🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny!
Mam na imię Ola, mam 25 lat i jestem tu nowa.
Również jestem świeżą staraczką!
O dzidzie staramy się od 3 miesięcy, więc króciutko, spodziewałam się, że może to nie być takie proste... jednak nie sądziłam, że podejdę do tego tak emocjonalnie 🤷♀️
Jak na złość, gdy zaczęliśmy się starać, moje cykle zaczęły się buntować...
Nigdy nie miałam problemów, zawsze regularnie, co 28 dni, zaczynał się plamieniem przez jeden dzień, czas trwania 5dni, nawet co do dnia bo zawsze przychodził w poniedziałki 😂
A teraz... cykl 23dniowy,kolejny o czasie, poprzedzony kilkudniowym plamieniem, trwający 6dni i kolejne 5 to plamienie... kolejny po 30 dniach, poprzedzony trzydniowym plamieniem, najpierw zabarwiony na brązowo śluz, potem delikatne brązowe plamki na wkładce, stopniowo było go coraz mniej,wkładka czysta przez klika godzin, aż jednak się rozkręciło i przyszedł okres, ale jakiś taki mniejszy niż zawsze. Już miałam nadzieję, że to może krwawienie implantacyjne no ale nie tym razem. W tym cyklu złapałam jakąś infekcje górnych dróg oddechowych, był też urlop, zmiana klimatu, jednak do tej pory infekcje czy podróże nie miały wpływu na cykl.
Co o tym myślicie? Czy takie plamienia kilka dni przed okresem, kilka dni po nim, to normalne, czy może jakieś zaburzenia hormonalne? Podejrzewam, że za bardzo się spięłam i organizm fisiuje...
Naczytałam się o niedomodze lutealnej...
Czy któraś z Was też miała takie zawirowania, gdy zaczęła się starać? Może powinnam się przebadać?
Cóż, nadal jesteśmy w grze i będziemy działać dalej! 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2023, 12:41
SandraH.97, Paucia, rozalaa, Ally92 lubią tę wiadomość
-
Pfry - Kochana, bardzo się cieszę, że wszystko w porządku
AMH się nie martw. Działajcie w tym cyklu, bo po drożności podobno są baaardzo duże szanse na dzieciątko
Trzymam kciuki 🤞
Arieen Ty leć Słoneczko bezpiecznie Wszystko będzie w porządku główka do góry :*
Nowanna już niedługo odpoczniesz i złapiesz nową energię
MerryCherry bierz starego w obroty i łogień 🔥🤞
Laski, Was też pobolewa jajnik, w którym był pęcherzyk po owulacji? nie mam kiedy iść na monitoring, w tamtym cyklu tak nie miałam i lękam się, żeby nie tworzyła się jakaś torbielMerryCherry, olail, Arieen, Nowanna lubią tę wiadomość
12.2021r - 💒
11.2022r - początek starań o pierwsze 👶
03. 2023 - CB 4t 💔
29.05.2023 - ⏸️ (naturalny cykl) 🙏🍀🤞💕
30.05.2023 - Beta HCG - 305,8 🙏🍀💖
6.06.2023 - Beta HCG - 5071,6 🙏🍀💖🌞🤞
14.06.2023 - Kruszynka z serduszkiem ❤️🙏🍀🤞☀️😍
07.07.2023 - 3,41 cm maluszka 😍❤️🤞🍀🙏☀️❤️
20.09.2023 - połówkowe, 451 g chłopczyka, niskie ryzyka ❤️🍀🙏
17.11.2023 - 3 prenatalne ♥️🤞🍀☀️🥰 1600 g Skarba 🩵♥️
[/url] -
nick nieaktualnyAmunicja wrote:Be my guest 😆 😈
Zatem czary na dwupaki:
pozytywne owulaki,
hokus pokus nastrój sprzyja,
partner różdżką powywija.
Nim się marzec w kwiecień zmieni,
będą kreski z bladych cieni.
🧙🏻♀️🔮Patisonek 25, Evondita82, Amunicja lubią tę wiadomość
-
moonflower wrote:Merry chciałam zaznaczyć że kolejny cykl idziemy praktycznie łep w łep, ja wczoraj miałam pozytywnego owulaka to Ty musisz mieć dziś i mam nadzieje że maksymalnie dzień po dniu obydwie zobaczymy dwie kreski na teście ciążowym i zaczniemy tą wiosnę z Grażynowym przytupem, może jaką kapucziną choćby wirtualną uczcimy
moonflower, MerryCherry lubią tę wiadomość
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
olail wrote:Hej dziewczyny!
