się dołączyć i ja:)

    Amelka <3
    201509114956.png
    Aleksander <3
    ex2bi09k0ms1b5pi.png
    Nasz Aniołek * 11tc (21.04. -02.07.2016)
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 22 września 2012, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasne że możesz się przyłączyć :) zawsze jesteś mile widziana :)

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • kiti Autorytet
    Postów: 2171 4230

    Wysłany: 23 września 2012, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) cieszę się że znalazłam osoby które są w podobnej sytuacji do mojej i mogę się podzielić swoimi problemami, bo w kręgu rodziny czy przyjaciół ciężko poruszać takie problemy... więc u nas jest w sumie skomplikowana sytuacja bo mój M pracuje za granicą i chcieliśmy mieć dziecko już po ślubie tj rok temu no ale ciężko było bo zazwyczaj M przyjeżdżał w złym momencie (przynajmniej ja tak myślałam) tzn. zazwyczaj przed @ albo po czyli teoretycznie dniach niepłodnych . Wcześniej nie wiedziałam o tym dopiero jak zaczęłam się interesować moim cyklem, a było to gdy po paru miesiącach bejbe nie było, ale wakacje spędziłam razem z moim M i dalej nic:( wtedy zaczęłam się martwić i doszukiwać wszelakich informacji...we wtorek wybiera się do mojego gin zobaczymy co powie...

    Amelka <3
    201509114956.png
    Aleksander <3
    ex2bi09k0ms1b5pi.png
    Nasz Aniołek * 11tc (21.04. -02.07.2016)
  • kiti Autorytet
    Postów: 2171 4230

    Wysłany: 23 września 2012, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2012, 19:29

    Amelka <3
    201509114956.png
    Aleksander <3
    ex2bi09k0ms1b5pi.png
    Nasz Aniołek * 11tc (21.04. -02.07.2016)
  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 3 października 2012, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie dziś 14 dfl jutro przychodzi @ ;(temp. już spadła wczoraj do 37 i dzis taka sama,ale szyjka już nisko, miękka i otwarta.miałam nadzieję w tym cyklu bo byłam u lekarz i wszystko super,robiłam też badania i raczej ok,ale zobaczymy co ginekolog powie?w każdym razie ja już odpadam na listopad i już na nic nie licze!!!jestem załamana,zniechęcona i przestaję mierzyć temp. od nowego cyklu-po co mi wiedzieć kiedy owulacja?jak mam byc w ciąży to i bez mierzenia temperatury będę!!!ale nadzieje straciłąm już!!!

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 3 października 2012, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapciuszek126 nie martw się jeszcze jej niema a temp to i tak masz ładną ciągle 37 więc nadzieja zawsze jest. Nie załamuj się i głową do góry walczymy nadal. Zobaczysz pokonamy ta wredna@ i zniknie w pewnym momencie na 9 miesięcy. Trzymam za Ciebie kciuki i za wszystkie staraczki żeby wam się udało :)

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • sylwiunia Autorytet
    Postów: 893 318

    Wysłany: 7 października 2012, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie udało się w minionym cyklu i znowu od początku wszystko , będę chodzić na kolejny monitoring, muszę sprawdzić czy mój gin już przyjmuje, cz znowu będę chodzić do innego.

    "Nadzieja za­wiera w so­bie światło moc­niej­sze od ciem­ności, ja­kie pa­nują w naszych sercach".Jan Paweł II

    6es3onyx9001zu66.png
  • Iskra Debiutantka
    Postów: 10 3

    Wysłany: 28 października 2012, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ostatni miesiąc starań na własna rękę rozpoczęty, następny z wędrówkami do lekarzy...

  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 29 października 2012, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i mi się znów nie udało :(

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
‹‹ 3 4 5 6 7 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