Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
smoothie wrote:Kochana ja przed pierwszym położeniem się chodzę 3 x i w ciągu nocy też z 3 x wstaje. Już nawet nie liczę.. pilnuję się tylko wtedy kiedy trzeba zbadać mocz🙈
Przewracam się bardzo niedelikatnie, nie umiem lekko jeździć tyłkiem po prześcieradle :>
Przybijam Wam piątkę, też co najmniej 2-3 razy w nocy wstaję na siku 🫣
-
Cotakoza wrote:Pani dr jest w ciąży... Mam dylemat mocny. Dziś sama się przyznała. Że do końca lipca chce być. A później wpadnie jedna wizyta u kogoś.
Nie wiem co robić.
ALE kazała się szykować na CC.
Ziomek wqzy uwaga 1662. 🤦🙈 Co daje 2.5 tyg do przodu ...ogólnie wszystko gites, ale jestem trochę znów przerażona 🤭
To synek goni mojegoja akurat wagą znów też jestem przerażona, ale zobaczymy ile będzie na następnej wizycie.
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
smoothie wrote:Kochana ja przed pierwszym położeniem się chodzę 3 x i w ciągu nocy też z 3 x wstaje. Już nawet nie liczę.. pilnuję się tylko wtedy kiedy trzeba zbadać mocz🙈
Przewracam się bardzo niedelikatnie, nie umiem lekko jeździć tyłkiem po prześcieradle :>
Najgorzej, że nie zawsze umiem od razu zasnąć i tak się kręcę, a jak tylko wstanę, to mały się przebudza i dostaje kopniaki.👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Andelulla wrote:Przy pierwszym nie miałam cukrzycy, młody nie kwapił się szybko na świat
Bo termin miałam na 28 maja, a urodziłam 5 czerwca (indukowano mnie: żelem, balonikiem i oksytocyną (6 ich było)) finalnie brak postępu porodu, słabe skurcze i CC.
Obecnie mam pierwszy raz do czynienia z cukrzycą i rozmawiałam z diabetolożką to sama mi powiedziała, że dużo zależy od ginekologów - jedni rozwiązują około 37 tygodnia parę dni później, inni spokojnie do 39 tygodnia, ale dużo zależy jakie cukry będą, jak długie i ile wagowo dzieciątko i jak łożysko z wodami płodowymi.Trzymam kciuki, żeby u nas było wszystko ok i nie trzeba było wykonywać znacznie wcześnie CC 🤞ps. Oczywiście sprawa wygląda inaczej, jeśli lekarz idzie na urlop...
O tak, lubię ciepełko bo sama jestem z sierpnia, ale wczorajszy dzień to myślałam, że mi się nogi ugotują. Póki co odpukać puchnąć nie puchnę, ale mam tak sucho w ustach, że 4 litry wody to wchodzi mi jak alkoholikowi wóda 😅
To miałaś większy kaliber indukcji niż ja, niby wiedziałam, że w klinice dają tylko oksy ale liczyłam, że zadziała.
I najlepsze, że skurcze były po niej piękne, córka była nisko ale rozwarcie nie postępowało.
Patrząc na nasze przypadki myślę, że pewne dzieci są za duże żeby wyjść same 🙄 U mnie było prawie 4,4kg i głowa 37cm 🙈.
Oczywiście to przypadki indywidualne duże dzieci i predyspozycje ich mam. Na pewno kilka czynników.
A z tą moją oporną szyjką to słyszałam, że może się powtórzyć niestety.
Dyskutuję teraz na temat terminu 38+4/5 i gdyby to było tydzień później to mam wrażenie, że lepiej bym się czuła psychicznie ale może to moje gdybanie 💁
Diabetolog twierdzi, że 39+0 jest dobrze.
Andelulla lubi tę wiadomość
-
Andelulla wrote:Smoothie kochana,
Narzekaj do woli! Od tego jesteśmy ♥️😉 żeby się wzajemnie wspierać.
Mnie dzisiaj dopadł taki gradowy dzień. Nic mi nie pasi, pogoda widzę, że pochmurna ( prognostyki takie, że cały tydzień ma lać). Mam małe załamanie z dietą, wczoraj wieczorem bez żalu zjadłam żelki i w nosie miałam cukier (akurat wieczorny wyszedł ok i o 22.00 insulina na noc)🙄
Nie mam ochoty na wypakowywanie ciuszków od kuzynki (dziewczyny na stanie), męża zabiłam wzrokiem bo młody w ramach urodzin zażyczył sobie zamiast zapraszać kolegów to rozłożyć dwa prezenty : Zatorland i Energylandia i pyta mi się czy będę jechać z nimi 🤦
ZUS mi się opierdala z wypłaceniem zasiłku od 22 maja (miałam dwie transze, zamykający miesiąc miałam wypłacany w sumie już, a pod koniec miesiąca dany miesiąc) i dupie mają czy mam z czego żyć, kupić baterie do aparatów słuchowych itp.itd 🤷 ja jestem ciekawe jak z macierzyńskim będzie...
Za dwa tygodnie mam wizytę u ginekologa i ciekawa jestem rozmowy o CC, kiedy i jak itp.
Ps. Jedyny plus to odwaliłam sobie wczoraj keratynę z nanoplastią i mam z głowy prostowanie włosów szczególnie latem. Mam gęste, sztywne i puszące się włosy.
Cotakoza trzymam kciuki za wizytę 🤞☺️
Ej mi też ZUS zwleka od 16 maja 😵💫 a miałam identycznie jak ty - pierwsza transza szybko po wystawieniu L4 i potem druga. Może to jakaś grubsza sprawa 🙈Andelulla lubi tę wiadomość
07.23 Misia 🩷👶 -
smoothie wrote:Miałam na myśli, że chodzę prywatnie do kliniki-czyli na dole są gabinety i wizyty ambulatoryjne, a na piętrze rodzą się bobasy.Czyli wszyscy lekarze z dołu pracują też na górze+dodatkowy personel.
Tu jeszcze wstawię zestawienie 🐘
ChocoMonster, Anett93 lubią tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Cotakoza wrote:Pani dr jest w ciąży... Mam dylemat mocny. Dziś sama się przyznała. Że do końca lipca chce być. A później wpadnie jedna wizyta u kogoś.
Nie wiem co robić.
ALE kazała się szykować na CC.
Ziomek wqzy uwaga 1662. 🤦🙈 Co daje 2.5 tyg do przodu ...ogólnie wszystko gites, ale jestem trochę znów przerażona 🤭
Jaki duży chłopak! 😊 dobrze, że się "przyznała" zawczasu to jeszcze będziesz miała chwilę na ogarnięcie tej ostatniej wizyty.Cotakoza lubi tę wiadomość
07.23 Misia 🩷👶 -
Dziewczyny łącze się w dolegliwościach. Wczoraj wchodząc na 2 piętro myślałam, że płuca wypluję. Jednak winda to musi być mój przyjaciel. 🤣 na dwór nawet nie wychodzę przed wieczorem, bo wyjście do sklepu kończy się potem odpoczynkiem 🙈 w ogóle zauważyłam, że pół dnia jest serio spoko, ale tak po 17 jestem jak dętka i do wieczora leżę i coś tam czytam albo ogladam, bo brakuje mi sił. A gdzie tu jeszcze do terminu porodu! 🙈 oby to były chwilowe kryzysy i coś czuję, że będziemy się tu wszystkie cieszyć z tych chłodniejszych dni w wakacje. 🤣07.23 Misia 🩷👶
-
Cotakoza, a doktor poleciła jakiegoś innego ginekologa? Czy tak o po prostu zostawiła Cię z informacją, że jest w ciąży i pracuje jeszcze przez miesiąc? Zmiana lekarza na tym etapie na pewno nie jest niczym fajnym, ale musisz się mocno zastanowić co da Ci większy spokój. Nowy lekarz czy niepewność co do obecnej prowadzącej.
Kurczę, trzeba przyznać, że Bruno poszedł w masę 🙈 Mówiła już o jakimś terminie na CC?
