🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
Natosia wrote:No nie,ja pisałam powyżej,ze w pierwszej ciąży nie miałam tego zastrzyku i wtedy mówili,ze to norma u pierworodek.
Piszę jak jest teraz. Jestem w pierwszej ciąży i jestem zapisana na zastrzyk tylko z powodu rh - na podstawie badania z I trymestru. Możliwe, że kiedyś było inaczej.
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
Natosia wrote:No nie,ja pisałam powyżej,ze w pierwszej ciąży nie miałam tego zastrzyku i wtedy mówili,ze to norma u pierworodek.
-
Rozaline wrote:Piszę jak jest teraz. Jestem w pierwszej ciąży i jestem zapisana na zastrzyk tylko z powodu rh - na podstawie badania z I trymestru. Możliwe, że kiedyś było inaczej.
no właśnie nie wiem do końca jak to jest, bo koleżanka rodziła pierwszy raz 3 miesiące temu i też jej powiedzieli,że w pierwszej ciąży nie.Nie wiem,zapewne zależy od lekarza,zgłupieć można.Jeszcze wczoraj wieczorem szukałam info na ten temat i zdania są podzielone,czy można mieć refundowane tylko jak się chodzi do lekarza na nfz, czy prywatnie również. Także po raz kolejny być może zależy to od regionu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2023, 09:01
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
nick nieaktualnyTak, raczej zależy od regionu. Dowiemy się wszystkiego już niedługo wszystkie 😉
Jak się czujecie dziewczyny? Macie energię czy bardziej jesteście zmęczone ostatnio?
Piękna pogoda wczoraj i dziś u nas. Wczoraj udał nam się spacer 6km chociaż w trakcie musiałam usiąść na ławce 😅 I dziś też chcę wyjść. Może się skusze na gofra w nagrodę, że nie mam tej cukrzycy 🤔 -
Angelka93 wrote:Mi zdecydowanie brakuje energii. Ciągle się czuje zmęczona i nic mi się nie chce
Ja tak samo. 🥺Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Natosia wrote:no właśnie nie wiem do końca jak to jest, bo koleżanka rodziła pierwszy raz 3 miesiące temu i też jej powiedzieli,że w pierwszej ciąży nie.Nie wiem,zapewne zależy od lekarza,zgłupieć można.Jeszcze wczoraj wieczorem szukałam info na ten temat i zdania są podzielone,czy można mieć refundowane tylko jak się chodzi do lekarza na nfz, czy prywatnie również. Także po raz kolejny być może zależy to od regionu.
W sumie dziwne, bo jesteśmy z jednego województwa. Nie wiem, od czego to zależy, ale powinno to być ujednolicone, bo zglupieć można 🙈
U mnie energia jest, ale częściej muszę leżeć, bo mi się plecy i brzuch spinają. Właśnie wróciłam do domu i muszę mieć chwilę luzu. Na początku sierpnia zapisałam się na masaż ciążowy i już nie mogę się doczekać 😍
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
u mnie od wczoraj energii brak,nie mam na nic siły i dusi mnie. Naprawdę, totalnie zero. Ciągle bym leżała.Nie wiem czy dół jak nie ma dziewczyn, nie wiem czy przez wykończeniówkę...mam dość.Mam nadzieję,że od jutra wezmę się w garść i popchnę wszystko do przodu, przez co będzie mi lepiej. Na ten moment jest stagnacja,wszystko idzie na wolno, fachowcy ciągle coś przesuwają.
Niby wiadomo- jak wprowadzimy się kiedy mała będzie na świecie to nic się nie stanie, ale ja wiem,że przypłacę to depresją. Zawsze ją miałam i wiem,że po przeprowadzce byłoby mi zdecydowanie lepiej psychicznie, a tu się na to nie zanosi.
