X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kiedy on nie chce kolejnego dziecka...
Odpowiedz

Kiedy on nie chce kolejnego dziecka...

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Mam 42 lata, 3 dzieci i 2 straty na koncie.
    Ostatnia w maju tego roku.
    Ta ciąża to była wpadka (na tabletkach...miałam przez długi czas problemy żołądkowe, wymioty itd. a dodatkowego zabezpieczenia nie było...)
    Mimo wszystko się ucieszyłam. Mąż...no szczęśliwy nie był ale jakoś zaakceptował. Tyle że poroniłam w 9 tc.
    Myślę że on odczuł ulgę.
    Przez jakiś czas po stracie kochaliśmy się bez zabezpieczenia, myślałam że ustaliliśmy że zobaczymy co przyniesie los...
    A on kilka dni temu wyskoczył z zabezpieczeniem...
    W trakcie rozmowy stwierdził że on nie chce kolejnego dziecka.
    Bo boi się że będzie znów tak jak po porodzie syna - krótko mówiąc kiepsko było...
    Syn ma 1.5 roku
    Rozumiem go z jednej strony.
    A z drugiej nie umiem poradzić sobie z tym że już nigdy nie zostanę mamą...

  • raskar90 Przyjaciółka
    Postów: 81 41

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betti37 wrote:
    Hej.
    Mam 42 lata, 3 dzieci i 2 straty na koncie.
    Ostatnia w maju tego roku.
    Ta ciąża to była wpadka (na tabletkach...miałam przez długi czas problemy żołądkowe, wymioty itd. a dodatkowego zabezpieczenia nie było...)
    Mimo wszystko się ucieszyłam. Mąż...no szczęśliwy nie był ale jakoś zaakceptował. Tyle że poroniłam w 9 tc.
    Myślę że on odczuł ulgę.
    Przez jakiś czas po stracie kochaliśmy się bez zabezpieczenia, myślałam że ustaliliśmy że zobaczymy co przyniesie los...
    A on kilka dni temu wyskoczył z zabezpieczeniem...
    W trakcie rozmowy stwierdził że on nie chce kolejnego dziecka.
    Bo boi się że będzie znów tak jak po porodzie syna - krótko mówiąc kiepsko było...
    Syn ma 1.5 roku
    Rozumiem go z jednej strony.
    A z drugiej nie umiem poradzić sobie z tym że już nigdy nie zostanę mamą...

    Dziecko to musi być wspólna decyzja. Nie naciskałabym.

    Altair lubi tę wiadomość

    Mama x 2. Staramy się o trzecie dziecko (czerwiec- piąty cykl starań).

    👧 10.2016 ❤️
    👧 01.2019 ❤️

    👧/🧑 ???
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4384 1865

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2022, 19:53

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 2383 2371

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mysle, ze tu potrzeba najpierw długiej i szczerej rozmowy. Twój mąż nie chce, żeby było jak po urodzeniu syna. Czyli jak? Może usiądźcie i porozmawiajcie o tym co było trudne, jak moglibyście następnym razem to zmienić/poprawić/uprościć. Taki konflikt interesów to na pewno trudna sytuacja, ale nie ma przecież sytuacji bez wyjścia.

    910608, Mart768, Poziomka9204, Kropka6 lubią tę wiadomość

    🤰06.07.2022 bhcg 1471
    🤰30.06.2022 bhcg 73,58
    🤰28.06.2022 II kreski
    👧02.2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane - 8 tydz. ciąży

    Hashimoto
    Hiperprolaktynemia przed pierwszą ciążą potem prolaktyna ok
  • Mała87 Ekspertka
    Postów: 351 96

