🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelka93 wrote:Ja nie wytrzymalam i umówiłam się na dziś do innego lekarza
właśnie wracam. Dziewczynka na 100%💗 waży 652g, idzie inealnie pomiarami co do tygodnia ciąży 😉 wszystko dokładnie posprawdzane jak na prenatalnych 😉
o super:) u kogo byłaś?zostajesz już tam?
gratuluję córeczki:)
Angelka93 lubi tę wiadomość
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Rozaline gratulacje 🩷 wspaniałe wieści!
Angelika dobrze zrobiłaś, Twój spokój jest bardzo ważny. Cieszę się, że wszystko dobrze 😍
Rozaline, Angelka93 lubią tę wiadomość
👩🧔♂️ 28 l.
4.03 ⏸️ beta 52,3 mIU/ml 🥹
6.03 beta 131 mIU/ml (↗️ 173.1%) 😍
8.03 beta 416 mIU/ml (↗️ 217,6%)🥳
30.03 13 mm kropka z ♥️
13.04 3 cm człowieczka ❤️
04.05 1 prenatalne - 6,5 cm dzidziula 😍 niskie ryzyka 🥳
26.06 2 prenatalne - dziewczynka 🩷 -
Dalej jestem w szoku, bo choć od początku chcieliśmy córkę, to już pogodziłam się z tym, że będzie chłopiec. Z kosmówki tak wychodziło, dwóch ginekologowi niezależnie mówiło, że wygląda na chłopca, brzuch miałam na chłopca i zachcianki też. A tu psikus 🤭
Powiedziałam mężowi, że jak trafi (jako jedyny upierał się, że to dziewczynka), to ma lecieć po totolotka. I chyba będzie musiał puścić los, bo jako jedyny trafił 😂
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
Rozaline wrote:Dalej jestem w szoku, bo choć od początku chcieliśmy córkę, to już pogodziłam się z tym, że będzie chłopiec. Z kosmówki tak wychodziło, dwóch ginekologowi niezależnie mówiło, że wygląda na chłopca, brzuch miałam na chłopca i zachcianki też. A tu psikus 🤭
Powiedziałam mężowi, że jak trafi (jako jedyny upierał się, że to dziewczynka), to ma lecieć po totolotka. I chyba będzie musiał puścić los, bo jako jedyny trafił 😂
haha no cóż, u nas było to samo w pierwszej ciąży i był szok:)
aczkolwiek zachcianki i kształt brzucha to jakieś zabobony, natomiast wcześniej też lekarze widzieli chłopca.Dlatego mówiłam,że czekam na połówkowe bo te wyrostki też czasem mogą mylić.2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Natosia wrote:haha no cóż, u nas było to samo w pierwszej ciąży i był szok:)
aczkolwiek zachcianki i kształt brzucha to jakieś zabobony, natomiast wcześniej też lekarze widzieli chłopca.Dlatego mówiłam,że czekam na połówkowe bo te wyrostki też czasem mogą mylić.
Wiadomo, że zabobony, ale nic nie wskazywało na dziewczynkę z tych ludowych mądrości 😄 Dziś pięknie się pokazała i lekarz dwa razy potwierdził płeć, więc już tak zostanie 😊
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
No nie, niestety. Musimy być samowystarczalni w kwestii opieki😅 wady mieszkania z dala od rodziny. Ale mam super bratową. Jak usłyszała, że nie mam jak iść na koncert jubileuszowy męża(mamusia i szwagierka nawet nie pomyślały, że chciałabym iść i pierwsze zaklepaly bilety) to wsiadła w pociąg i została z chłopakami. Teściowa przyjechała jak szliśmy na bal z tej okazji, ale wzięła sobie do pomocy najstarszego wnuka🤭 a trzeba było tylko dzieci położyć spać😅Arieen wrote:A macie jeszcze kogoś kto z nimi czasem zostaje?
Tak więc, najbliższa randka za kilka lat😂
Arieen lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRozumiem 😀 U nas też brak dziadków do opieki na miejscu. Jedynie siostra męża nam zostaję. Ale nie wiem kiedy nastąpi ten magiczny moment, że będę gotową powierzyć dziecko pod czyjaś opiekę 😄Bella_89 wrote:No nie, niestety. Musimy być samowystarczalni w kwestii opieki😅 wady mieszkania z dala od rodziny. Ale mam super bratową. Jak usłyszała, że nie mam jak iść na koncert jubileuszowy męża(mamusia i szwagierka nawet nie pomyślały, że chciałabym iść i pierwsze zaklepaly bilety) to wsiadła w pociąg i została z chłopakami. Teściowa przyjechała jak szliśmy na bal z tej okazji, ale wzięła sobie do pomocy najstarszego wnuka🤭 a trzeba było tylko dzieci położyć spać😅
Tak więc, najbliższa randka za kilka lat😂 -
Rozaline, Angelika gratuluję dobrych wieści 😘
Ja się nie odzywałam kilka dni bo oczywiście spokoju u mnie nie może być...
