Luty w kreseczki podkuty
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej, odzywałam się jakiś czas temu. Jestem już po laparoskopii i okazało się że oba jajowody miałam całkowicie niedrożne. Lekarz mówił że mieli już zrezygnować ale podjął jeszcze po jednej próbie i na szczęście udało się je udrożnić. Owulacje powinnam mieć w piątek, lekarz kazał się od razu starać ale jakoś nie mogę wrócić do żywych. Odpuściłam ten cykl i nawet nie mierzę tempki. Jak myślicie dać spokój czy nie marnować szansy?
Ladinola, Martyna33, Nunakala lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa bym nie marnowałaDastiny wrote:Hej, odzywałam się jakiś czas temu. Jestem już po laparoskopii i okazało się że oba jajowody miałam całkowicie niedrożne. Lekarz mówił że mieli już zrezygnować ale podjął jeszcze po jednej próbie i na szczęście udało się je udrożnić. Owulacje powinnam mieć w piątek, lekarz kazał się od razu starać ale jakoś nie mogę wrócić do żywych. Odpuściłam ten cykl i nawet nie mierzę tempki. Jak myślicie dać spokój czy nie marnować szansy?
-
Dastiny wrote:Hej, odzywałam się jakiś czas temu. Jestem już po laparoskopii i okazało się że oba jajowody miałam całkowicie niedrożne. Lekarz mówił że mieli już zrezygnować ale podjął jeszcze po jednej próbie i na szczęście udało się je udrożnić. Owulacje powinnam mieć w piątek, lekarz kazał się od razu starać ale jakoś nie mogę wrócić do żywych. Odpuściłam ten cykl i nawet nie mierzę tempki. Jak myślicie dać spokój czy nie marnować szansy?
Jeżeli psychicznie nie czujesz się na siłach to odpuść. Ja bym walczyła, jest duże prawdopodobieństwo ze to będzie szczęśliwy cykl ❤️25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Ladinola, zazdroszczę 😉
Alutka, szkoda że w tej kwestii możemy sobie przybić piątkę... 😉
Dastiny, a czujesz się psychicznie na siłach? Jak tak, to wykorzystuj szansę ☺️ 🍀🙍🏻♀️&🙎🏼♂️ 34l
Starania od maja 2020
1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛
-
nick nieaktualnyJa bym się do niczego nie zmuszała i odpoczęła.Dastiny wrote:Hej, odzywałam się jakiś czas temu. Jestem już po laparoskopii i okazało się że oba jajowody miałam całkowicie niedrożne. Lekarz mówił że mieli już zrezygnować ale podjął jeszcze po jednej próbie i na szczęście udało się je udrożnić. Owulacje powinnam mieć w piątek, lekarz kazał się od razu starać ale jakoś nie mogę wrócić do żywych. Odpuściłam ten cykl i nawet nie mierzę tempki. Jak myślicie dać spokój czy nie marnować szansy?
-
nick nieaktualnyMyślę, że nie ma czego, ja po prostu nie mierze temperatury, ani nic z tych rzeczy.Monika7 wrote:Ladinola, zazdroszczę 😉
Alutka, szkoda że w tej kwestii możemy sobie przybić piątkę... 😉
Dastiny, a czujesz się psychicznie na siłach? Jak tak, to wykorzystuj szansę ☺️ 🍀
A na drugie chyba wolałbym mieć jakieś nie takie cykle niż nieprawidłowy kariotyp.
-
nick nieaktualnyJa robiłam 10dpo progesteron, prolaktyne, fsh, lh i estradiol. Oprócz tego tarczycowe. Takie miałam zalecenie. I wtedy po wyniku proga i estradiolu (wysoki wynik) pomyślałam, że jestem w ciąży i rzeczywiście byłam. 😂Beza27 wrote:Jakie badania oprócz proga zrobić 8dpo?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2021, 19:20
Beza27 lubi tę wiadomość
-
Nie zwróciłam uwagi na Twój opis, wybacz 🙂 Tak, masz rację. Z dwojga złego, lepiej te „nie takie” cykle 🙂Ladinola wrote:Myślę, że nie ma czego, ja po prostu nie mierze temperatury, ani nic z tych rzeczy. A na drugie chyba wolałbym mieć jakieś nie takie cykle niż nieprawidłowy kariotyp.
