Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Promyk89 wrote:najważniejsze, żeby były jak najlepsze warunki - jak będziesz ewentualnie musiała poczekać to pamiętaj, że chodzi o to, żebyś była w jak najlepszym stanie, żeby zarodek z tobą został
Znieczulenie w trakcie punkcji to standard - więc śpisz. No mnie bolało, ale miałam 20par nakłuć, ale... mniej niż po hsg i w sumie szybciej doszłam do siebienie jest źle, najgorszy stres to jak dowiadujesz się ile zarodków i w efekcie blastocyst. Potem można odetchnąć z ulgą i sam transfer nie boli wcale
ile masz pęchrzyków?
trzymam kciuki :***no właśnie strasznie boje sie tego, że padną zarodki, albo sie nei zapłodnia, albo że bedzie mało komórek itd itp.
ponad 3,5 roku starań...
32 lata, endometrioza II st., niepłodność idiopatyczna
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół)
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół)
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
nk 20%, asa (+), ana (+), apa (+), allo mlr 13%, cytokiny 😑 <<szczepienia>>
IO i hiperinsulinemia!!! -> po 3,5roku chyba mamy przyczynę!!!!! ✊✊✊<<siofor 3x500>>
glukoza 93-188-101
insulina 7-76-35
Hiperinsulinemia osłabia komórki jajowe!
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II -
Adry wrote:I dzisiaj mija 2 i pół roku od kiedy jestem mamą
ale czad
nie będę oryginalna mówiąc kiedy to zleciało
Nie mniej jednak teraz jest pięknie i nie tęsknię za tamtym czasem bobaskowym
Dobrej nocymasakra ile czasu...
Ja też już myślę popakować prezenty
nie wiem totalnie jak ubrać mieszkanie, wiecie zeby był taki klimat świąteczny. Nawet nie wiem jaką choinkę kupićponad 3,5 roku starań...
32 lata, endometrioza II st., niepłodność idiopatyczna
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół)
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół)
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
nk 20%, asa (+), ana (+), apa (+), allo mlr 13%, cytokiny 😑 <<szczepienia>>
IO i hiperinsulinemia!!! -> po 3,5roku chyba mamy przyczynę!!!!! ✊✊✊<<siofor 3x500>>
glukoza 93-188-101
insulina 7-76-35
Hiperinsulinemia osłabia komórki jajowe!
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II -
Frida91 wrote:Adry piękne prezenty 😍
Ja wczoraj trochę przysiadłam przed kompem jak mała zasnęła i wybierałam zdjecia do wywołania. Mamy spore zaległości w tymI musimy kupić sobie jakiś mega album min.na 600 zdjęć.
ponad 3,5 roku starań...
32 lata, endometrioza II st., niepłodność idiopatyczna
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół)
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół)
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
nk 20%, asa (+), ana (+), apa (+), allo mlr 13%, cytokiny 😑 <<szczepienia>>
IO i hiperinsulinemia!!! -> po 3,5roku chyba mamy przyczynę!!!!! ✊✊✊<<siofor 3x500>>
glukoza 93-188-101
insulina 7-76-35
Hiperinsulinemia osłabia komórki jajowe!
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II -
czekamynadzidzie wrote:ja też mam totalne zaległości w zdjeciach. W ogóle chyba albumy sobie musze pokupować, takie na te zdjecia. Bo jak kiedys szlag trafi mój dysk przenośny to będę płakać, bo tyle zdjęć pójdzie na zmarnowanie!
My ostatnio wywolalismy tylko ze ślubu i podróży poślubnej a oprócz tego to chyba od 2016 nic
A zdjęć doszło sporo... Te wywolane leżą też luzem bo nie mamy miejsca w albumie
Adry, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Ja mam zdjęcia wywołane. Mały ma już pół albumu zawalone a małej muszę wkleić i nie mam kiedy 😀
Adry - ja też stwierdzam, że nie mam sentymentu do bobasów 🤣 Serio. Z małą osiągnęłam już taki super lever wtajemniczenia, a tu sru i wróciłam do punktu wyjścia. Ciężko tak. Młody jest słodki itd itp, ale ja już jestem wygodna i chcę pospać, zrelaksować się, a tu nie da się. Może za miesiąc lub dwa powiem inaczej, ale na dziś dzień to chcę przyspieszyć czas.Adry lubi tę wiadomość
-
ooo jak miło, że to napisałaś
czasem się zastanawiam czy czegoś nie palnę, ale jednak fajnie, że ktoś tez ma podobne odczucia. jak byliśmy u znajomych to własnie mieli 4 latkę taką jak Twoja Ala.... to to już jest przepaść nieziemska. Człowiek nie kosmita
a czas leci... wolniej, szybciej, sama wiesz, że nadejdzie w końcu czas, że zrobi się łatwiej
Lavende86 lubi tę wiadomość
-
Mojemu też coś charczy w nosie. Odciągnęłam mu gile rano. Teraz młody miał drzemkę - 20 minut jak w mordę strzelił. Dłużej nie śpi teraz. Pierdzielę, idę na kawę z koleżanką, a stary niech się użera.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 09:53
Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
Myślę, że to moje podejście przez to że mały nie jest łatwy w obyciu. Gdybym miała drugie dziecko takie jaka była Ala to lajt. On jest ciężki do ogarnięcia. Może jeszcze mu minie... kto wie. A może takie są dzieci tylko mnie tak pierwsze rozpieściło, że teraz mam wykolejony obraz i nierealne oczekiwania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 09:54
-
Lavende86 wrote:Mojemu też coś charczy w nosie. Odciągnęłam mu gile rano. Teraz młody miał drzemkę - 20 monut jak w mordę strzelił. Dłużej nie śpi teraz. Pierdzielę, idę na kawę z koleżanką, a stary niech się użera.
ja idę na noc do przyjaciółki 21 grudnia, będzie wino, taniec, spiew, jeszcze szukam dla niej jakiegoś podarku świątecznego... mój jeszcze nic nie wieLavende86 lubi tę wiadomość