Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
No niestety. Ciężej dojść do siebie. No ale trudno. Skoro tak musi być... żeby tylko bobo było cale i zdrowe . Pociesza mnie fakt że teraz chociaz mąż bedzie mógł być. Bo wtedy pandemia zakaz odwiedzin. Ciezki czas05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
NaszCud wrote:O jak się ładnie wstrzelilas
ja jestem ciekawa czy bobo nadal 5dni do przodu. Wtedy bym rodziła gdzieś q połowie lipca bo u mnie druga cc
a tak liczyłam ze się uda SN. Mój lekarz jest taki że raczej dąży do tego ale u mnie niestety odpada i na poprzedniej wizycie juz to powiedział. Przykro
Nie umniejszaj sobie. Jesteś wspaniała i dałaś radę i dasz radę i teraz. 💪✊🙏
Ja przy pierwszym kompletnie wyparłam sobie CC bo skoro od 6 mc słyszałam, że dziecko ułożone główką do dołu to skończy się SN.
Dostałam żel nic, na drugi dzień wieczorem balonik, 3 dnia nie wielkie rozwarcie i 1 dawka oxy, kobieta zza kotary rodziła, a mnie pobolewało jak przy okresie - położne uwierzyć mi nie chciały. Wróciłam na salę podpięta do ktg. Urodziłam dopiero 4 dni od przyjęcia. Od rana do 16 3 dawki oxy i jeszcze na chodzie że skurczami na USG, niby skurcze co 2 minuty ale brak podstępu porodu. O 19.00 przy zmianie załogi zadecydowano CC - 5 dawka oxy już nie była przyjemna, wszystko że mnie splukiwano. Przy CC okazało się, że mam miednicę stożkową. Gdybym trafiła na znieczulonego ginekologa to może bym urodziła w męczarniach po 26 godzinach, popękana, a młody przydusił by się w kanale rodnym... także dziękuję, że stało się jak się stało. Drugie i przy każdym kolejnym mam wskazanie medyczne 🙏 i co tam CC, mnie przerażają upały 🥵😂😅 chyba, że trafi się miesiąc deszczowy 😁
Życzę Wam miłego weekendu i w tygodniu może i ja będę miała rozpiskę kiedy połówkowe itp ☺️smoothie lubi tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒(udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Andelulla wrote:Nie umniejszaj sobie. Jesteś wspaniała i dałaś radę i dasz radę i teraz. 💪✊🙏
Ja przy pierwszym kompletnie wyparłam sobie CC bo skoro od 6 mc słyszałam, że dziecko ułożone główką do dołu to skończy się SN.
Dostałam żel nic, na drugi dzień wieczorem balonik, 3 dnia nie wielkie rozwarcie i 1 dawka oxy, kobieta zza kotary rodziła, a mnie pobolewało jak przy okresie - położne uwierzyć mi nie chciały. Wróciłam na salę podpięta do ktg. Urodziłam dopiero 4 dni od przyjęcia. Od rana do 16 3 dawki oxy i jeszcze na chodzie że skurczami na USG, niby skurcze co 2 minuty ale brak podstępu porodu. O 19.00 przy zmianie załogi zadecydowano CC - 5 dawka oxy już nie była przyjemna, wszystko że mnie splukiwano. Przy CC okazało się, że mam miednicę stożkową. Gdybym trafiła na znieczulonego ginekologa to może bym urodziła w męczarniach po 26 godzinach, popękana, a młody przydusił by się w kanale rodnym... także dziękuję, że stało się jak się stało. Drugie i przy każdym kolejnym mam wskazanie medyczne 🙏 i co tam CC, mnie przerażają upały 🥵😂😅 chyba, że trafi się miesiąc deszczowy 😁
Życzę Wam miłego weekendu i w tygodniu może i ja będę miała rozpiskę kiedy połówkowe itp ☺️
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Andelulla wrote:Nie umniejszaj sobie. Jesteś wspaniała i dałaś radę i dasz radę i teraz. 💪✊🙏
Ja przy pierwszym kompletnie wyparłam sobie CC bo skoro od 6 mc słyszałam, że dziecko ułożone główką do dołu to skończy się SN.
