Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
Przykro mi, ale takOna11 wrote:Dziewczyny przepraszam, że się tak wrzucam w środku wątku, ale wiem że jesteście skarbnica wiedzy i pomocy.
Dostałam wyniki krwi
Beta 17.11,22 była 56,5 dziś 32..
Progesteron był 15,59 jest 1,09.
Czy to znaczy że to koniec?
Jestem roztrzęsiona i pęka mi serce
Ginekolog jeszcze nie odbiera, nie wiem co robić
-
Ona11 wrote:Dziewczyny przepraszam, że się tak wrzucam w środku wątku, ale wiem że jesteście skarbnica wiedzy i pomocy.
Dostałam wyniki krwi
Beta 17.11,22 była 56,5 dziś 32..
Progesteron był 15,59 jest 1,09.
Czy to znaczy że to koniec?
Jestem roztrzęsiona i pęka mi serce
Ginekolog jeszcze nie odbiera, nie wiem co robić
Niestety, ale na to wskazuję...
-
Przepraszam, ale polubiłam przypadkiem Twój wpis...Ona11 wrote:Dziewczyny przepraszam, że się tak wrzucam w środku wątku, ale wiem że jesteście skarbnica wiedzy i pomocy.
Dostałam wyniki krwi
Beta 17.11,22 była 56,5 dziś 32..
Progesteron był 15,59 jest 1,09.
Czy to znaczy że to koniec?
Jestem roztrzęsiona i pęka mi serce
Ginekolog jeszcze nie odbiera, nie wiem co robić
Przykro mi, jesteśmy tu dla Ciebie gdybyś chciała porozmawiać. -
Przykro miOna11 wrote:Dziewczyny przepraszam, że się tak wrzucam w środku wątku, ale wiem że jesteście skarbnica wiedzy i pomocy.
Dostałam wyniki krwi
Beta 17.11,22 była 56,5 dziś 32..
Progesteron był 15,59 jest 1,09.
Czy to znaczy że to koniec?
Jestem roztrzęsiona i pęka mi serce
Ginekolog jeszcze nie odbiera, nie wiem co robić
Niestety to jest najgorsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2022, 12:28
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm

-
NaszCud piękna beta! Kciuki za przyrost! 🍀 I życzę spokojnej, lekkiej i przyjemnej ciąży 💚 A różnych testów nie ma co porównywać, nawet jeśli to ta sama marka i czułość - różnie się te paseczki wybarwiają i mogą mocno nastraszyć niepotrzebnie.
Bezimienna no wykres kozacki, książkowy 🥰 Powodzenia! 🤩🤞
Claire dobrze że "wracasz do siebie" ☺️ Jednak najważniejsza chyba robota w tych całych staraniach jaką możemy odwalić to nie łykanie supli, pilnowanie diety i latanie po lekarzach, a nie zatracenie samych siebie i swoich relacji. Świetnie że o to dbasz, możesz być z siebie dumna! 💪🤗
Ja dzisiaj melduje łykniecie ostatniej tabletki Duphastonu
To dla mnie taki moment graniczny, bo powoli kończy się ten pierwszy trymestr, ale mam wrażenie że dalej do mnie nie do końca dociera że jestem w ciąży 😁 Czy mózg to ogarnia przy pierwszych kopniakach, czy może dopiero na porodowce? Nie wiem xD Zwłaszcza że ostatnie kilka dni objawy zmniejszyły na sile - możliwe że to przez zmniejszenie dawki Duphastonu, który wiele ciążowych objawów symuluje. Jeśli tak, to chyba dobrze dla mojej głowy że go brałam, bo te pierwsze tygodnie z takimi skąpymi objawami mogłyby mnie zadręczyć psychicznie 🫣 A z prozaicznych rzeczy robię dzisiaj pierwszy raz w życiu piernik staropolski! Ma leżakowac do świąt, ale potem obiecują najlepsze pierniczki ever. Zobaczymy 🤩🎄❄️
Bezimienna , ChocoMonster, Claire, Emka06, Anett93, Ancalime, oloska, siesiepy, Vivico lubią tę wiadomość
-
Namisa wrote:NaszCud piękna beta! Kciuki za przyrost! 🍀 I życzę spokojnej, lekkiej i przyjemnej ciąży 💚 A różnych testów nie ma co porównywać, nawet jeśli to ta sama marka i czułość - różnie się te paseczki wybarwiają i mogą mocno nastraszyć niepotrzebnie.
