WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
Choco, nie miałam nic złego na myśli.
Kobieta kobiecie to umie czasem dowalić, jeżeli chodzi o kp, albo że niby poród przez cc to niepełnowartościowy poród.. to także przykre. Z drugiej strony, ciśnie się o to kp, a jak ja po porodzie miałam problem z karmieniem, to zamiast przysłać położną laktacyjną czy coś pomoc, doradzić, od razu wcisnęli mm. Też slabo umiem walczyć o swoje, i jestem dość uległa, więc wzięłam, bo mała cały czas płakała, mówili, że z głodu.. trzeba uważać i bronić swoich odczuć i przekonań, ale po porodzie, to wcale nie takie łatwe. Jesteśmy obolałe, w nowej sytuacji, niedoświadczone, i czasem ciężko..
Piękne macie te konciko dziecięce, aż mi szkoda, że nic nie robiłam..
Ja też jestem już po wizycie, pani doktor, nie moja prowadząca, powiedziała, że szyjka jest skrócona, i na jej oko, palec rozwarcia, więc cieszę się, że coś się zaczyna dziac, choć wiem, że rozwarcie to jeszcze nic. Mała ma lekko ponad 3 kg, wychodzi jakiś 31 percentyl. Także działam dalej i niech się dzieje..
Idawoll, a Ty gdzie ostatecznie planujesz rodzic, bo też jestem z pomorskiego..?08.2019 córeczka
07.2022 cb
2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 % -
inome wrote:Choco, nie miałam nic złego na myśli.
Kobieta kobiecie to umie czasem dowalić, jeżeli chodzi o kp, albo że niby poród przez cc to niepełnowartościowy poród.. to także przykre. Z drugiej strony, ciśnie się o to kp, a jak ja po porodzie miałam problem z karmieniem, to zamiast przysłać położną laktacyjną czy coś pomoc, doradzić, od razu wcisnęli mm. Też slabo umiem walczyć o swoje, i jestem dość uległa, więc wzięłam, bo mała cały czas płakała, mówili, że z głodu.. trzeba uważać i bronić swoich odczuć i przekonań, ale po porodzie, to wcale nie takie łatwe. Jesteśmy obolałe, w nowej sytuacji, niedoświadczone, i czasem ciężko..
Piękne macie te konciko dziecięce, aż mi szkoda, że nic nie robiłam..
Ja też jestem już po wizycie, pani doktor, nie moja prowadząca, powiedziała, że szyjka jest skrócona, i na jej oko, palec rozwarcia, więc cieszę się, że coś się zaczyna dziac, choć wiem, że rozwarcie to jeszcze nic. Mała ma lekko ponad 3 kg, wychodzi jakiś 31 percentyl. Także działam dalej i niech się dzieje..
Idawoll, a Ty gdzie ostatecznie planujesz rodzic, bo też jestem z pomorskiego..?
Zdecydowaliśmy się na Elbląg - ze względu na najwyższy stopień referencyjności szpitala (mając na uwadze tę nieszczęsna pępowinę) i mimo wszystko odległość (i tak będzie to 40 km, ale jednak bliżej niż Malbork czy Gdańsk).
Rozmawialiśmy też ze znajomymi, lekarzem i położną, co w sumie potwierdziło nasz wybór.
No chyba, że mała postanowi się ewakuować w ten piątek 7-go, który gdzieś mi siedzi z tylu głowy - a akurat będziemy wtedy w Gdańsku. Wtedy awaryjnie Zaspa. 🙃
A Ty gdzie planujesz rodzic? Termin masz już niedługo?12.2024 cb 💔 poronienie samoistnie
________________
19.07.2023 (39+3) Ninka! 💖✨3340 gramów, 58 cm
_____________
-
Termin mam na 14.07. Rodziłam i będę rodzic teraz na Zaspie, ale z wykupioną położną. Wiem, że Zaspa ma średnie opinie, bo gdzie nie powiem, że tam chce, to wszyscy robią wielkie oczy i pytają dlaczego chce to sobie zrobić.. no ale tak jak mówię, mamy swoją położną, pierwszy poród poszedł super, więc tak..