Dostałam żel nic, na drugi dzień wieczorem balonik, 3 dnia nie wielkie rozwarcie i 1 dawka oxy, kobieta zza kotary rodziła, a mnie pobolewało jak przy okresie - położne uwierzyć mi nie chciały. Wróciłam na salę podpięta do ktg. Urodziłam dopiero 4 dni od przyjęcia. Od rana do 16 3 dawki oxy i jeszcze na chodzie że skurczami na USG, niby skurcze co 2 minuty ale brak podstępu porodu. O 19.00 przy zmianie załogi zadecydowano CC - 5 dawka oxy już nie była przyjemna, wszystko że mnie splukiwano. Przy CC okazało się, że mam miednicę stożkową. Gdybym trafiła na znieczulonego ginekologa to może bym urodziła w męczarniach po 26 godzinach, popękana, a młody przydusił by się w kanale rodnym... także dziękuję, że stało się jak się stało. Drugie i przy każdym kolejnym mam wskazanie medyczne 🙏 i co tam CC, mnie przerażają upały 🥵😂😅 chyba, że trafi się miesiąc deszczowy 😁
Życzę Wam miłego weekendu i w tygodniu może i ja będę miała rozpiskę kiedy połówkowe itp ☺️
Ja kompletnie się nie nastawiam ani na CC ani SN.
Przy pierwszym porodzie wiedziałam jedynie,że chcę spróbować naturalnie.
A córka wcale nie chciała wyjśćprzez całą ciążę nie czułam żadnych skurczów
Miałam więc 2 w1 bo poród wywoływany oksytocyną, a zakończony CC . Skurcze po oksy piękne ale szyjka w ogóle się nie rozwierała-mimo,że córka była niziutko i położna czuła główkę palcem to rozwarcie nie postępowało.
Możliwe że była za duża☺️ ❤️
A po co CC cóż lekko nie jest. Ale mogę powiedzieć,że zniosłam bardzo dzielnie i nie mam żadnych złych doświadczeń. Poza tym,że najgorszych jest kilka pierwszych dni.
I mógł mi ktoś powiedzieć żeby nie wydmuchiwać nosa niedługo po-masakra !!
Jeśli więc rozmawiamy o porodach to boję się jednego i drugiego
I zgadzam się z Andelulla -ja nie cierpię upałów,przeraża mnie to... ale obiecałam sobie,że nie będę narzekać byleby było dobrze ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2023, 14:09
-
NaszCud wrote:No niestety. Ciężej dojść do siebie. No ale trudno. Skoro tak musi być... żeby tylko bobo było cale i zdrowe . Pociesza mnie fakt że teraz chociaz mąż bedzie mógł być. Bo wtedy pandemia zakaz odwiedzin. Ciezki czas
Najważniejsze jest żeby dziecko było całe, zdrowe i szczęśliwe z Mamą,Tatą i rodziną❤️
A co do pandemii to też bardzo ubolewam,że akurat tak trafiłam. I tak jak Ty bardzo bym chciała przeżyć to wydarzenie z MężemWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2023, 11:22
-
smoothie wrote:Ja kompletnie się nie nastawiam ani na CC ani SN.
Przy pierwszym porodzie wiedziałam jedynie,że chcę spróbować naturalnie.
A córka wcale nie chciała wyjśćprzez całą ciążę nie czułam żadnych skurczów
Miałam więc 2 w1 bo poród wywoływany oksytocyną, a zakończony CC . Skurcze po oksy piękne ale szyjka w ogóle się nie rozwierała-mimo,że córka była niziutko i położna czuła główkę palcem to rozwarcie nie postępowało.
Możliwe że była za duża☺️ ❤️ 41tc 4390g i 60cm ❤️
A po co CC cóż lekko nie jest. Ale mogę powiedzieć,że zniosłam bardzo dzielnie i nie mam żadnych złych doświadczeń. Poza tym,że najgorszych jest kilka pierwszych dni.
I mógł mi ktoś powiedzieć żeby nie wydmuchiwać nosa niedługo po-masakra !!
Jeśli więc rozmawiamy o porodach to boję się jednego i drugiego
I zgadzam się z Andelulla -ja nie cierpię upałów,przeraża mnie to... ale obiecałam sobie,że nie będę narzekać byleby było dobrze ☺️
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Karola :) wrote:Uff to ja też jeszcze tydzień 😃 tyle że ja się dobrze czuje, w ogóle nie ciazowo, raz na jakiś czas mdłości ale to jak głodna jestem i trochę mnie ścina popoludniu ale wtedy kawkę walne i jest ok.
