X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1856 1232

    Wysłany: 22 lipca 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Kurde, zobaczyłam zdjęcie testu na miniaturce i się podjarałam, że kolejna ciąża na forum :-D Ech... muszę jeszcze poczekać. Dziewczyny, która następna? Działać, działać! :-) Czuję to w kościach, że już niedługo coś się pojawi...
    No niestety to tylko owulak😂
    Aaaa zapomniałam się pochwalic! Mam ten monitor cyklu clearblue i miałam zdawać relacje. Dzisiaj rano pokazał mi to:
    f7f1b011fecb.jpg

    Patrząc dodatkowo na pozytywny owulak- maszynka chyba działa;))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2019, 21:12

    Frida91, Samosiowa88, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 22 lipca 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Dzięki Arienka :)
    A od czego Ci się tak obniżyła ta ścianka? Od porodu? :/

    Tak, na skutek porodu. Jak patrze lusterkiem to nie ma ładnej szparki tylko widać ścianke pochwy. Wyguglaj w necie "ziejące krocze" ;)

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2019, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja slyszalam ze kryzys dopada zwiazek ok 7 lat po slubie ja jestem juz po 5 latach. Milego dnia dziewwczyny byle do piatku

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 23 lipca 2019, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to nam w czerwcu stuknęło 7 lat :-D Strach się bać :-P

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1856 1232

    Wysłany: 23 lipca 2019, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj przytulania nie było - już mnie to zaczyna przerastac- robię wszystko żeby wyznaczyć owulację, a finalnie nawet nie ma czasu żeby się bzykać. Gdyby z samego wyznaczenia owulacji miała być ciąża to już bym miała tabun dzieci....w pracy już czuję się totalnie wypalona przez to, że nie mam urlopu- klienci doprowadzają mnie do szału, a nie mogę wziąć wolnego bo jest sezon i najlepsze utargi. Przez 8 miesięcy miałam 5 dni wolnego z czego większość na chorobę, a siedzę w robocie od rana do wieczora...staram się dać z siebie wszystko dla domu, męża...ale nie mam możliwości zrobić nic dla siebie...przepraszam, że tak się żale z samego rana, ale nie mam już siły i szczerze to nawet nie mam komu się wyżalić na żywo

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1730 1234

    Wysłany: 23 lipca 2019, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wirtualnie Cie przytulam! Tez przerabiałam (jak każda tutaj Dziewczyna) seks bo dzisiaj trzeba.... to jest straszne, jeszcze jak partner nie chce współpracować... jestes przepracowana, potrzebujesz odpoczynku i tego nikt ani nic nie zastąpią.... a jakbyś np cała niedziele spróbowała tylko odpoczywać? A urlop na jesien? Moze cos zarezerwujcie i bedziesz miała chociaz perspektywę, ze czekasz na urlop.

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wrote:
    Wczoraj przytulania nie było - już mnie to zaczyna przerastac- robię wszystko żeby wyznaczyć owulację, a finalnie nawet nie ma czasu żeby się bzykać. Gdyby z samego wyznaczenia owulacji miała być ciąża to już bym miała tabun dzieci....w pracy już czuję się totalnie wypalona przez to, że nie mam urlopu- klienci doprowadzają mnie do szału, a nie mogę wziąć wolnego bo jest sezon i najlepsze utargi. Przez 8 miesięcy miałam 5 dni wolnego z czego większość na chorobę, a siedzę w robocie od rana do wieczora...staram się dać z siebie wszystko dla domu, męża...ale nie mam możliwości zrobić nic dla siebie...przepraszam, że tak się żale z samego rana, ale nie mam już siły i szczerze to nawet nie mam komu się wyżalić na żywo
    A juz myslalam ze ja mam takie dni nie martw sie u nas tez czesto albo przespimy albo w pracy albo sie mijamy a teraz jeszcze stres zwiazany z moja praca to jakis koszmar

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 23 lipca 2019, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wrote:
    Wczoraj przytulania nie było - już mnie to zaczyna przerastac- robię wszystko żeby wyznaczyć owulację, a finalnie nawet nie ma czasu żeby się bzykać. Gdyby z samego wyznaczenia owulacji miała być ciąża to już bym miała tabun dzieci....w pracy już czuję się totalnie wypalona przez to, że nie mam urlopu- klienci doprowadzają mnie do szału, a nie mogę wziąć wolnego bo jest sezon i najlepsze utargi. Przez 8 miesięcy miałam 5 dni wolnego z czego większość na chorobę, a siedzę w robocie od rana do wieczora...staram się dać z siebie wszystko dla domu, męża...ale nie mam możliwości zrobić nic dla siebie...przepraszam, że tak się żale z samego rana, ale nie mam już siły i szczerze to nawet nie mam komu się wyżalić na żywo
    ZNAM TO!!!!!! Ja też pracuję z klientami i dochodzę do wniosku, że ludzie są poje**ni. Serio. Przychodzi i chce taki kolor, ale ciemniejszy, a nie, bo za ciemny, a nie bo wpada w róż, a nie bo w zieleń. To za duże, to za małe, a nie to jednak tamto było lepsze itp. Masakra nie idzie dogodzić jak sam nie wie czego chce. I tylko pretensje. Dramat, dramat, dramat. Ja już momentami wysiadam i mam dosyć. Ale Ty też nie masz lekkiej pracy, nie zazdroszczę. Zróbcie sobie koniecznie urlop, najlepiej w dni płodne!! :) będzie przyjemne z pożytecznym ;) nawet chociaż jakiś wypad za miasto na kilka dni (taki przedłużony weekend)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 09:31