Mam na imię Ola, mam 25 lat i jestem tu nowa.
Również jestem świeżą staraczką!
O dzidzie staramy się od 3 miesięcy, więc króciutko, spodziewałam się, że może to nie być takie proste... jednak nie sądziłam, że podejdę do tego tak emocjonalnie 🤷♀️
Jak na złość, gdy zaczęliśmy się starać, moje cykle zaczęły się buntować...
Nigdy nie miałam problemów, zawsze regularnie, co 28 dni, zaczynał się plamieniem przez jeden dzień, czas trwania 5dni, nawet co do dnia bo zawsze przychodził w poniedziałki 😂
A teraz... cykl 23dniowy,kolejny o czasie, poprzedzony kilkudniowym plamieniem, trwający 6dni i kolejne 5 to plamienie... kolejny po 30 dniach, poprzedzony trzydniowym plamieniem, najpierw zabarwiony na brązowo śluz, potem delikatne brązowe plamki na wkładce, stopniowo było go coraz mniej,wkładka czysta przez klika godzin, aż jednak się rozkręciło i przyszedł okres, ale jakiś taki mniejszy niż zawsze. Już miałam nadzieję, że to może krwawienie implantacyjne no ale nie tym razem.
Co o tym myślicie? Czy takie plamienia kilka dni przed okresem, kilka dni po nim, to normalne, czy może jakieś zaburzenia hormonalne? Podejrzewam, że za bardzo się spięłam i organizm fisiuje...
Naczytałam się o niedomodze lutealnej...
Czy któraś z Was też miała takie zawirowania, gdy zaczęła się starać? Może powinnam się przebadać?
Cóż, nadal jesteśmy w grze i będziemy działać dalej! 🥰
Hej Olail super, że jesteś z nami, ale mimo wszystko - oby nie na długo 🤞💖
Tak - ja tak właśnie miałam i okazało się, że bardzo obniżył mi się progesteron, dosłownie na granicy...owulacje były, ale w każdym miesiącu inaczej i do tego plamienia jakieś 2,3 dni przed @, dlatego teraz jestem pod kontrolą gin i muszę brać proga. Dzięki temu w ubiegłym miesiącu miałam plamienia tylko 1 dzień przed @,ale bardzo znikome, więc prog pomaga
Koniecznie zrób badania hormonalne (info na 1 stronie opisane pięknie przez Rozalaa )olail, rozalaa lubią tę wiadomość
12.2021r - 💒
11.2022r - początek starań o pierwsze 👶
03. 2023 - CB 4t 💔
29.05.2023 - ⏸️ (naturalny cykl) 🙏🍀🤞💕
30.05.2023 - Beta HCG - 305,8 🙏🍀💖
6.06.2023 - Beta HCG - 5071,6 🙏🍀💖🌞🤞
14.06.2023 - Kruszynka z serduszkiem ❤️🙏🍀🤞☀️😍
07.07.2023 - 3,41 cm maluszka 😍❤️🤞🍀🙏☀️❤️
20.09.2023 - połówkowe, 451 g chłopczyka, niskie ryzyka ❤️🍀🙏
17.11.2023 - 3 prenatalne ♥️🤞🍀☀️🥰 1600 g Skarba 🩵♥️
[/url] -
Mnie było mnie chwilę a tu taki występ kresek 😍 gratulacje Dziewczyny i czekam na bety 🤞
Ja staram się zaglądać do Was, ale mam takie urwanie głowy w pracy, że czasu brakuje 😔rozalaa lubi tę wiadomość
-
Amunicja wrote:Be my guest 😆 😈
Zatem czary na dwupaki:
pozytywne owulaki,
hokus pokus nastrój sprzyja,
partner różdżką powywija.
Nim się marzec w kwiecień zmieni,
będą kreski z bladych cieni.
