Kto się w sierpniu w łanach 🌾 stuka 🤭, tego Bocian wiosną szuka 🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Daisy___ wrote:Taaa, czasami ma się wręcz mokre majtki. No i też jestem w klubie "paniczne podcieranie się", tylko ja w tej ciąży znowu miałam plamienie i to większe, ale wszystko okej, tylko chyba nabawiłam się infekcji od tego podcierania i panicznego sprawdzania, bo strasznie mnie swędziało, ale całe szczęście dostałam na czacie Medicover maść do stosowania w ciąży i już jest lepiej, bo wszystko mnie paliło xD
Dziewczyny, gratuluję kreseczek, trzymam za Was kciuki
Ja byłam w kolejce do badań drugiej bety jak poczułam, że mi leci. Myślę sobie - no to chyba pozamiatane, bo okres się zaczął. Szybko do łazienki a tam fest biały śluz xD
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2024, 13:44
drewkowa9494 lubi tę wiadomość
Ona: PCOS, długie cykle owulacyjne, HOMA IR w kierunku lekkiej insulinooporności, po całkowitym usunięciu tarczycy.
On: 2% morfologia, reszta w normie.
Starania od 2023.
01.2024 rozpoczęcie leczenia w klinice i u dietetyka
02.2024 cykl stymulowany
04.2024 testy MUCHa - ujemne
05.2024 histeroskopia - usunięcie polipa
06.2024 biopsja endometrium - nie wykryto zmian
07.2024 HSG - oba drożne
24.08 Beta 63.94
25.08 ⏸️
26.08 Beta 154, prog 64,0
28.08 Beta 397
14.09 7.5mm
30.09 2.5cm / 175ud/min
16.10 🧬
10.12 II 🧬
-
@drewkowa - biegnij na betę i dawaj znać, jak dostaniesz wynik 🤞🤞
Ja już wariuję i moja głowa płata mi figle… jestem 9dpo, po owulacji miałam ładną temperaturę ponad 37, wczoraj spadła na 36.8 i byłam pewna, że to koniec i zaraz przyjdzie 🐒, aż tu dzisiaj wybiła na 37.13 i znowu zaczęłam mieć nadzieję. Czytałam w poprzednich wpisach, że mówiłyście o spadku temperatury na implantację - myślicie, że to mogłoby być to? Wiem że to jak wróżenie z fusów, a na test jeszcze za wcześnie, ale komuś musiałam się wygadać…🙈
drewkowa9494, Lexia, Kasiekkk, Darrika lubią tę wiadomość
-
A ja mogę zgłosić że owulacja na horyzoncie. Dzisiaj ten piękny książkowy śluz! Obstawiam, że do niedzieli będzie owulacja nie mierzę temperatury w tym cyklu, olałam to 🙈
Mam pozytywne nastawienie na ten cykl. Mimo że z mężem mamy cięższy czas bo jesteśmy zabiegani i nie ma romantyzmu wcale. To jest taki spokój.. nie wiem jak to opisać 😊
I jedynę nad czym rozmyślamy to czy robić słynny maraton póki śluz jest taki ładny czy co drugi dzień 😂 siłę mamy tylko co będzie korzystniejsze 😏
Lexia, Chochlik12, Elena20, Darrika lubią tę wiadomość
🔸starania od 07.2024 -
@drewkowa, super! Koniecznie daj znać jak tam beta, trzymamy mocno kciuki!
@awokado, spokojnie, może zajmij czymś głowę ^^ Teraz już nic nie zmienisz zastanawianiem się, więc luzik i za chwilkę zrobisz test i będzie wszystko jasne
Przytulam i trzymam kciuki!