Bezimienna no wykres kozacki, książkowy 🥰 Powodzenia! 🤩🤞
Claire dobrze że "wracasz do siebie" ☺️ Jednak najważniejsza chyba robota w tych całych staraniach jaką możemy odwalić to nie łykanie supli, pilnowanie diety i latanie po lekarzach, a nie zatracenie samych siebie i swoich relacji. Świetnie że o to dbasz, możesz być z siebie dumna! 💪🤗
Ja dzisiaj melduje łykniecie ostatniej tabletki Duphastonu
To dla mnie taki moment graniczny, bo powoli kończy się ten pierwszy trymestr, ale mam wrażenie że dalej do mnie nie do końca dociera że jestem w ciąży 😁 Czy mózg to ogarnia przy pierwszych kopniakach, czy może dopiero na porodowce? Nie wiem xD Zwłaszcza że ostatnie kilka dni objawy zmniejszyły na sile - możliwe że to przez zmniejszenie dawki Duphastonu, który wiele ciążowych objawów symuluje. Jeśli tak, to chyba dobrze dla mojej głowy że go brałam, bo te pierwsze tygodnie z takimi skąpymi objawami mogłyby mnie zadręczyć psychicznie 🫣 A z prozaicznych rzeczy robię dzisiaj pierwszy raz w życiu piernik staropolski! Ma leżakowac do świąt, ale potem obiecują najlepsze pierniczki ever. Zobaczymy 🤩🎄❄️
Dziękuję. Tobie kolejnych spokojnych miesięcy ❤️.
Namisa lubi tę wiadomość
-
Namisa poczujesz maleństwo to dotrze do ciebie :* korzystaj z pięknego czasu i stanu :*
Ja mega ubolewam że nie było mi dane przejść przez ciążę spokojnie i cieszyć się nią. Także moje obawy teraz wracają...
Pochwal się piernikiem na pewno będzie smaczny. Ja musze pierniki dorobić bo już poprzednie prawie zjedzone haha
siesiepy lubi tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm

-
Ona11 wrote:Dziewczyny przepraszam, że się tak wrzucam w środku wątku, ale wiem że jesteście skarbnica wiedzy i pomocy.
Dostałam wyniki krwi
Beta 17.11,22 była 56,5 dziś 32..
Progesteron był 15,59 jest 1,09.
Czy to znaczy że to koniec?
Jestem roztrzęsiona i pęka mi serce
Ginekolog jeszcze nie odbiera, nie wiem co robić
niestety, beta jak spada to już nie urośnie
-
Ona11 wrote:Dziewczyny przepraszam, że się tak wrzucam w środku wątku, ale wiem że jesteście skarbnica wiedzy i pomocy.
Dostałam wyniki krwi
Beta 17.11,22 była 56,5 dziś 32..
Progesteron był 15,59 jest 1,09.
Czy to znaczy że to koniec?
Jestem roztrzęsiona i pęka mi serce
Ginekolog jeszcze nie odbiera, nie wiem co robić
Tak, niestety wygląda to jak ciąża biochemiczna, czyli taka która przestała się rozwijać na bardzo wczesnym etapie
Bardzo mi przykro 💔 Jedynym plusem tej trudnej sytuacji jest fakt, że organizm oczyszcza się bez ingerencji zewnętrznej, praktycznie niezauważalnie (w sposób fizyczny) dla kobiety, wygląda to jak standardowa menstruacja. Wysyłam dużo ciepłych myśli, gdybyś potrzebowała pomocy - jesteśmy 🤍
-
Ja się tak tego boje ze szok. Najgorszy moment czekania na przyrost . Ale śmignę w środę tez rano to szybko bedzie wynikNamisa wrote:Tak, niestety wygląda to jak ciąża biochemiczna, czyli taka która przestała się rozwijać na bardzo wczesnym etapie
Bardzo mi przykro 💔 Jedynym plusem tej trudnej sytuacji jest fakt, że organizm oczyszcza się bez ingerencji zewnętrznej, praktycznie niezauważalnie (w sposób fizyczny) dla kobiety, wygląda to jak standardowa menstruacja. Wysyłam dużo ciepłych myśli, gdybyś potrzebowała pomocy - jesteśmy 🤍05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm

-
Grunt to dobre nastawienie. Nasze ciała są wielką zagadką. 💪ChocoMonster wrote:
Trzymam kciuki i działaj. -
ChocoMonster wrote:
Bardzo możliwe że ostatnio organizm przygotowywał się do owu, LH było wysoko, ale ostatecznie pęcherzyk nie pękł i pęknie lada chwila. Ja miałam takie "wąskie okna" tego piku, strasznie ciężko było mi go wyłapać, bo już niby jest ciemno, kolejnego dnia jasno więc brałam to za pik i przestawalam testować z myślą że to już. A potem tak z dupy zatestowalam 3 dni później i trafiłam w pik. Niestety te testy mówią tylko jaki jest poziom LH w organizmie, a nie u każdej kobiety on tak książkowo rośnie z dnia na dzień, żeby nagle spaść i już po wszystkim. Niekiedy to są bardziej skoki, wahania. A jak jest teraz ze śluzem, jest już mętny/kremowy/gęsty? Dla mnie to był główny wyznacznik - dopóki śluz nie stracił wszystkich cech płodnych to dla mnie oznaczało że jeszcze jestem w płodnym oknie, to też wynika z zasad NPR. -
