Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
edka85 wrote:Byłam przed chwilą na usg w ramach NFZ i się kurczę trochę zdziwiłam, bo mała wyszła w pomiarach na 1242 g, gdzie w zeszły wtorek u mojego prowadzącego ważyła 900 g 🙉 Ja wiem, że inny sprzęt i lekarz, ale jednak widzę, że zaczyna koksowac 🤭
Ło ooooo koksiara 😎😎😎😎😎😎
edka85 lubi tę wiadomość
26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️
-
Pieknie to wygląda w tych słowach co napisałaś 😍😍😍Namisa wrote:Ooo zazdro tych pelargoni, dobra robota! 💪 Ja muszę coś wykminic na balkon właśnie, tylko najchętniej coś mało sypiącego się bo balkon jest dosłownie nad wejsciem do domu 😆
Noo, jest wzięcie na fitnesy. Z YouTube praktykuje sobie jogę z Gosia Mostkowską, ale nie do końca mi to wystarcza. Jednak zupełnie inna motywacja jest kiedy człowiek wyjdzie z domu specjalnie żeby poćwiczyć 😁
Mamy w planach zrobić większą skrzynie na zioła i warzywa, posadzić jakieś mieczyki, frezje, begonie zeby latem nam troche koloru do tego ogrodu zawitalo, bo na ten moment mamy posadzone drzewka (jałowce, perukowca, klona palmowego), krzewy, jakieś małe iglaczki typu green globe, funkie i trawy ozdobne, więc dość monochromatycznie 😁 Ale samo sadzenie to jeszcze nic - mamy w planach odgrodzić nasadzenia obrzeżami, ogarnąć prąd na zewnatrz (podłączenie jest, ale trzeba zamontować gniazdka, słupki elektryczne itp.) żeby następnie kupić i podłączyć automatyczna kosiarkę, zrobić teraz na wiosnę podstawę do kostki brukowej (wyrównać teren, podliczyć wszystko, wysypać kamieniami) i skończyć to na jesieni. A gdzie tu do wymarzonej strefy wypoczynkowej i domku gospodarczego który jest nam turbo potrzebny 🫠 No ale krok po kroczku i ogarniemy, mieszkamy tu dopiero rok, a ogród tak naprawdę zaczęliśmy robić w październiku.21.08.2021💒
Starania od Styczeń 2021
10.08.22💔
16.10.22 ⏸
18.10.22 - Beta 87,73; Prog.28,32
20.10.22 Beta 264,12 przyrost203,4%
25.10.22 - Progesteron 20,3 😶
26.10.22 widoczny pęcherzyk w dobrym miejscu. Duphaston 2X1
9.11.22 mamy ❤ 140 uderzeń. 0.72 cm szczęścia 🥰
29.11. 22 szpital - krwawienie. Dzidzia cała o tydzień starsza (11tydzien), serducho 160 ❤
07.12.22- 4centrymetrowy maluch na pokładzie. Kolejny krwiak z tendencją do ponownego opróżnienia 😖
14.12.22 Prenatalne- 6,12cm małej Damy😻niskie ryzyka 💓
28.12.22. -100gramowe bobo 😍 plamienia
5.01.23- 137gram córci🥰
2.02.23 - 300g 😍
10.02.23 - 370 g. Stuprocentowej dziewczynki 👨👩👧
09.03.23 - 720 g 🥰
30.p3.23 -1190g
Pueria Duo ,Magnezin 3x1 -
O wow 😃 szybko nabrała 💪edka85 wrote:Byłam przed chwilą na usg w ramach NFZ i się kurczę trochę zdziwiłam, bo mała wyszła w pomiarach na 1242 g, gdzie w zeszły wtorek u mojego prowadzącego ważyła 900 g 🙉 Ja wiem, że inny sprzęt i lekarz, ale jednak widzę, że zaczyna koksowac 🤭
edka85 lubi tę wiadomość
21.08.2021💒
Starania od Styczeń 2021
10.08.22💔
16.10.22 ⏸