O Elblągu niewiele słyszałam, za to Malbork podobno teraz w czołówce, tylko właśnie, chyba ma 1 stopień..08.2019 córeczka
07.2022 cb
2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 % -
Madziq6 a Ty nie miałaś nieprzyjemności w szpitalu? Bo nie dość, że cc to jeszcze bez kp. Od razu mówiłaś, że nie chcesz i nie rozkręcaliście w ogóle laktacji? Poprzednie razy karmiłaś piersią czy od zawsze wiedziałaś, że nie chcesz?👩 28 lat 👦 31 lat
9cs - ten szczęśliwy 😍
12.04 (10dpo) ⏸️
14.04 beta 88, prog 20
15.04 beta 123,5
18.04 beta 535.24 🥳🥳🥳
20.04 pęcherzyk 4mm we właściwym miejscu🥰
01.06 4cm machającego człowieczka, problemy z szyjką - leżymy
07.08 - połówkowe, 392g zdrowej dziewczynki 🩷
25.09 - 1100g 🥰
13-21.11 - 2300g, skurcze, zagrażający poród przedwczesny, szpital
04.12 - ciąża donoszona 🥳 ponowne skurcze, przyjęcie do szpitala na cc (ułożenie miednicowe)
05.12 - witamy naszą cudną Jagódkę, 2940g, 56cm 🩷🩷🩷 (37+1)
-
Spokojnie, nie odebrałam tego jako atak. 😉inome wrote:Choco, nie miałam nic złego na myśli.
Kobieta kobiecie to umie czasem dowalić, jeżeli chodzi o kp, albo że niby poród przez cc to niepełnowartościowy poród.. to także przykre. Z drugiej strony, ciśnie się o to kp, a jak ja po porodzie miałam problem z karmieniem, to zamiast przysłać położną laktacyjną czy coś pomoc, doradzić, od razu wcisnęli mm. Też slabo umiem walczyć o swoje, i jestem dość uległa, więc wzięłam, bo mała cały czas płakała, mówili, że z głodu.. trzeba uważać i bronić swoich odczuć i przekonań, ale po porodzie, to wcale nie takie łatwe. Jesteśmy obolałe, w nowej sytuacji, niedoświadczone, i czasem ciężko..
Piękne macie te konciko dziecięce, aż mi szkoda, że nic nie robiłam..
Ja też jestem już po wizycie, pani doktor, nie moja prowadząca, powiedziała, że szyjka jest skrócona, i na jej oko, palec rozwarcia, więc cieszę się, że coś się zaczyna dziac, choć wiem, że rozwarcie to jeszcze nic. Mała ma lekko ponad 3 kg, wychodzi jakiś 31 percentyl. Także działam dalej i niech się dzieje..
Idawoll, a Ty gdzie ostatecznie planujesz rodzic, bo też jestem z pomorskiego..?
Stosujesz jakieś domowe sposoby na przyspieszenie porodu? Seks, herbata z liści malin, daktyle, aktywność? Teoretycznie rozwarcie jeszcze nic nie oznacza, ale to zdecydowanie lepiej, niż miałoby się nic nie ruszyć.✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
NaszCud wrote:Kochana ja wychodzę z założenia ze każdy rodzic robi jak uwaza. My z synem mieliśmy nie od razu ale mieliśmy. Teraz też nie wiem czy nie kupię o ta szafe u nas i założę właśnie podobnie jak ty tylko zeby nie miała za glowka tylko od boku i w nóżkach. Bo zamawiać ochraniacz będę na pewno .