Ale kurde skończył mi się femibion 1 i od dzisiaj już zaczęłam dwójkę, to chyba nic złego nie? Szkoda na tydzień kupować tabletki 🙃
Ja Też wcale nie czuję się ciążowo. Ale już nie będę narzekać, nie chce tego bólu brzucha i pleców.
A ja właśnie mam na odwrót. Tabletek pueria uno mam jakoś do początku 14 tygodnia i nie wiem czy od razu z początkiem 13 tygodnia zacząć duo czy skończyć unoWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2023, 12:12
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Karola :) wrote:No do prenatalnych też strasznie mi się dłużyło 🤦♀️ a teraz będzie mi się dłużyć do wyników pappy😁
Widzę, że już jesteś umówiona na drugie prenatalne. To od razu w placówce Cię tak umówili?
U mnie już tylko 6 dni, aż zaczynam się stresować.👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Karola :) wrote:Oo tak, te upału tez mnie przerażają, córkę urodziłam 02.08 i akurat to było tak ciepłe lato, byłam cała popuchnięta, zatrzymana woda w organizmie. Ogólnie czułam się jak balon. Mam nadzieję że lipiec będzie deszczowy jak to na lipiec przypadło 😃😃 nie będzie źle, przeżyjemy dziewczyny 😘 ile bym dala żeby już był czerwiec przynajmniej 😃
Aż tak Ci się spieszy?ja wolę na spokojnie, to moja pierwsza ciąża i jakby nagle mi ktoś powiedział, że został miesiąc, oj nie, wolę te jeszcze pół roku
tyle czekałam, to jeszcze spokojnie poczekam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2023, 12:22
smoothie lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Ja ogólnie po cc bardzo szybko się podniosłam. Musiałam wziąć się q garść bo byłam sama. Walczyłam o pokarm. Bardziej psychicznie uierpialam ale to już o caly ten przedwczesny poród. Po prostu jakos wierzyłam że będę mogła chociaz spróbować. Ale zdrowie najważniejsze.
Tez mnie upały przerażają 🤣 ale mi też sie nie spieszy niech ta ciąża idzie swoim tempemz synem mialam problemy od początku więc nie mogłam się nawet ta ciąża cieszyć. Teraz póki co jest dobrze i staram się czerpać radość z każdego dnia. Bo nigdy nic nie wiadomo
Ale trzeba być dobrej myśli:) boje się prenatalnych bo z małym właśnie wtedy wyszły nieprawidłowości05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
NaszCud wrote:Ja ogólnie po cc bardzo szybko się podniosłam. Musiałam wziąć się q garść bo byłam sama. Walczyłam o pokarm. Bardziej psychicznie uierpialam ale to już o caly ten przedwczesny poród. Po prostu jakos wierzyłam że będę mogła chociaz spróbować. Ale zdrowie najważniejsze.
Tez mnie upały przerażają 🤣 ale mi też sie nie spieszy niech ta ciąża idzie swoim tempemz synem mialam problemy od początku więc nie mogłam się nawet ta ciąża cieszyć. Teraz póki co jest dobrze i staram się czerpać radość z każdego dnia. Bo nigdy nic nie wiadomo
Ale trzeba być dobrej myśli:) boje się prenatalnych bo z małym właśnie wtedy wyszły nieprawidłowości
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Anett93 wrote:Widzę, że już jesteś umówiona na drugie prenatalne. To od razu w placówce Cię tak umówili?
U mnie już tylko 6 dni, aż zaczynam się stresować.
Na połówkowe chce iść już z mężem bo mamy zamiar zrobić 3D/4D. Bo wiadomo na tych pierwszych jeszcze trochę za wcześnie, za to połówkowe wydają mi się takie idealne bo dziecko nie jest aż tak duże jak już na tych trzecich badaniach.
