Jak poprawić mój śluz?
-
nick nieaktualny
-
Na mój gust za dużo tego bierzesz. To po pierwsze. Po drugie nie jest powiedziane, że MUSISZ mieć książkowy, przezroczysty śluz. Dziewczyny zachodzą w ciążę całkowicie go nie mając. Może po prostu taka Twoja uroda. Ważne że jest. Lekarze mówią, że wystarczy ten, który jest w środku, nie musi się wylewać.
A tak na marginesie - kiedy zamierzasz się zacząć starać? Bo widziałam, że gdzieś pisałaś, że po ślubie?Nona, Ewa99 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA może odpuść i po prostu po tym ślubie spróbujcie?
Jeśli cykle masz w normie, nie masz żadnych niepokojących objawów to po co wariować z badaniami i wspomagaczami jak nawet nie wiesz czy potrzebujesz… Może uda wam się za pierwszym razem, czego ci szczerze życzę i niepotrzebna okaże się ta cała szopka przed rozpoczęciem starań.
Nastawienie i stres związany ze staraniami w niczym nie pomogą…
My dbamy, ale każda z nas na powód - póki co nie może zajść. Ty nawet nie spróbowałaś i to nas wszystkie drażni, że
jeszcze wyśmiewasz każdą, która powie ci na przekór, jaka to musi być zdesperowana, ze zapisuje to wszystko w swojej różowej tabelce. Bo to jest ważne! Jak nie możesz zajść to wszystko jest ważne.
A póki tego nie doświadczyłaś, to żyj, korzystaj z chwil z jeszcze narzeczonym, baw się i rób to co w ewentualnej ciąży lub już z dzieckiem będzie niemożliwe lub trudne. Idzie lato, jedź nad morze, pij alkohol, we wrześniu kiedy zaczniesz się starać twój organizm" nie będzie pamiętał" o tych rzeczach.
Zarzucaj nam co chcesz, ale jesteś na tym forum bardzo krótko i nie poznałaś najwyraźniej dobrze żadnej ze staraczek. Żadna nie dała się jakoś przesadnie zwariować, a wzór "wyluzowania" możesz brać od tych co starają się kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt cykli.
Ale nie, przecież one przesadzają, mierzą tempkę, biegają co kilka dni na monitoring do gina i jedzą tabletki.
Przepraszam, o ja głupia...
Nona, lulu_ovufriend lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNona wrote:We wrześniu zaczynam starania.
Dlatego chciałam już teraz zbadać o zdrowie. Badania porobiłam. Siemie lniane pije od zawsze.
Wiesiołek i ocet piję pod wpływem of...wiem, ze jego wpływ widać dopiero po jakiś czasie dlatego dbam już teraz.
Wy też dbacie na swój sposób-wykresy, tempki- dla mnie to bardziej męczące.
Badania porobiłam jednorazowo-to nic takiego a suplementy biorę w razie czego tez na włosy i gładką cerę- wiesiołek pomaga.
Panikujesz. Jeszcze starań nie zaczęłaś a już tyle suplementów w Twoim codziennym życiu?
Śluz raz może się pojawić a raz nie. Nigdy nie miałam problemów z moim śluzem, zawsze był na wkładce a ostatnio, 2 cykle pod rząd jest go mniej. I co, mam się teraz poćwiartować z tego powodu?
A swoją drogą, dziewczyny wykresy prowadzą, bo w ciążę nie zachodzi się tak od razu. Tylko nieliczne, szczęściary zajdą w pierwszym do trzeciego cyklu. Co zrobisz jak Ci nie wyjdzie po kilku miesiącach? A no, zaczniesz tak jak większość prowadzić wykres, sprawdzać temperaturę co rano, szyjkę macicy... Po prostu wyluzuj z tym wszystkim na obecną chwilę. Ciesz się życiem, bądź blisko z narzeczonym a nie już teraz myślisz o tym co będzie we wrześniu.
Powodzenia
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNona wrote:We wrześniu zaczynam starania.
Dlatego chciałam już teraz zbadać o zdrowie. Badania porobiłam. Siemie lniane pije od zawsze.
Wiesiołek i ocet piję pod wpływem of...wiem, ze jego wpływ widać dopiero po jakiś czasie dlatego dbam już teraz.
Wy też dbacie na swój sposób-wykresy, tempki- dla mnie to bardziej męczące.
Badania porobiłam jednorazowo-to nic takiego a suplementy biorę w razie czego tez na włosy i gładką cerę- wiesiołek pomaga.
Panikujesz. Jeszcze starań nie zaczęłaś a już tyle suplementów w Twoim codziennym życiu?
Śluz raz może się pojawić a raz nie. Nigdy nie miałam problemów z moim śluzem, zawsze był na wkładce a ostatnio, 2 cykle pod rząd jest go mniej. I co, mam się teraz poćwiartować z tego powodu?
A swoją drogą, dziewczyny wykresy prowadzą, bo w ciążę nie zachodzi się tak od razu. Tylko nieliczne, szczęściary zajdą w pierwszym do trzeciego cyklu. Co zrobisz jak Ci nie wyjdzie po kilku miesiącach? A no, zaczniesz tak jak większość prowadzić wykres, sprawdzać temperaturę co rano, szyjkę macicy... Po prostu wyluzuj z tym wszystkim na obecną chwilę. Ciesz się życiem, bądź blisko z narzeczonym a nie już teraz myślisz o tym co będzie we wrześniu.
Powodzenia
-
nick nieaktualny
-