18.10.22 - Beta 87,73; Prog.28,32
20.10.22 Beta 264,12 przyrost203,4%
25.10.22 - Progesteron 20,3 😶
26.10.22 widoczny pęcherzyk w dobrym miejscu. Duphaston 2X1
9.11.22 mamy ❤ 140 uderzeń. 0.72 cm szczęścia 🥰
29.11. 22 szpital - krwawienie. Dzidzia cała o tydzień starsza (11tydzien), serducho 160 ❤
07.12.22- 4centrymetrowy maluch na pokładzie. Kolejny krwiak z tendencją do ponownego opróżnienia 😖
14.12.22 Prenatalne- 6,12cm małej Damy😻niskie ryzyka 💓
28.12.22. -100gramowe bobo 😍 plamienia
5.01.23- 137gram córci🥰
2.02.23 - 300g 😍
10.02.23 - 370 g. Stuprocentowej dziewczynki 👨👩👧
09.03.23 - 720 g 🥰
30.p3.23 -1190g
Pueria Duo ,Magnezin 3x1 -
Czkawki niestety nie doświadczyłam/nie zauważyłam. Ale dziś jakiś dziwnie się układa w prawym boku że nie mogę się ruszać.. Czy to już takie problemy sue zaczynają że boleśnie sie przemieszcza i kopię? 😂
Babova lubi tę wiadomość
21.08.2021💒
Starania od Styczeń 2021
10.08.22💔
16.10.22 ⏸
18.10.22 - Beta 87,73; Prog.28,32
20.10.22 Beta 264,12 przyrost203,4%
25.10.22 - Progesteron 20,3 😶
26.10.22 widoczny pęcherzyk w dobrym miejscu. Duphaston 2X1
9.11.22 mamy ❤ 140 uderzeń. 0.72 cm szczęścia 🥰
29.11. 22 szpital - krwawienie. Dzidzia cała o tydzień starsza (11tydzien), serducho 160 ❤
07.12.22- 4centrymetrowy maluch na pokładzie. Kolejny krwiak z tendencją do ponownego opróżnienia 😖
14.12.22 Prenatalne- 6,12cm małej Damy😻niskie ryzyka 💓
28.12.22. -100gramowe bobo 😍 plamienia
5.01.23- 137gram córci🥰
2.02.23 - 300g 😍
10.02.23 - 370 g. Stuprocentowej dziewczynki 👨👩👧
09.03.23 - 720 g 🥰
30.p3.23 -1190g
Pueria Duo ,Magnezin 3x1 -
Brunetkaa wrote:Czkawki niestety nie doświadczyłam/nie zauważyłam. Ale dziś jakiś dziwnie się układa w prawym boku że nie mogę się ruszać.. Czy to już takie problemy sue zaczynają że boleśnie sie przemieszcza i kopię? 😂
Mój Synek tez zwykle siedzi po prawej stronie, nie wiem co sobie tak upatrzył to miejsce 😂 A dzisiaj tak mi daje popalić, bo mam wrażenie, ze ustawił się gdzieś w okolicach pęcherza i non stop w niego kopie/bije i chodzę sikac co 5 minut 😂
Brunetkaa lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Może mała chce dorównać siostrze. To zdjęcie mojej córki po urodzeniu. Widać, że lubiła sobie podjeść w brzuszku 😄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2023, 21:35
Babova, MalaEw, A-6, Gravity, dracaena, Anett93, Namisa, Brunetkaa lubią tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Ja się zastanawiałam po prostu nad zwykłym zamykanym koszem z Ikei, bo mamy taki nieużywany obecnie 😅
Dracaena, też jakoś mam na szczęście częściej przyjemność bycia puszczaną niż ignorowaną w różnych miejscach
Babova, to powiem ci że nie omija cię wiele z tą czkawką, ja bym wolała jej nie czuć 🤣
Jedźcie bezpiecznie!
Edka, to się nazywa przyrost masy 🤯 Haha, choć pewnie sprzęt też swoje dodał
Dracaena, super! A jak reagujesz zwykle na szczepienia?