Vivico ja chyba też tak mam. Kocham Stasia całym sercem, ale są momenty, że jestem już trochę zmęczona tym stanem i czasem udzielają mi się te słabe dni. Nie wariuje też w żadnym stopniu na punkcie brzuszka czy ruchów, nie zachwycam się nie wiadomo jak. Oczywiście lubię mówić do niego, głaskać itp, ale to nie trwa godzinami. Czy to złe? Chyba nie, bo tak już mam i każda z Nas inaczej będzie przechodziła przez ten etap 💁🏼♀️
Anetka, też mam pęcherz wielkości dwuzłotówki. Chodzę do toalety tuż przed snem, a i tak codziennie wybudzam się na siku minimum raz w nocy. W dodatku po takiej pobudce budzi się też Staś i zaczyna dyskotekę, a mi trudno zasnąć. 🫣🥲Ciężko jest mi też czasem znaleźć wygodną pozycje do leżenia.
Co do ZUSu to mi nie zalega z żadnym przelewem, ostatnio dostałam nawet 2 dni przed końcem L4 🤔 To zapewne zależy od oddziału i nawału pracy.
Oj smętnie się coś zrobiło na wątku, ale dobrze wiedzieć, że człowiek nie jest sam w tych dolegliwościach 😅
Ja właśnie dokupiłam prześcieradła do dostawki, kolektor mleka i nakładki na brodawki. Zostaje mi apteka i finito. Chce to załatwić do końca czerwca, żeby później już tylko szykować ciuszki i torbę. 😌 Ściągnęłam też w tamtym tygodniu żel z paznokci i powiem szczerze, że myślałam, że będzie gorzej. Już zdążyłam sie przyzwyczaić i nie ma tragedii 🙌Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2023, 13:48
Andelulla, Vivico lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Anett93 wrote:Najgorzej, że nie zawsze umiem od razu zasnąć i tak się kręcę, a jak tylko wstanę, to mały się przebudza i dostaje kopniaki.
Ja przez zgagę w ogóle kiepsko śpię, lewy bok, tabletka, poduszka do góry, po jakimś czasie kłuje mnie pod piersią lewą i przewracam się na prawy bok..ale tam zgaga morduje.
Także u mnie cała noc to kręcenie się.
I dostaje kopniaki, może i zasłużone. Kręcimy się razem ❤️ -
ChocoMonster wrote:Cotakoza, a doktor poleciła jakiegoś innego ginekologa? Czy tak o po prostu zostawiła Cię z informacją, że jest w ciąży i pracuje jeszcze przez miesiąc? Zmiana lekarza na tym etapie na pewno nie jest niczym fajnym, ale musisz się mocno zastanowić co da Ci większy spokój. Nowy lekarz czy niepewność co do obecnej prowadzącej.
Kurczę, trzeba przyznać, że Bruno poszedł w masę 🙈 Mówiła już o jakimś terminie na CC?
Vivico ja chyba też tak mam. Kocham Stasia całym sercem, ale są momenty, że jestem już trochę zmęczona tym stanem i czasem udzielają mi się te słabe dni. Nie wariuje też w żadnym stopniu na punkcie brzuszka czy ruchów, nie zachwycam się nie wiadomo jak. Oczywiście lubię mówić do niego, głaskać itp, ale to nie trwa godzinami. Czy to złe? Chyba nie, bo tak już mam i każda z Nas inaczej będzie przechodziła przez ten etap 💁🏼♀️
Anetka, też mam pęcherz wielkości dwuzłotówki. Chodzę do toalety tuż przed snem, a i tak codziennie wybudzam się na siku minimum raz w nocy. W dodatku po takiej pobudce budzi się też Staś i zaczyna dyskotekę, a mi trudno zasnąć. 🫣🥲Ciężko jest mi też czasem znaleźć wygodną pozycje do leżenia.
Co do ZUSu to mi nie zalega z żadnym przelewem, ostatnio dostałam nawet 2 dni przed końcem L4 🤔 To zapewne zależy od oddziału i nawału pracy.
Oj smętnie się coś zrobiło na wątku, ale dobrze wiedzieć, że człowiek nie jest sam w tych dolegliwościach 😅
Mówiła apropo CC, że spotkamy się ok 37tyg i wtedy pomiar i skierowanie do szpitalaVivico lubi tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Cotakoza wrote:W razie wu przyjmuje bardzo dobry lekarz w tej placówce, który pracuje w szpitalu też. Więc myślę, że uderzę do niego.
