🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej wam
@rozala masz rację cykl mnie Tobi w balona jak rzadko 😭
@aś. Już pisałam dziewczynom że do okolicznych ginow straciłam zaufanie. Poza tym żaden nie robi monitoringu tylko tradycyjna wizyta a wydać 5 stówek i się wkurwic to dziękuję. Poczekam do końca marca na wizytę u mojego gina, jakoś mniej się stresuje*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Glo dawaj tego cienia, jesteśmy rządne jakiś kreseczek dzisiaj 😍😍😍👩 28
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎
🧔29
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅
1 IVF
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->❄️❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF 🔜 -
Hej Dziewczyny 😘 czytam Was w miarę na bieżąco, chociaż mało się udzielam, ale cieszę się z każdych dwóch kreseczek i na każdą wieść o małpie mam w głowie takie „ech, szkoda, ale może kolejny miesiąc będzie lepszy”. Przytulam Was bardzo.
U mnie rollercoaster, emocjonalny i chyba fizyczny też. Jestem koszmarnie zmęczona, Stary pojechał w zeszłym tygodniu do roboty, a ja totalnie nie mogę spać jak go nie ma. Dodatkowo wczoraj się pospinaliśmy na odległość, wkurza mnie, ze ciagle jezdzimy tylko do jego rodzicow, a on strasznie unika wyjazdow w moje strony rodzinne i jest do tego bardzo negatywnie nastawiony. Oczywiscie od razu wjechaly mi mysli, ze nadal sie nie oswiadczyl, a doskonale wie, ze to dla mnie wazne. Ogolnie kazda rozmowa na powazniejsze tematy konczy sie unikiem z jego strony i czuje, ze powoli robie sie coraz bardziej wycofana i męczy mnie to, ze nie moge z nim pogadac poważnie. Chociaż obstawiam, ze moze po prostu oboje jestesmy zmeczeni, bo mamy ostatnio bardzo duzo pracy i innych obowiazkow.
No ale od rana nie moge sie na niego zloscic, bo dostal wyniki posiewu moczu i nasienia. Zaczelo sie od zapalenia prostaty, przerobilismy antybiotyk, miały być teraz te badania tylko kontrolne, no i posiew moczu wyszedl dobry, ale za to wyszedl tez paciorkowiec w nasieniu Spotkała się któraś z was z czyms takim?🙋♀️32 🙋♂️ 43
Starania o pierwsze dziecko
na luzie od 12.2020
na poważnie od 08.2021
wrzesień 2022: cb
styczeń 2023: cb?
marzec 2023: cb?
maj 2023: poronienie 7tc
08.09.23 - II
13.05.24 - Oliwka jest z nami -
rozalaa wrote:Glo dawaj tego cienia, jesteśmy rządne jakiś kreseczek dzisiaj 😍😍😍
Pojadę do teściowej na obiad to nie będę mieć nawet możliwości głupot narobić 😜 moja głupia aplikacja mi przypomina że okres za pasem więc mnie sprowadza na ziemię 😅 -
Mart768 wrote:Hej Dziewczyny 😘 czytam Was w miarę na bieżąco, chociaż mało się udzielam, ale cieszę się z każdych dwóch kreseczek i na każdą wieść o małpie mam w głowie takie „ech, szkoda, ale może kolejny miesiąc będzie lepszy”. Przytulam Was bardzo.
U mnie rollercoaster, emocjonalny i chyba fizyczny też. Jestem koszmarnie zmęczona, Stary pojechał w zeszłym tygodniu do roboty, a ja totalnie nie mogę spać jak go nie ma. Dodatkowo wczoraj się pospinaliśmy na odległość, wkurza mnie, ze ciagle jezdzimy tylko do jego rodzicow, a on strasznie unika wyjazdow w moje strony rodzinne i jest do tego bardzo negatywnie nastawiony. Oczywiscie od razu wjechaly mi mysli, ze nadal sie nie oswiadczyl, a doskonale wie, ze to dla mnie wazne. Ogolnie kazda rozmowa na powazniejsze tematy konczy sie unikiem z jego strony i czuje, ze powoli robie sie coraz bardziej wycofana i męczy mnie to, ze nie moge z nim pogadac poważnie. Chociaż obstawiam, ze moze po prostu oboje jestesmy zmeczeni, bo mamy ostatnio bardzo duzo pracy i innych obowiazkow.
No ale od rana nie moge sie na niego zloscic, bo dostal wyniki posiewu moczu i nasienia. Zaczelo sie od zapalenia prostaty, przerobilismy antybiotyk, miały być teraz te badania tylko kontrolne, no i posiew moczu wyszedl dobry, ale za to wyszedl tez paciorkowiec w nasieniu Spotkała się któraś z was z czyms takim? -
Ewiwi wrote:Hej wam
@rozala masz rację cykl mnie Tobi w balona jak rzadko 😭
@aś. Już pisałam dziewczynom że do okolicznych ginow straciłam zaufanie. Poza tym żaden nie robi monitoringu tylko tradycyjna wizyta a wydać 5 stówek i się wkurwic to dziękuję. Poczekam do końca marca na wizytę u mojego gina, jakoś mniej się stresuje -
Arieen wrote:Absolutnie nie miałam żadnych objawów przed zrobieniem testu (oprócz rozgrzania, ale to i bez ciąży można mieć temp 37) wierzę w ten Twój cykl!