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6343 5017

    Wysłany: 23 lipca 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienkas83 wrote:
    Tak, na skutek porodu. Jak patrze lusterkiem to nie ma ładnej szparki tylko widać ścianke pochwy. Wyguglaj w necie "ziejące krocze" ;)
    Oj to oszczędzaj się teraz i nie dźwigaj niczego. Mam nadzieję że ćwiczenia Ci pomogą.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 23 lipca 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, ludzie są beznadziejni. My z mężem najbardziej właśnie cierpimy na wakacjach bo jak widzimy te tabuny ludzi którzy absolutnie nie liczą się z nikim i niczym i cisna środkiem drogi prosto na auto, albo zajmują cały chodnik itp to nóż w kieszeni się otwiera., awsze ich jakoś mijslismy ale teraz z wózkiem już nie jest to czasami wykonalne. I proś się żeby łaskawie Cie przepuscili. Mąż mi cały czas mówi że mam mu dać wózek to kilka stop przejedzie.
    Dzisiaj musiałam iść do sklepu po mleko dla Małej (nagle zaczęła zjadać takie ilości że szok. To co zabrałam z domu i miało spokojnie starczyć właśnie się skończyło. I czuję w rękach że robi się klocek, jupi!). Pomijam że w sklepie w każdej slejce porozkladane palety i z wózkiem ciężko. Wiem że Ci ludzie są zarobieni ale po co rozkładać wszystkie na raz. Wypakuja jedna i jadą z następna. Próbuję dotrzeć do kasy i właśnie się natknelam na paletę. Szykuje się żeby ją jakoś obejść - pojawia się jaśnie pan z naprzeciwka który idzie prosto na mnie. Cofam się, przepuszczam. Drugie podejście - idzie kobita. Zero refleksji że możeby babkę z wózkiem przepuścić. I już od rana ciśnienie 10000.


    Czekamy super wieści, trzymam kciuki za pozytyw :)

    OwaOrzeszkowa, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 23 lipca 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I czekam na wieści z wizyt :)

    f1d9680377.png
  • Sylla Debiutantka
    Postów: 7 3

    Wysłany: 23 lipca 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    ZNAM TO!!!!!! Ja też pracuję z klientami i dochodzę do wniosku, że ludzie są poje**ni. Serio. Przychodzi i chce taki kolor, ale ciemniejszy, a nie, bo za ciemny, a nie bo wpada w róż, a nie bo w zieleń. To za duże, to za małe, a nie to jednak tamto było lepsze itp. Masakra nie idzie dogodzić jak sam nie wie czego chce. I tylko pretensje. Dramat, dramat, dramat. Ja już momentami wysiadam i mam dosyć. Ale Ty też nie masz lekkiej pracy, nie zazdroszczę. Zróbcie sobie koniecznie urlop, najlepiej w dni płodne!! :) będzie przyjemne z pożytecznym ;) nawet chociaż jakiś wypad za miasto na kilka dni (taki przedłużony weekend)
    Oj, ludzie potrafią... zaleźć za skórę. Zdecydowanie ;) Ja pracuję w marketingu i najbardziej dobijają mnie negocjacje z klientami, którzy bardzo czegoś chcą, mimo że to nie jest dla nich dobre. I nie przekonasz ich inaczej.
    A Ty, czekamynadzidzie? Gdzie tyle stresu doświadczasz?

