🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelina wyglądasz super 🙂
Ja właśnie dziś się skusiłam na pierwsze i jedyne myślę legginsy ciazowe. Jednak końcówka będzie pewnie w chłodniejsze dni. I kupilam swetrową, ciepłą i luzna sukienke. Ogólnie mam sporo dzianinowych sukienek, które się rozciągają tyle, że nie testowałam jeszcze czy wejdę w rajstopy ciazowe, które kupilam 🤔 Póki co jeszcze letnia pogoda to nawet nie chce mi się ich mierzyć.
I buty..moje stopy obecnie tolerują tylko sandałki. Raz założyłam adidasy to skończyło się obtarciem. Nie chcę myśleć o kupowaniu botków..Starania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
Arieen w poprzedniej ciąży kupiłam fajne zamszowe muszkieterki o rozmiar większe😁 mam nadzieję że nie spuchną mi nogi bardziej niż poprzednio🙂 po porodzie włożyłam wkładki orto i było ok. U Was też tak gorąco cały czas? Mi aż dziwnie chodzić w sukienkach na ramiączka na koniec września😅
-
Ewelina ja zaczęłam w leginsach ciążowych chodzić już jakoś w 12 Tc szybko przestałam się mieścić w swoje spodnie. Później głównie chodziłam w sukienkach letnich a teraz chciałam wyjść w poniedziałek w leginsach bo było już późno i chłodno i się zdziwiłam bo w nie nie weszłam
Bella czegoś będę musiała poszukać choć mam z tym trochę problem bo ogólnie jestem chuda a tylko brzuch taki wielki i potem śmiesznie wyglądam 🙈 no ale w czymś trzeba chodzić -
Bella_89 wrote:Arieen w poprzedniej ciąży kupiłam fajne zamszowe muszkieterki o rozmiar większe😁 mam nadzieję że nie spuchną mi nogi bardziej niż poprzednio🙂 po porodzie włożyłam wkładki orto i było ok. U Was też tak gorąco cały czas? Mi aż dziwnie chodzić w sukienkach na ramiączka na koniec września😅
No właśnie na oko wydawało mi się, że nigdzie nie spuchłam ale jednak różnica w butach jest. Czyli cos tam sie puchnie na końcówce. Codziennie sprawdzam też czy obrączka nadal schodzi. Na noc zdejmuje bo się boję 😜Starania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
Właśnie dlatego cieszę się, że tak długo jest ciepło, bo dalej mogę chodzić w sukienkach, które jeszcze mieszczą brzuszek. Spodnie pożegnałam jeszcze w pierwszym trymestrze. Na jesień kupiłam też bluzki ciążowe, bo miałam już dość tych podchodzących do góry bluzeczek 🙈
Buty na szczęście pasują, ale płaszczyk stał się ciasny 😅 Nie wiem, w czym będę chodzić jak się ochłodzi, ale coś będę kombinować, bo nie chcę kupować kurtki ciążowej. Może się uda 🤭
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
Arieen wrote:Tak, cały czas sukienki letnie i sandały. To jest akurat super, że niewiele trzeba na siebie wkładać prawie całą ciążę. Chociaż w upały była walka o życie niemalże.
No właśnie na oko wydawało mi się, że nigdzie nie spuchłam ale jednak różnica w butach jest. Czyli cos tam sie puchnie na końcówce. Codziennie sprawdzam też czy obrączka nadal schodzi. Na noc zdejmuje bo się boję 😜 -
Ogólnie lubię luźne ciuchy. Po ciąży poprzedniej zostawiłam sobie puchówkę długą w rozmiarze 42 lub 44😅 mogłabym w niej jechać na Syberię i założyć pod spód 10 swetrów😂 dobrze się składa że mi takie namioty nie przeszkadzają bo rodziłam w środku zimy i byłam olbrzymia🙉
Arieen lubi tę wiadomość
-
Bella_89 wrote:Ja puchnę jakoś równomiernie bo nie widać na pierwszy rzut obrzęku ale normalnie mam kościste stopy😅 no i cellulitu mam tyle że gdyby nie ciąża to bym pewnie płakałaStarania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
