Mała macica

Przeglądaałm starsze wątki, ale nic takiego nie znalazłam. Czy któraś z Was spotkała się z pojęciem małej macicy?
Na ostatnim USG lekarz mi powiedział, że mam wyjątkowo małą macicę, że jest "infantylna". Miałam też już kiedyś robione USG jakieś 8 lat temu i ma takie same wymiary jak wtedy.

Czy któraś z Was spotkała się z tym pojęciem? I jak to wygląda przy staraniach i przy ciąży?
Czy mogą być jakieś problemu lub komplikacje?

Podzielcie się swoimi opiniami

A masz jej wymiary?

Moja ma ok. 4 cm na 5 (chyba, bo nie pamiętam danych z usg) i gin powiedział, że jest idealna.

Mi obliczył, że ma 2,41 cm. W którą stronę to by nie było, to jest mało.

Średnio macica ma 7cm x 4cm

No to faktycznie mała. Nie pytałaś co może być tego przyczyną, co można teraz zrobić?
Ja niestety nie orientuję się w tym temacie...

ja mam mała macice
ale Dr powiedział,że drobna kobietka to i mała macica
nie wiem czy to dobrze czy żle...
to może od budowy ciała jest zależne ??
pozdrawiam ciepło i nie stersuj sie

No ale ja taka drobna wcale nie jestem

Troszkę mnie to martwi, bo dobrego gina jak na razie nie znalazłam. On powiedział, że przyczyną mogą być leki hormonalne, jakie kiedyś brałam, a ja przez 1,5 roku na Diane35 byłam, mając 15-16 lat, więc mogło to spowodować nie wyrośnięcie narządów, że tak powiem.

A skutki powiedział, że mogą być róże, może być trudniej zajść w ciążę, miesiączki są bardziej bolesne i z donoszeniem ciąży bywają problemy, bo macica się rozciąga przy ciąży, no ale ma pewne granice. I tak normalna macica się powiększa kilkukrotnie to i mała proporcjonalnie tyle samo się powiększy, ale zawsze będzie mniejsza.

I to mnie najbardziej martwi. Dlatego szukam dziewczyn z podobną przypadłością

wiesz zajsc w ciaze zaszłam... więc to chyba mozliwe... nigdy nie brałam żadnych tablt anty wiec mam "taka urode'
Popytaj w sród znajomych o dobrego Gina.. ewent. poszukaj na necie.. skad jestes?

50 km do Wawy, więc dostęp jest. Tylko właśnie tych lekarzy jest baaaardzo dużo i chcę do dobrego trafić w końcu

Dziewczyny coś pisały o dobrych ginach na kartę Luxmedu, a ja od miesiąca mam, więc pewnie kogoś wybiorę

Jaskolka ja też mam małą macicę w trzonie ma 2,95 i dodam jeszcze że już rodziłam. Z zajściem w pierwszą ciążę miałam trochę problemów bo od 16 roku życia brałam tabletki anty i dopiero jak miałam 20lat to odstawiłam. Organizm doszedł do siebie w 3 lata i zaszłam. Ciąża donoszona, poród w terminie i wszystko ok. Teraz lekarz się śmieje że mam macicę jak nastolatka ale nie martw się ona się pięknie rozszerzy

Mój ginekolog kiedyś stwierdził, że mam macicę jak u komara

A mi powiedział że moja jest jak u dziewczynki i dlatego mam bolesne stosunki ale to było parę lat temu teraz nie wiem czy coś się zmieniło poza mężem bo nie boli

Hej,widzę że wątek umarł.niedtety też jestem właścicielka małej macicy 27x33mm.w tamtym roku 4 mc brałam hormony na jej powiększenie i urosła do 42 mmx,33 mm.teraz po prawie 2 mc terapii nic się nie zmieniło;( czy ktoś ma taki problem? Miałam mieć transfer w marcu ale pewnie nic z tego nie wyjdzie.