Podziwiam za te testy ja nie mam do nich cierpliwościChocoMonster wrote:
A nie wolałabyś pp prostu mierzyć samej temp I kochać się co drugi dzień albo codziennie jak bd mieć ochotę? Ja bym odpuściła te testy juz i skupiła się na temp
naprawdę spróbuj:*
O i jak namisa mowi zeby jeszcze sluz sprawdzać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2022, 12:47
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm

-
NaszCud wrote:Ja się tak tego boje ze szok. Najgorszy moment czekania na przyrost . Ale śmignę w środę tez rano to szybko bedzie wynik
Wieeem, to czekanie na pierwszy przyrost jest najgorsze. Ale zaraz będzie po i odetchniesz🤞🤞🤞🤞
ChocoMonster lubi tę wiadomość
-
Przy szyjce śluz rozciągliwy, pomieszany z lekko wodnisto-kremowym. Czyli płodny.Namisa wrote:Bardzo możliwe że ostatnio organizm przygotowywał się do owu, LH było wysoko, ale ostatecznie pęcherzyk nie pękł i pęknie lada chwila. Ja miałam takie "wąskie okna" tego piku, strasznie ciężko było mi go wyłapać, bo już niby jest ciemno, kolejnego dnia jasno więc brałam to za pik i przestawalam testować z myślą że to już. A potem tak z dupy zatestowalam 3 dni później i trafiłam w pik. Niestety te testy mówią tylko jaki jest poziom LH w organizmie, a nie u każdej kobiety on tak książkowo rośnie z dnia na dzień, żeby nagle spaść i już po wszystkim. Niekiedy to są bardziej skoki, wahania. A jak jest teraz ze śluzem, jest już mętny/kremowy/gęsty? Dla mnie to był główny wyznacznik - dopóki śluz nie stracił wszystkich cech płodnych to dla mnie oznaczało że jeszcze jestem w płodnym oknie, to też wynika z zasad NPR.
-
To mój pierwszy cykl z temperaturą. Sama nie wiem jak ona u mnie ma się zachowywać, stad wole jednak testować by mieć pewnośćNaszCud wrote:Podziwiam za te testy ja nie mam do nich cierpliwości
A nie wolałabyś pp prostu mierzyć samej temp I kochać się co drugi dzień albo codziennie jak bd mieć ochotę? Ja bym odpuściła te testy juz i skupiła się na temp
naprawdę spróbuj:*
O i jak namisa mowi zeby jeszcze sluz sprawdzać
-
ChocoMonster wrote:Przy szyjce śluz rozciągliwy, pomieszany z lekko wodnisto-kremowym. Czyli płodny.
Czyli jeszcze można podziałać 🔥 Ten ostatni dzień śluzu z cechami plodnymi w npr określa się jako szczyt - końcówka okresu płodnego i w pewien sposób szczyt płodności, bo według obserwacji bardzo dużo kobiet owuluje właśnie w dniu szczytu śluzu. Często obserwuje się też tuż przed owulacja ten chwilowy spadek temperatury, związany z wysokim poziomem LH w organizmie. Nie zaszkodzi jeszcze na sam koniec płodnego okna trochę dziś/jutro podziałać. Jeśli jutro wieczorem zaobserwujesz że ten śluz jest już mniej płodny niż był dziś to znak że stopniowo okno płodności się zamyka 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2022, 12:54
dominikawa, ChocoMonster, agentka93, siesiepy lubią tę wiadomość
-
Dziękuje Namisa ❤️🥰Namisa wrote:Czyli jeszcze można podziałać 🔥 Ten ostatni dzień śluzu z cechami plodnymi w npr określa się jako szczyt - końcówka okresu płodnego i w pewien sposób szczyt płodności, bo według obserwacji bardzo dużo kobiet owuluje właśnie w dniu szczytu śluzu. Często obserwuje się też tuż przed owulacja ten chwilowy spadek temperatury, związany z wysokim poziomem LH w organizmie. Nie zaszkodzi jeszcze na sam koniec płodnego okna trochę dziś/jutro podziałać. Jeśli jutro wieczorem zaobserwujesz że ten śluz jest już mniej płodny niż był dziś to znak że stopniowo okno płodności się zamyka 😁
Podziałamy dziś na pewno 🔥
dominikawa, Namisa, NaszCud, Anett93, siesiepy lubią tę wiadomość










