Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Majowe Love - czyli lista testujących w MAJU
Odpowiedz

Majowe Love - czyli lista testujących w MAJU

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie że nie na siłę - to jest kolejna zasada której trzeba przestrzegać :P

    Ja tam mojemu powiedziałam, ale tylko dlatego że jego to nie rusza :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 09:32

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Ciri wpier... i do lochu, takie kryzysy się zdarzają a facety niecierpliwe są.

    Tylko Ciri Ty chyba nie masz zamiaru się zabezpieczać znów?
    Nie musze sie zabezpieczac wystarczy ze nie bede zabiegac o seks to moze go nie byc nawet i dwa miesiace i dluzej. Wiec spoko. Do tego jestem pryszczata i to wesele i tam bedzie byla mojego faceta i w ogole kurde kicha i jest mi zle.... aaaaaa ja chce okres!!!!

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri ale wiesz czemu on się "zbuntował" bo to taki gatunek ssaka który nieznosi jak się mówi mu co ma robić ;/ ja latami dopracowuję technikę odwracania kota ogonem:

    Czyli jak zrobić żeby wyszło na moje a mąż myślał że to jego pomysł :P

    Niech emocje opadną :)

    Scarletta, monika_89, Morwa lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Abra Autorytet
    Postów: 658 348

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Hejka :)

    Abra najważniejsze że jak w czerwcu będziesz testować to zdążysz z prezentem dla Cioci Emilanki na imieniny - bo ja myślę że w czerwcu to już na bank wysikasz II :)


    Obyś miała rację, to i z prezentem na rocznicę ślubu zdążę :)
    Haha - zawsze jest jakaś okazja, żeby się łudzić prezentami, tylko potem niestety zostaje :(
    Ale teraz to już będzie dobrze!!!

    Postanowiliśmy, że jak się tym razem nie uda, to się do takiej kliniki zapiszemy - przyjaciele nam polecają, więc może tam coś "doradzą", ale oby takiej konieczności nie było...

    Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
    Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
    Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie nie wiem. Powiedzialam mu ze kupimy sobie cos na poprawe libido i ze zostawie te wszystkie wykresiki i testy w pizdu.(czyli w sumie to co on tez jakis czas temu mowil ze musimy a tak napraede on znalezc cos co na niego dziala bo rozne rzeczy bral i nic.) I ze wtedy jesli seks bedzie czesciej to predzej czy pozniej cos z tego wyjdzie... a on jak zwykle zaczal mi przytakiwac ale wiecie w taki sposob na zasadzie ze wiesz ze on to mowi tylko poto zebys sie od niego odczepila... wiec ja go pytam o co chodzi. A on na to nic na sile. Jak bedzoe to bedzie nak nie bedzie to nie bedzie. To tak sie na niego wurzylam bo wiem kiedy on mowi to na zasadzie kochanie w koncu sie uda nie martw sie a kiedy wez juz babo daj spokoj z tym dzieckiem.... tak jaby namawianie go za kazdym razem do seksu bylo dla mnie czyms super hiper mnie to tez stresuje i sie wkurwiam ze on mowi o dziecku a ja musze wszystko robic...

  • Abra Autorytet
    Postów: 658 348

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri - Emilanka ma rację i myślę, że większość kobiet taką technikę uskutecznia:
    Niech on myśli, że to wymyślił, a i tak wyjdzie na Twoje :)
    Ale znam ból, bo w poprzednim cyklu też miałam taką sytuację - awantura jak diabli i potem moje wątpliwości czy on w ogóle chce dziecka czy nie i w ogóle, ale potem się wszystko unormowało a naszych relacjach, ale wtedy też miałam już myśli jak Ty, że po co się starać i w ogóle.
    Jednak chłopy wcale nie lepiej znoszą tę presję, tylko w inny sposób to rozładowują.
    Ale głowa do góry Kochana - dzień dwa czy trzy i się pogodzicie i zobaczysz, że znów świat stanie się kolorowy!

    Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
    Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
    Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
  • SophieQ Przyjaciółka
    Postów: 93 20

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale powiem Wam, że ja zauważyłam, że włąśnie tak jest, że życie erotyczne wręćż kwitnie do czasu kiedy się nie podejmuje starań. Wtedy chłopów jakby coś opętało i trzeba koło nich chodzić jak koło króla, żeby wystawił berło i zrobił swoje. Ja tez to przechodziłam, a teraz przestałąm się prosić. I w ogóle nie mówię mojemu o owulacji. Powiedział, że chce dziecko, ale nie chce stresów z tym związanych. To ja mu się staram ich nie dostarczać. :P Czasem się na niego rzucę podczas niepłodnych nawet :P Ej wy też tak tragicznie spałyście? Ja się budziłam całą noc i miałam koszmary :/

    Edziulla lubi tę wiadomość

    "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj." Rz 12, 21
    270a9c97d521f0ac0a109d663f996a3e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byla dzis pelnia. Moj G nie spal pol nocy... a ja chyba mam pms dlatego tak to przezywam. Siedze i rycze... i to w.pracy...