Także Ewelina high five z dusznościami z nerwicy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2023, 16:08
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Ja siłę to może mam, ale psychicznie się dzisiaj źle czuje zaraz przyjeżdża teściowa, a ja wcale nie mam na to ochoty i już zawczasu zagryzam zęby. Generalnie to dobra kobieta, ale 5 osób i dwa psy (z czego jeden szczekacz) na 35 metrach to koszmar. No, ale nic. Muszę przetrwać do 8 sierpnia, bo wtedy wyjezdzam z przyjaciółką w góry (jak lekarz pozwoli). Jeszcze się wczoraj z mężem pokłóciłam i wyszłam wieczorem na rower, żeby trochę odreagować, ale nadal mnie trochę trzyma.♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
Natosia wrote:u mnie od wczoraj energii brak,nie mam na nic siły i dusi mnie. Naprawdę, totalnie zero. Ciągle bym leżała.Nie wiem czy dół jak nie ma dziewczyn, nie wiem czy przez wykończeniówkę...mam dość.Mam nadzieję,że od jutra wezmę się w garść i popchnę wszystko do przodu, przez co będzie mi lepiej. Na ten moment jest stagnacja,wszystko idzie na wolno, fachowcy ciągle coś przesuwają.
Niby wiadomo- jak wprowadzimy się kiedy mała będzie na świecie to nic się nie stanie, ale ja wiem,że przypłacę to depresją. Zawsze ją miałam i wiem,że po przeprowadzce byłoby mi zdecydowanie lepiej psychicznie, a tu się na to nie zanosi.
Także Ewelina high five z dusznościami z nerwicy...
Co do samopoczucia to fizycznie czuje się na prawdę dobrze. Są dni kiedy nic mi się nie chce ale wtedy do niczego się nie zmuszam 😊 jedyne co to dają znać o sobie plecy, bolą coraz bardziej.👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj byłam wypluta. W piątek nie wzięłam tabletek na noc, tych na wymioty i wczoraj wymiotowałam pare razy ale było ok, po jedzeniu wiec w miarę do ogarnięcia. A dziś od razu jak wstałam to poleciałam do toalety i cały dzień zdupany. Wzięłam po tym tabletki ale i tak jestem nieprzytomna, pół dnia przespałam
-
Nat96 wrote:Ja dzisiaj byłam wypluta. W piątek nie wzięłam tabletek na noc, tych na wymioty i wczoraj wymiotowałam pare razy ale było ok, po jedzeniu wiec w miarę do ogarnięcia. A dziś od razu jak wstałam to poleciałam do toalety i cały dzień zdupany. Wzięłam po tym tabletki ale i tak jestem nieprzytomna, pół dnia przespałam👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
nick nieaktualnyNat96 wrote:Ja dzisiaj byłam wypluta. W piątek nie wzięłam tabletek na noc, tych na wymioty i wczoraj wymiotowałam pare razy ale było ok, po jedzeniu wiec w miarę do ogarnięcia. A dziś od razu jak wstałam to poleciałam do toalety i cały dzień zdupany. Wzięłam po tym tabletki ale i tak jestem nieprzytomna, pół dnia przespałam
-
Nat96 wrote:Ja dzisiaj byłam wypluta. W piątek nie wzięłam tabletek na noc, tych na wymioty i wczoraj wymiotowałam pare razy ale było ok, po jedzeniu wiec w miarę do ogarnięcia. A dziś od razu jak wstałam to poleciałam do toalety i cały dzień zdupany. Wzięłam po tym tabletki ale i tak jestem nieprzytomna, pół dnia przespałam
-
Nat96, mega współczuję, że te wymioty jeszcze trwają 😢 dobrze, że są na to jakieś środki chociaż domyślam się, że nie działają idealnie.
Ewelina, ja nigdy nie miałam problemu z oddychaniem na tle nerwowym. Stany lekowe były, ale bez duszności. W psychiatryku było bardzo dużo medytacji, wizualizacji, był trening Jacobsona (są nagrania na YT może spróbuj), jest na netflixie kanał o medytacji, do tego "bezpieczne miejsce", technika TIPP. No, ale nic nie zastąpi terapii tak naprawdę. Mam nadzieję, że wyjdziesz na prostą. Niedługo to już może być duszność jako typowo ciążowy objaw.