Ladinola lubi tę wiadomość
🙍🏻♀️&🙎🏼♂️ 34l
Starania od maja 2020
1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛
-
Właśnie tak mówił lekarz, myślę że do piątku wydobrzeje, robię sobie testy owu i zobaczymy może wyjdzie spontan 😊 cieszę się że nie cierpię na marne i już wiem że niepotrzebnie wydałam duuuuzo pieniędzy na testy itdMartyna33 wrote:Jeżeli psychicznie nie czujesz się na siłach to odpuść. Ja bym walczyła, jest duże prawdopodobieństwo ze to będzie szczęśliwy cykl ❤️
Martyna33, Monika7, Otter lubią tę wiadomość
-
Beza27 wrote:Jakie badania oprócz proga zrobić 8dpo?
Możesz zrobić prolaktyne, glukozę, tsh. LH i FSH nie ma sensu, bo napewno pod koniec cyklu nie będzie 1:1 i nie będzie wiadomo jak interpretować
LH i FSH bada się tylko na początku
Beza27 lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Dziękuję dziewczyny 😊
glukoze chyba sobie odpuszczę... bo zjadłam przed chwilą słodycze.. i żelazo chciałam ale właśnie patrzę że też nie można jesc od 18... 🤦🏻♀️
Na szczęście w 3dc też pójdę na inne badania to wtedy zrobię 😅
8cs o drugiego maluszka ❤️
14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
👩🏻 30l 👱🏼♂️32l
Mały cud 2021 ❤️ (13cs) -
nick nieaktualny
-
OK napewno bym nie marnowała szansy żeby te cierpienia nie poszły na marne.Dastiny wrote:Hej, odzywałam się jakiś czas temu. Jestem już po laparoskopii i okazało się że oba jajowody miałam całkowicie niedrożne. Lekarz mówił że mieli już zrezygnować ale podjął jeszcze po jednej próbie i na szczęście udało się je udrożnić. Owulacje powinnam mieć w piątek, lekarz kazał się od razu starać ale jakoś nie mogę wrócić do żywych. Odpuściłam ten cykl i nawet nie mierzę tempki. Jak myślicie dać spokój czy nie marnować szansy?
Ja dziś strasznie śpiąca od południa jestem. Aż drzemkę zaliczyłam 😳Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
-
Też tak miewam hmm i ten ból też jajnika... Ale ci powiem ze w zaciazonym cyklu też miałam rozciągliwy tylko bez tego bólu owulacyjnego ale przed 9dpoMartyna33 wrote:Chyba wszystkie mamy jakieś jazdy w tym cyklu...
u mnie dziś pobolewa jajnik i pojawił się rozciągliwy śluz. What🙄Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
-
Lolipop wrote:Też tak miewam hmm i ten ból też jajnika... Ale ci powiem ze w zaciazonym cyklu też miałam rozciągliwy tylko bez tego bólu owulacyjnego ale przed 9dpo
Ja dziś 8dpo.
A ja w zaciazonym miałam kremowy 😂 nie nakręcajcie mnie bo nie chce testować 9dpo 😂
Ja nie mam bólu owulacyjnego, ale czuje jajnik z którego była owu
EDIT: poszła googlowac, jak się ma rozciągliwy śluz do ciąży 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2021, 20:04
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Beza27 wrote:Jakie badania oprócz proga zrobić 8dpo?
Ja jutro bede miala 6/7 dpo przynajmniej mi sie tak wydaje bo tempka skoczyla(po pozytywnym tescie owu) więc chyba owu byla. jestem na sztucznym cyklu i lekarz mowil ze prawdopodobne ze bedzie cykl bez owulacji a tu takie cuda winki wychodzą 🙈🙈 i robię ferrytyne tsh (ostatnio robilam w wrześniu) żelazo proga i wit d. jak juz ide sie kłuć 💉 to kilka badań sobie zrobię
Jak wynik proga wyjdzie dobrze to zatestuje 1 lutego. Także w razie czego bede prosić o dopisanie do listy 😁
Beza27 lubi tę wiadomość
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Martyna33 wrote:Ja dziś 8dpo.
A ja w zaciazonym miałam kremowy 😂 nie nakręcajcie mnie bo nie chce testować 9dpo 😂
Ja nie mam bólu owulacyjnego, ale czuje jajnik z którego była owu
EDIT: poszła googlowac, jak się ma rozciągliwy śluz do ciąży 😂
Mówiłam ze ja miałam rozciągliwy z kremowym na zmianę w 🤰 🙈🙈🙈🙈04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie”