W ogóle w sobotę robiłam podobne zdjęcie xd
I piękne naklejki na ścianie:) ja zaluje ze naszego łóżeczka nie postawie tak jak ty bo wtedy te naklejki super wyglądają ale i tak zamowie jej jakieś zeby miała nad łóżeczkiem bo możliwe że będziemy ja odkładać nóżkami do ściany
No trochę musieliśmy zrobić przemeblowanie, ale jakoś wyszło, że końcowy efekt nam się podoba naklejki wybierał Mąż i On je przyklejał, ja tylko mu podawałam, bo ja to taki antytalent do takich rzeczy 😅
Jeszcze zobaczę czy ten ochraniacz nie ściągnę, tak jak wcześniej z czymś pisałam, wszystko wyjdzie w praniu ciągle wszystko się zmienia, nakazy, zakazy, ciężko za tym nadążyć
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Robię masaż krocza, aplikuje Wiesiołek no i w sumie tyle.. na seks mam bana, bo moja gin twierdzi, że to może doprowadzić do odklejenia się łożyska i krwawienia. Nie wiem skąd taka teoria.. wszyscy polecają seks, nie wiem czy zaryzykować, czy jednak się wstrzymać by jakiejś głupoty nie zrobić. No i planuje wchodzić po schodach i odpalić piłkę (:ChocoMonster wrote:Spokojnie, nie odebrałam tego jako atak. 😉
Stosujesz jakieś domowe sposoby na przyspieszenie porodu? Seks, herbata z liści malin, daktyle, aktywność? Teoretycznie rozwarcie jeszcze nic nie oznacza, ale to zdecydowanie lepiej, niż miałoby się nic nie ruszyć.08.2019 córeczka
07.2022 cb
2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 % -
Od zawsze wiedziałam że nie chce karmić piersią to nie było dla mnie, było to dla mnie takie dziwne takie bleeeh. Przy pierwszej córce byłam gówniara i mieszkałam z teściami i wszyscy wokół kładli nacisk że mam karmić i koniec. Po urodzeniu starałam się ale było to dla mnie cholernie bolesne nie chciałam tego robić, a mimo to wszędzie słyszałam że mam karmić bo dziecko będzie zdrowsze i bla bla. Bolało mnie karmienie więc odciagalam laktatorem ale ile tego miałam 50-70ml mała się nie najadala i dokarmialam mm po 2 tygodniach stwierdziłam koniec katowanja siebie! Przeszłam całkowicie na mm i tak słyszałam teksty typu że moje zdrowsze że będzie chorować itd ale mimo że była na mm nic nie chorował i do tej pory mało choruje więc to bujdyAngelika95 wrote:Madziq6 a Ty nie miałaś nieprzyjemności w szpitalu? Bo nie dość, że cc to jeszcze bez kp. Od razu mówiłaś, że nie chcesz i nie rozkręcaliście w ogóle laktacji? Poprzednie razy karmiłaś piersią czy od zawsze wiedziałaś, że nie chcesz?
przy drugiej odrazu wiedziałam nie będę karmić, panował wtedy laktoterror ale gadali pod nosem w szpitalu ja podpisałam zgody że ma być na mm i tyle w temacie. Przy 3 i 4 dziecku nikt nic już nie komentował nie zwracał uwagi, jedynie przy 3 córce lekarz jeden chciał mi przepisać tabletki na zachamowanie laktacji(ale nigdy i h nie brałam radziłam sobie sama, w sumie ja w ciąży niemialam żadnych problemów z wyciekami ani po ciąży nic nielecialo tak jakbym nigdy pokarmu niemiala 🙈), za to lekarz który był tam codziennie kategorycznie niechcial mi przepisać tabletek i kazał karmić piersią. Ale ja przytaknelam a i tak karmiłam mm w domu 🤣ja mam wrażenie że przy pierwszej miałam tylko pokarm przy każdej kolejnej już nie, teraz np mała była na oiomie i Pani z noworodków chciała tylko trochę mojej siary żeby małej podać bo to zdrowsze. Wiedziała że nie chce karmić więc chciała tylko ten jeden raz siare, próbowaliśmy kilka razy ale nic dosłownie ani kropli niemialam.
Jeszcze wracając do tematu jak podchodzą do tego w szpitalu. Teraz wiem że jeżeli niechce się KP należy im to zgłosić podpisać zgody i mieć wyrabane na ich gadki, to nasza dezycja a nie ich. Przystanąć na swoim i koniec nie przejmować się ja zawsze w razie WU jakby stawiali opór miałam swoje mleko i butelkę ale nigdy niemusialas tego użyć
Angelika95, Cotakoza lubią tę wiadomość
♀️♂️ 33
2011 Cc👸
2018 Cc👸
2021 CC👸
2023 CC👸
5cs😍ten szczęśliwy 😍
1.10.2022 ⏸️ 13dpo
1.10.2022 72,5 mlU/ml 🤞
-
Dzięki za odpowiedź kochana, dużo mi pomogłaś 😊
Madziq6 lubi tę wiadomość
👩 28 lat 👦 31 lat
9cs - ten szczęśliwy 😍
12.04 (10dpo) ⏸️
14.04 beta 88, prog 20
15.04 beta 123,5
18.04 beta 535.24 🥳🥳🥳
20.04 pęcherzyk 4mm we właściwym miejscu🥰
01.06 4cm machającego człowieczka, problemy z szyjką - leżymy
07.08 - połówkowe, 392g zdrowej dziewczynki 🩷
25.09 - 1100g 🥰
13-21.11 - 2300g, skurcze, zagrażający poród przedwczesny, szpital
04.12 - ciąża donoszona 🥳 ponowne skurcze, przyjęcie do szpitala na cc (ułożenie miednicowe)
05.12 - witamy naszą cudną Jagódkę, 2940g, 56cm 🩷🩷🩷 (37+1)
-
Madziq miałaś swoje mleko ? Ale nie użyłas tak?Madziq6 wrote:Od zawsze wiedziałam że nie chce karmić piersią to nie było dla mnie, było to dla mnie takie dziwne takie bleeeh. Przy pierwszej córce byłam gówniara i mieszkałam z teściami i wszyscy wokół kładli nacisk że mam karmić i koniec. Po urodzeniu starałam się ale było to dla mnie cholernie bolesne nie chciałam tego robić, a mimo to wszędzie słyszałam że mam karmić bo dziecko będzie zdrowsze i bla bla. Bolało mnie karmienie więc odciagalam laktatorem ale ile tego miałam 50-70ml mała się nie najadala i dokarmialam mm po 2 tygodniach stwierdziłam koniec katowanja siebie! Przeszłam całkowicie na mm i tak słyszałam teksty typu że moje zdrowsze że będzie chorować itd ale mimo że była na mm nic nie chorował i do tej pory mało choruje więc to bujdy przy drugiej odrazu wiedziałam nie będę karmić, panował wtedy laktoterror ale gadali pod nosem w szpitalu ja podpisałam zgody że ma być na mm i tyle w temacie. Przy 3 i 4 dziecku nikt nic już nie komentował nie zwracał uwagi, jedynie przy 3 córce lekarz jeden chciał mi przepisać tabletki na zachamowanie laktacji(ale nigdy i h nie brałam radziłam sobie sama, w sumie ja w ciąży niemialam żadnych problemów z wyciekami ani po ciąży nic nielecialo tak jakbym nigdy pokarmu niemiala 🙈), za to lekarz który był tam codziennie kategorycznie niechcial mi przepisać tabletek i kazał karmić piersią. Ale ja przytaknelam a i tak karmiłam mm w domu 🤣ja mam wrażenie że przy pierwszej miałam tylko pokarm przy każdej kolejnej już nie, teraz np mała była na oiomie i Pani z noworodków chciała tylko trochę mojej siary żeby małej podać bo to zdrowsze. Wiedziała że nie chce karmić więc chciała tylko ten jeden raz siare, próbowaliśmy kilka razy ale nic dosłownie ani kropli niemialam.
Jeszcze wracając do tematu jak podchodzą do tego w szpitalu. Teraz wiem że jeżeli niechce się KP należy im to zgłosić podpisać zgody i mieć wyrabane na ich gadki, to nasza dezycja a nie ich. Przystanąć na swoim i koniec nie przejmować się ja zawsze w razie WU jakby stawiali opór miałam swoje mleko i butelkę ale nigdy niemusialas tego użyć
Ja mam zamiar wziąć, butelkę , podgrzewacz żeby nie latać tam bo i tak nie dostałam nigdy odpowiednich ilości dla córki.
Dawali wiecznie butelki z innym nazwiskiem.
Raz dostałam ze swoim. U było tam 60ml. Tak dostawałam tylko 30.33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Tak ja brałam ze sobą ale nigdy nie użyłam, latałam do nich po mleczko one pytały ile potrzebuje, odmierzaly i dawały w jednorazowych buteleczkachCotakoza wrote:Madziq miałaś swoje mleko ? Ale nie użyłas tak?
Ja mam zamiar wziąć, butelkę , podgrzewacz żeby nie latać tam bo i tak nie dostałam nigdy odpowiednich ilości dla córki.
Dawali wiecznie butelki z innym nazwiskiem.
Raz dostałam ze swoim. U było tam 60ml. Tak dostawałam tylko 30. one miały te bebilonki w małych buteleczkach i zawsze stały w podgrzewaczach i z nich ulewaly do osobnej jednorazowej buteleczki. Teraz malutka miała przez 2 dni podawane mleczko z banku mleka i też miały podpisane buteleczki z nazwiskiem, a gdy się skończyły to już normalnie te zwykłe mm czyli Bebilon.
♀️♂️ 33
2011 Cc👸
2018 Cc👸
2021 CC👸
2023 CC👸
5cs😍ten szczęśliwy 😍
1.10.2022 ⏸️ 13dpo
1.10.2022 72,5 mlU/ml 🤞
-
Noi najgorsze właśnie w tym karmieniu mm podczas pobytu było latanie po mleczko, bo jednak po CC ciężko dojść do siebie a tu co 2-3 godz trzeba było biegać po mleko niestety. Ale widzisz nigdy nie pomyślałam żeby wziasc ze sobą podgrzewacz i samemu podawać swoje tak🙈w sumie nie trzeba było by latac hehe
Cotakoza lubi tę wiadomość
♀️♂️ 33
2011 Cc👸
2018 Cc👸
2021 CC👸
2023 CC👸
5cs😍ten szczęśliwy 😍
1.10.2022 ⏸️ 13dpo
1.10.2022 72,5 mlU/ml 🤞
-
Naprawdę jeżeli nie chce kp nie bój się karmić mm bo w niczym gorsza nie jesteś i niebedziesz od tych kp! A pielęgniarki mają obowiązek uszanować twoja decyzję bo twoje dziecko i twoje sposoby wychowania nie ichAngelika95 wrote:Dzięki za odpowiedź kochana, dużo mi pomogłaś 😊 a jak będę coś buczeć to niech buczą pod nosem sobie 🤪ja nie jestem jakaś konfliktowa więc ani razu nie wdawałam się w dyskusję,niedogryzalam tekstami czy coś. Jak chodzi pani od laktacji to powiedziałam że nie karmię piersią i tyle i że to moja decyzja, jak robili wywody to orzytakiwalam jednym uchem wpuszalam drugim wypuszczalam🤣ale naprawdę nie spotkałam się z sytuacją że na siłę mi wciskali kp(przy 2,3 i 4 dziecku (nieliczac lekarza co pisałam wyżej przy wypisie wmuszal mi kp, ale przytaknelam i koniec byleby wyjść do domu 🤣🤣🙈) ). Więc się niemartw będzie dobrze
Angelika95 lubi tę wiadomość
♀️♂️ 33
2011 Cc👸
2018 Cc👸
2021 CC👸
2023 CC👸
5cs😍ten szczęśliwy 😍
1.10.2022 ⏸️ 13dpo
1.10.2022 72,5 mlU/ml 🤞
-
Witam się z Wami lekko zdołowana, bo chyba już ostatecznie skończył się dla mnie czas względnego przesypiania nocy. Znów budzenie się 8 razy w ciągu nocy, aż wreszcie totalny bunt Małego o 5:30. Nie ma siły, żeby dał mi jeszcze usnąć, zaczynam dzień… potem za dnia próbuję gdzieś po kątach coś odespać, ale wiadomo, jak to jest z takimi losowymi drzemkami 😵💫
Smoothie, powodzenia dzisiaj! 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
My dziś wieczorem zdzwaniamy się wreszcie na podpisanie umowy z położną i przegadanie planu porodu. Z jednej strony trochę przeraża mnie, że wszystko robi się tak poważne, a z drugiej strony nie mogę się doczekać, aż zobaczę buźkę Małego. Czy ktoś też tak ma dziwnie, że wiąże z tych konkretne, niemałe oczekiwania? 🙈 To pewnie głupie, ale na razie Synek jest w mojej głowie po prostu typowym bobasem. Nie potrafię wyobrazić sobie Jego wyjątkowości. Mąż się ze mnie śmieje, że przecież na początku i tak dzieciaczki są do siebie podobne i nie ma co doszukiwać się mocnych rys. Ale mi nie chodzi o to. Ja chcę zobaczyć Jego oczy, rozpoznać Go. Jestem może dziwna, ale chyba dopiero spojrzenie Mu w buźkę uczyni Go w moich wizjach czymś więcej niż fantomem 😅
👩🏼 31 🧑🏻 28
2023r. - J. (22cs) 🩵
01.2025 - M. (2cs) 💛 -
Madziq wow, jestem w pozytywnym szoku że kazdorazowo Wam podgrzewali te mleko. W naszym szpitalu był Hipp w jednorazowych buteleczkach i po prostu dawali takie zimne. Dziewczyna z sali miała wcześniaka, dodawała jakieś specjalne mleko dla wczesniakow ale też zimne. Przelewała do swojej butelki, podgrzewała za każdym razem w swoim garnku, wodą z czajnika. Spoko pod tym względem że brały te mleko raz dziennie i nie musiały tam latać na noworodki, ale z drugiej strony słabo że takie niepodgrzane dzieciaki piły.
