Kwiecień plecień co przeplata... a my zajdziemy w ciąże do lata! KWIETNIOWE TESTOWANIE 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Koktajlowa współczuję, przykro mi ☹️ taki stan zawieszenia.. bo nie wiem czy można jeszcze uratować ciążę czy już tylko czekać?
My zdecydowaliśmy że pomimo utraty pracy i od maja będę bezrobotna nie rezygnujemy ze starań. Za ciężko to wszystko idzie. Także bardzo bym chciała do Was dołączyć na kwiecień i wstępnie zapiszę się na 24 kwietnia na test, to dzień naszej rocznicy ślubu więc musi się udać tym razem 😊 jak nie to będzie naprawdę shitowa 9 rocznica..
Mam jeszcze prośbę, czy możecie zerknąć czy faktycznie tylko z morfologią jest problem?
https://drive.google.com/file/d/1bXulcj0NYLa7lo8uTY2w3NZYZgVTGLQP/view?usp=drivesdk29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
madziulix3 wrote:Ja dzisiaj jestem 9 dpo i zatestowałam chociaż wiedziałam, ze za wcześnie.30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Pszczoleczko kochana, jeśli potrzebujesz to się wycofaj, ale pamiętaj że my myślami jesteśmy przy Tobie 😘 ja Ci mocno kibicuję i wierzę, że się uda ✊
Może los zrobi nam psikusa i skoro mamy urodziny w ten sam dzień to i bobo nam się razem uda 🤗
Kitka, też chcę taki przepis 🙏🤩 uwielbiam szarlotkę 😍 -
Martt95 wrote:Uważam że to nic złego że dziecko śpi samo w pokoju pod warunkiem że jest na to gotowe. Tak jak ktos tu pisał że zalecenia są minimum pół roku. Zgadzam się z tym. Tak samo jak z tym że dziecko nie powinno mieć do tego czasu ani kołderki ani poduszki. Nasza córka do dziś śpi w śpiworach. Tyle tylko że teraz kupuje takie z nogawkami 😂🙈
Nynka wrote:Już chyba wolę się staraniami przejmować...
Próbuje się pozytywnie nastawić ale ciężko...
Chyba zaraz wyjme "sekret" i znowu bede czytać😁
Ta kwarantanna mnie dobije. Spodnie zrobiły się za ciasne, ale boje się wejść na wagę 😁
Do tej pory chodziłam na spacery szybkim marszem 1-2 w tygodniu. Teraz muszę zacząć chodzić codziennie, tym bardziej, że mąż też w domu to zajmie się córką.
Nie chcę się obudzić po kwarantannie z ręką w nocniku i +10kg na wadze 😁
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualny
-
LaBellePerle wrote:kurde, fakt rok temu tak nie było jak tu siedziałam teraz dzięki Zyzi jest tu kurna profesjonalnie! Człowiek nawet jest skłonny zapomnieć, że tu siedzi stado paranoicznych bab doszukujących się objawów i kresek haha
Także dziewczyny dziękujemy za te tematy (bo teraz już wiem, że to nie tylko Zyzia😊)
legenda głosi, że kto założy temat ten zachodzi. Morwa w marcu, a Zyzia w kwietniu trzymam kciuki dziewczyny ✊
No i za całą resztę tez oczywiście kciuki.
Ja jestem nastawiona pozytywnie, ale gotowa na wszystko.
Jak to mówią: prepare for the worst and hope for the best.
Przyjmę wszystko na klate, bo być może potrzebuje więcej czasu, żeby być gotowa na macierzyństwo. -
nick nieaktualnyLaBellePerle wrote:Laski, da się cofnąć rozpoczęcie nowego cyklu jakoś?
Już kurde zgłupiałam. Wczoraj termin @, zaczęło się plamienie, ale też przy szyjce była żywa krew - zaznaczyłam więc lekkie krwawienie, bo myślałam, że za chwilę będzie i okres. Tymczasem dziś znów brązowe brudy... Pierdzielca można z tym dostać. Mój poprzedni okres tak samo się zaczynał. No i cholera wie czego to objaw, czy jakichś problemów... W maju też mi się tak okres zaczynał, że chciał a nie mógł i w tym cyklu zaciążyłam, już sama nie wiem...