drewkowa9494, awokado 🥑 lubią tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
awokado 🥑 wrote:@drewkowa - biegnij na betę i dawaj znać, jak dostaniesz wynik 🤞🤞
Ja już wariuję i moja głowa płata mi figle… jestem 9dpo, po owulacji miałam ładną temperaturę ponad 37, wczoraj spadła na 36.8 i byłam pewna, że to koniec i zaraz przyjdzie 🐒, aż tu dzisiaj wybiła na 37.13 i znowu zaczęłam mieć nadzieję. Czytałam w poprzednich wpisach, że mówiłyście o spadku temperatury na implantację - myślicie, że to mogłoby być to? Wiem że to jak wróżenie z fusów, a na test jeszcze za wcześnie, ale komuś musiałam się wygadać…🙈
W obu ciążach miałam taki spadek 🤭 trzymam kciuki mooooocnoo 🤞🏼🤞🏼🤞🏼🤞🏼
awokado 🥑 lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 👱🏼♀️+🧑🏻🦱+👧🏼+👶🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna (1cs):
-
awokado 🥑 wrote:@drewkowa - biegnij na betę i dawaj znać, jak dostaniesz wynik 🤞🤞
Ja już wariuję i moja głowa płata mi figle… jestem 9dpo, po owulacji miałam ładną temperaturę ponad 37, wczoraj spadła na 36.8 i byłam pewna, że to koniec i zaraz przyjdzie 🐒, aż tu dzisiaj wybiła na 37.13 i znowu zaczęłam mieć nadzieję. Czytałam w poprzednich wpisach, że mówiłyście o spadku temperatury na implantację - myślicie, że to mogłoby być to? Wiem że to jak wróżenie z fusów, a na test jeszcze za wcześnie, ale komuś musiałam się wygadać…🙈
Przejrzałam tu na ovufriend galerie wykresów całe milion razy 😂 i sporo takich ciążowych wyglądało tak, że miało podobny spadek co Ty, zatem trzymam kciuki! 🤞🏻
Karla24 owocnych starań 🥭🍒🫒🍅🍇
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2024, 14:18
awokado 🥑 lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze od 01.24 🤍🤰🏻
Rest 😴😴😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Karla24 wrote:A ja mogę zgłosić że owulacja na horyzoncie. Dzisiaj ten piękny książkowy śluz! Obstawiam, że do niedzieli będzie owulacja nie mierzę temperatury w tym cyklu, olałam to 🙈
Mam pozytywne nastawienie na ten cykl. Mimo że z mężem mamy cięższy czas bo jesteśmy zabiegani i nie ma romantyzmu wcale. To jest taki spokój.. nie wiem jak to opisać 😊
I jedyne nad czym rozmyślamy to czy robić słynny maraton póki śluz jest taki ładny czy co drugi dzień 😂 siłę mamy tylko co będzie korzystniejsze 😏
Ja w kolejnym cyklu stawiam jednak na polowanie na owulacje i celuję w nią. Potem jeszcze na poprawkę drugi raz.
Moje cykle są regularne, owulacyjne, więc serduszkując wcześniej i potem co drugi dzień osłabiam ilość/jakość nasienia.
Takim sposobem doczekałam się kiedyś córeczki - dwa razy w owulację i po sprawie.
Dzisiaj czekam na kolejne wyniki: żelazo, wit B12 (tu może być słabo-bo nie lubię i nie jem mięsa), kwas foliowy, ferrytyna.
Przyszła morfologia - jest ok. Jedynie do czego się można przyczepić to podwyższony AS-LYMP - limfocyty syntetyzujące przeciwciała. Miałam covid na początku sierpnia (w trakcie małpy), a tydzień temu przeziębienie także stąd może być to podwyższenie.
Dziewczyny, jeśli nikt niema nic przeciwko to ja mogę prowadzić wątek wrześniowy. Co prawda jestem tutaj krótko, ale bardzo często zaglądam i czytam z wypiekami wszystkie Wasze posty.
Ale nie upieram się
DreamBee lubi tę wiadomość
👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g
Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc
-
A jeszcze dziewczyny powiedzcie mi czy to normalne, że w 12dc mam temperaturę 37stopni? Jako, że pierwszy cykl mierzenia a nigdy się nad tym nie zastanawiałam to myślałam, że ok ale widzę, że tutaj podajecie dużo niższe wartości.
Tylko, że nie użyłam termometru owulacyjnego a normalny bo jeszcze mi nie przyszedł. Ale i tak wydaje się wysoka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2024, 14:48
15 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-34dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia (lipiec) ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat):
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻 -
Ale to mit, że częste współżycie osłabia plemniki. Jedna para ustrzeli w owulację raz, inna uprawiają seks codziennie. To raczej indywidualne kwestie.Elena20 wrote:Ja w kolejnym cyklu stawiam jednak na polowanie na owulacje i celuję w nią. Potem jeszcze na poprawkę drugi raz.