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    Trochę się z tym nie zgadzam. Oczywiście, to musi być decyzja obojga, ale zrezygnować,kiedy samej bardzo zależy? Tak, jakby jego potrzeby przedkładać nad swoje. Ja jestem chyba bardziej egoistką.
    Równie dobrze można powiedzieć: A dlaczego mąż ma rezygnować z własnych przekonań? Czemu on ma ustąpić? To tak jakby jej potrzeby był ważniejsze od jego potrzeb. Bo ona chce i kropka.
    Właśnie dlatego to powinna być wspólna decyzja.
    Tu problem rozwiąże tylko szczera rozmowa, otwarość na drugą osobę i zrozumienie. Bo mimo wszystko ktoś będzie musiał ustąpić :)

    Andelulla, Namisa lubią tę wiadomość

  • raskar90 Przyjaciółka
    Postów: 81 41

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała87 wrote:
    Równie dobrze można powiedzieć: A dlaczego mąż ma rezygnować z własnych przekonań? Czemu on ma ustąpić? To tak jakby jej potrzeby był ważniejsze od jego potrzeb. Bo ona chce i kropka.
    Właśnie dlatego to powinna być wspólna decyzja.
    Tu problem rozwiąże tylko szczera rozmowa, otwarość na drugą osobę i zrozumienie. Bo mimo wszystko ktoś będzie musiał ustąpić :)

    Tym bardziej, że nie mówimy tu o posiadaniu potomstwa w ogóle tylko o czwartym dziecku :)

    Mała87, Andelulla lubią tę wiadomość

    Mama x 2. Staramy się o trzecie dziecko (czerwiec- piąty cykl starań).

    👧 10.2016 ❤️
    👧 01.2019 ❤️

    👧/🧑 ???
  • Mała87 Ekspertka
    Postów: 351 96

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    raskar90 wrote:
    Tym bardziej, że nie mówimy tu o posiadaniu potomstwa w ogóle tylko o czwartym dziecku :)
    Dokladnie.
    Może po prostu jest mu już ciężko utrzymać rodzinę przy 3ce dzieci, bo jakby nie patrzeć to facet jest głową rodziny. Inflacja idzie do góry, no nie jest łatwo w tych czasach 🤷‍♀️ Może już po prostu chce odpocząć, zacząć żyć a nie znowu pieluchy 😜
    I znam masę osób które z powodu obecnej sytuacji w kraju zastanawiają się w ogóle nad drugim dzieckiem 😁

    Autorka postu musi porozmawiać z mężem i spojrzeć na sytuację z jego strony :)

  • Andelulla Autorytet
    Postów: 835 1495

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak dziewczyny powyżej piszą,szczera rozmowa z mężem. Niech on wysłucha Ciebie, ty wysłuchaj do końca jego. Bez żadnego przerywania nawzajem. Bez skrajnych emocji, oskarżeń. Na spokojnie. Musicie sobie wszystko wytłumaczyć, za i przeciw, oczekiwania.
    Co Was przerosło, czegoś potrzebujecie, bądź nie itp.

    Mojemu mężowi 5 lat temu każdy doradzał, zróbcie sobie jedno po drugim...
    Przyszły hardcorowe kolki i szybko mu przeszła ochota na drugie, granie na PS 4 itp. fakt, że mąż stresów też mi trochę dołożył ale wyszliśmy z tego. Nie było łatwo.

    Ja od roku przebąkiwałam o drugim dziecku, mąż nie czuł się jeszcze gotowy. Potrzebowaliśmy konkretniej rozmowy. Czego ja potrzebuję teraz, oczekiwania po doświadczeniach po pierwszym. Jakich błędów chcemy uniknąć itp. każdy z nas wszystko z siebie wyrzucił. Dałam mu też czas, żeby przemyślał, oswoił czy jak kto woli przetrawił informacje.
    W tym roku podjęliśmy decyzję o drugim maluszku chociaż moment faktycznie idealny 🙄

    Mart768 lubi tę wiadomość

    Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
    06.2017 - synek 🧒<3 (udało się w 3 cyklu starań)