Dziewczyny, proszę Was o pół kciuka. Dzisiaj jest ostatni dzień kiedy wg umowy pieniądze z kredytu kupującej mają być na naszym koncie i nie wiem co będzie jak ich nie będzie. Sprzedający chce, żebysmy podpisali akt jak najszybciej, bo przecież ma bilety i ten akt jest umówiony na wtorek🤦 ale chyba podpisywanie z nim aktu w sytuacji kiedy my nie będziemy mieć środków, a w akcie jest zapis, że mamy mu je potem zapłacić w ciągu 3 dni jest głupotą. Zgodnie z umową warunkową mamy czas na podpisanie aktu do 10 października, a przecież nikt mu nie kazał kupować sobie bezzwrotnych biletów na 13.10. Tylko on już coraz bardziej pokazuje swoje chore oblicze i ja nie wiem co mu może strzelić do głowy. Ostatnio stwierdził, że jak nie podpiszemy aktu to on się wcale nie wymelduje (chyba nie ma świadomości, że notariusz nie sprzeda mieszkania z zameldowanymi osobami). Byliśmy u niego w poniedziałek ustalić co zostaje, a co nie, bo to jednak typowe mieszkanie PRL. Spotkanie zaproponowała pośredniczka, żeby nie doszło do scysji jak ostatnio. Byliśmy pewni, że opróżni to mieszkanie, ale na samym początku, jeszcze w czerwcu, ustaliliśmy, że zostaje pralka to stwierdził, że albo on zabiera wszystko włącznie z pralką albo palcem nie kiwnie. Już pośredniczka mnie za niego przeprasza, bo jest jej wstyd. Jakiś koszmar to wszystko 😮💨 a najgorsze jest to, że ja jestem pewna, że tych środków dzisiaj nie będzie, bo śledzę różne grupy i banki mają te terminy w poważaniu. W umowie jest 4 dni robocze, a u nas dzisiaj mija 10ty. Teraz trwa to podobno 14. Na myśl o dalszym użeraniu się z typem mi słabo 🥴
Sorki, że tak się wyżaliłam bez kontekstu, ale aktualnie tematy dzieciowe zeszły u mnie na dalszy plan. Ogarniam wyprawkę, ale głównie dlatego, że boję się, że przez to wszystko urodzę za 3 dni, a nie 7 tyg 🤦
♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
As trzymam mocno kciuki. Żeby kasa byla dziś. Ja niestety nie znam się wcale na tej bankowości i przepisach więc nie wiem jak to wygląda.
Próbuj dzwonić do banku i ich pospieszać. Ja bym ich męczyła telefonami. Jak ktoś się z czymś spóźni to oni zawsze mają problem a tu robią głupków z ludzi. -
.aś. wrote:Dziewczyny, proszę Was o pół kciuka. Dzisiaj jest ostatni dzień kiedy wg umowy pieniądze z kredytu kupującej mają być na naszym koncie i nie wiem co będzie jak ich nie będzie. Sprzedający chce, żebysmy podpisali akt jak najszybciej, bo przecież ma bilety i ten akt jest umówiony na wtorek🤦 ale chyba podpisywanie z nim aktu w sytuacji kiedy my nie będziemy mieć środków, a w akcie jest zapis, że mamy mu je potem zapłacić w ciągu 3 dni jest głupotą. Zgodnie z umową warunkową mamy czas na podpisanie aktu do 10 października, a przecież nikt mu nie kazał kupować sobie bezzwrotnych biletów na 13.10. Tylko on już coraz bardziej pokazuje swoje chore oblicze i ja nie wiem co mu może strzelić do głowy. Ostatnio stwierdził, że jak nie podpiszemy aktu to on się wcale nie wymelduje (chyba nie ma świadomości, że notariusz nie sprzeda mieszkania z zameldowanymi osobami). Byliśmy u niego w poniedziałek ustalić co zostaje, a co nie, bo to jednak typowe mieszkanie PRL. Spotkanie zaproponowała pośredniczka, żeby nie doszło do scysji jak ostatnio. Byliśmy pewni, że opróżni to mieszkanie, ale na samym początku, jeszcze w czerwcu, ustaliliśmy, że zostaje pralka to stwierdził, że albo on zabiera wszystko włącznie z pralką albo palcem nie kiwnie. Już pośredniczka mnie za niego przeprasza, bo jest jej wstyd. Jakiś koszmar to wszystko 😮💨 a najgorsze jest to, że ja jestem pewna, że tych środków dzisiaj nie będzie, bo śledzę różne grupy i banki mają te terminy w poważaniu. W umowie jest 4 dni robocze, a u nas dzisiaj mija 10ty. Teraz trwa to podobno 14. Na myśl o dalszym użeraniu się z typem mi słabo 🥴
Sorki, że tak się wyżaliłam bez kontekstu, ale aktualnie tematy dzieciowe zeszły u mnie na dalszy plan. Ogarniam wyprawkę, ale głównie dlatego, że boję się, że przez to wszystko urodzę za 3 dni, a nie 7 tyg 🤦
A próbowałaś się kontaktować z kupująca? Może ona ma jakieś info z banku. Notariusz może sporządzić akt, nawet jeśli ktoś jest zameldowany w mieszkaniu. Dużo klientów robi w ten sposób, że wymeldowują się w dniu przekazania mieszkania i wtedy przedkładają kupującym stosowne zaświadczenia. Oczywiście w akcie znajduje się zapis, że wymelduje się do tego i tego dnia i co do tego zobowiązania sprzedający poddaje się egzekucji z art. 777. My przy kredytach wpisujemy zapłatę zawsze 14 dni, jak będzie szybciej to super ale zawsze dajemy więcej czasu, w razie jakiegoś poślizgu w banku i ta praktyka się sprawdza.