Ja mam plamieniana kilka dni przed każdym okresem, progesteron 27, ciałko żółte i endometrium dobre, także nie zawsze musi to być zwiastun problemów.LaBellePerle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKitka_87 wrote:Ja dziś sprzątanko, zaraz idę zjeść śniadania i lecę w tango z mopem 😁
U mnie Lalia wczoraj szarlotka sypana się ukłoniła przed weekendem na mące orkiszowej i z erytrolem. Typowej słodkości nie jadłam chyba już miesiąc 🙈
Uwielbiam szarlotkę sypana! Dzisiaj od rana już ja robiłam 😊 -
Susanne wrote:legenda głosi, że kto założy temat ten zachodzi. Morwa w marcu, a Zyzia w kwietniu trzymam kciuki dziewczyny ✊
Mamy przesunięcie o miesiąc, kto założy zachodzi w następnym
Kiedy byłam tu 4 lata temu faktycznie było tak, ze kto założy to w tym samym cyklu zachodzi. Także w kwietniu Morwa wysikuje 2 kreski, a ja w majuWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2020, 12:11
Susanne lubi tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Pszczolka36l wrote:Ja na jakiś czas znikam. Bardzo dobiła mnie ta porażka. Mąż też zawiedziony okrutnie. Oboje wierzylismy, że iui nam pomoże. Muszę się pozbierać.
Powodzenia Wam, życzę z całego serca sukcesów i ujrzenia upragnionych II kresek. Ściskam.
Kochana jeżeli potrzebujesz wyciszenia od ciąż od liczeni dni cyklu, pamiętania o suplach.. zniknij i odpocznij psychicznie Zawsze możesz tutaj wrócić z czystą duszą, głową, ciałemstarania od 07.2019
diagnoza, badania, dieta, suplementy 02.2020
wit d, witaminy dla kobiet Solgar, inofem, bromergon, folik
8 cs
28.03 ⏸️ beta 146
01.04 beta 867
Baby nr 2 😍
30.01 ⏸️
02.02 beta 123
04.02 beta 379 -
nick nieaktualnyZyzia wrote:Nastrój minorowy, już sobie wkręcam objawy i w środę rozczarowanie będzie ogromne 🥺
Tajka, Lalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdyciak wrote:U mnie właśnie jest tak samo. Dwa dni plamienia, dzisiaj krew, ale póki co słabo. Okres przyszedł o 3 dni za wcześnie. Ja krwawienie zawsze zaznaczam na koniec dnia. A czy da się cofnąć, tego nie wiem... Raczej nie.. możesz spróbować maila do nich napisać, że się pomyliłaś
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPszczolka36l wrote:Ja na jakiś czas znikam. Bardzo dobiła mnie ta porażka. Mąż też zawiedziony okrutnie. Oboje wierzylismy, że iui nam pomoże. Muszę się pozbierać.
Powodzenia Wam, życzę z całego serca sukcesów i ujrzenia upragnionych II kresek. Ściskam. -
Mowe wrote:Ja mam plamieniana kilka dni przed każdym okresem, progesteron 27, ciałko żółte i endometrium dobre, także nie zawsze musi to być zwiastun problemów.
Dzięki Kochana. Fajnie słyszeć, że więcej nas jest z takim "problemem" -
nick nieaktualny
-
Pszczolka36l wrote:Ja na jakiś czas znikam. Bardzo dobiła mnie ta porażka. Mąż też zawiedziony okrutnie. Oboje wierzylismy, że iui nam pomoże. Muszę się pozbierać.
Powodzenia Wam, życzę z całego serca sukcesów i ujrzenia upragnionych II kresek. Ściskam.
To dobrze Ci zrobi. Ja starałam się już w poprzednim cyklu, ale nie wchodziłam na forum, to pozwoliło mi podchodzić do tego spokojniej. Teraz wchodzę, bo i tak siedzę w domu, to człowiek myśli, ale nie śledzę już wszystkiego tak bardzo.
Niestety, fajnie jest pogadać, ale my wszystkie chcemy jednego i przez to jedna napędza drugą....
Życzę Ci spokoju, tego duchowego! Wiem, jakie to jest ważne. A jak przyjdzie spokój, minie żal, to i dwie kreski się pojawia.Ania:)) lubi tę wiadomość