Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojej co tu się wczoraj działo My wykańczamy dom i w końcu otworzyli nam sklepy budowlane/meblowe i miałam tourne😁
Martyna gdzie jesteś i jak Twoja beta? 🤔🤔
Mama8latka naprawdę bardzo, bardzo się ucieszyłam jak przeczytałam Twoją wiadomość!! 😊 Teraz już będzie dobrze 😊
Ewelina, według mnie kreseczka pięknie ściemniała 🙂
Co do szczepień to w sumie nie wypowiem się, bo sama na razie nie planuję się szczepić. Z covidem na pewno miałam styczność i albo przeszłam go bezobjawowo, albo lekko objawowo. Dopóki nie zamkną mi wyjazdów zagranicznych bez tego cudownego paszportu covidowego (🤦🏼♀️) to odwlekę to w czasie ile się da.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2021, 09:33
Mama8latka, Ewelina26 lubią tę wiadomość
-
U mnie problem się sam rozwiązał, przełożyli mi szczepienie na 4.06.💁🏼♀️ Właśnie dostałam smsa. Jak mi się nic nie popierdzieli, to będzie już nowy cykl, więc idealnie.
-
Limonka, mój wynik ma być do 18 Ale nie rozumiem, co wy tak czekacie, przeciez wiadomo jaki będzie wynik bety zrobionej 7dpo 😂
Była u laryngologa i jak za 3 dni nie przejdzie mi ból ucha to niestety mam brać antybiotyk25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:Limonka, mój wynik ma być do 18 Ale nie rozumiem, co wy tak czekacie, przeciez wiadomo jaki będzie wynik bety zrobionej 7dpo 😂
Aaa, o matko, a ja ciągle żyłam w przekonaniu, że wczoraj miała być, te zakupy mnie wymęczyły chyba 😂
No ja nie wiem skąd taki brak wiary u Ciebie, wydaje mi się że coś tam może się z tego wykluć ✊🏼✊🏼😊Martyna33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wariancja
O nie 😯mam nadzieję że jednak okaże się że to nie są ogniska endometriozy✊ trzymam kciuki.
Oliwka
Mam nadzieję że tym razem będzie dobrze ale szczerze mówiąc ja nawet za bardzo nie myślę że jestem w ciąży 🤦♀️.
To chyba już taka obrona organizmy że zachowuje się jak by nic się nie wydarzyło.
Za to w głowie od czasu do czasu kołacze mi myśl że jeżeli znowu będzie klapa to jak ja mam to wszystko zorganizować żeby nie iść na zwolnienie i żeby nikt w pracy się nie dowiedział 🤦♀️jak by mnie chociaż te przeklęte cycki bolały to może czuła bym się pewniej.
Mama8latka
Wiesz co ciężko powiedzieć 🤷♀️ja w tym cyklu zrobiłam normalny test 9dpo i nie było widać nic ,totalna biel . Szczerze mówiąc wydaje mi się że może jeszcze nie wyłapać ciąży .Zależy też kiedy mogło dojść do zagnieżdzenia .
Maniok
Ja startowała z tsh 4 i coś tam 🤔i od razu dostałam Euthyrox 50 i w 2 tygodnie spadło do 0.75 i w tej granicy się trzyma do teraz 👍ale w poprzedniej ciąży od razu na początku urosło do 2.5 więc na granicy.
Trzymam kciuki za PAPPA✊kurde musi być dobrze 😚.
Manioka lubi tę wiadomość
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Ja mam już taka rozkmine z tymi szczepieniami, że śni mi się to już po nocach... Sama nie wiem co robić. Zdania są podzielone. Jeden lekarz mówi żeby czekać, drugi że można się starać bez czekania. Kolejny, że starać się w nowym cyklu. I komu tu ufać? 🤔
-
Ewelina26 - jestem przerażona tymi badaniami.. Ja po 50 źle się czułam i sama zaczęłam brać 25.. Ale muszę wrócić znowu do 50.. Kolejne badania tarczycy będę robić za tydzień w czwartek żeby mieć świeże na wizytę 😔
Na testy PAPPA czekam 3 dni.. Więc może jutro już będę miała wyniki na internecie.. Chyba nawet nie chce na nie patrzeć...