Moje cykle są regularne, owulacyjne, więc serduszkując wcześniej i potem co drugi dzień osłabiam ilość/jakość nasienia.
Takim sposobem doczekałam się kiedyś córeczki - dwa razy w owulację i po sprawie.
Dzisiaj czekam na kolejne wyniki: żelazo, wit B12 (tu może być słabo-bo nie lubię i nie jem mięsa), kwas foliowy, ferrytyna.
Przyszła morfologia - jest ok. Jedynie do czego się można przyczepić to podwyższony AS-LYMP - limfocyty syntetyzujące przeciwciała. Miałam covid na początku sierpnia (w trakcie małpy), a tydzień temu przeziębienie także stąd może być to podwyższenie.
Dziewczyny, jeśli nikt niema nic przeciwko to ja mogę prowadzić wątek wrześniowy. Co prawda jestem tutaj krótko, ale bardzo często zaglądam i czytam z wypiekami wszystkie Wasze posty.
Ale nie upieram się💔👼28/03/2024
💙🫅01/06/2025
-
Nineq wrote:Ale to mit, że częste współżycie osłabia plemniki. Jedna para ustrzeli w owulację raz, inna uprawiają seks codziennie. To raczej indywidualne kwestie.
Mówię to z własnego doświadczenia. A jak się okaże to zobaczymy
👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g
Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc
-
nick nieaktualnyWysoko, może mierzysz za późno? O której godzinie?;Nie od razu po przebudzeniu?Belia wrote:A jeszcze dziewczyny powiedzcie mi czy to normalne, że w 12dc mam temperaturę 37stopni? Jako, że pierwszy cykl mierzenia a nigdy się nad tym nie zastanawiałam to myślałam, że ok ale widzę, że tutaj podajecie dużo niższe wartości.
Tylko, że nie użyłam termometru owulacyjnego a normalny bo jeszcze mi nie przyszedł. Ale i tak wydaje się wysoka. -
nick nieaktualnyWygląda to bardzo obiecująco, bo spadek nie jakiś duży i odbicie do temperatur jeszcze wyższych, niż po owu. To może być książkowy wykres ciążowy - trójfazowy i za to trzymam kciuki 🤞🏻❤️awokado 🥑 wrote:@drewkowa - biegnij na betę i dawaj znać, jak dostaniesz wynik 🤞🤞
Ja już wariuję i moja głowa płata mi figle… jestem 9dpo, po owulacji miałam ładną temperaturę ponad 37, wczoraj spadła na 36.8 i byłam pewna, że to koniec i zaraz przyjdzie 🐒, aż tu dzisiaj wybiła na 37.13 i znowu zaczęłam mieć nadzieję. Czytałam w poprzednich wpisach, że mówiłyście o spadku temperatury na implantację - myślicie, że to mogłoby być to? Wiem że to jak wróżenie z fusów, a na test jeszcze za wcześnie, ale komuś musiałam się wygadać…🙈
awokado 🥑 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKorzystniejsze jest to, na co macie większą ochotęKarla24 wrote:A ja mogę zgłosić że owulacja na horyzoncie. Dzisiaj ten piękny książkowy śluz! Obstawiam, że do niedzieli będzie owulacja nie mierzę temperatury w tym cyklu, olałam to 🙈
Mam pozytywne nastawienie na ten cykl. Mimo że z mężem mamy cięższy czas bo jesteśmy zabiegani i nie ma romantyzmu wcale. To jest taki spokój.. nie wiem jak to opisać 😊
I jedynę nad czym rozmyślamy to czy robić słynny maraton póki śluz jest taki ładny czy co drugi dzień 😂 siłę mamy tylko co będzie korzystniejsze 😏
To czy co drugi dzień, czy codziennie nie ma aż tak dużego znaczenia.
