🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
Przy Bartku to przerabiałam 😁 i nie myślałam że dziewczynki też potrafią tak sikać 😀Rozaline wrote:Ciesz się, że to nie chłopiec, bo oni potrafią robić fontannę przy zdejmowaniu pieluszki 😂 Jak się dowiedziałam, że będzie córka to tylko o tym myślałam, że najwyżej zmoczy to co ma pod sobą, a nie nasika na moje ubranie i okoliczne meble 🙈
Trzymam kciuki, żeby Lilianka się nie zaraziła tym rumieniem 🤞👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
nick nieaktualny
-
Też się śmiałam z tego podgrzewacza 😁 ja używam chusteczek, mała też się denerwuje bo zimne ale mąż zaczął kłaść paczkę na kaloryfer 😁Arieen wrote:A do przewijania używacie chusteczek czy wacików i wody? My przyznam, że chusteczek z wygody, ale mała nie przepada bo wiadomo zimne. A śmiałam się z podgrzewaczy do chusteczek...Teraz rozumiem potrzebę wynalazku 😅
Arieen lubi tę wiadomość
👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Arieen wrote:A do przewijania używacie chusteczek czy wacików i wody? My przyznam, że chusteczek z wygody, ale mała nie przepada bo wiadomo zimne. A śmiałam się z podgrzewaczy do chusteczek...Teraz rozumiem potrzebę wynalazku 😅
Planuję waciki. Ale pieluchę zmieniałam raz w życiu. Więc nie jestem ekspertem
jakaś położna polecała też trzymać w dłoni chusteczkę od początku przewijania żeby się zagrzała. Może jest to wykonalne 😀
Arieen lubi tę wiadomość
Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Moje chłopaki to sikali jak prawdziwi strażacy 😂 Jadzia narazie nie ma takiego wystrzału, no chyba że tylnia armatka. Dziś ja przebieram na łóżku, tylko podkład podłożyłam, zdjęłam pieluchę i sięgam po chusteczkę a tu strzał. Daleko za podkład na prześcieradło i moje ubranie🙈
W szpitalu używam chusteczek ale w domu wolę waciki. Wyjątek będę robiła w nocy bo nie będzie mi się chciało szukać i kombinować.
Arieen, Darcia921025 lubią tę wiadomość
-
Ja do szpitala wzięłam chusteczki i w sumie robię tak, że zwijam je w rękach i tak je ogrzewam. Może nie są bardzo ciepłe, ale lepsze takie niż prosto z pudełka. W domu z czasem planuję przejść na waciki.
Arieen lubi tę wiadomość
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
Moja kuzynka, z którą nie mam kontaktu napisała do mnie z gratulacjami i spytała, jak córka się nazywa. Jak odpowiedziałam to odpisała tylko "jak???" 🤦 Serio, rozwalają mnie takie akcje. Do tego teściowa już któryś raz robi po swojemu. Tym razem chce kupić pościel do łóżeczka z poduszeczką. Co z tego, że mam śpiworek i kocyk. Jak jej tłumaczyłam, że nie chcemy, to powiedziała, że i tak kupi. No to niech kupi, jej kasa 🤷♀️
W połogu póki co nie mam siły przebicia i jestem ugodowa, ale nie wiem, ile potrwa ta moja cierpliwość do takich dziwnych akcji ze strony rodziny 🤷♀️
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
Rozaline wrote:Moja kuzynka, z którą nie mam kontaktu napisała do mnie z gratulacjami i spytała, jak córka się nazywa. Jak odpowiedziałam to odpisała tylko "jak???" 🤦 Serio, rozwalają mnie takie akcje. Do tego teściowa już któryś raz robi po swojemu. Tym razem chce kupić pościel do łóżeczka z poduszeczką. Co z tego, że mam śpiworek i kocyk. Jak jej tłumaczyłam, że nie chcemy, to powiedziała, że i tak kupi. No to niech kupi, jej kasa 🤷♀️
W połogu póki co nie mam siły przebicia i jestem ugodowa, ale nie wiem, ile potrwa ta moja cierpliwość do takich dziwnych akcji ze strony rodziny 🤷♀️
Na pytanie jak odpisałabym Be-re-ni-ka.
Teściowa niech kupuje. Moja ostatnio się obudziła i spytała czy ma pytać po rodzinie o ubrania dla dziecka... postanowiłam sobie w głowie, że jeśli cokolwiek przywlecze to ja i tak nie muszę tego używać 😉 A skoro mówiłaś, że nie chcesz to należy to powtórzyć w przypadku ewentualnych pretensji. I nie denerwuj się
Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Natosia wrote:Słodziak. I szczerze wspolczuje tylu dni z cewnikiem i drenem. Ja miałam dość po jednym dniu . Kiedy mogą was wypuścić ?
Natosia, a miałaś ten dren odprowadzający krew z macicy? Czy są jeszcze jakieś inne po CC? Sama nie wiem kiedy, pewnie na obchodzie się dowiem czegoś więcej. Mi się jakoś bardzo do domu nie spieszy, bo wiem, że rekonwalescencja z dziewczynami będzie nierealna. A psychicznie to leże i kwicze. Czuje, że hormony mi ostro mieszają i płacze praktycznie większość czasu nawet nie wiedząc czemu, bo cieszę się z maluszka itp. Jedyne co to totalnie nie mogą się pogodzić z tym, że się nie udało SN i z tym, ze nigdy więcej nie dane mi będzie spróbować. W nocy spytali czy chciałabym porozmawiać dzisiaj z psychologiem, więc się zgodziłam. Mnie już dobijają nawet takie rzeczy, że nie ma jak mi pobrać krwi. Od początku pobytu miałam 9 wenflonów założonych, bo wszystkie pękają, a jak idę na pobranie to już się zastanawiam czy uda się za 4 czy 5 razem, bo z tych żył w ogóle nie chce lecieć. No i ogarnianie siebie i życia ciągnąc ze sobą te dwa worki strasznie mi wjeżdża na psyche. Wczoraj powiedzieli, że mam odpuścić na razie laktator, tylko skupić się na sobie i spać ile mogę, bo to teraz najważniejsze. Dzięki Bogu Oli to mały ssak i wszystko mu jedno czy cycek czy pierś grunt, żeby zarelko leciało. Żadnego mojego dziecka nie byłam w stanie wykarmić przez pierwszych 5-6 dni, bo dopiero wtedy pojawia się u mnie mleko i tym razem nie jest inaczej.
