X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki ❤ (22-28)
Odpowiedz

Młode staraczki ❤ (22-28)

Oceń ten wątek:
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia14 wrote:
    Jestem Karolina i mam 23 lata. Z mężem mieliśmy zacząć dopiero starania po nowym roku ale już w tym cyklu zaserduszkowaliśmy w dni płodne więc czekam na efekty 😊 dzisiaj mój 20dc ostatnie cyykle były 25-27 dniowe. Pierwszy cykl i już sobie wkręcam objawy 🤣
    Życzę z całego serca szybkiego efektu w postaci fasolki!
    Z doświadczenia jednak widzę, że trzeba mieć naprawdę szczęście by się udało w ciagu 3 pierwszych miesięcy :)

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Może organizm gdzies tam zaskakuje a czegos malutkiego brakuje by się utrzymało? Nie rob testów przed @! Szkoda tych rozczarowań.
    A czekam na moje krechy!
    Ale Tobie i Wam rowniez kibicuje ! 🤞✊
    Nie wiem Ola, ciężko powiedzieć.
    Witaminy biorę, z badaniami jest wszystko okej.
    Więc wiesz, nie wiadomo co to było 🤷‍♀️
    Kiedy testujesz?

    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Nie wiem Ola, ciężko powiedzieć.
    Witaminy biorę, z badaniami jest wszystko okej.
    Więc wiesz, nie wiadomo co to było 🤷‍♀️
    Kiedy testujesz?

    Ja jestem dwa dni po owu także 29.12 :)
    Jakos tak. Ale wątpię, właśnie przechodzę stan zapalny pecherza i niby nic sie nie wyklucza to wiesz....
    Serduszkowaliśmy codziennie przed owu... Bo taka była możliwość i ochota :) Nie wiem czy to wystarczyło.

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Ah mialam zielony weekend ! Może tym razem...? Chociaz mam takie przeczucie że raczej nic z tego. Nie mam pewności co do owu, możliwe że była rano, sprawdze testami wieczorem bo teraz wychodzi mega blada kreska, czyli albo po owu lub przed.... ehhh.
    ❤ były dzień lub dwa przed owu. Według książek i innych artykułów są duże szanse.
    Chociaż...hmm. Same wiecie jak to wygląda z praktycznym zajściem w ciążę, nie wychodzi nic.
    Uuuuuuuu....
    Mam nadzieję, że podzialalo 😈


    Ja chyba odpuszczę sobie te testy owu, chociaż na ten cykl, szczerze to sama nie wiem. Jestem dopiero po @, ❤️ są raz dziennie, czasem dwa, czasem nie ma.
    Jak mi się zachce.
    Tam naprawdę owu chyba wyskoczy mi jakoś w święta..

    Mam mało czasu. Wczoraj rozwozilismy zaproszenia na ślub. Boże! To już tylko 25 dni....

    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Ja jestem dwa dni po owu także 29.12 :)
    Jakos tak. Ale wątpię, właśnie przechodzę stan zapalny pecherza i niby nic sie nie wyklucza to wiesz....
    Serduszkowaliśmy codziennie przed owu... Bo taka była możliwość i ochota :) Nie wiem czy to wystarczyło.
    Powiem Ci ostatnio swoje ulubione zdanie.

    Co ma być, to będzie 😂
    A tak serio powinno starczyć. Jak dzień wcześniej to już na pewno. Byleby pęcherzyk pękł. 💪

    Powiem Ci ze ja ostatnio korzystam bardziej z dobrego seksu, od tych testów jakoś przestałam myśleć czy się uda.
    Fajnie by było ale już nie mam wiary 😂

    Swoją drogą mój K ostatnio powiedział, że "no może teraz zaskoczysz" 😂😂😂😂😂😂🙈


    Ola, Gotowa już do świąt?

    Ja dziś z Małą ubieram choinkę.

    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Uuuuuuuu....
    Mam nadzieję, że podzialalo 😈


    Ja chyba odpuszczę sobie te testy owu, chociaż na ten cykl, szczerze to sama nie wiem. Jestem dopiero po @, ❤️ są raz dziennie, czasem dwa, czasem nie ma.
    Jak mi się zachce.
    Tam naprawdę owu chyba wyskoczy mi jakoś w święta..

    Mam mało czasu. Wczoraj rozwozilismy zaproszenia na ślub. Boże! To już tylko 25 dni....


    Mega !!! Sama nie moge doczekać się dnia az ten moj sie zdecyduje i będziemy mogli wziac slub! Chociaz w weekend wspomniał coś o "przyszłych planach" temat dotyczył mojej wagi i przenoszenia mnie przez próg, pominę ten wątek 😅😅😅

    Patutka lubi tę wiadomość

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do testów owu jestem sceptyczna. Teraz nawet nie mam jak sprawdzic bo walczę z pecherzem i cały czas pije wode. Raz rano wyszedł blady pasek ktory oznacza że albo po lub przed owu. Bo wg opisu pozytywny to mocne dwa paski.

    Choinkę mam od tygodnia ubraną i już mnie denerwuje ile mi miejsca zajmuje haha.
    Ja święta spędzam u rodziny mojego M. Także po przymusowym l4 jedynie zrobie paszteciki i może zupe grzybowa, nic wiecej :)
    Także na luzie w tym roku.

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Ja do testów owu jestem sceptyczna. Teraz nawet nie mam jak sprawdzic bo walczę z pecherzem i cały czas pije wode. Raz rano wyszedł blady pasek ktory oznacza że albo po lub przed owu. Bo wg opisu pozytywny to mocne dwa paski.

    Choinkę mam od tygodnia ubraną i już mnie denerwuje ile mi miejsca zajmuje haha.
    Ja święta spędzam u rodziny mojego M. Także po przymusowym l4 jedynie zrobie paszteciki i może zupe grzybowa, nic wiecej :)
    Także na luzie w tym roku.
    Ja robiłam w tamtym cyklu testy. Szlak mnie trafił bo zrobiłam ich z 30 zanim wyszedł mi pozytyw taki ze ta krecha była 2x ciemniejsza od kontrolnej.

    Może masz i rację i zamówię je i w tym cyklu.

    O fajnie. Choinkę chce ubrać dzisiaj, chociaż nie wiem jak przy 3 kotach ona da radę... 😂
    Tylko czekam aż mała wróci z przedszkola bo strasznie chciała ja ubrać ze mną.
    Święta po śmierci babci w tym roku będą u mnie, nie wiem jak one teraz będą wyglądać bez tej gaduly, nie wyobrażam sobie...

    Co do ślubu, doczekasz się na pewno. Ja go wzięłam tak o z marszu, a chodź weźmiemy. 😂

    Co prawda i tak powiedziałam że czekam na oświadczyny przed kościelnym 😂

    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz, z moim to jest tak, że mamy czas na ślub jeszcze, dziecka rowniez nie ma takze mimo ze na odwrót działamy to moj Men potrzebuje czasu jeszcze. Jakoś tak łatwiej mu myśleć że bedzie mial dziecko niż że ma zostac mężem haha, ale ostatnio dwa razy słyszałam od niego cos o weselu takze widze że mysli o tym :) To dobrze, ma po 30stce to niech się ogarnia hahaha 😈❤😅

    Czekam na magiczne objawy zagniezdżenia. Jakoś tak tydzień po owulacji, gdzie była szansa jest dla mnie wyczekiwaniem, chociaz pierwszy raz nie jestem pewna czy owu była dzień czy dwa po ❤. Jakos tak nie czuje by mialo sie cos zmienic i wydarzyć. Także pewnie na sylwestra będę mogła wypić szampana.

    A co do testów to mi na ogół wychodzily pozytywne wieczorem, rano nigdy.

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze się dowiedzialam, ze po pozytywnym teście owu to do 36h może byc owulacja, także naprawdę super, idzie coś zaplanować 😅😅

    Ja im częściej wmawiam sobie że daje sobie spokoj to docieraja do mnie pewne argumenty. Choćby ten że trzeba mieć szczęście by na weekend trafić w owulacje.

