Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Agwinka wrote:Robiłam też inny ale ma 25ml i też coś widać ale ledwo bo inna czułość
Mam nadzieję że jak zrobiłam dwa to coś z tego będzie 🤞✊🤞✊trzymam mocno kciuki 🤞🤞🤞
Agwinka lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022
👩🏼 👱🏼♂️ 29l.
04.2022 cp 💔
09.2022 6t 💔
01.2023 cb 💔
27.07 nieśmiałe ⏸ 🥺🤞
18.08 7mm człowieka z ❤️🥺
05.09 2.65cm glutka ❤️
30.09 7.19cm pięknego chłopca 💙
27.11 410g bobasa 💙
29.01 1518g misia 💙
25.03 3400g maleństwa 💙
06.04 witaj na świecie synku 😘❤️ -
Agwinka wrote:Robiłam też inny ale ma 25ml i też coś widać ale ledwo bo inna czułość
Mam nadzieję że jak zrobiłam dwa to coś z tego będzie 🤞✊🤞✊
Zakończ miesiąc z przytupem. 🤗Nataliii, Agwinka, Beezi, czarneniebo lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
♀️29
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, p. ciała APCA i Castle, łuszczyca
◾01.24 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾KIR AA
◾9 stymulacji letrozolem ❌
◾07.24 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
♂️ 34
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 st., 1% - 2 st. 😬
✨IVF
1. IMSI:
27.02 start stymulacji 40🫧
12.03 💉20🥚 - 12 zapłodnień - 1❄️
15.04 FET 5BB beta 10dpt <0,1
2. IMSI:
12.05 start stymulacji
28.05 💉punkcja
Ciało które nie działa. -
Agwinka widać ✊🏻 ile dpo jesteś?
U mnie ⚪ ale póki co nie tracę jeszcze nadziei, bo temperatura nadal w górze 💪🏻siesiepy, A-6, Agwinka, Beezi, oloska, Madziq6, JustNow, Emka06, czarneniebo, Rica, Anett93, Kil lubią tę wiadomość
-
Lipcowa wrote:Agwinka widać ✊🏻 ile dpo jesteś?
U mnie ⚪ ale póki co nie tracę jeszcze nadziei, bo temperatura nadal w górze 💪🏻
Nie puszczam kciuków 🤞Lipcowa lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
♀️29
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, p. ciała APCA i Castle, łuszczyca
◾01.24 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾KIR AA
◾9 stymulacji letrozolem ❌
◾07.24 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
♂️ 34
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 st., 1% - 2 st. 😬
✨IVF
1. IMSI:
27.02 start stymulacji 40🫧
12.03 💉20🥚 - 12 zapłodnień - 1❄️
15.04 FET 5BB beta 10dpt <0,1
2. IMSI:
12.05 start stymulacji
28.05 💉punkcja
Ciało które nie działa. -
Lipcowa wrote:Agwinka widać ✊🏻 ile dpo jesteś?
U mnie ⚪ ale póki co nie tracę jeszcze nadziei, bo temperatura nadal w górze 💪🏻
Dziś termin @
Więc zastosowałam.
A testowałam w czwartek i była biel ⚪Lipcowa, Brunetkaa lubią tę wiadomość
-
Agwinka wrote:U mnie około 14dpo.
Dziś termin @
Więc zastosowałam.
A testowałam w czwartek i była biel ⚪
Patrząc na sam wykres temperatury ja bym typowała że owulacje miałaś jednak o 3 dni później, nie tak jak wskazała apka, tylko w 21 dniu cyklu. Dlatego test tak późno wyszedł pozytywny, w rzeczywistości prawdopodobnie jesteś jeszcze przed terminem miesiączki. A jak i na teście 25 mIU widac jakiś cień to beta będzie pozytywna, nie może być inaczej! 🍀🍀🍀Agwinka, siesiepy, Nataliii, Lipcowa, Brunetkaa, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Namisa wrote:Patrząc na sam wykres temperatury ja bym typowała że owulacje miałaś jednak o 3 dni później, nie tak jak wskazała apka, tylko w 21 dniu cyklu. Dlatego test tak późno wyszedł pozytywny, w rzeczywistości prawdopodobnie jesteś jeszcze przed terminem miesiączki. A jak i na teście 25 mIU widac jakiś cień to beta będzie pozytywna, nie może być inaczej! 🍀🍀🍀
Dzięki za radę
Ja to w ogóle nie znam się na wykresach
Obstawiałam że była dzień później niż wskazuje apka.