Ja nie śpię 🤦 zapisałam się na rano na obciążenie glukozą i stwierdziłam, że o 20 przestanę jeść, żeby być na czczo. O 24 zaczęło mnie ssać tak, że już nie mogłam spać, a o 3 byłam już tak głodna, że poszłam do lodówki. Zapisałam się znowu na środę i chyba normalnie zjem o 23 tuż przed snem, bo chyba z tą hipoglikemia się nie da inaczej. Do tego szczerze mówiąc boję się tego badania. Ostatnio po dwóch godzinach miałam cukier 52, a nie mam gwarancji, że nie zleci teraz niżej. Zwłaszcza, że poza koszmarnym głodem jakoś bardzo tego spadku nie czułam. Chciałabym to już mieć za sobą.♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
aś. u mnie podobnie. Wczoraj byłam na grillu wieczorem i serio myślałam, że się najadłam. Niestety po 4 rano znowu pobudka i wlasnie takie ssanie żołądka. W sumie nie wiem, czy z tego się wybudzam ostatnio, ale te pobudki o 4 to jakaś porażka, bo zanim uda mi się zasnąć to trzeba wstać 🙈 Mam nadzieję, że w środę uda Ci się zrobić krzywą i nie będzie tak źle.
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
.aś. wrote:Nat96, mega współczuję, że te wymioty jeszcze trwają 😢 dobrze, że są na to jakieś środki chociaż domyślam się, że nie działają idealnie.
Ewelina, ja nigdy nie miałam problemu z oddychaniem na tle nerwowym. Stany lekowe były, ale bez duszności. W psychiatryku było bardzo dużo medytacji, wizualizacji, był trening Jacobsona (są nagrania na YT może spróbuj), jest na netflixie kanał o medytacji, do tego "bezpieczne miejsce", technika TIPP. No, ale nic nie zastąpi terapii tak naprawdę. Mam nadzieję, że wyjdziesz na prostą. Niedługo to już może być duszność jako typowo ciążowy objaw.
Ja nie śpię 🤦 zapisałam się na rano na obciążenie glukozą i stwierdziłam, że o 20 przestanę jeść, żeby być na czczo. O 24 zaczęło mnie ssać tak, że już nie mogłam spać, a o 3 byłam już tak głodna, że poszłam do lodówki. Zapisałam się znowu na środę i chyba normalnie zjem o 23 tuż przed snem, bo chyba z tą hipoglikemia się nie da inaczej. Do tego szczerze mówiąc boję się tego badania. Ostatnio po dwóch godzinach miałam cukier 52, a nie mam gwarancji, że nie zleci teraz niżej. Zwłaszcza, że poza koszmarnym głodem jakoś bardzo tego spadku nie czułam. Chciałabym to już mieć za sobą.
Z tym jedzeniem to współczuję. Ja z reguły ostatni posiłek jem o 18 bo z pełnym żołądkiem nie umiem zasnąć 😁 ale za to jak wstanę to pierwsze co lecę na śniadanie dlatego ciężko mi się zawsze zebrać na pobranie krwi jeżeli trzeba być na czczo. Na krzywą idę w przyszłym tygodniu. Będę trzymać kciuki żeby wyniki były u Ciebie ok 😊👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Dziewczyny czy Waszym dzieciom zdarzają się takie majaki nocne?? Mój syn ostatnio codziennie godzine-dwie po zaśnięciu budzi się i majaczy. Z reguły jest roztrzęsiony i coś mówi od rzeczy ale na moje pytania normalnie odpowiada 🙄 nie da się uspokoić dopóki nie wstanę z nim. Idziemy do łazienki zrobić siku, wtedy się rozbudza i jak wracamy to kładzie się i zasypia jak gdyby nigdy nic. A rano nic nie pamięta 🫣👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc