Majowe fasolki, majowe groszki, majowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Brawurka84 wrote:Kolejne serduszka,pięknie dziewczynki!
Ja dziś robiłam ponownie estradiol i lh:lh mi spada,estradiol też-wynosi 66 (2 dni temu 150).W każdym razie faza owulacyjna ma takie normy: 85,5-498,a faza lutealna: 43,8-211.Czyli albo nie miałam owulacji albo miałam i już aż tak by spadło?Czyli była np.w środę w nocy albo w czwartek(wczoraj) najpóźniej?Może któraś z Was się orientuje
Nie wiem, czy to dobry wskaźnik do określania tego, czy była owulacja czy dopiero będzie. Ja dzisiaj w "internetach" przeczytałam, że bezpośrednio przed owu estradiol spada. Poza tym Estradiol jest wytwarzany przez wszystkie pęcherzyki jajnikowe (również te mniejsze) i o ile samo jego stężenie daje pewną informację o cyklu, to bez badania USG nie można na jego podstawie ustalić czy owulacja nastąpiła lub nastąpi.kasiatoja lubi tę wiadomość
-
Anutka wrote:fazę "uda się" mam już za sobą
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczynki
Isabelle: też już doczytałam,że estradiol później to się sprawdza dopiero po 7 dniach od owulacji i wtedy ten wynik coś mówi,bo ja zrobiłam tuż przed owulacją-kiedy on i tak trochę spada,a potem po owulacji on od razu gwałtownie spada,a potem znowu rośnie.Więc jak będzie mi się chciało to zrobię to za tydzień plus progesteron
Inezka: jak maj nie będzie nasz to czerwiec też piękny miesiąc.Ale póki nie ma @ to jest nadzieja
A ja mam dziś krwawienie z nosa,dwa dni po owu.Już raz tak miałam,ale nic nie mówię,nic nie myślę,czekam -
Olencja: to znaczy,że była owulacja u Ciebie,jeśli chodzi o estradiol.Podobno poziom 150-180 po owulacji to już bardzo ładny wynik i świadczący o przebytej owulacji
-
Cześć, dziewczyny :* U mnie niestety na teście tylko jedna krecha Nie rozumiem, dlaczego, bo temperatura wróciła na swój najwyższy poziom z tego cyklu...Brzuch trochę boli jak na @, sama nie wiem, co o tym myśleć. Staramy się już 12 cykl, a ja wciąż jeszcze się nie nauczyłam, że nie można sobie robić nadziei Jestem niereformowalna )
-
Dzień doberek
zaglądam w ten zimny, pochmurny i deszczowy dzien z kubkiem mocnej kawusi
CassieMK wrote:Cześć, dziewczyny :* U mnie niestety na teście tylko jedna krecha Nie rozumiem, dlaczego, bo temperatura wróciła na swój najwyższy poziom z tego cyklu...Brzuch trochę boli jak na @, sama nie wiem, co o tym myśleć. Staramy się już 12 cykl, a ja wciąż jeszcze się nie nauczyłam, że nie można sobie robić nadziei Jestem niereformowalna )Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 10:13
Gwiazdeczka27, M4DZI4, Tosia 1981, CassieMK lubią tę wiadomość
-
kwiatuszek ma rację. Dopóki nie ma @ jest nadzieja. Chociaż też trzeba przygotować się na to, że trzeba będzie walczyć dalej. Widziałam już wykresy, gdzie @ spóźniała się 5 dni , temperatura wysoka testy negatywne i w końcu nagły spadek i pojawiła się @.
Ja czuje, że u mnie ten cykl jest nie udany i trzeba będzie starać się dalej. Ja jak wariatka obserwuję swój organizm, sprawdzam czy cycuszki się powiększyły, mówię mężowi żeby sprawdził czy są pełniejsze ( mówię wariatka ze mnie) ale nie wolno się poddawać.. tylko tak człowiek czuje, że taka wielka szkoda jak mu tak bardzo zależy... Ale w końcu się uda- musi się udać nie ma innej opcji.kwiatuszek789, Tosia 1981, Brawurka84 lubią tę wiadomość
-
Gwiazdeczka ma racje - w końcu sie uda - musi sie udac
A ja dzis nie testuje i czekam na @. Temperatura od wczoraj nisko, owulki nie bylo wiec nie ma sensu. Ale niech przyjdzie dzis @ to zotsane w majówkach i zatestuje ostatniego majaGwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
kwiatuszek789 wrote:Gwiazdeczka ma racje - w końcu sie uda - musi sie udac
A ja dzis nie testuje i czekam na @. Temperatura od wczoraj nisko, owulki nie bylo wiec nie ma sensu. Ale niech przyjdzie dzis @ to zotsane w majówkach i zatestuje ostatniego maja
Kwiatuszku, ja też czekam na @. też już by mogła przyjść. po wczorajszym spadku temp już miałam nadzieje, że dziś lub jutro przyjdzie. a tu dziś zaskoczenie i temp w górę. wkurza mnie to raz w górę raz w dół. niech już ciocia przyjeżdża żeby maj mógł należeć do nas