X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    A my jednak mamy pecha. Okazuje się że prawdopodobnie właściciel mieszkania które wynajmujemy chce je sprzedać i możliwe ze znowu czeka nas przeprowadzka przed porodem... A my udupieni, samochód popsuty, nie mam pojęcia jak to będzie... Już z tych nerwów prawie całą noc nie spałam.
    Coraz bardziej już żałuję tej przeprowadzki i w ogóle. Ale nie wiem co myśleć na ten moment j xo dalej.
    nie zazdroszczę, moja przyjaciółka miała dokładnie taką samą sytuację, z tą różnicą , że była w ciąży z drugiem dzieckiem tuż przed rozwiązaniem :( i tak sie stresowała, że mąż w ciągu miesiąca kupił mieszkanie na kredyt :> takie do wejścia, wiec nawet ścian nie malowali :P

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    nie zazdroszczę, moja przyjaciółka miała dokładnie taką samą sytuację, z tą różnicą , że była w ciąży z drugiem dzieckiem tuż przed rozwiązaniem :( i tak sie stresowała, że mąż w ciągu miesiąca kupił mieszkanie na kredyt :> takie do wejścia, wiec nawet ścian nie malowali :P
    No ja też się stresuje mega ale nic na razie nie kupimy :P Mamy opcję ew.w rodzinnym mieście u męża ale chyba nie damy rady przed porodem i tak tego ogarnąć... Już nawet bym tam wyjechała byle teraz nie musieć tu znowu szukać czegoś na wynajem bo chyba zwariuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 08:11

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem dziewczyny, jakoś ogarniemy i pod mostem nie wylądujemy. Ale serio mnie to przybiło bo to aż nieprawdopodobne żeby mieć tyle pecha. Mam wrażenie że ostatnio czego sie nie tkniemy obraca się w gowno.
    Z pracą tak sobie, sama w sobie jest ok ale cholera wie jak to będzie z tymi prowizjami a jak ma zarabiać gola podstawe to nie oplaca nam sie tu siedziec i miec takie koszty. Długo by opowiadac o tyxh warunkach ale mowiac w skrocie nie do konca okazalo sie tak jak mialo byc. No i siedzimy tu sami ciągle i caly czas sie bilam z.mysli czy to byl dobry pomysł a teraz to już w ogóle. Nie chciałam mieszkac w miescie u mojego męża ale powiem wam ze teraz to mam już to wszystko w dupie, mogę mieszkac juz byle gdzie byle miec wreszcie spokój. Chciałam urzadzac dziecku kącik kupowac wyprawkę a tu nawet nie wiem czy będę miała gdzie mieszkac. To juz za duzo na ten.moment dla mnie...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre wiesz przed porodem to nie damy rady i tak się wynieść. Nie chcę kolejny raz zmieniać lekarza i w ogóle... Tam też by trzeba dom najpierw urządzić żeby mieć gdzie się wprowadzić więc to też by potrwalo. Więc jak już to na jesień o ile nic sie nie polepszy nasza sytuacja.
    No jakoś to może będzie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 08:35

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida - lipa z tym mieszkaniem. Ostatnio słyszałam, że w ciąży i z dzieckiem właściciele nie chcą właśnie zbytnio wynajmować, ale jest wyjście - najem okazjonalny. Jeśli zgodzicie się na taką umowę to nie powinno być problemu. No i ponoć można spisać dokument, że w razie niepłacenia konkretna osoba weźmie Was do siebie (np. rodzice), pod swój dach. Różne są opcje. Myślę, że wynająć się da pomimo tego, że faktycznie właściciele boją się ciężarnych i małych dzieci. Będzie dobrze. Odpowiednia umowa i nie będzie problemu. A powrót do rodzinnego miasta wiąże się chyba z utratą pracy przez męża? To też średnio. Może szukajcie czegoś w Poznaniu.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende tak wiem, z tym wynajmem da sie to ogarnąć w razie czego. Z wyprowadzka chodzi o to ze tu mamy mega koszty a tam mąż ma cos swojego i to nas jakoś przekonuje.
    Zozo no my praktycznie juz nie mamy zadnych oszczędności i to jest najgorsze. Stad tym bardziej nerwy.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Serio tak nie chcą wynajmować z dziećmi? Bo mieszkanie mogą zniszczyć czy co? Ja jak szukałam i powiem wam że u nas w mieście każdy wynajmuje rodzinom z dziećmi bo w sumie większość potrzebuje stancji właśnie jak ma rodzinę, dzieci.
    Niestety ale tak jest. Chyba bardziej boja sie ze tacy ludzie nie beda.placic a nie mozna ich ot.tak wyrzucic na ulicę.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Serio tak nie chcą wynajmować z dziećmi? Bo mieszkanie mogą zniszczyć czy co? Ja jak szukałam i powiem wam że u nas w mieście każdy wynajmuje rodzinom z dziećmi bo w sumie większość potrzebuje stancji właśnie jak ma rodzinę, dzieci.
    Chodzi o to, że jest dużo kombinatorów i oszustów i jak takie osoby nie płacą to baaaardzo ciężko się takiej osoby w ciąży lub z dzieckiem pozbyć. Żaden sąd nie wywali takich osób na bruk. Rozmawiałam z babką, która wynajęła rodzince i oni od 2 lat jej nie płacili i ona nie mogła się ich pozbyć. Dostała decyzję o eksmisji z sądu, ale muszą czekać na mieszkanie z miasta, którego nie ma. Sąd ma w dupie, miasto ma w dupie - a ona płaci za nich i ma problem. Odcięła im wszystkie media a oni dalej mieszkają :-D Dlatego wiele najemców woli nawet studentów niż jakąś parkę z dzieckiem. Niestety.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida - a to miasto twojego męża duże/małe? Jest tam praca? Lub gdzieś w pobliżu? Bo to też ważne. Własny dom to fajna opcja, ale pracować też trzeba.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende ma rację. Pełno jest takich historii niestety. W sumie przez to nie dziwie sie wlascicielom ze sie boja no ale ta umowa najmu okazjonalnego wydaje sie byc dobrym zabezpieczeniem.