Brunetka, u mnie jak się ulozy na którymś boku niewygodnie, to zwykle kładę się na przeciwległy boczek i opada na tą drugą stronę 😅 Pomaga 🤭
Ignaś przytył nieco ponad 200 g (i waży juz 1034g), a ja całe dwa kilo 😂😅. Za tydzień i parę dni idę na krzywą 😏 Szyjka długa, wszystko ładnie zamknięte. Duszności lekarz powiedział że mogą być fizjologiczne, ale najlepiej udać się do internisty.
MalaEw, dracaena, Babova, Brunetkaa lubią tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
A-6 wrote:Ja się zastanawiałam po prostu nad zwykłym zamykanym koszem z Ikei, bo mamy taki nieużywany obecnie 😅
Dracaena, też jakoś mam na szczęście częściej przyjemność bycia puszczaną niż ignorowaną w różnych miejscach
Babova, to powiem ci że nie omija cię wiele z tą czkawką, ja bym wolała jej nie czuć 🤣
Jedźcie bezpiecznie!
Edka, to się nazywa przyrost masy 🤯 Haha, choć pewnie sprzęt też swoje dodał
Dracaena, super! A jak reagujesz zwykle na szczepienia?
Brunetka, u mnie jak się ulozy na którymś boku niewygodnie, to zwykle kładę się na przeciwległy boczek i opada na tą drugą stronę 😅 Pomaga 🤭
Ignaś przytył nieco ponad 200 g (i waży juz 1034g), a ja całe dwa kilo 😂😅. Za tydzień i parę dni idę na krzywą 😏 Szyjka długa, wszystko ładnie zamknięte. Duszności lekarz powiedział że mogą być fizjologiczne, ale najlepiej udać się do internisty.
To też koksi Młody:)
Kurcze, byłam przekonana, że krzywą należy robić do 26 tc najlepiej 🧐
A ja lubię te czkawkę, całkiem zabawne i bardzo widoczne na brzuchu 😂
A-6 lubi tę wiadomość
26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️
-
Krzywa do 28tc. Ja mialam zalecenie, żeby jak najpóźniej, bo cukrzyca lubi się późno ujawniać. 🙂
A-6 ciężko powiedzieć. Te szkolne przechodziłam chyba nieźle (nie pamiętam juz w sumie 😆), grypowe i covidowe beznadziejnie (3 dni z życia wyjęte, gorączkowanie, dreszcze). To szczepionka z kategorii szkolnych 😉 i no nie jest tak, że nie czuję - ramię bolesne przy podnoszeniu i dotyku, i czuję się trochę rozbita (choć o 13:00 byłam perfekcyjnie zdrowa), więc jakieś efekty są. 😅 Mam nadzieję, że do jutra przejdzie. Lekarz powiedział, że mogę mieć i gorączkę, no i wiadomo, wtedy paracetamol, ale na razie poza poczuciem jakby miało mnie rozłożyć (i pilną koniecznoscia drzemki o 18:00) temperatury raczej nie mam. 😅👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Do 28 chyba jest wskazane, ale na pewno nie powiem 😅 Chciał jak najdłużej odczekać, bo miałam robione w cyklu w którym akurat zaszłam w ciążę, więc żeby organizmu nie obciążać (choć szczerze mówiąc bardziej go chyba moje spożycie słodyczy obciąża..)MalaEw wrote:To też koksi Młody:)
Kurcze, byłam przekonana, że krzywą należy robić do 26 tc najlepiej 🧐
A ja lubię te czkawkę, całkiem zabawne i bardzo widoczne na brzuchu 😂
Haha możecie zabrać ta czkawkę od nas 😂 Jakoś mnie irytuje takie miarowe dudnienie 🙈
Dracaena, a no to chyba jak teraz jest po drzemce i w porządku to już gorzej nie powinno być 😉🤞
dracaena lubi tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
Ewa, miała prawie 3900 g.
Ja w pon też idę na zastrzyk tyle że w tyłek. Będę miała podawana immunoglobuline.
MalaEw lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
edka85 wrote:Ewa, miała prawie 3900 g.