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Moze nie że mi się spieszy ale jakoś chciałabym już żeby dziecko było obok i się nie stresować co tam u niego w brzuszku. Ale ogólnie macie rację, musimy się cieszyć każdą piękną i spokojną chwilą w ciąży bo później może być różnie z tym spokojem 🤣
Anett93, Andelulla lubią tę wiadomość
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Cześć mamuśki! ☺️ ja spędzam leniwie długi weekend, w dalszymi ciągu próbuje się 'doleczyć' ale coś słabo mi to wychodzi. Katar i kaszel mam drugi tydzień, jest lepiej ale nie idealnie. Ja swoich badań prenatalnych nie mogę się już doczekać, jeszcze co prawda dwa tygodnie ale nie czuję stresu póki co 😁 Co do porodu to chciałabym spróbować SN i tak urodzić a co życie przyniesie to zobaczymy.Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
My także leniwie, trochę ogarniam prasowanie, potem ma wpaść koleżanka na kawę, a wieczór planuję z książką - mąż ma nockę.
Co do planowanych wizyt - u mnie kolejna jest umawiana w trakcie bieżącej. Ale dostałam od położnej taką rozpiskę, co i kiedy mniej więcej będzie się działo. Prenatalnych tez się nie mogę doczekać - co ciekawe wynik Pappa i Hcg z krwi ogarnęli w 2 dni - teraz pozostaje czekać na wizytę i interpretację lekarza.
A poród? Stawiam na SN - ale zobaczymy, co będzie. I bardzo się cieszę, ze to będzie lato - bo ja uwielbiam ciepełko. O wiele lepiej znoszę upały niż zimno. A już to, co jest teraz za oknem, to jest dramat. -
Cześć dziewczyny! ☺️☺️
Szukam porady w internecie z racji że mamy długi weekend..🥺
a wiec od początku:
Staramy się z mężem już od 9 miesięcy, ale dopiero teraz z lekami. Mam pcos
Cykl zaczął się 20 grudnia, od 5 do 9 dnia brałam 2x dziennie aromek, 10 dc miałam kontrole i udało się uzyskać jeden pęcherzyk, 14dc rano 2 zastrzyki gonapeptyl i niby 15 wieczorem miała być owulacja, od 16 bolały mnie jajniki aż do dziś (18dc) i dzisiaj rozpoczęło się krwawienie jasne ale dosyć mocne i wciąż mnie boli. Wcześniej miałam delikatne plamienia ale to dosłownie może 2-3 krople były, a od dnia spodziewanej owulacji nic. Czy to możliwe ze to okres przez te leki i zastrzyki? Wcześniej wachania mojego cyklu to 30/36 dni..
Proszę o poradę! -
Idawoll wrote:My także leniwie, trochę ogarniam prasowanie, potem ma wpaść koleżanka na kawę, a wieczór planuję z książką - mąż ma nockę.
Co do planowanych wizyt - u mnie kolejna jest umawiana w trakcie bieżącej. Ale dostałam od położnej taką rozpiskę, co i kiedy mniej więcej będzie się działo. Prenatalnych tez się nie mogę doczekać - co ciekawe wynik Pappa i Hcg z krwi ogarnęli w 2 dni - teraz pozostaje czekać na wizytę i interpretację lekarza.
A poród? Stawiam na SN - ale zobaczymy, co będzie. I bardzo się cieszę, ze to będzie lato - bo ja uwielbiam ciepełko. O wiele lepiej znoszę upały niż zimno. A już to, co jest teraz za oknem, to jest dramat.
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Karola :) wrote:Uuu dajesz nadzieję na czas oczekiwania na pappe😁 ja sobie za tydzień zadzwonię czy są do odbioru. Bo ogólnie nie dają znać że już można odebrać. Jedynie dzwonią jak jest coś źle więc mam nadzieję że jednak nie będą dzwonić 🙃
Sama byłam zdziwiona, ze tak szybko. Ale to dobrze - jeden stres mniej
W ogóle ciąża w moich wyobrażeniach była prostsza - taka pełna radości. I chociaż ta radość jest ogromna, to nie sądziłam, że będzie tez tyle zamartwiania.
-
Karola dodałam Cię do przyjaciółek, bo chciałam coś szczegółowo zapytać
Karola :) lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Ja myślałam, żeby na te pierwsze prenatalne już pójść z Mężem? Czy któraś z Was też tak planuje czy to jednak za szybko?
A co do porodu, to boję się jednego i drugiego, ale chciałabym spróbować SNWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2023, 13:25
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