Tarczyca świruje.. Ciąża przechodzi fatalnie pod względem samopoczucia.. Ehhh.. Oby to nie wróżyło nic złego... 😞 -
nick nieaktualnyWitam wszystkich, zniknelam na chwile. Jakoś świadomość, że na razie nici z bobo sprawiły że postanowilam nie żyć testami, staraniami itd później chcialqm nadrobić, ale tyle stron poddalam sie🙈
Jestem tak negatywnie nastawiona na to, że sie uda. Że dopóki mąż nie ruszy sie z badaniami to wrzucam na luz...choć ciężko....mam ochote mu wygarnac, ze albo idzie, albo ja żyję już z jednym dzieckiem i nie mysle wciąż o ciąży... -
Otter wrote:Prawda jest taka, że ile osób tyle opinii 🤷
Jaką nie podejmiesz decyzję i tak będzie ona najlepsza dla Ciebie, bo nikt inny nie jest na Twoim miejscu 😉
Szczepionki na pewno są bezpieczne, ale to kwestia indywidualna jak na nią reagują poszczególne organizmy 😉 wśród moich znajomych wszystkie koleżanki miały ból ręki po szczepieniu i tylko jedna temperaturę przez parę godzin. Za to panowie bez żadnych objawów po szczepieniu 😁
Hmm szczepionki o ile się orientuję są warunkowo dopuszczone do użytku... ja na razie czekam, obserwuję 🤨🤨🤨 nie mówię tak, ale nie mówię też nie. Powikłań się nie boję - po prostu z zasady nie czuję potrzeby szczepień a pracuje w miejscu gdzie stykam się z mnóstwem chorych osób. Niczego nie wykluczam 😊😊😊[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Pracuje z ludźmi, mnóstwem ludzi, w bardzo bliskim kontakcie. Miałam możliwość zaszczepienia się w grupie zero, ale nie skorzystałam z tego przywileju.
Robilam w lutym badanie przeciwciał - w lutym je miałam i to w całkiem niezłej ilości, mąż również miał przeciwciala. Dlatego do tej pory jakoś czułam się bezpiecznie, zresztą jakoś szczególnie nie boję się covida, skoro po wyniku przeciwciał jak widać przeszłam go bezobjawowo. Ale wreszcie i tak wszyscy będą musieli się zaszczepić. I tak się łamię i sama nie wiem co robić wydaje mi się, że lepiej zaszczepić się teraz niż później jak daj Boże będę w ciąży... -
Olenkaqx wrote:Pracuje z ludźmi, mnóstwem ludzi, w bardzo bliskim kontakcie. Miałam możliwość zaszczepienia się w grupie zero, ale nie skorzystałam z tego przywileju.
Robilam w lutym badanie przeciwciał - w lutym je miałam i to w całkiem niezłej ilości, mąż również miał przeciwciala. Dlatego do tej pory jakoś czułam się bezpiecznie, zresztą jakoś szczególnie nie boję się covida, skoro po wyniku przeciwciał jak widać przeszłam go bezobjawowo. Ale wreszcie i tak wszyscy będą musieli się zaszczepić. I tak się łamię i sama nie wiem co robić wydaje mi się, że lepiej zaszczepić się teraz niż później jak daj Boże będę w ciąży...
To u mnie taka sama sytuacja 😉a możesz zdradzić jaki miałaś wynik przeciwciał bo ja koło 40 ,pozytywny był od 7 ( robiłam w alabie IgG )Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
futuremama wrote:Nawet jak dziś będzie negatywna to tak naprawdę przy tak zwariowanym cyklu o niczym nie przesądzi😂 Także póki co kciuki cały czas trzymam
Nawet lepiej- 7dpo pozytywnej bety w całej historii forum jeszcze nie widziałam 😂
Jak ma coś wyjść to za jakieś 3 dnifuturemama lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia