Miovarian

Dobry wieczór,

Mam na imię Marta, jestem tu nowa i liczę na Wasze wsparcie i doświadczenie. Z mężem staramy się o dziecko, badania u ginekologa bardzo dobre, otrzymałam jako suplement diety miovarian 2 x na dzień. Czy któraś z Pań zażywała ten preparat? Słyszałam oponie, że pomaga zajść w ciąże. Pozdrawiam

Hej
Ja właśnie w tym cyklu zaczęłam brać miovarian. Póki co piję go 2-3 tygodnie ale jest ok. Nie odczuwam zadnych skutków ubocznych ale może pomoże. Mio-inozytol zawarty w tym suplemencie rzekomo wspomaga owulację i reguluje cykle, więc jeżeli szukasz czegoś tańszego to wystarczy kupić sam właśnie ten składnik. Jest dostępny w internecie. O miovarianie jest niewiele opinii ale jest to ten sam suplement co inofolic, symfolic, ovarin, inofem itp. więc polecam dość obszerne wątki z tymi właśnie suplementami

Dokladnie miovatin to prawie to samo co inofolic inofem itp rozni sie jedynie tym ze kwas foliowy zawarty w miovarinie jest w formie metylowanej

Tak czytałam rownież o odpowiednikach, ale póki co słucham lekarza, a cenowo aż takiej dużej różnicy nie ma

ja biorę inofolic w ciąży na razie nie jestem ale z tego co zauwazyłam szybciej rosną mi pęcherzyki

Hej! Ja od 10.10.17 zażywam miovarian oraz mama dha premium plus, natomiast od 19.10.17 kontracept (ze względu na PCO). Przez prawie 3 tygodnie czułam sie fatalnie! Tak jak bardzo jestem zdeterminowana, żeby mieć z mężem dziecko tak w tym okresie ciągłego bólu jajników, pleców byłam gotowa się poddać! Teraz wszystko się wyciszyło. Większość ludzi z tego co czytam dobrze przyjmuje miovarian. Niestety „nasze początki” były trudne. Każdy organizm reaguje inaczej. Liczę, że po uregulowaniu hormonów będę mogła cieszyć się dwoma kreskami

Ja dostałam od gina miovarin i prawie cały do kosza poszedł tak mnie gryzl w gardło że pić się nie dało
Ale dokładnie tak to praktycznie to samo co imofolic czy inofem a ten drugi pije już 2 cykl nie czuje specjalnie żeby na mnie jakośdzialal ale po 4 miesiącach picia udało mi się zajsc w ciążę po prawie 7 latach więc mam cichą nadzieję że to właśnie on mi pomógł więc pije go znów:-)

Mnie szczególnie takie wypowiedzi podnoszą na duchu ☺️ Powodzenia życzę Nam wszystkim

Ja pije inofolic ale cudow nie ovzekuje..

Po co przepłacać
Inofem ten sam sklad

Ja sie zastanawiam nad ovarinen bo tam i witaminy sa...
Poki co obrazilam sie na wszystkie suplesuplementy dopije inofolic i dam spokoj...
Powiem Ci szczerze ze po tylu latach człowiek juz jest sfrustrowamy tym wszystkim...dzis mam dzien z cyklu " uzalanie sie nad sobą i czytanie bezsensu o pozycjach ulaywiajacyh zaplodnienie"

Hahahaha.. też to ostatnio przerabiałam. Ja bardzo długo się nie staram ale już czasami powątpiewam

Załamana i wszystkie dziewczyny
Jeśli mam być szczera
Jeśli potraficie - bo ja narazie nie potrafię
Odpuscie
Mnie to pomogło, czytałam o pozycjach robiłam świece brałam różne leki futrowalam się hormonami
Zaciagalam męża do łóżka kiedy trzeba późnej seksu nawet unikalam nie chciałam orgazmow bałam się ich gdyby doszło do ewentualnego zapłodnienia itd itp po seksie leżałam scislajac mięśnie kegla ażeby zassac plemniki
Zaszłam wtedy kiedy wogole nie myślałam o ciazy wspolzylam w miesiącu dwa razy nawet nie wiem kiedy , nic nawet nie wiem i dodam że okres mi się spóźnial a ja byłam wściekł a bo wyjezdzalismy na wakacje dzień przed wyjazdem nadal go nie miałam pojechałam po tabletki na wywołanie
Jakie to zdziwienie moje kiedy tydzień po ujrzałam jasną kreskę!
Wierzę że to psychika
Poronilam nie potrafię się przestać nakrecac tyle lat walczyłam i nagle się udało i jeszcze straciłam....
Może mi minie bo teraz jak nigdy pragnę dzieciatka napewno i ono nie zastąpi mi aniołka ale jeśli tylko się z tym uporam napewno odpuszczę...

Ona29...ja przez lata odpuszczalam i nic...czuje ze pekam i popadam w depresje..jeszcze mialam nadzieję a teraz juz chyba przestaje ja mieć..
Ale nie odpuszcze bo nie umiem

Ja też mówiłam że odpuszczam dokładnie jak Ty jednak mimo wolnie wszystko było pod kontrolą niby odpuszczalam ale w podświadomości seks był w dniach plodnych wsyzstko zaplanowane i nakrecanie lub nie
Późnej już tylko czekałam na @ bez żadnych sikancow itp
A wtedy to ja nawet nie wiem do dziś kiedy miałam dni płodne, baa kiedy wspolzylam nic kompletnie zapomniałam o tym cyklu całkiem

Dziewczyny, z jakiego powodu dostałyście miovarin od lekarzy?

Ja jestem po poronieniu, od 3 cykli mam straszny PSM, w tym bardzo, bardzo bolały mnie piersi, w dodatku mam jeden jajnik o cechach PCOS. Lekarz dał mi na 30 dni miovarin, żeby wyciszyć PSM. Na razie 3 dzień piję, więc o efektach się nie wypowiadam. Szukałam w necie, ale mało info. Stąd moje pytanie do tych, które stosują dłużej.

Ja pije żeby w sumie nie wiem nawet po co , owulacje mam
Ale skoro u Ciebie jest podejrzenie pcos to jak najbardziej suplement wskazany , miovarin pomoże Ci w owulacji- część dziewczyny które jej nie miały po tym proszku mają, może też wspomóc Twój śluz plodny i ogólnie poprawić gospodarkę hormonalną
Przykro mi że straciłaś- tule

Smutna historia ale mnie odpuszczenie nic nie pomogło a było to faktyczne odpuszczenie. Leki odstawilam, wyjechałam na wakacje i tym się wyłącznie zajmowalam i nic. Ja tam w to odpuszczanie nie wierzę

AnnaZ z miovarianem jest dokładnie tak, jak pisze Ona29

Ja odpuszczalam tak przez pare lat...po prostu zylam...nawet nie pisalam kiedy okres itp...i tez w to nie wierze...
Ten miovarin to to samo co inofem czy inofolic?
Bo jest jeszcze Ovarin i to sa tabletki z witaminami plus to co ma inofolic

Załamana85 miovarian ma w składzie myo-inozytol, witaminę B12 i foliany