-
O 6:30 po przebudzeniu. Ale to w sumie może jeszcze jakieś pozostałości po infekcji. Zobaczę jutro.Kasiekkk wrote:Wysoko, może mierzysz za późno? O której godzinie?;Nie od razu po przebudzeniu?15 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-34dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia (lipiec) ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat):
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻 -
Kasiekkk wrote:Wygląda to bardzo obiecująco, bo spadek nie jakiś duży i odbicie do temperatur jeszcze wyższych, niż po owu. To może być książkowy wykres ciążowy - trójfazowy i za to trzymam kciuki 🤞🏻❤️
Dziękuję! 🥰 Staram się nie nakręcać, ale uczucie gorąca (mam aktualnie 37,5), sikanie co 30 minut, lekki ból podbrzusza i potworne zmęczenie nie pomagają 😅 Oby się tylko nie okazało, że to jakaś choroba mnie rozkłada 🤣
pp2018, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Jestem już po wizycie.
Ogólne wrażenia super.
Nowa Pani doktor bardzo konkretna i rzeczowa babka.
Fart że te wyniki dziś już przyszły więc od razu od dzisiaj kazała mi acard brać codziennie. (Trombofilia wrodzona układ heterozygotyczny oraz mutacja mthfr)
A od dwóch kresek heparyna.
Pochwaliła moją suplementacje.
Jedynie koenzym q10 mam zwiększyć.
Z istotnych dodatków to dała mi skierowanie na laparoskopie żeby sprawdzić wszystko pod kątem tej drożnosci czy aby na pewno jest niedrożny i pod kątem endometriozy, zrostów, stanów zapalnych itp.
Na laparoskopie kazała się zapisać już ale zrobić w następnym cyklu po miesiączce jeśli nie będzie dwóch kresek.
A i jeszcze z dobrych wieści to jest piękna owulacja i to bez leków na stymulację itp. Także jutro mam zrobić zastrzyk z Ovitrelle i od piątku serduszkowanie.
Cieszę się że do niej poszłam i że zrobiłam ten pakiet na trombofilię bo sporo to wyjaśnia w mojej obecnej sytuacji.
Zobaczymy jeszcze co laparoskopia pokaże.
Dodatkowo na następnej wizycie ma mi pobrać panel urogenitalny.
Chyba w końcu trafiłam na fachowca 😊
Darrika, Belia, pp2018, Daisy___, Dahlia, Kasiekkk, okejka, Kinia92, Elena20, Deyansu, Lexia, brilka, Galaxis, Lauraa, 3erin, DreamBee, NinaB, Soleil_, patzap1, Revolutionary lubią tę wiadomość
Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
✅️ pasożyty, helicobacter- ujemny u obojga
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia -
Missi wrote:Jestem już po wizycie.
Ogólne wrażenia super.
Nowa Pani doktor bardzo konkretna i rzeczowa babka.
Fart że te wyniki dziś już przyszły więc od razu od dzisiaj kazała mi acard brać codziennie. (Trombofilia wrodzona układ heterozygotyczny oraz mutacja mthfr)
A od dwóch kresek heparyna.
Pochwaliła moją suplementacje.
Jedynie koenzym q10 mam zwiększyć.
Z istotnych dodatków to dała mi skierowanie na laparoskopie żeby sprawdzić wszystko pod kątem tej drożnosci czy aby na pewno jest niedrożny i pod kątem endometriozy, zrostów, stanów zapalnych itp.
Na laparoskopie kazała się zapisać już ale zrobić w następnym cyklu po miesiączce jeśli nie będzie dwóch kresek.
A i jeszcze z dobrych wieści to jest piękna owulacja i to bez leków na stymulację itp. Także jutro mam zrobić zastrzyk z Ovitrelle i od piątku serduszkowanie.
Cieszę się że do niej poszłam i że zrobiłam ten pakiet na trombofilię bo sporo to wyjaśnia w mojej obecnej sytuacji.
Zobaczymy jeszcze co laparoskopia pokaże.
Dodatkowo na następnej wizycie ma mi pobrać panel urogenitalny.
Chyba w końcu trafiłam na fachowca 😊
Miesi, super że ci się udało trafić na takiego lekarza, przez którego czujesz się zaopiekowana. Najważniejsze, że jest plan działania i wiesz na czym stoisz ☺️
Missi lubi tę wiadomość
15 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-34dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia (lipiec) ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat):
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