WNM takie oczekiwania są bardzo normalne, w końcu tyle czasu nosimy maluchy pod sercem a nie wiemy tak naprawdę co to za człowieczki 😊 Ja całą ciążę próbowałam sobie wyobrazić małego i powiem szczerze że wygląda dokladnie tak jak myślałam 😆 Tuż po porodzie mialam takie - oho, czyli mialam nosa! 😁 Widzialam go doslownie przez chwilke, bo dosc szybko zabrali go na obserwację, a gdy poszłam po niego na noworodki to od razu rozpoznałam go z daleka - nie mam pojęcia po czym, niby dziecko jak dziecko 😅 Wiem że kobiety różnie reagują po porodzie, niektóre od razu zalewa fala miłości, inne potrzebują na to więcej czasu. Ja w pierwszej chwili byłam jeszcze w dużym strachu o jego zdrowie, ale gdy do mnie trafił te dwie godziny później to zakochałam się w sekunde i nie było dla mnie piękniejszego dziecka na świecie 😍😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2023, 07:32
Anett93, Cotakoza lubią tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵 -
Smoothie powodzenia 🤞
WNM łączę się z Tobą... tyle pobudek za mną, na buzi jestem tak spuchnięta, że nie mogę na siebie patrzeć 🙈
Jak nic nie puchłam, tak od 3 dni stopy zaczęły puchnąć, dłonie również, musiałam ściągnąć pierścionek i obrączkę
Sama w niedzielę na spacerze mówiłam do Męża, że jestem ciekawa jak będzie Wojtuś wyglądać jakoś nie wiem, już pora najwyższa, a do Nas jakby nadal nie dociera, że zaraz cale nasze życie się zmieni 🥰
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Oni mieli takie urządzenie na te buteleczki i ich tam z kilka było było i one były ciągle w cieple. Raz dali zimne bo po nocy zmiana się wymieniała i niemiala nic w podgrzewaczu ale malutka niechciala mi pić tego 🙈🙈Namisa wrote:Madziq wow, jestem w pozytywnym szoku że kazdorazowo Wam podgrzewali te mleko. W naszym szpitalu był Hipp w jednorazowych buteleczkach i po prostu dawali takie zimne. Dziewczyna z sali miała wcześniaka, dodawała jakieś specjalne mleko dla wczesniakow ale też zimne. Przelewała do swojej butelki, podgrzewała za każdym razem w swoim garnku, wodą z czajnika. Spoko pod tym względem że brały te mleko raz dziennie i nie musiały tam latać na noworodki, ale z drugiej strony słabo że takie niepodgrzane dzieciaki piły.
WNM takie oczekiwania są bardzo normalne, w końcu tyle czasu nosimy maluchy pod sercem a nie wiemy tak naprawdę co to za człowieczki 😊 Ja całą ciążę próbowałam sobie wyobrazić małego i powiem szczerze że wygląda dokladnie tak jak myślałam 😆 Tuż po porodzie mialam takie - oho, czyli mialam nosa! 😁 Widzialam go doslownie przez chwilke, bo dosc szybko zabrali go na obserwację, a gdy poszłam po niego na noworodki to od razu rozpoznałam go z daleka - nie mam pojęcia po czym, niby dziecko jak dziecko 😅 Wiem że kobiety różnie reagują po porodzie, niektóre od razu zalewa fala miłości, inne potrzebują na to więcej czasu. Ja w pierwszej chwili byłam jeszcze w dużym strachu o jego zdrowie, ale gdy do mnie trafił te dwie godziny później to zakochałam się w sekunde i nie było dla mnie piękniejszego dziecka na świecie 😍😭
Namisa lubi tę wiadomość
♀️♂️ 33
2011 Cc👸
2018 Cc👸
2021 CC👸
2023 CC👸
5cs😍ten szczęśliwy 😍
1.10.2022 ⏸️ 13dpo
1.10.2022 72,5 mlU/ml 🤞
-
Dokładnie, u mnie też nie podgrzewali ale to 9lat temu, ale teraz jestem mądrzejsza 🫣 wezmę wszystko swoje.Madziq6 wrote:Oni mieli takie urządzenie na te buteleczki i ich tam z kilka było było i one były ciągle w cieple. Raz dali zimne bo po nocy zmiana się wymieniała i niemiala nic w podgrzewaczu ale malutka niechciala mi pić tego 🙈🙈
Madziq6 lubi tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