Ja w pon też idę na zastrzyk tyle że w tyłek. Będę miała podawana immunoglobuline.
A to wyglada pampusnie❤️
Czy Wasze dziecięcia też są takie aktywne? Mój od około 7 dni rusza się bardzo bardzo często, za każdym razem, gdy usiądę lub się położę to szaleje. Ruchy już są na tyle mocne, że czasem bolesne. Czytałam, że na tym etapie Bobas spi około 18 h/24, mój to chyba jednak woli szaleć...26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️
-
Tak, już chyba miesiąc albo dwa temu pisałam, że Igi rusza się jak szalony, podejrzewałam że od cukru 😅 (a taki spokojny chłopak byl 🤔 Póki co nie zmienia obyczajów i daje ciągle o sobie znać 😊 Jedyne co się zmieniło, to to że zaczęłam właśnie zauważać, że ma czkawkę typowo, dosyć często.MalaEw wrote:A to wyglada pampusnie❤️
Czy Wasze dziecięcia też są takie aktywne? Mój od około 7 dni rusza się bardzo bardzo często, za każdym razem, gdy usiądę lub się położę to szaleje. Ruchy już są na tyle mocne, że czasem bolesne. Czytałam, że na tym etapie Bobas spi około 18 h/24, mój to chyba jednak woli szaleć...
Edit: najśmieszniejsze jest, że zawsze jak korzystam z toalety to się uaktywnia 😂 (Dracaena, jeśli się nie mylę, chyba ma podobne doświadczenia)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2023, 22:02
MalaEw, dracaena lubią tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
Taak, ja mam córcię aktywną w łazience. 😂
U mnie stabilnie, czyli ruchy są i okresy aktywności są, ale ostatnio raczej śpi (i nocą bywa aktywna, ale ja mocno spie, wiem jak wstaje do lazienki albo jak nie mogę zasnąć nad ranem) + jej pozycja nie ułatwia mi czuć (plecami do brzucha). Ale ja całą ciążę czuję młodą umiarkowanie przez łożysko. Na Waszym etapie była czasem bardziej ruchliwa niż teraz mam wrażenie. 😅 Teraz za to jak się rusza to mi ten brzuch raczej zawsze wypycha. W dzień się odzywa i nie szaleje, wieczorami/nocą/nad ranem czasem robi jakąś dyskotekę. 😆
Ruchow nie liczę, ale przez ich charakter monitoruję sobie dla siebie, jak ją czuję to staram się to odrejestrować w głowie, żeby później nie schizowac. 😅
Na lipcowym chyba u Natkurki też bywało spokojniej niż u innych dziewczyn.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2023, 22:47
A-6 lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ale się wyspałam dziewczyny! Padłam o 19, spałam jak zabita do 7:30 😆 Nadrobilam wczorajsza noc 😁
MalaEw do gondoli jeszcze nie kupowalam, kupiłam jak na razie 2 prześcieradła z myślą o Cloudzie, wymiary 90x50. Nie mierzyłam jeszcze ale na stronie wymiar materacyka jest podany 87x50, więc wydaje się że powinien pasować.
Edka noo, ładnie ci dziewczyna rośnie 😍 A jak patrzę na zdjęcie starszej córy to widze ze wygląda identycznie jak ja po urodzeniu, też byłam takim okrąglinkiem 😁 Mam nadzieję że Gabryś aż tak się w mamę nie wda i nie przekroczy 4 kg 😆
MalaEw ja też zauważyłam że te ruchy są bardziej intensywne ostatnimi czasy, ale dalej miewam kilka godzin spokoju w ciągu dnia - przeważnie między 13 a 16 jest cisza albo sporadyczne delikatne muśniecia, które w mojej codziennej aktywności są ciężkie do wychwycenia. Ma swój rytm dnia, to na pewno - budzi się jakoś godzinę po mnie, ale tylko na chwilę i rusza się wtedy tak leniwie (może przez brak cukru po nocy 😁), uruchamia się między 10 a 12 kiedy jestem już po śniadaniu, potem ma najdłuższy okres spanka w ciągu dnia i budzi się zwykle koło 17-18 na największe hasanie 😁 Znowu aktywność mu spada, żeby znowu koło 22 obudzić się do życia, potem już nie wiem - bo ja śpię 😁
MalaEw lubi tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Dzień dobry!