    22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
    23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
    28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
    02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
    06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
    16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
    27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
    28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
    20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚‍♀️🌸
    22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
    19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
    29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
    05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
    17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸

    age.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4384 1865

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2022, 19:53

    Betti37 lubi tę wiadomość

  • WiktoriaM Debiutantka
    Postów: 10 4

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeczytałam wszystko i faktycznie, nie ma złotgo środka, ale .... nie wiem czy nacisk - jest taką dobra formą :(

  • Mała87 Ekspertka
    Postów: 351 96

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez uważam, że nacisk nie jest dobrą opcja. To nie jest kupno nowego odkurzacza tylko zrobienie czwartego dziecka :)

    Mój mąż też się opierał, bo zaczęliśmy się budowac i czasu mało. Ale po rozmowie dałam mu tyle czasu ile potrzebował, jakby się nie zgodził to i tak bym nie odeszła bo się bardzo kochamy😁 po pół roku już sam chciał, i się denerwował jak nie wychodziło, teraz szaleje z radości bo będzie miał syna, a to nasz pierwszy maluszek😁 a i ja się bardziej cieszę bo go nie zmusiłam i nie trułam dupy i to była jego decyzją, że teraz jest czas na to 😀 nie cieszyłaby mnie ciąża tak gdybym miała z tyłu głowy ze on nie chce tego dziecka 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2022, 17:21

    Blond27 lubi tę wiadomość

  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała87 wrote:
    Dokladnie.
    Może po prostu jest mu już ciężko utrzymać rodzinę przy 3ce dzieci, bo jakby nie patrzeć to facet jest głową rodziny. Inflacja idzie do góry, no nie jest łatwo w tych czasach 🤷‍♀️ Może już po prostu chce odpocząć, zacząć żyć a nie znowu pieluchy 😜
    I znam masę osób które z powodu obecnej sytuacji w kraju zastanawiają się w ogóle nad drugim dzieckiem 😁

    Autorka postu musi porozmawiać z mężem i spojrzeć na sytuację z jego strony :)
    Facet głową rodziny?
    No nie.
    Akurat oboje pracujemy. Finanse to nie problem.
    Większość rzeczy i spraw ogarniam ja (co mnie wkurza).

  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała87 wrote:
    Tez uważam, że nacisk nie jest dobrą opcja. To nie jest kupno nowego odkurzacza tylko zrobienie czwartego dziecka :)

    Mój mąż też się opierał, bo zaczęliśmy się budowac i czasu mało. Ale po rozmowie dałam mu tyle czasu ile potrzebował, jakby się nie zgodził to i tak bym nie odeszła bo się bardzo kochamy😁 po pół roku już sam chciał, i się denerwował jak nie wychodziło, teraz szaleje z radości bo będzie miał syna, a to nasz pierwszy maluszek😁 a i ja się bardziej cieszę bo go nie zmusiłam i nie trułam dupy i to była jego decyzją, że teraz jest czas na to 😀 nie cieszyłaby mnie ciąża tak gdybym miała z tyłu głowy ze on nie chce tego dziecka 🤷‍♀️

    Tylko ja czasu nie mam...
    W tym sęk. Nie mogę czekać na zmianę decyzji. Muszę wiedzieć na czym stoję i jeśli jednak to ruszać od razu do rzeczy

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4384 1865

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2022, 19:54

    Betti37 lubi tę wiadomość

  • Mała87 Ekspertka
    Postów: 351 96

    Wysłany: 24 czerwca 2022, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No musicie znaleźć złoty środek 🤷‍♀️

  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 25 czerwca 2022, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała87 wrote:
    No musicie znaleźć złoty środek 🤷‍♀️
    To raczej jedna z tych sytuacji kiedy ciężko mówić o złotym środku...