    Wiem dziewczyny ze nie doradzicie mi.nic konkretnego co robić,zobaczymy jak sie ta sytuacja potoczy i w.maju znowu pogadamy z wlascicielem.jak sie to zapowiada. Musialam to gdzies wyrzucic po prostu bo strasznie.mnie to wszystko stresuje a przez ten stres jeszcze sie denerwuje ze mi to jakos zaszkodzi itd. Juz wczoraj caly wieczor mi brzuch sie stawial co chwilę przez to wszystko. Mam nadzieję, że niedługo coś wymyslimy no i cale szczescie mamy wsparcie w rodzinie.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Frida - a to miasto twojego męża duże/małe? Jest tam praca? Lub gdzieś w pobliżu? Bo to też ważne. Własny dom to fajna opcja, ale pracować też trzeba.
    Miasto małe i daleko niestety. Trudno powiedzieć może cos by sie znalazło. Jakakolwiek to sie zlapie a koszty zycia nieporownywalnie mniejsze niz placic 2 tys za wynajem...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida współczuję stresu, ale zaradni jesteście, już to wcześniej pokazaliscie. Na pewno dacie sobie radę. Teraz jeszcze macie dodatkowa motywację, taka fajna istotka będzie z Wami :) na pewno będzie dobrze, w ogóle nie mam wątpliwości :)

    Też nie wiedziałam że wynajem z dzieckiem lub w ciąży może sprawiać problem, ale nie mam tv to nie oglądam różnych programów które to przedstawiają. Ale może właśnie jakieś zmiany w umowie, żeby właściciel czuł się bezpiecznie by pomogly.

    Frida91, Lavende86 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida - dacie radę na pewno :-) Ulozy sie.

    Frida91 lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 20:42

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :)

    Lavende wrzucę Ci tu mój brzuchol, mam nadzieję że nikt się nie obrazi :)
    I idę chyba po jakieś ciacho na pocieszenie,tyle mi zostało z tego życia. A wolałabym zapalić :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 20:36

    Zozo, Multiwitamina, lady_michu, Krystyna123, Lavende86, Adry, czekamynadzidzie, IssaMelissa lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo może nie będzie tak zle :) A zresztą na to nie mamy wpływu niestety... Mi nie bardzo się podoba że pępek mi wyłazi na druga stronę. Miałam wcześniej kolczyk ale na szczescie wyjęłam szybko na początku ciąży i już mi zarosla dziurka. Podobno nieraz jak nie zdąży zarosnac to może pójść rozstęp od niej i paskudnie to wygląda :/

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida - super brzuszek. Ale masz figurę - fiu fiu :-)

    Ja zaraz wybywam na rower z córką. Sama. Mam nadzieję, że starczy mi sił.

    Zozo - mi też czasami ciężko dalej iść. A co będzie dalej... Obym dokulała się do końca jakoś.

    Frida91 lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krystyna123 wrote:
    Frida, jestes piekna, a wlasciciel to zlamas.
    Zycze mu, zeby tego mieszkania nigdy nie sprzedal, zeby mu grzybem zaroslo, a wiewiorki mu publiczny sracz z niego zrobily :-P
    Haha dzięki ;)
    No właśnie najgorzej ze nam nie powiedział tefo od razu a z kontekstu wyszło że od początku miał taki plan żeby to sprzedać. A jeszcze nas dopytywal czy my na pewno na dłużej...

    Krystyna123 lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krystyna123 wrote:
    Frida, jestes piekna, a wlasciciel to zlamas.
    Zycze mu, zeby tego mieszkania nigdy nie sprzedal, zeby mu grzybem zaroslo, a wiewiorki mu publiczny sracz z niego zrobily :-P
    Ale jak już Frida się z tamtąd wyprowadzi :D

    Frida91, Multiwitamina, Krystyna123, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no Adry wiem że masz rację i niestety tak to jest. Jedyne co właśnie mogę mu zarzucić to że nas nie uprzedził o tym wiedząc ze chcemy czegoś na dłużej.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
‹‹ 1037 1038 1039 1040 1041 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