12.30: jestem po rozmowie z psychologiem, spytała czy nie chce konsultacji z psychiatra, żeby zadziałać profilaktycznie, a nie po czasie, ale stwierdziłam, że to jeszcze nie pora. Potem odczepili mi ten worek z krwią i cewnik. Wyczyścili tam wszystko. Ustaliliśmy, że działamy z laktatorem, którym ściągnęłam tyle mleczka, że w zasadzie dokarmianie jest zbędne. Mam wrażenie, że dzisiaj powoli wracam na prostą 💪 wypis prawdopodobnie w środę.
Dzięki dziewczyny za wsparcie ❤️❤️❤️Maj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka
1) schudnąć 10kg:
94🎉 (3.05)
93🎉(29.05)
92? 91? 90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
2 wizyta: ?
3 wizyta: ?
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
Nie denerwuję się, właśnie jestem wyjątkowo spokojna i opanowana aż za bardzo. Wolałabym w połogu być walczącą mamą niż taką miękką bułą, ale zdecydowanie nam takie samo podejście. Kołderka jeszcze, ale poduszeczka pójdzie do szafy 🤷♀️ Przypomniał mi się mem z kotem, który leży w kartonie obok miekkiego kojca i podpis - to nie moja wina, że lubisz marnować swoje pieniądze. To chyba dobre podsumowanie tego typu sytuacji 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2023, 12:44
Malinkaaa, Darcia921025, Bella_89 lubią tę wiadomość
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
Aś jesteś mega dzielna! Już z opisu widać, że u Ciebie lepiej chociaż droga jest trudna. Dobrze, że wszystko idzie ku dobremu
Rozaline jeszcze będziesz waleczną lwicą. Teraz problem jest błahy, rzucisz szmaty do szafy, ale jestem w 100% pewna, że gdyby ktokolwiek chciał zrobić coś gorszego np. poić herbatką koperkową to rzuciłabyś się jak zła 😉
Rozaline lubi tę wiadomość
Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Aś nie zgadzam się z tym, że nie rodzilaś siłami natury. Jestem świeżo po porodzie i wiem, ile wycierpiałam do 9 cm. To że później poszła blizna to już w ogóle jest dla mnie niewyobrażalbym bólem. Wiem, że było to dla Ciebie ważne, ale przez większą część porodu sn przeszłaś. Możesz być z siebie bardzo dumna, bo walczyłaś o swój cel do końca. Piszę to całkowicie szczerze, a nie żeby Cię podnosić na siłę na duchu. Jeśli tylko poczujesz, że konsultacja z psychiatrą będzie pomocna to korzystaj. I dbaj o siebie ❤️
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
Rozaline wrote:Aś nie zgadzam się z tym, że nie rodzilaś siłami natury. Jestem świeżo po porodzie i wiem, ile wycierpiałam do 9 cm. To że później poszła blizna to już w ogóle jest dla mnie niewyobrażalbym bólem. Wiem, że było to dla Ciebie ważne, ale przez większą część porodu sn przeszłaś. Możesz być z siebie bardzo dumna, bo walczyłaś o swój cel do końca. Piszę to całkowicie szczerze, a nie żeby Cię podnosić na siłę na duchu. Jeśli tylko poczujesz, że konsultacja z psychiatrą będzie pomocna to korzystaj. I dbaj o siebie ❤️
Podpisuję się obydwiema rękami pod tym!Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Na SR Położna doradzała jeszcze ogrzewać chusteczki w biustonoszu. Ale tak się teraz zastanawiam jak to zrobić przy laktacji 😃
Rozaline moja szwagierka też się uparła, na kołdrę i poduszkę, ale uświadomiłam ją, że użyje tego pewnie za 3-4 lata. Nie zrobiło to na niej wrażenia 🤷🏼♀️34 cs 🍀
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAś z czasem na pewno będzie lepiej, najważniejsze być już w domu z rodziną. Zrobiłaś co mogłaś i najważniejsze, że jesteście oboje cali i zdrowi ❤️
My dziś zaliczyliśmy pediatrę, wszystko ok, mała przybrała na wadze i waży 3100 więc jestem spokojna. Musimy się zapisać na standardowe usg bioderek i już nam lekarz poopowiadał o szczepieniach. Przy okazji zaliczyliśmy drugi spacer i znów ładnie spała więc chyba to zimne powietrze jej służy 😉
Malinkaaa, EwelinaNowa 😊, Rozaline lubią tę wiadomość
-
As, nie mialas wpływu na to, co sie wydarzyło 🥺 i choc nie bylo tak jak sobie to wymarzyłaś to zrobiłaś wszystko, co mogłaś!
Ciesze się, ze wychodzisz na prostą, ale jesli tylko poczujesz, ze potrzebujesz pomocy, nie boj sie o nia prosić ❤️
Jesteśmy z Toba!Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1)