Także jutro plan laboratorium i później dam znać 💪siesiepy, Nataliii lubią tę wiadomość
-
Agwinka wrote:A widzisz..
Dzięki za radę
Ja to w ogóle nie znam się na wykresach
Obstawiałam że była dzień później niż wskazuje apka.
Także jutro plan laboratorium i później dam znać 💪
Lipcowa, i dla Ciebie również, oby coś się tam wykluło 🤞❤️Agwinka, Lipcowa lubią tę wiadomość
-
Agwinka, ładnie kończysz miesiąc. Jeszcze jutro na 31-tego uraczysz nas pozytywną betą. No i zapraszam na fiolet do czerwcowek
Agwinka, Rica, Namisa, Madziq6 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Na forum jestem nowa, dopiero zaczynam ogarniać co gdzie i jak 😅
Starania z mężem zaczęliśmy rok temu w listopadzie. W międzyczasie wypadł nam ze starań majowy cykl przez stresy.
W obecnym cyklu zaczęłam przygodę z testami owu, według których powinna być 15 dc. Przytulanko było 11, 13, 14 i 15 dc.
23 dc, czyli 8 dpo zaczęło się ćmienie, lekkie pokłuwanie prawego jajnika. Nie przypominam sobie takich doznań w przeszłości. 27 dc, czyli 12 dpo pojawiło się bardzo skromne jasnobrązowe plamienie i dalej dziwne doznania w podbrzuszu. Przyznam, że bardzo się nakręciłam. Do tego zmęczenie, wielkie i obolałe piersi.
Zrobiłam tsh, bo myślałam, że może coś jest z hormonami. Naczytałam się o niedoborach progesteronu i w ogóle, ale dostałam wczoraj wyniki i wyszło 2,07.
We wtorek rano zamierzam zrobić test, jeśli 🐒 nie przyjdzie. Nie wiem, chciałabym być spokojna, ale nie potrafię o tym nie myśleć. Od 8 lat marzę o dziecku, a teraz kiedy wreszcie staramy się na legalu, podchodząc do tego odpowiedzialnie, trzeba czekać i czekać 😠
Trzymajcie kciuki, żeby wredna 🐒 nie przyszła.
I powodzenia! ❤️Rica lubi tę wiadomość
-
Kat.luna wrote:Cześć dziewczyny!
Na forum jestem nowa, dopiero zaczynam ogarniać co gdzie i jak 😅
Starania z mężem zaczęliśmy rok temu w listopadzie. W międzyczasie wypadł nam ze starań majowy cykl przez stresy.
W obecnym cyklu zaczęłam przygodę z testami owu, według których powinna być 15 dc. Przytulanko było 11, 13, 14 i 15 dc.
23 dc, czyli 8 dpo zaczęło się ćmienie, lekkie pokłuwanie prawego jajnika. Nie przypominam sobie takich doznań w przeszłości. 27 dc, czyli 12 dpo pojawiło się bardzo skromne jasnobrązowe plamienie i dalej dziwne doznania w podbrzuszu. Przyznam, że bardzo się nakręciłam. Do tego zmęczenie, wielkie i obolałe piersi.
Zrobiłam tsh, bo myślałam, że może coś jest z hormonami. Naczytałam się o niedoborach progesteronu i w ogóle, ale dostałam wczoraj wyniki i wyszło 2,07.
We wtorek rano zamierzam zrobić test, jeśli 🐒 nie przyjdzie. Nie wiem, chciałabym być spokojna, ale nie potrafię o tym nie myśleć. Od 8 lat marzę o dziecku, a teraz kiedy wreszcie staramy się na legalu, podchodząc do tego odpowiedzialnie, trzeba czekać i czekać 😠
Trzymajcie kciuki, żeby wredna 🐒 nie przyszła.
I powodzenia! ❤️
Ale w sensie ten wynik 2.07 dotyczy progesteronu czy TSH? -
Hej. Staram się o kolejne dziecko ponad rok. Zanim zaszłam w pierwszą ciążę, zdiagnozowano u mnie niewydolność ciałka żółtego. Teraz, po 4 latach staramy się o drugą dzidzię, ale nie wychodzi - Zaburzenia pracy jajników. Wg doktorowej nic poważnego, muszę suplementować progesteron.