Mówiła apropo CC, że spotkamy się ok 37tyg i wtedy pomiar i skierowanie do szpitala✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
U mnie też byłoby troche smętnie ale już niebede marudzić.
Bylam na krwi dzisiaj. Morfologia znowu do dupy mimo brania żelaza. Dzisiaj na wadze 55.4 🤣 wow całe 6.4kg na plusie xd ale wróciłam to tak strasznie spuchłam na rękach i nogach
Ukrop niemiłosierny. Dodatkowo odebrałam cytologie i wyszla mi jakąś bakteria
Byle do piątku do wizyty. Jutro mam dostać receptę na globulki. W weekend pakuje torbę i zamawiam ostatnie rzeczy apteczne. No i czekamy. Jeszcze jakieś 6tygodni05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Koza faktycznie duży chłopczyk ale najważniejsze ze ogólnie wszystkie dobrze. Ze zmianą lekarza nie ciekawie jeszxze na końcówce ale cóż zrobić. Mogła dr tez trochę wcześniej oznajmić ze odchodzi. Ja w pierwszej ciąży straciłam lekarza prowadzącego i mega to przeżyłam. Ale nie mamy na to wpływu.
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
NaszCud wrote:U mnie też byłoby troche smętnie ale już niebede marudzić.
Bylam na krwi dzisiaj. Morfologia znowu do dupy mimo brania żelaza. Dzisiaj na wadze 55.4 🤣 wow całe 6.4kg na plusie xd ale wróciłam to tak strasznie spuchłam na rękach i nogach
Ukrop niemiłosierny. Dodatkowo odebrałam cytologie i wyszla mi jakąś bakteria
Byle do piątku do wizyty. Jutro mam dostać receptę na globulki. W weekend pakuje torbę i zamawiam ostatnie rzeczy apteczne. No i czekamy. Jeszcze jakieś 6tygodni
U mnie na wadze niecałe +6,5 kg. 🙌✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Kluska95 wrote:Ej mi też ZUS zwleka od 16 maja 😵💫 a miałam identycznie jak ty - pierwsza transza szybko po wystawieniu L4 i potem druga. Może to jakaś grubsza sprawa 🙈
Może im się popierdasiło, za dużo papierów, dodatkowo zmiana wpływów 500+ od 1 czerwca.
W takim razie ja napisałam z zapytaniem i Pani wysłała ponaglenie do placówki o szybsze rozpatrzenie i wydanie decyzji 🤔🤞
Również zdarza mi się, że wstaję 2 bądź 3 razy w nocy bo czuję ucisk na pęcherzu. I zgaga, utrapienie że zgagą dzisiaj mam 🤦🤢Kluska95 lubi tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒(udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
ChocoMonster wrote:Możesz marudzić do woli ❤️
U mnie na wadze niecałe +6,5 kg. 🙌
Mam mega spadek formy. Poszłabym spać.
Ja mam co miesiąc w terminie wypłaty ale mi pracodawca przelewa05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
ChocoMonster wrote:No to super, że masz już jakiś plan awaryjny. A jak z terminami u tego lekarza? Może już zaklep sobie jakąś datę w razie w?
Przecież mogę chodzić i tu i tupowiem to mojej Pani Dr na następnej wizycie.
Apropo Anetka? A Tobie z USG wychodzi jakoś prędzej? Ile jest do przodu Wojtula?33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Cotakoza wrote:A wiesz, że tak sobie pomyślałam, że pójdę na początku lipca się przywitać i powiem co jest 5
Przecież mogę chodzić i tu i tupowiem to mojej Pani Dr na następnej wizycie.
Apropo Anetka? A Tobie z USG wychodzi jakoś prędzej? Ile jest do przodu Wojtula?✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
smoothie wrote:Ja przez zgagę w ogóle kiepsko śpię, lewy bok, tabletka, poduszka do góry, po jakimś czasie kłuje mnie pod piersią lewą i przewracam się na prawy bok..ale tam zgaga morduje.
Także u mnie cała noc to kręcenie się.
I dostaje kopniaki, może i zasłużone. Kręcimy się razem ❤️
Współczuję bardzo zgagi, ja nie miałam ani razu. Więc może nie będę tak narzekać👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