Czy wy też już macie takie trudności ze spaniem? (Namisa, cieszę się że ty się chociaż wyspałaś ) Ja na lewym już nie umiem wylezec, na prawym boku mi nie wygodnie, na plecach mnie uciska w dole brzucha, a na brzuchu już się nie da 😂 Na chwilę pomaga jak zwinę poduszkę ciążową w "gniazdo" i tam brzuch wcisnę, ale to nie na długo. Ehh, cieszę się w sumie, że mam tylko takie problemy 🙈
Zauważyłam też, że zapachy, których kiedyś nienawidziłam (intensywne perfumy, dym z pieca, a nawet dym papierosowy 😳) zaczęły mi.. się podobać. Niepokojące 😅
Dzisiaj planujemy wyprawę do bobowozkow (w końcu), zobaczymy co nam zaproponują.
Bawcie się dzisiaj dobrze cokolwiek macie do roboty!
Namisa lubi tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
Ja śpię wyśmienicie! Oprócz tego, że chodzę kilka razy do toalety (dziś byłam 6 razy) to zasypiam jak dziecko. Lewy lub prawy bok, na plecach ciężko mi się oddycha.
Powodzenia w Bobowozkach! Nie daj się zmanimulowac tym miłym Panom 👍 oni niestety nie mają na stanie Bebetto Flavio Pro, ale w Zabrzu i Piekarach są jeszcze fajne sklepy z wózkami 👍
Wczoraj na SR, mieliśmy temat porodu poprzez cesarskie cięcie, zmieniłam trochę swoje myślenie i trzymam kciuki, aby udało mi się rodzic SN. Wszystkie procedury, znieczulenia, cewnikowanie, ból, możliwość przytulenia i zaopiekowania się bobasem dużo później niż po SN... mnie przerażają. Oczywiście czasem nie mamy wpływu na to w jaki sposób urodzi się nasze Bobo...
Polozna dodała, że warto zaznaczyć w planie porodu, że w razie konieczności zgadzamy się na cięcie krocza, to dużo lepsze niż, abyśmy miały pęknąć.
Edit: co do papieroskow.....marzę o tym, by zapalić 😻😻😻😻😻Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2023, 11:38
26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️
-
A-6 wrote:Dzień dobry!
Czy wy też już macie takie trudności ze spaniem? (Namisa, cieszę się że ty się chociaż wyspałaś ) Ja na lewym już nie umiem wylezec, na prawym boku mi nie wygodnie, na plecach mnie uciska w dole brzucha, a na brzuchu już się nie da 😂 Na chwilę pomaga jak zwinę poduszkę ciążową w "gniazdo" i tam brzuch wcisnę, ale to nie na długo. Ehh, cieszę się w sumie, że mam tylko takie problemy 🙈
Zauważyłam też, że zapachy, których kiedyś nienawidziłam (intensywne perfumy, dym z pieca, a nawet dym papierosowy 😳) zaczęły mi.. się podobać. Niepokojące 😅
Dzisiaj planujemy wyprawę do bobowozkow (w końcu), zobaczymy co nam zaproponują.
Bawcie się dzisiaj dobrze cokolwiek macie do roboty!
Ja śpie przeważnie jak suseł - jak się już uloze to tak leżę do rana w tej jednej pozycji, zwykle na prawym boku, z poduszka ciążowa pomiędzy nogami i pod głową. Czasem gdzieś tam w nocy na pół spiaco się odwrócę na drugi bok i tyle. Ale za to jak się już wybudzę (co dzieje się całe szczęście dość rzadko) to nie ma zmiłuj - godzinami się mogę przekręcać z boku na bok, mózg już na pełnych obrotach i ze spaniem mu nie po drodze.
U mnie perfumy niezmiennie odstawione - czasem się popryskam na wyjście żeby poczuć się bardziej "zrobiona", dla pełnego efektu 😆 Ale nie przepadam teraz za tym specjalnie. Za to zakochałam się w klasycznym zapachu balsamu Nivea - za samym balsamowaniem nigdy nie przepadałam, ale odkąd go mam to dwa razy dziennie wjeżdża z przyjemnością 😁
Powodzenia w Bobowozkach, oby coś wam wpadło w oko! 🙌 U mnie dziś taki leniwy dzień, męża nie ma bo pojechał popracować do kumpla, ja trochę ogarnęłam dom, nastawiłam pranie i myślę co wykminic na obiad, bo już lodówkę wyczyściliśmy prawie do zera, trzeba się wieczorem zebrać na zakupy.15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
MalaEw wrote:Ja śpię wyśmienicie! Oprócz tego, że chodzę kilka razy do toalety (dziś byłam 6 razy) to zasypiam jak dziecko. Lewy lub prawy bok, na plecach ciężko mi się oddycha.
Powodzenia w Bobowozkach! Nie daj się zmanimulowac tym miłym Panom 👍 oni niestety nie mają na stanie Bebetto Flavio Pro, ale w Zabrzu i Piekarach są jeszcze fajne sklepy z wózkami 👍
Wczoraj na SR, mieliśmy temat porodu poprzez cesarskie cięcie, zmieniłam trochę swoje myślenie i trzymam kciuki, aby udało mi się rodzic SN. Wszystkie procedury, znieczulenia, cewnikowanie, ból, możliwość przytulenia i zaopiekowania się bobasem dużo później niż po SN... mnie przerażają. Oczywiście czasem nie mamy wpływu na to w jaki sposób urodzi się nasze Bobo...
Polozna dodała, że warto zaznaczyć w planie porodu, że w razie konieczności zgadzamy się na cięcie krocza, to dużo lepsze niż, abyśmy miały pęknąć.
Edit: co do papieroskow.....marzę o tym, by zapalić 😻😻😻😻😻
Z tym nacięciem to konsultowałam się z zarówno z położnymi jak i dwoma fizjo-uro (tą do której chodzę i tą która prowadziła nasze zajęcia fitness) i jednogłośnie twierdziły, że to baaardzo zależy. Generalnie pęknięcie jest lepsze dla gojenia się rany. Nacięcie jest automatycznie peknieciem 2 stopnia, statystycznie częściej niesie za sobą powikłania, nacinana jest nie tylko skóra ale tez mięsień i błona śluzowa. Pęknięcie pojawi się zawsze w najsłabszym miejscu, w przeciwieństwie do nacięcia które jest bardziej taśmowe, bo jest procedurą medyczną. Do tego samo nacięcie wbrew obiegowym opiniom wcale nie ochroni przed późniejszym pęknięciem - osłabiona skora może pękać sobie dalej i często tak się dzieje. Ale sprawa nie jest tak zero-jedynkowa, bo rzeczywiście - taka bardzo usilna ochrona krocza, kiedy tkanki ewidentnie się nie rozciągają i nie nadążają, może spowodować potencjalnie trudniejsze w leczeniu powikłania niż samo nacięcie (np obniżenie narządu rodnego). Więc tutaj zawsze trzeba brać pod uwagę bilans strat i zysków i warto zaznaczyć w planie porodu, że w razie wyższej konieczności zgadzamy się na nacięcie. Grunt to doświadczony personel który potrafi to ocenić (bo takie przypadki gdzie nacięcie okazuje się lepsze są stosunkowo rzadkie) i dobrze przeprowadzić przez 2 fazę porodu.
Ooo tobie się papierosek marzy, a mi ostatnio przyszła ochota na takie dobre piwo kraftowe 🫣😈 Akurat chodziliśmy po rynku i przechodziliśmy koło jednego miejsca gdzie w zeszłym roku byliśmy na taaakim dobrym piwie 😋 No ale to sobie jeszcze poczekamy 😆15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