  • Scarletta Przyjaciółka
    Postów: 172 34

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri wiem co czujesz, bo mój też się zbuntował rok temu i powiedział, że nie ma co się spieszyć, że będzie jak będzie, a wręcz robił wszystko, żeby dziecka nie było i twierdził, że zajdę od tak w ciąże (kiedyś to była paranoja zabezpieczenia się: tabletki, gumka i jeszcze kończył w powietrzu).. W końcu jak minęło parę miesięcy i nic, ja byłam co raz bardziej załamana i drażliwa to zaczął rozumieć, że to nie takie hop siup, potem go zabrałam do ginekologa, żeby mu powiedział jak w naszej sytuacji ciężko zajść w ciąże i potrzeba wkładu obu osób to mu się zapaliło światełko. Od tamtej pory też mieliśmy wzloty i upadki łącznie z tym, że ja miałam ochotę to olać, nie miałam ani trochę ochoty na seks, nawet mi straaasznie zbrzydł... Monitoring nas jakoś bardziej zmobilizował, bo już jest pewna owu, bo się za to płaci i pasowałoby tego nie zepsuć... Musicie znaleźć na siebie sposób, najlepiej gdzieś wyjedzcie, wyluzujcie się, odprężcie i samo pójdzie :)

    Morwa lubi tę wiadomość

    4kniegz2joetipgv.png[/url95396ca32d2fd7a11e0411cc10f40860.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abra w razie co jakbyś potrzebowała więcej okazji - tak czysto hipotetycznie to ja Ci mogę w każdym miesiącu sypać jak z rękawa :D

    Ciri - ale ja przeszłam to co Ty :) I doskonale Cię rozumiem, fakt może nie raz w miesiącu ale był taki czas kiedy raz w tygodniu w zupełności mojemu wystarczało. Znaleźliśmy przyczynę spadku libido i teraz jest gitara :) A powiem Tobie że witaminy
    które mężowi kupiłam swoje też robią bo jest przede wszystkim o wiele mniej zmęczony.
    Zobaczysz pogodzicie się szybciej niż się Tobie wydaje - a Ty musisz się wziąć w garść i zrobić porządek z tym swoim cyklem bo seks seksem a jak u Ciebie nie będzie grało z hormonami to i seks nie pomoże :P

    SophieQ ja pierwszy raz odkąd pamiętam nie mam problemów ze snem podczas pełni :P
    A u nas prosta zasada jak mąż nie ma siły a ma ochotę to ja muszę przejąć że tak powiem pałeczkę i on absolutnie nie ma nic przeciwko :D I od tego czasu skończyły się problemy z moimi gorzkimi żalami że nie chce się ze mną kochać. :D

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na moim rzucenie sie na niego nie stanowi sposobu. Jak tak robie to jestem pewna ze seksu nie bedzie.... wiec to nie jest sposob na mojego ja to musze pracowac caly dzien lub dwa nad tym zeby wieczorek lub ranek pomyslnie byl zakonczony.

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri bo Ty jesteś jak taka typowa pozytywistyczna bohaterka literacka - to się nazywa
    Praca u podstaw :)

    A jak zaraz beczeć nie przestaniesz to Ci ciocia Emilanka tak palcem pogrozi że zapamiętasz OOO :P

    Abra, werni lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh i tak mnie czekaja dwa jeszcze pelne cykle a potem dopiero wizyta u gina wiec w sumie moge odpuscic w tym czasie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tam oj tam ja paluchow sie nie boje a moze wiecej sprawi przyejmnosci niz w ostatnim czasie moj mi sprawil wiec co zaczynamy zabawe? :p

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 5 maja 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie że możesz ale jak się będziesz obserwować łatwiej będzie zrozumieć przyczynę :) Z drugiej strony jak ma Ciebie to zdemolować psychicznie to nie warto :)

    Ciri ale ustaliłyśmy że musisz zrobić trawnik na podłodze rozbić namiot i konferencje na skype zrobić :P Będziesz miała tyyyyle przyjemności :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 10:02

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze juz w to nie wierze.. nawet mi sie nie chce starac... czekam na okres i przeczekam te dw miesiace ciekawa jestem czy on cos zrobi w tym zeby ten seks byl. Bo przez ostatnie miesiace nic nie zrobil. To zawsze byla moja inicjatywa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I nawet przestane o nim mowic moze go cos ruszy wtedy... a moze nie...

  • Abra Autorytet
    Postów: 658 348

    Wysłany: 5 maja 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri - oni tak mają niestety - taki gatunek.
    Mój też tak robił, że niby chciał, a potem ja musiałam seks inicjować, ale ostatnio na szczęście tak nie było, ale jak widać i tak to nie dało rezultatu.
    Ale Twój powinien zrozumieć, że z seksu 1 w miesiącu, to tylko wielcy farciarze, albo Ci którzy nie chcą zachodzą, więc trochę trzeba by zwiększyć częstotliwość...

    Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
    Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
    Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
  • SophieQ Przyjaciółka
    Postów: 93 20

    Wysłany: 5 maja 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na każdego jest metoda - na mojego jest to OLEWANIE GO :D Im bardziej ja go nie zagaduję o seks, tym bardziej chyba on czuje, że coś jest nie tak :D Dzisiaj ma być @ według OF...14dpo, zerknijcie laski na mój wykres i podpowiedzcie czy w ogóle jest sens testować? Bo ja się nie czuję w ciąży wcale...

    "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj." Rz 12, 21
    270a9c97d521f0ac0a109d663f996a3e.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 5 maja 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri poczekaj aż hormony uwolnią Twój mózg i emocje, i wtedy podejmuj decyzje :) a póki co wymyśl sobie co zajebiście miłego zrobisz po pracy :)
    Ja jestem na podobnym etapie PMS-u co Ty i wierz mi kochana wiem co mówię bo mój mózg od wczoraj jest opanowany przez obcą armię hormonów i się hołota strasznie rządzi :D

    Ciri gorzej jak zajdziesz od tego seksu raz w miesiącu wtedy to już wszystkie argumenty upadną :D


    Sophie - szczerze? to dziwne jakbyś się czuła w ciąży na tym etapie :P a tak na serio to jeśli bardzo chcesz nasikać na test to pewnie, ale marne szanse tak mniemam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 10:11

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
‹‹ 65 66 67 68 69 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