🧙🏻♀️🔮
Jesteś niesamowita!!😂😂Amunicja lubi tę wiadomość
👩🏽 +👱🏽♂️+🐈=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 02.04- 843 🥹 prog: 12.1❗️
🍼 04.04- 2611☀️prog: 9.8❗️
🍼 05.04- pęcherzyk ciążowy🍍
🍼 12.04- piękniusi zarodek 🪺
🍼 03.05- 2cm smerfa👶🏼❤️
🍼 21.05- mały wielki człowiek🤰🏽
NIFTY: Zdrowy Chłopczyk🩵💙
🍼 28.06- obrażony Niko😂
🍼24.07-431g szczęścia🐻 📍🇵🇱
🍼12.08- wizyta 🥰
-
MerryCherry wrote:Faktycznie, kolejny cykl razem😁. Obyśmy szczęśliwie go razem zakończyły a wtedy oczywiście stawiam kapucziny!
Chodzi mi po głowie chytry plan ( jak chytrej babie z Radomia😅😅), żeby namówić starego na numerek i dziś i jutro rano. Pytanie tylko czy on da radę ..boje się, że się zestresuje,a ostatnią rzeczą którą bym chciala to traktowanie go jak maszynki do zapładniania.🤷Grażyna podpowiada : realizuj swój plan a ja chyba muszę wybrać czy❤️ dziś czy jutro i tyle .
Co do Francji,baaardzo często tam bywam, mam rodzinę. Jedzenia nie znoszę 😅poza małymi wyjątkami.
A co do rodziny to ja obecnie mam kuzynkę w Luksemburgu,ale jej mąż jest Francuzem2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Nowanna wrote:My do Via Lattea, pierwszy raz tam. Ciekawa jestem jak będzie .
My za to jesteśmy przetyrani przez prace na maxa i przez te starania o dziecko, bo bardzo zależało nam „na już”.
Mam nadzieje, ze odpoczniemy 😞.
Super! 🥰 Włoskie jedzonko, słoneczko i górskie powietrze dobrze nam zrobi. Dla mnie aktywność fizyczna to paradoksalnie jedyna forma odpoczynku jaka na mnie działa zarówno psychicznie jak i fizycznie 😄 Nie mam czasu wtedy na myślenie i zadręczanie się w przeciwieństwie do odpoczynku w formie leżącej 😄 A po całym dniu jeżdżenia śpię jak dziecko.
A jedziecie tam czy lecicie samolotem? -
Agness17 wrote:Podczytuję od jakiegoś czasu i dalej nie wiem skąd bierzecie emotki ;p
U nas sprawdzenie 19.03
I jak narazie to nie wierzę w testy owu. Temperatura i śluz górą!2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
.aś. wrote:Po temperaturze patrząc do 9 dpo. Po piku to 8, ale mi się w styczniu pik dwa dni utrzymywał, więc może w tym miesiącu też nie wyłapałam tego "pierwszego" i pierwotnie był wcześniej. Nie mam żadnych objawów poza mocnym bólem okresowym już kolejny dzień. Ledwo dzisiaj z Rossmana doszłam. No i strasznie nerwowa jestem. Po 20 mają być wyniki tego progesteronu, zobaczymy. Cierpliwość to nie jest moja mocna strona 🙈
Wyglada obiecująco a masz jeszcze jakiś test w zanadrzu?2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Claire wrote:Super! 🥰 Włoskie jedzonko, słoneczko i górskie powietrze dobrze nam zrobi. Dla mnie aktywność fizyczna to paradoksalnie jedyna forma odpoczynku jaka na mnie działa zarówno psychicznie jak i fizycznie 😄 Nie mam czasu wtedy na myślenie i zadręczanie się w przeciwieństwie do odpoczynku w formie leżącej 😄 A po całym dniu jeżdżenia śpię jak dziecko.
A jedziecie tam czy lecicie samolotem?Claire lubi tę wiadomość
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
nick nieaktualnyNatosia wrote:Ja tez nie znoszę francuskiego jedzenia
A co do rodziny to ja obecnie mam kuzynkę w Luksemburgu,ale jej mąż jest Francuzem -
malutka203 wrote:Tak, chodzę. Teraz idę 12 dc po skończeniu serii zastrzyków 😬 ja to w ogóle jestem taka, że te zastrzyki napawają mnie strachem. Nawet sama ich sobie nie zrobię, tylko mąż musi 🙈 a ja odwracam głowę jak przy pobieraniu krwi 🤣 no nie mamy lekko z tymi naszymi przypadłościami, ale wierzę, że się uda ❤️
To ja podobnie z tym że ja przy inseminacji już mam 4 razy wizyty w miesiącu. W 3-5dc czy możemy stymulować pod warunkiem że nie ma torbieli. Później kolo 12-14 dc, wtedy mi docent mowi kiedy zastrzyk I inseminacja i później wizyta czy popękały. Też mam zawsze problem z zastrzykami ale głównie problemem jest ovitrelle w brzuch dlatego trochę przeraża mnie fakt heparyny w ciąży 🫣 Musi się udać ❤️Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️immunosupresja (equoral i encorton)
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-17kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️zmiana lekarza➡️ivf 2025 -
Amunicja wrote:Be my guest 😆 😈
Zatem czary na dwupaki:
pozytywne owulaki,
hokus pokus nastrój sprzyja,
partner różdżką powywija.