U mnie tak samo. Przed testem, żadnych szczególnych objawów, które mogłyby wskazywać na ciążę. Myślałam, że idzie małpa.Arieen lubi tę wiadomość
-
Mart, ten paciorkowiec w nasieniu to znak, że dalej jakieś zapalenie jest. Miał robione jakieś inne badania, USG jąder?
Co do kłótni i niechęci do odwiedzin - lubi Twoja rodzinę czy niekoniecznie? Mam nadzieję, że to rozwiążecie jak najszybciej, chociaż na odległość bardzo ciężko. Co do oświadczyn, większość facetów chyba nie zdaje sobie sprawy jakie to dla nas ważne, że to taka deklaracja, że jednak nigdzie się nie wybiera. Ja mojego musiałam bardzo motywować do tego kroku, zajęło mi to jakieś dwa lata, pod koniec to już nawet jego koledzy kazali mu się oświadczać. 🤷♀️ Twój ma za sobą jakieś ciężkie doświadczenia z oświadczynami, ślubem? Tulę Cię bardzo mocno, przy takich długich staraniach niestety inne problemy też lubią wychodzić 😥❤️Mart768 lubi tę wiadomość
31 & 31
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo -
Dziewczyny, chciałabym Was zapytać o jedną rzecz.
Wspominałyście o NAC - nigdy wcześniej o nim nie słyszałam. Przeczytałam właśnie artykuły polecane na 1szej stronie i się zastanawiam nad kilkoma kwestiami.
Czy konsultowałyście przyjmowanie z gin? Czy same zaczęłyście przyjmować?
Przyjmuję na co dzień 1500 metfortminy, do tego podwójną dzienną dawkę supli z mioinozytolem, dodatkowo PuerieUno i Acard 75. Zastanawiam się właśnie, czy ten NAC dodatkowo to już by nie było za dużo?
Aktualnie nie stymuluję cykli, ponieważ wróciły mi naturalne owulki. -
Landrii przykro mi 😥tulę
MałaStokrotka biorę NAC, przyspieszył mi owulkę o jeden dzień, więcej zmian raczej nie widzę. Zaczęłam przyjmować sama bez konsultacji z Ginem, ale ogólnie nie mam większych problemów, nie zażywam żadnych leków oprócz euthyroxu więc nie boję się dokładać 😊 więcej raczej nic nie będę łykać bo myślę że w końcu można przegiąć 😂MałaStokrotka lubi tę wiadomość
👩 28
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎
🧔29
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅
1 IVF
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->❄️❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF 🔜 -
MałaStokrotka wrote:Dziewczyny, chciałabym Was zapytać o jedną rzecz.
Wspominałyście o NAC - nigdy wcześniej o nim nie słyszałam. Przeczytałam właśnie artykuły polecane na 1szej stronie i się zastanawiam nad kilkoma kwestiami.
Czy konsultowałyście przyjmowanie z gin? Czy same zaczęłyście przyjmować?
Przyjmuję na co dzień 1500 metfortminy, do tego podwójną dzienną dawkę supli z mioinozytolem, dodatkowo PuerieUno i Acard 75. Zastanawiam się właśnie, czy ten NAC dodatkowo to już by nie było za dużo?
Aktualnie nie stymuluję cykli, ponieważ wróciły mi naturalne owulki.
Oprócz acard,biorę te same leki i suple co Ty (tylko zamiast pueria uno viridian fertility). Moja gin potwierdziła, że warto włączyć NAC i rzeczywiście w cyklach z nac mam bardzo ładna owulke z wysokim progesteronem.MałaStokrotka lubi tę wiadomość
-
Mart768 wrote:Hej Dziewczyny 😘 czytam Was w miarę na bieżąco, chociaż mało się udzielam, ale cieszę się z każdych dwóch kreseczek i na każdą wieść o małpie mam w głowie takie „ech, szkoda, ale może kolejny miesiąc będzie lepszy”. Przytulam Was bardzo.
U mnie rollercoaster, emocjonalny i chyba fizyczny też. Jestem koszmarnie zmęczona, Stary pojechał w zeszłym tygodniu do roboty, a ja totalnie nie mogę spać jak go nie ma. Dodatkowo wczoraj się pospinaliśmy na odległość, wkurza mnie, ze ciagle jezdzimy tylko do jego rodzicow, a on strasznie unika wyjazdow w moje strony rodzinne i jest do tego bardzo negatywnie nastawiony. Oczywiscie od razu wjechaly mi mysli, ze nadal sie nie oswiadczyl, a doskonale wie, ze to dla mnie wazne. Ogolnie kazda rozmowa na powazniejsze tematy konczy sie unikiem z jego strony i czuje, ze powoli robie sie coraz bardziej wycofana i męczy mnie to, ze nie moge z nim pogadac poważnie. Chociaż obstawiam, ze moze po prostu oboje jestesmy zmeczeni, bo mamy ostatnio bardzo duzo pracy i innych obowiazkow.
No ale od rana nie moge sie na niego zloscic, bo dostal wyniki posiewu moczu i nasienia. Zaczelo sie od zapalenia prostaty, przerobilismy antybiotyk, miały być teraz te badania tylko kontrolne, no i posiew moczu wyszedl dobry, ale za to wyszedl tez paciorkowiec w nasieniu Spotkała się któraś z was z czyms takim?
Ja tylko podczytuje. Ja mam paciorkowca drog rodnych. Antybiotyk gin mi przepisał i leki partnerowi. Między innymi przez ro najprawdopodobniej poroniłam w lutym i przez niaska wit d3 bo mam poniżej normy. Idź do gina,przebadaj się bo to zaraźliwe.
Gratuluje wszystkich brzuszków,|| kresek ,tule za biele 😥
Trzymam kciuki za resztę!!
-
Melduje, że z drugiego sika też coś tam majaczy, pewnie oszukańce, bo nawet na zdjęciu nie wychodzą.
Ale zaczęłam się czuć okresowo. Boli mnie podbrzusze tak jakby @ była już na zakręcie, a ma być 16. Oczywiście, wkrętka na maxa, bo w pierwszej ciąży też tak się czułam.
Niesia, czekam na wieści czy warto się szarpnąć na clearblueWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2023, 13:40
👶 01.2022 cc
🌷 11cs o drugie maleństwo
💃
33l.
niedoczynność tarczycy -Euthyrox 112
insulinooporność - Glucophage XR 1500
🕺
37l.
badania hormonalne ✅
badania nasienia ✅ -
MałaStokrotka wrote:Dziewczyny, chciałabym Was zapytać o jedną rzecz.
Wspominałyście o NAC - nigdy wcześniej o nim nie słyszałam. Przeczytałam właśnie artykuły polecane na 1szej stronie i się zastanawiam nad kilkoma kwestiami.
Czy konsultowałyście przyjmowanie z gin? Czy same zaczęłyście przyjmować?
Przyjmuję na co dzień 1500 metfortminy, do tego podwójną dzienną dawkę supli z mioinozytolem, dodatkowo PuerieUno i Acard 75. Zastanawiam się właśnie, czy ten NAC dodatkowo to już by nie było za dużo?
Aktualnie nie stymuluję cykli, ponieważ wróciły mi naturalne owulki.
Włączyłam sama NAC, bez konsultacji z lekarzem. Nie biorę na stałe żadnych leków. To mój pierwszy cykl z NAC więc nie będę się wymądrzać, sama jestem ciekawa czy coś u mnie zmieni. Dam znać😊MałaStokrotka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, których Panowie wybierają się na badanie nasienia - będziecie robić tylko rozszerzone badanie (wiadomo, żeby była morfologia) czy dorzucacie od razu fragmentację, HBA?Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Możliwe, że będziesz musiała stoczyć więcej niż jedną bitwę, by odnieść zwycięstwo.” -
Dziewczyny, jesteście przekochane że przeżywacie to tak ze mną! I baaardzo mnie to pociesza, co piszecie że może organizm zapamięta tryb ciąża bo tej cb.
Emocjonalnie mam się już lepiej, ale fizycznie...masakra. zawsze mam bolesne miesiączki, ale to przechodzi wszystko. Mega silne skurcze podbrzusza, co wstaje to mi się kręci w głowie i do tego cały czas jest mi niedobrze 😣
U nas pogoda za oknem wygląda pięknie, ale temperatura nie zachęca ;p ja czekam na chociaż +10 stopni, wtedy już się człowiek inaczej czuje ♥️🧑 27
🧒 29
😺 6
Starania od 10.2022
03.2023 - cb
05.06.2023 - ⏸️ 34,05 🌸
07.06.2023 - 88,89 🐝
10.06.2023 - 476,18 🔥
13.06.2023 - 2119,98 💪
---
Letrox 5x50 + 2x75
Duphaston 2x1
-
Rozalaa, Niaha i Paula - dziękuję za rady
Jak w tym cyklu nic nie wyjdzie, to się zaopatrzę na następny. A co mi tam
Powinnam też jutro w szpitalu spotkać moją gin, nie mam pewności, czy akurat ona będzie mi robić sono czy nie, bo będzie kończyć dyżur, ale jest szansa, że chociaż uda mi się z nią porozmawiać. Podpytam, jak nie zapomnę.
Putka, trzymamy kciukiNiaha lubi tę wiadomość