Pisałam Wam ostatnio że dopadły mnie duszności i niestety nie było lepiej a wręcz z dnia na dzień gorzej. Aż już wczoraj miałam wrażenie że cały czas się duszę 🙄 byłam najpierw u rodzinnego - osłuchowo czysto, ekg prawidłowe więc nic nie może przepisać bo w ciąży wszystko zakazane i wyszłam z zaleceniem aby brać magnez 🫣 jakbym nie brała? 😁
No ale mniejsza z tym. Wieczorem miałam się już położyć spać ale wiedziałam, że nie dam rady. Napisałam do doktorka i kazał mi jechać na IP sprawdzić chociażby saturację bo przy dusznościach mogło grozić niedotlenienie i moje i dziecka. Badało mnie trzech internistów plus do tego ginekolog. Zlecili masę badań krwi pod kątem niedotlenienia, uszkodzenia mięśnia sercowego, infekcji i nie było do czego się przyczepić. Więc prawdopodobnie powróciła nerwica 🙄 chyba wychodzi ze mnie to wszystko co się działo przez ostatni czas. Jak człowiek jest w stresie i na adrenalinie to jakoś ciągnie a jak już jest wszystko dobrze i nie ma powodów do niepokoju to organizm wariuje 🙄
Wypuścili mnie w nocy bo lekarka nie chciała brać mnie na oddział wewnętrzny ze względu na choroby jakie tam są i ryzyko infekcji. Na razie mam wziąć na przeczekanie bo pod względem biochemicznym wszystko jest ok.
Lilianka była badana waży już 500g 😊👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Arieen wrote:Dziewczyny właśnie kupilam pierwszy raz coś na Vinted 😀 Dałam 30zl za 2 kombinezony dla małej. Jeden polarowy, a drugi dresowy. Czy teraz popłynę na Vinted jak juz zaczęłam korzystać?😅
Tak, popłyniesz. Zdecydowanie 😂🤭
Arieen lubi tę wiadomość
34 cs 🍀
-
Zależy jak bardzo da Ci popalić😂 no i oczywiście na jak długo😉 z wesela musiałam wyjść chyba ze trzy razy żeby sprawdzić czy wszystko jest ok(byli z bratową)Arieen wrote:Rozumiem 😀 U nas też brak dziadków do opieki na miejscu. Jedynie siostra męża nam zostaję. Ale nie wiem kiedy nastąpi ten magiczny moment, że będę gotową powierzyć dziecko pod czyjaś opiekę 😄
Arieen lubi tę wiadomość
-
Zalecenia szpitalne to nie denerwować się bo wiecie jeżeli w krwi nie wychodzą żadne odchylenia i przy badaniu wszystko jest ok to dla nich jestem zdrowa 🙄 ja kilka lat temu leczyłam się na nerwice ale to był krótki epizod bo szybko mi przeszło, szybko odstawiłam leki i też w sumie pojawiła się znikąd. Pamiętam że robiłam masę badań krwi i wszystkie wychodziły dobrze aż wreszcie skorzystałam z pomocy psychiatry ale to też dużo zależy na jakiego lekarza się trafi. Terapia nie działa od razu a w ciąży leków nie można przyjmować 🙄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2023, 13:43
👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Ewelina, mnie na nerwice, hiperwentylacje itd., pomagalo oddychanie przepona. 😊 Choc fakt jest taki, se techniki relaksacyjne tez nie pomagają w 5 minut. Moze spróbuj joge Mostowskiej? Ona ma filimiki na YT dla ciężarnych.Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
nick nieaktualny
-
Właśnie oddechy już od wczoraj starałam się stosować i wiadomo głowa najważniejsza bo wczoraj już wpadałam w panikę i było jeszcze gorzej. Ćwiczenia też zaraz odpalę, dzięki 😘Księgowa wrote:Ewelina, mnie na nerwice, hiperwentylacje itd., pomagalo oddychanie przepona. 😊 Choc fakt jest taki, se techniki relaksacyjne tez nie pomagają w 5 minut. Moze spróbuj joge Mostowskiej? Ona ma filimiki na YT dla ciężarnych.👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Ewelina, najważniejsze, że badania wyszły dobrze. Sama kilka lat temu po śmierci taty miałam bóle w klatce piersiowej i duszności. Pomogły dopiero tabletki, mimo że sama nie czułam, że ich potrzebuję. Lekarz tłumaczył mi wtedy, że w stresie ciało się napina i te napięcia schodzą jak już jest dobrze, dlatego takie dolegliwości wychodzą właśnie po czasie. Nie wiem czy melisa na Ciebie działa, ale rób wszystko, co możesz żeby odpuścić i się zrelaksować. Rozciąganie, delikatne skręty tułowia w siadzie, techniki oddechowe. Mam nadzieję, że minie to jak najszybciej 🤞🤞🤞
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
Bella_89 wrote:Rozaline to teraz będzie szaleństwo😁 mąż już pewnie kupuje różowe sukienunie dla księżniczki. Te chłopy to wariują na punkcie córeczek😍 mój też się upierał że to Jadzia😉
No to będzie zdecydowanie córeczka tatusia 😄
Arieen, oglądanie ciuszków vinted potrafi wciągnąć, więc jeszcze nie raz coś zamówisz 🤭
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗
dobrze, że z malutką wszystko ok. Mam ogromną nadzieję, że niedługo ta zła passa u Ciebie przeminie i w pełni będziesz mogła cieszyć się ciążą 🌸