Brałam długi czas luteine od 16 do 25 dnia cyklu i NIC. Potem piłam 3 miesiące zioła ojca klimuszo - NIC.
Następnie brałam 3 miesiące Niepokalanek mnisi swansona - udało się zajść w ciąże, ale niestety poroniłam na bardzo wczesnym etapie.
Lekarz zapisał mi clo na wyregulowanie, podkręcenie owulacji. Bez monitoringu.
Brałam clo od 5 do 9 dc. Powiedział, że mogę łączyć clo z niepokalankiem...
W 20 dc dostałam plamienie a w 21 @ które było dość bolesne.
Teraz mam 9 dc i dostałam leciutkie plamienie, szyjkę mam wysoko, raczej zamkniętą i twardą. Nie brałam w tym cyklu clo, tylko sam niepokalanek, ale w formie ziół do zaparzania.
Skąd to plamienie w 9dc ?
Dopytam jeszcze, jeżeli stosujecie niepokalanek w formie ziół, to ile łyżeczek zaparzacie i pijecie ?
2016- Niewydolność ciałka żółtego
06.2017 odstawienie antykoncepcji + castagnus
2018 Juleczka
Starania o 2 od 06.2021
05.22-Zaburzenia pracy jajników
Hiperprolaktylemia
Na poważnie od 07.2022 -> castagnus-> niepokalanek swansona, zioła klimuszko na zrosty
22.09.22 Beta 14
01.10 beta 5,77
Zioła sroki nr 3, niepokalanek, mieszanka na proga
22.10 niespodziewana bolesna @( choć już wiem, że to nie był typowy okres)
24.11- beta 12686!!! 2x100 luteina
7.12- -
Świstaczek wrote:Hej. Staram się o kolejne dziecko ponad rok. Zanim zaszłam w pierwszą ciążę, zdiagnozowano u mnie niewydolność ciałka żółtego. Teraz, po 4 latach staramy się o drugą dzidzię, ale nie wychodzi - Zaburzenia pracy jajników. Wg doktorowej nic poważnego, muszę suplementować progesteron.
Brałam długi czas luteine od 16 do 25 dnia cyklu i NIC. Potem piłam 3 miesiące zioła ojca klimuszo - NIC.
Następnie brałam 3 miesiące Niepokalanek mnisi swansona - udało się zajść w ciąże, ale niestety poroniłam na bardzo wczesnym etapie.
Lekarz zapisał mi clo na wyregulowanie, podkręcenie owulacji. Bez monitoringu.
Brałam clo od 5 do 9 dc. Powiedział, że mogę łączyć clo z niepokalankiem...
W 20 dc dostałam plamienie a w 21 @ które było dość bolesne.
Teraz mam 9 dc i dostałam leciutkie plamienie, szyjkę mam wysoko, raczej zamkniętą i twardą. Nie brałam w tym cyklu clo, tylko sam niepokalanek, ale w formie ziół do zaparzania.
Skąd to plamienie w 9dc ?
Dopytam jeszcze, jeżeli stosujecie niepokalanek w formie ziół, to ile łyżeczek zaparzacie i pijecie ?
Lekarz który w ciemno stymuluje, podając ci Clostilbegyt bez monitoringu i uważa że suplementacja progesteronu rozwiąże problem słabych owulacji/braku owulacji to lekarz do wymiany, bo totalnie nie orientuje się w dzisiejszych standardach leczenie niepłodności. Jeśli już stymulacja, to koniecznie połączona z monitoringiem - bez tego nie wiadomo jak na nią reagujesz, czy reagujesz, jak rosną pęcherzyki i czy w ogóle pękają. To że nie masz własnych owulacji dobrej jakości to nie jest "nic poważnego" - bez dobrej jakości owulacji nie będzie ciąży, choćby nie wiem co. Czy lekarz zanim wypisał luteinę od 16 do 25 cyklu zorientował się czy aby na pewno twoja owulacja ma miejsce przed tym 16 dniem cyklu w którym zaczynasz brać progesteron? Bo jeśli nie, to branie go było totalnie niepotrzebne i mogło ci rozwalać hormony. A jeśli w cyklu w którym brałaś na ślepo clo dostalas miesiączkę w 21 dc to juz realny znak że coś tam poszlo grubo nie tak i tej owulacji albo nie było w ogóle, albo faza lutealna trwała zdecydowanie za krótko żeby mogło w ogóle dojść do zapłodnienia.
