Kwietniowe Groszki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Inaa, ale ty mierzysz temperaturę w tak różnych porach dnia, że to chyba nie jest miarodajne chyba, że zawsze leżysz przez godzinę przed pomiarem, tak jak jest to polecane w metodzie Rotzera?
inaa lubi tę wiadomość
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
justyna14 wrote:8dpo jak spadała to może oznacząc choć nie musi oczywiście zagniedżenie. Wtedy tempka na dobe spada i potem idzie w góre, więc zobaczysz jutro jak będzie wyglądała.
nie ... jak czułam wczoraj ze sie udalo tak dzisiaj jestem pewna, że w tym cyklu nic z tego hihi cycki dalej luźne i prawie nie bolące... myślę nawet sobie ,ze w tym cyklu owulki jednak niebyło pomimo testu owu .. hehehe jakos za dobry humor mamna te wieści .. -
kate55 wrote:Inaa, ale ty mierzysz temperaturę w tak różnych porach dnia, że to chyba nie jest miarodajne chyba, że zawsze leżysz przez godzinę przed pomiarem, tak jak jest to polecane w metodzie Rotzera?
Ja cały czas leże hehehe nie no mówie nie patrzcie na moja tempke bo mierze ja jak dzikus ... ale w poprzednim cyklu starałam sie mierzyc i nigdy nie miała tak niskiej.. chyba w ogole nie było owulki.. :D:D -
cycki są fajne hehehehe nie no mam głupawke dziewczyny hahah cycki zawsze pare dni przed @ miałam mega nabrzmiałe i bolące, a teraz flaczki jak w pierwszej fazie hahha oj gdzie te hormony odpowiadające za jednre nabrzmiałe cycuchy? hahah hormonie cycków wzrastaj ..!! :D:D:D:D:D:D:D
emilanka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny tu wszystko się rozchodzi kiedy dokładnie jest owulka a tego nie jesteśmy w stanie określić co do godziny więc tym bardziej nie sugerowałabym się że jest dokładnie 10 czy 12 dpo ani temp, ani śluz, ani szyjka ani progesteron nie są w stanie dokładnie określić owulacji. To tylko pomaga nam ale pewności nie daje... Jeszcze raz powtarzam tylko ciąża jest 100 % potwierdzeniem prawidłowej owulki
inaa módl się żeby nie wzrósł w pierwszej fazie, bo nici z dzidziola będą Ale dzięki za skojarzenie - jak będe mojemu mężowi tłumaczyć co to progesteron to mu powiem że hormon cyckowy - zadziała na wyobraźnię od razuWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 10:47
inaa lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
inaa wrote:Ja cały czas leże hehehe nie no mówie nie patrzcie na moja tempke bo mierze ja jak dzikus ... ale w poprzednim cyklu starałam sie mierzyc i nigdy nie miała tak niskiej.. chyba w ogole nie było owulki.. :D:DPo 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
do mężów trzeba jak do dzidzioli ... hehehe kurde kochanie ale mam niski hormon cyckowy ... widzisz? :D:D Faktycznie kochanie ... musisz isc się przebadać bo tak być nie może hahaha
nie no weźcie mnie stąd bo śmieje sie sama do monitora hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 10:51
-
nick nieaktualny
-
Wiecie od samego leżenia w ciążę nie zajdziecie
kofeinka lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nie? rozczarowałaś mnie emilanka ... poszłabym do pracy ale... z moim wykształceniem nie ma pracy w naszym kraju ( powiedział kipeski ) hahah haha haha tuż trzeba sobie załatwić jakichś kochanków hahaha skoro mąż w pracy hahah
justyna14 ... na pewno, wychowywałam pare diabłów to wiem ... brrrrrr
ohh chyba musze isc umyc włosy zeby trzoszke tą głupawą czupryne i myśli ujarzmićWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 11:01
-
kochanaaaa :* !! Może banalnie powiem , ale nie jesteśmy same w tych rozczarowaniach. Ja to w ogole watpie, że kiedykolwiek zobacze 2 krechy... czuje, że jest to poza moim wyciagnieciem reki... nie martw się ! Jeszcze bedziemy sie smiac z tych naszych ciśnień, rozczarowań, nadziei ... :* Ściskam Cię bardzo bardzo mocno !
-
Ja też już rok się staram ... zaczelismy w kwietniu 2014 ... były małe przerwy, ale patrzac na inne dziewczyny to i tak mało tych starań.. tak tak każdy by chciał jaknajszybciej, ale życie najwidoczniej musi nad nauczyc