Sprzedający faktycznie jakiś dziwny. Trzymam kciuki, żeby pieniążki dziś wpłynęły -
Nat, w akcie notarialnym mamy taki zapis: "sprzedający zobowiązuje się do dnia zawarcia umowy przeniesienia własności wymeldować się z przedmiotowego lokalu mieszkalnego". U nas było potrzebne zaświadczenie o braku zameldowanych osób. Myślałam, że to standard, ale skoro nie, to dobrze, że u nas to jest. Kontaktowałam się z kupująca we wtorek i miała info, że w środę-czwartek na pewno przelew będzie (wcześniej miała info, że maks trzy dni robocze, więc widać ile warte są słowa banku 😮💨). Ja generalnie rozumiem, że kupująca nie ma na to żadnego wpływu, więc bardzo jej nie cisnę, bo i po co, ale to że banki nie dotrzymują terminów z podpisanych umów i nikt nie czuje się za to odpowiedzialny nie jest w porządku.♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
Kupująca nie ma na to rzeczywiście żadnego wpływu, obserwuję co się dzieje i są duże obsuwy w wypłatach kredytów. Zwłaszcza w jednym z banków tego programu. A , że program ma bardzo atrakcyjne warunki, to chętnych jest multum.
Chciałabym być już na etapie czekania na wypłatę kasy dla sprzedającej, niestety my już 6 tygodni czekamy na samą decyzję. Pozostaje jakoś się tym próbować nie stresować bo kompletnie na nic nie ma się obecnie wpływu w bankach.
Ale podejście sprzedającego to już inna bajka. Trafił wam się ciężki typ Aś.Starania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
.aś. wrote:Nat, w akcie notarialnym mamy taki zapis: "sprzedający zobowiązuje się do dnia zawarcia umowy przeniesienia własności wymeldować się z przedmiotowego lokalu mieszkalnego". U nas było potrzebne zaświadczenie o braku zameldowanych osób. Myślałam, że to standard, ale skoro nie, to dobrze, że u nas to jest. Kontaktowałam się z kupująca we wtorek i miała info, że w środę-czwartek na pewno przelew będzie (wcześniej miała info, że maks trzy dni robocze, więc widać ile warte są słowa banku 😮💨). Ja generalnie rozumiem, że kupująca nie ma na to żadnego wpływu, więc bardzo jej nie cisnę, bo i po co, ale to że banki nie dotrzymują terminów z podpisanych umów i nikt nie czuje się za to odpowiedzialny nie jest w porządku.
Jeśli macie taki zapis to oczywiście, nie ma o czym mówić. To jeden z warunków umowy i sprzedający musi się z niego wywiązać, nie ma innego wyjścia. My także wymagamy tych zaświadczeń jeśli strony się dogadały odnośnie wymeldowania, jak dłuższy czas wydania mieszkania i nie chcą się jeszcze wymeldowywać to wtedy tak jak pisałam wcześniej. W szoku jestem, ze bank tak leci w kulki.. 😳
-
Arieen, no właśnie to jest ten słynny bank. Pekao SA 🙄 mam nadzieję, że nasz bank nie będzie tyle wypłacał, bo nie uczestniczy w BK2.
Nat, a jest jeszcze opcja, że ten typ się rozmyśli? Bo z tego co rozumiem umowa warunkowa to jest już umowa sprzedaży i nie można się z niej wycofać, ale tez się nie do końca znam?
Szczerze mówiąc to i taka opcje biorę pod uwagę, że mu może strzelić do głowy, żeby się wycofać, ale stwierdziłam, że z kasy za sprzedaż mieszkania starczy nam na jakiś czas wynajmu, a potem będziemy myśleć xd♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
Dziewczyny przymierzam się do zaplanowania torby tej na sam poród oprócz walizki na oddział. I do tej torby chce wlozyc w ten strunowy woreczek pierwsze ubranko pajacyk, body i czapeczkę. I teraz powiedzcie mi czy pod pajac to powinno być body z krótkim czy z długim?🤔 Skarpetki też dorzucić do tego pakietu czy jak pajac to już nie?Starania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
Bella_89 wrote:Arieen zdecydowanie krótki rękaw i bez skarpet🙂
Aś trzymam mocno kciuki. Niech ta historia z tym chorym człowiekiem się skończy. Życzę Ci żebyś mogła odetchnąćStarania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
.aś. wrote:Arieen, no właśnie to jest ten słynny bank. Pekao SA 🙄 mam nadzieję, że nasz bank nie będzie tyle wypłacał, bo nie uczestniczy w BK2.
Nat, a jest jeszcze opcja, że ten typ się rozmyśli? Bo z tego co rozumiem umowa warunkowa to jest już umowa sprzedaży i nie można się z niej wycofać, ale tez się nie do końca znam?
Szczerze mówiąc to i taka opcje biorę pod uwagę, że mu może strzelić do głowy, żeby się wycofać, ale stwierdziłam, że z kasy za sprzedaż mieszkania starczy nam na jakiś czas wynajmu, a potem będziemy myśleć xd
Zawsze jest takie ryzyko. To jeszcze nie jest umowa sprzedaży.. więc on może nie podejść do umowy sprzedaży. Ale nie zakładajmy od razu tego najgorszego scenariuszu