Nim się marzec w kwiecień zmieni,
będą kreski z bladych cieni.
🧙🏻♀️🔮Nowanna, Amunicja lubią tę wiadomość
31 & 31
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo -
olail wrote:Hej dziewczyny!
Mam na imię Ola, mam 25 lat i jestem tu nowa.
Również jestem świeżą staraczką!
O dzidzie staramy się od 3 miesięcy, więc króciutko, spodziewałam się, że może to nie być takie proste... jednak nie sądziłam, że podejdę do tego tak emocjonalnie 🤷♀️
Jak na złość, gdy zaczęliśmy się starać, moje cykle zaczęły się buntować...
Nigdy nie miałam problemów, zawsze regularnie, co 28 dni, zaczynał się plamieniem przez jeden dzień, czas trwania 5dni, nawet co do dnia bo zawsze przychodził w poniedziałki 😂
A teraz... cykl 23dniowy,kolejny o czasie, poprzedzony kilkudniowym plamieniem, trwający 6dni i kolejne 5 to plamienie... kolejny po 30 dniach, poprzedzony trzydniowym plamieniem, najpierw zabarwiony na brązowo śluz, potem delikatne brązowe plamki na wkładce, stopniowo było go coraz mniej,wkładka czysta przez klika godzin, aż jednak się rozkręciło i przyszedł okres, ale jakiś taki mniejszy niż zawsze. Już miałam nadzieję, że to może krwawienie implantacyjne no ale nie tym razem. W tym cyklu złapałam jakąś infekcje górnych dróg oddechowych, był też urlop, zmiana klimatu, jednak do tej pory infekcje czy podróże nie miały wpływu na cykl.
Co o tym myślicie? Czy takie plamienia kilka dni przed okresem, kilka dni po nim, to normalne, czy może jakieś zaburzenia hormonalne? Podejrzewam, że za bardzo się spięłam i organizm fisiuje...
Naczytałam się o niedomodze lutealnej...
Czy któraś z Was też miała takie zawirowania, gdy zaczęła się starać? Może powinnam się przebadać?
Cóż, nadal jesteśmy w grze i będziemy działać dalej! 🥰
Cześć olail! Fajnie, że jesteś z nami, ale oby nie na długo 🫣
Co to tych zawirowań to bym oczywiście skonsultowała się z ginem. Ale ja to typ, który woli sprawdzić coś o jeden raz więcej niż o jeden raz za mało ☺️15.12.2023 - Liwia 🌸 -
Amunicja wrote:Be my guest 😆 😈
Zatem czary na dwupaki:
pozytywne owulaki,
hokus pokus nastrój sprzyja,
partner różdżką powywija.
Nim się marzec w kwiecień zmieni,
będą kreski z bladych cieni.
🧙🏻♀️🔮Amunicja lubi tę wiadomość
Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Możliwe, że będziesz musiała stoczyć więcej niż jedną bitwę, by odnieść zwycięstwo.” -
Claire wrote:Super! 🥰 Włoskie jedzonko, słoneczko i górskie powietrze dobrze nam zrobi. Dla mnie aktywność fizyczna to paradoksalnie jedyna forma odpoczynku jaka na mnie działa zarówno psychicznie jak i fizycznie 😄 Nie mam czasu wtedy na myślenie i zadręczanie się w przeciwieństwie do odpoczynku w formie leżącej 😄 A po całym dniu jeżdżenia śpię jak dziecko.
A jedziecie tam czy lecicie samolotem?
Na mnie tez. Jestem wykończona, wiec liczę na duży fun ☺️.
My lecimy samolotem, a Wy ?