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1856 1232

    Wysłany: 23 lipca 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    ZNAM TO!!!!!! Ja też pracuję z klientami i dochodzę do wniosku, że ludzie są poje**ni. Serio. Przychodzi i chce taki kolor, ale ciemniejszy, a nie, bo za ciemny, a nie bo wpada w róż, a nie bo w zieleń. To za duże, to za małe, a nie to jednak tamto było lepsze itp. Masakra nie idzie dogodzić jak sam nie wie czego chce. I tylko pretensje. Dramat, dramat, dramat. Ja już momentami wysiadam i mam dosyć. Ale Ty też nie masz lekkiej pracy, nie zazdroszczę. Zróbcie sobie koniecznie urlop, najlepiej w dni płodne!! :) będzie przyjemne z pożytecznym ;) nawet chociaż jakiś wypad za miasto na kilka dni (taki przedłużony weekend)
    Oj to prawda- jest ogrom ludzi co wyżej srają niż dupe mają. Ja wczoraj miałam taką klientkę. Miałam tłum ludzi do ogarniecia- rozliczam się z klientka, musiałam wydać ze stówy, doradzałam w w tym samym czasie kolejnej klientce, ogarniałam cała resztę osób w poczekalni...i weszła ONA- nie zaczeka, od razu z wejścia mam ją adorować, rozmienić kasę, odpowiedzieć na wszystkie pytania. Zapytała jak długa jest kolejka do obslugi- ja w locie jej odpowiedzialam, że mniej więcej 15 min, a ona wyszła. Po 15 min wraca i z morda na mnie, że kolejka się znów wydłużyła bo ludzie poprzychodzili...Kurde ani się nie zapisała ani nic...zje**la mnie jak bura sukę, a ja jeszcze w tym amoku zaczęłam ją przepraszać bo nie wiedziałam co robić w obliczu wylewania na mnie gnojowy...a jeszcze jednocześnie z tym wszystkim musiałam zorganizować niespodziankę dla męża bo ma urodziny- milion telefonów, a w domu przy nim nic zorganizować nie moge😒

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 11:33

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1856 1232

    Wysłany: 23 lipca 2019, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny- co jest? to jakaś plaga! Mam chwilę odpoczynku- siadłam sobie z kawą i widze, ze nawet pudelka w spokoju ducha poczytać nie można bo wszystkie gwiazdy są w ciazy😵 nawet Dżoana Krupa z tap modl! Chyba muszę sobie kupić krzyzowke 😂

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 3048 3979

    Wysłany: 23 lipca 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny. Mam prośbę... Założyłam temat ciąża a własną firma jeżeli któraś z was posiada wlasna działalność proszę o kilka słów w tym temacie.. Z góry dziękuję :)

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
    24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
    29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
    03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
    12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
    20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
    14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
    18.07 - VII USG ⏳
    06.08 - POŁÓWKOWE

    preg.png
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 23 lipca 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa88 wrote:
    Ja slyszalam ze kryzys dopada zwiazek ok 7 lat po slubie ja jestem juz po 5 latach. Milego dnia dziewwczyny byle do piatku
    Może kiedyś tak było jak ludzie dopiero po ślubie ze sobą zaczynali mieszkać. Teraz jak to porównać? Jeden mieszka ze sobą przed ślubem 3 lata, drugi 5 lat, a trzeci 3miesiące. I wszyscy po 7 latach małżeństwa mają mieć kryzys? :P hehe. Ale ponoć jak się pojawiają dzieci to wtedy się pojawiają też kryzysy :P

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 23 lipca 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi dziećmi to akurat prawda. Przynajmniej u nas. Ciekawe czy przy drugim będzie znowu...

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 23 lipca 2019, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Z tymi dziećmi to akurat prawda. Przynajmniej u nas. Ciekawe czy przy drugim będzie znowu...
    bo pewnie to wynika ze zmęczenia i z nadmiaru obowiązków. To chyba wiele par przechodzi. Ważne, żeby wyjść na prostą ;)

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 23 lipca 2019, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry to życzę żeby jak najmniej takich kryzysów było u was w związku, a najlepiej to w ogóle (o ile to możliwe, a nie utopijne myślenie). My też mieliśmy kryzys... po roku starań. Rozważałam nawet rozwód, że może jednak nie jesteśmy dla siebie stworzeni... ale jakoś daliśmy radę przetrwać i to. Może on nas wzmocnił? kto wie... na razie odpukać jest ok.

    Adry lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6343 5017

    Wysłany: 23 lipca 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie różne problemy i proza życia powodują mniejsze lub większe kryzysy... Tka jak właśnie problemy finansowe, mieszkaniowe, zdrowotne... To powoduje ogólne nerwy i trudniej jest się "spotkać". Nie da się żeby zawsze bylo słodko i romantycznie. Grunt żeby szybko wychodzić z tych kryzysów i nie odpuszczać sobie, żeby nie było potem za późno.
    Na nas dość mocno się odbily te przyziemne problemy i brak kasy ostatnio, nadal czasem jest ciężko zacieszać się i gruchac jak 2 gołąbki kiedy problemy nas przytłaczają. Ale nikt nie obiecywał że będzie lekko, pewnie jeszcze nie takie rzeczy przed nami i trzeba jakoś się trzymać razem :)

    Adry, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
‹‹ 1226 1227 1228 1229 1230 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