- niepokalanek - z jakich względów go bierzesz? Masz problem z prolaktyna? Jeśli tak to poszukaj przyczyny - może nie dosypiasz, moze się stresujesz, może słabo jesz, nieregularnie, mało odżywczo? To takie najczęstsze rzeczy, które ja wybijają.
- brak owulacji lub słaba owulacja (której efektem jest niewydolność ciałka żółtego) to znak że organizm nie czuje się bezpiecznie, nie jest gotowy na ciążę, to dla niego czas w którym rozmnażanie nie wydaje się najlepsza opcja. Zastanów się dlaczego tak jest - jakie twoje podstawowe potrzeby nie są zaopiekowanie - i znowu najczęściej takie rzeczy jak odżywienie organizmu, sen, stres.
- jeśli staracie się ponad rok to czas na badanie nasienia partnera. Nie piszesz czy było, więc o tym wspominam.
Do tematu trzeba podejść bardzo holistycznie, a widzę że dotychczasowo lekarz "leczył cie" mocno na ślepo i objawowo. Więc jeśli miałabym coś poradzić to w pierwszej kolejności zmiana lekarza, w drugiej poszukanie przyczyn w sobie i rozpoczęcie dokładnych obserwacji cyklu, a trzecie - badanie nasienia partnera.
I zapraszamy na wątek listopadowy, tam więcej dziewczyn testujących w kolejnych dniach i więcej będzie się pewnie działo 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2022, 17:08
Basniowa, natkurka lubią tę wiadomość
-
Namisa wrote:Lekarz który w ciemno stymuluje, podając ci Clostilbegyt bez monitoringu i uważa że suplementacja progesteronu rozwiąże problem słabych owulacji/braku owulacji to lekarz do wymiany, bo totalnie nie orientuje się w dzisiejszych standardach leczenie niepłodności. Jeśli już stymulacja, to koniecznie połączona z monitoringiem - bez tego nie wiadomo jak na nią reagujesz, czy reagujesz, jak rosną pęcherzyki i czy w ogóle pękają. To że nie masz własnych owulacji dobrej jakości to nie jest "nic poważnego" - bez dobrej jakości owulacji nie będzie ciąży, choćby nie wiem co. Czy lekarz zanim wypisał luteinę od 16 do 25 cyklu zorientował się czy aby na pewno twoja owulacja ma miejsce przed tym 16 dniem cyklu w którym zaczynasz brać progesteron? Bo jeśli nie, to branie go było totalnie niepotrzebne i mogło ci rozwalać hormony. A jeśli w cyklu w którym brałaś na ślepo clo dostalas miesiączkę w 21 dc to juz realny znak że coś tam poszlo grubo nie tak i tej owulacji albo nie było w ogóle, albo faza lutealna trwała zdecydowanie za krótko żeby mogło w ogóle dojść do zapłodnienia.
- niepokalanek - z jakich względów go bierzesz? Masz problem z prolaktyna? Jeśli tak to poszukaj przyczyny - może nie dosypiasz, moze się stresujesz, może słabo jesz, nieregularnie, mało odżywczo? To takie najczęstsze rzeczy, które ja wybijają.
- brak owulacji lub słaba owulacja (której efektem jest niewydolność ciałka żółtego) to znak że organizm nie czuje się bezpiecznie, nie jest gotowy na ciążę, to dla niego czas w którym rozmnażanie nie wydaje się najlepsza opcja. Zastanów się dlaczego tak jest - jakie twoje podstawowe potrzeby nie są zaopiekowanie - i znowu najczęściej takie rzeczy jak odżywienie organizmu, sen, stres.
- jeśli staracie się ponad rok to czas na badanie nasienia partnera. Nie piszesz czy było, więc o tym wspominam.
Do tematu trzeba podejść bardzo holistycznie, a widzę że dotychczasowo lekarz "leczył cie" mocno na ślepo i objawowo. Więc jeśli miałabym coś poradzić to w pierwszej kolejności zmiana lekarza, w drugiej poszukanie przyczyn w sobie i rozpoczęcie dokładnych obserwacji cyklu, a trzecie - badanie nasienia partnera.
I zapraszamy na wątek listopadowy, tam więcej dziewczyn testujących w kolejnych dniach i więcej będzie się pewnie działo 😁
Namisia wciaz podziwiam ilosc twojej wiedzy. Dzirwczyno jak dobrze ze tu cie mamy.Namisa, natkurka, Lipcowa lubią tę wiadomość
Stwierdzone pcos.
💔 czerwiec 2021, ciaza naturalna
Starania na powaznie od maja 2022
Termin: 21.06 chlopak 🥰
Polowkowe: 01.02 (pepowina dwunaczyniowa) -
Namisa wrote:Lekarz który w ciemno stymuluje, podając ci Clostilbegyt bez monitoringu i uważa że suplementacja progesteronu rozwiąże problem słabych owulacji/braku owulacji to lekarz do wymiany, bo totalnie nie orientuje się w dzisiejszych standardach leczenie niepłodności. Jeśli już stymulacja, to koniecznie połączona z monitoringiem - bez tego nie wiadomo jak na nią reagujesz, czy reagujesz, jak rosną pęcherzyki i czy w ogóle pękają. To że nie masz własnych owulacji dobrej jakości to nie jest "nic poważnego" - bez dobrej jakości owulacji nie będzie ciąży, choćby nie wiem co. Czy lekarz zanim wypisał luteinę od 16 do 25 cyklu zorientował się czy aby na pewno twoja owulacja ma miejsce przed tym 16 dniem cyklu w którym zaczynasz brać progesteron? Bo jeśli nie, to branie go było totalnie niepotrzebne i mogło ci rozwalać hormony. A jeśli w cyklu w którym brałaś na ślepo clo dostalas miesiączkę w 21 dc to juz realny znak że coś tam poszlo grubo nie tak i tej owulacji albo nie było w ogóle, albo faza lutealna trwała zdecydowanie za krótko żeby mogło w ogóle dojść do zapłodnienia.
- niepokalanek - z jakich względów go bierzesz? Masz problem z prolaktyna? Jeśli tak to poszukaj przyczyny - może nie dosypiasz, moze się stresujesz, może słabo jesz, nieregularnie, mało odżywczo? To takie najczęstsze rzeczy, które ja wybijają.
- brak owulacji lub słaba owulacja (której efektem jest niewydolność ciałka żółtego) to znak że organizm nie czuje się bezpiecznie, nie jest gotowy na ciążę, to dla niego czas w którym rozmnażanie nie wydaje się najlepsza opcja. Zastanów się dlaczego tak jest - jakie twoje podstawowe potrzeby nie są zaopiekowanie - i znowu najczęściej takie rzeczy jak odżywienie organizmu, sen, stres.
- jeśli staracie się ponad rok to czas na badanie nasienia partnera. Nie piszesz czy było, więc o tym wspominam.
Do tematu trzeba podejść bardzo holistycznie, a widzę że dotychczasowo lekarz "leczył cie" mocno na ślepo i objawowo. Więc jeśli miałabym coś poradzić to w pierwszej kolejności zmiana lekarza, w drugiej poszukanie przyczyn w sobie i rozpoczęcie dokładnych obserwacji cyklu, a trzecie - badanie nasienia partnera.
I zapraszamy na wątek listopadowy, tam więcej dziewczyn testujących w kolejnych dniach i więcej będzie się pewnie działo 😁
Dziękuje Ci za długą, bogatą w informację i wskazówki odpowiedź. Idę napisać na wątku listopadowy i przy okazji wkleje ta swoje wyniki badań.
Namisa lubi tę wiadomość
2016- Niewydolność ciałka żółtego
06.2017 odstawienie antykoncepcji + castagnus
2018 Juleczka
Starania o 2 od 06.2021
05.22-Zaburzenia pracy jajników
Hiperprolaktylemia
Na poważnie od 07.2022 -> castagnus-> niepokalanek swansona, zioła klimuszko na zrosty
22.09.22 Beta 14
01.10 beta 5,77
Zioła sroki nr 3, niepokalanek, mieszanka na proga
22.10 niespodziewana bolesna @( choć już wiem, że to nie był typowy okres)
24.11- beta 12686!!! 2x100 luteina
7.12- -
Swistaczek, słuchaj Namisy - ona naprawdę dobrze gada.
Zamykamy już ten wątek? Bo nagle spadła frekwencja. -
Z tego co widzę to jutro testują jeszcze 3 dziewczyny 🙃 chyba, że już po a ja przegapiłam 🙈
Emka06, czarneniebo lubią tę wiadomość