  • Natalia1988 Przyjaciółka
    Postów: 93 27

    Wysłany: 25 czerwca 2022, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam niestety taki problem. Mamy dwójkę dzieci. Ja bardzo chciałabym jeszcze jedno a mąż nie chce o tym słyszeć :-(

    52Cpp2.png
    SK2np2.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 28 czerwca 2022, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że chcieć kolejne dziecko musi dwoje rodziców. I nie ma tematu. Jeżeli po negocjacjach druga strona odmawia, wiedząc przecież z czym to się wiąże, skoro mają już kilkoro dzieci tzn. że z czegoś to wynika. Przy pierwszym czy drugim dziecku walczyłabym jak lwica, bo nie wyobrażam sobie nie mieć dzieci ani mieć jedynaka, ale kolejne? Jakieś argumenty druga strona ma, trzeba je albo przegadać albo zrozumieć. Ja zawsze chciałam 4 dzieci, ale swoje lata też już mam, dzieciaki różne są ale na pewno trzeba im poświęcić mnóstwo uwagi, odczuwam ciągłe przemęczenie. Jeszcze niedawno chodziły mi myśli o 4 po głowie, zwłaszcza jak się patrzy na takiego słodzika, który dopiero się uczy chodzić, mówić, ale odkąd mała trochę się usamodzielniła, odpieluchowała to myślę, że już czas na co innego. Trzeba się skupić na starszych dzieciakach, na ich potrzebach i na swoich w końcu też. Zacząć żyć i zejść z orbity biegania koło niemowlaka. Może mąż też już chciałby normalnie zacząć wychodzić z domu i wracać kiedy się chce, a nie kiedy dziecko marudzi? Może chciałby starszych wziąć na wycieczkę w góry, a nie spacerować z wózkiem? Może głupie przykłady, ale po latach wyrzeczeń, każdy chce zacząć żyć dla siebie. Więc uważam, że do tego musi być wola obydwojga partnerów.

    Mała87, Altair lubią tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4384 1865

    Wysłany: 28 czerwca 2022, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2022, 19:54

  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 30 czerwca 2022, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Myślę, że chcieć kolejne dziecko musi dwoje rodziców. I nie ma tematu. Jeżeli po negocjacjach druga strona odmawia, wiedząc przecież z czym to się wiąże, skoro mają już kilkoro dzieci tzn. że z czegoś to wynika. Przy pierwszym czy drugim dziecku walczyłabym jak lwica, bo nie wyobrażam sobie nie mieć dzieci ani mieć jedynaka, ale kolejne? Jakieś argumenty druga strona ma, trzeba je albo przegadać albo zrozumieć. Ja zawsze chciałam 4 dzieci, ale swoje lata też już mam, dzieciaki różne są ale na pewno trzeba im poświęcić mnóstwo uwagi, odczuwam ciągłe przemęczenie. Jeszcze niedawno chodziły mi myśli o 4 po głowie, zwłaszcza jak się patrzy na takiego słodzika, który dopiero się uczy chodzić, mówić, ale odkąd mała trochę się usamodzielniła, odpieluchowała to myślę, że już czas na co innego. Trzeba się skupić na starszych dzieciakach, na ich potrzebach i na swoich w końcu też. Zacząć żyć i zejść z orbity biegania koło niemowlaka. Może mąż też już chciałby normalnie zacząć wychodzić z domu i wracać kiedy się chce, a nie kiedy dziecko marudzi? Może chciałby starszych wziąć na wycieczkę w góry, a nie spacerować z wózkiem? Może głupie przykłady, ale po latach wyrzeczeń, każdy chce zacząć żyć dla siebie. Więc uważam, że do tego musi być wola obydwojga partnerów.
    Mąż wychodzi kiedy chce.
    Etc.
    Naprawdę dzieci w niczym go nie ograniczają
    Ani mnie.
    Z jednej strony wróciłabym do pracy po 2 latach w domu, z drugiej całkiem dobrze mi z dziećmi w domu.
    Praca na mnie czeka- umowa na czas nieokreślony a moja nieobecność nie jest ciężarem dla pracodawcy.

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