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Wiesz, z moim to jest tak, że mamy czas na ślub jeszcze, dziecka rowniez nie ma takze mimo ze na odwrót działamy to moj Men potrzebuje czasu jeszcze. Jakoś tak łatwiej mu myśleć że bedzie mial dziecko niż że ma zostac mężem haha, ale ostatnio dwa razy słyszałam od niego cos o weselu takze widze że mysli o tym :) To dobrze, ma po 30stce to niech się ogarnia hahaha 😈❤😅

    Czekam na magiczne objawy zagniezdżenia. Jakoś tak tydzień po owulacji, gdzie była szansa jest dla mnie wyczekiwaniem, chociaz pierwszy raz nie jestem pewna czy owu była dzień czy dwa po ❤. Jakos tak nie czuje by mialo sie cos zmienic i wydarzyć. Także pewnie na sylwestra będę mogła wypić szampana.

    A co do testów to mi na ogół wychodzily pozytywne wieczorem, rano nigdy.
    Trzymam kciuki, może w końcu się uda💪


    Ja raczej testów nie kupuje, tak zdecydowałam. 💪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 12:22

    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie robie sobie nadziei :) Jakos tak... no nie wiem. Wtedy się niepotrzebnie martwie lub nakręcam a mija juz 7 czy 6 cykl starań i nic. A jak sie zastanowiłam to może byly 2- 3 szanse ? Tak weekendowo. Po nadzieji jaka zrobił mi lekarz w pazdzierniku i dał zielone swiatło a przyszła @ przestałam wierzyć. Bo myślę że jak juz jest owu dwa dni po ❤ to nie daje szans.
    Nie miałam tez monitoringu, chwilwo nie ma sensu tego robic, badania nasienia mój też nie wykona w tej chwili, może za rok? A w tym czasie moze sie wszystko wydarzyć.
    Pocieszam się myślą że moja mama była w pierwszej ciąży w wieku 27 lat, może i mam mieć podobnie ?

    A ostatnio to mam w ogole rozkminę, czy plemniki od razu wpadają do szyjki i kieruja się w stronę jajowodu? Jak to w ogole działa ?

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Nie robie sobie nadziei :) Jakos tak... no nie wiem. Wtedy się niepotrzebnie martwie lub nakręcam a mija juz 7 czy 6 cykl starań i nic. A jak sie zastanowiłam to może byly 2- 3 szanse ? Tak weekendowo. Po nadzieji jaka zrobił mi lekarz w pazdzierniku i dał zielone swiatło a przyszła @ przestałam wierzyć. Bo myślę że jak juz jest owu dwa dni po ❤ to nie daje szans.
    Nie miałam tez monitoringu, chwilwo nie ma sensu tego robic, badania nasienia mój też nie wykona w tej chwili, może za rok? A w tym czasie moze sie wszystko wydarzyć.
    Pocieszam się myślą że moja mama była w pierwszej ciąży w wieku 27 lat, może i mam mieć podobnie ?

    A ostatnio to mam w ogole rozkminę, czy plemniki od razu wpadają do szyjki i kieruja się w stronę jajowodu? Jak to w ogole działa ?
    Nie no one tak od razu to do szyjki kochana nie wpadają niby. Chociaż mi się wydaje że nie ma opcji żeby przy otwartej szyjce nic tam nie wyleciało....
    W płodne dni niby dlatego szyjka jest otwarta, żeby swobodnie mogły wleciec do środka.
    Plemnik pokonuje 3mm na godzinę. Czaisz? :o
    Jakie to musi być malutkie?😂


    Z jednej strony Cię rozumiem. Ja jednak testów już nie kupuje i wiesz, nie będę nawet ciążowych robić chociaż mam ich taki zapas.
    Jeszcze K mi dzisiaj powiedział czy może byśmy trochę poczekalni z 2 dzieckiem?
    Zapytałam się go jak on sobie to w takim razie wyobraża, a on ze no tak jak jest teraz.

    Ja do niego ze no to przecież tak czy siak pewnie nam się uda kiedyś i co będzie? Dziecko którego nie chciałeś?
    A on ze będzie się cieszył z tego dziecka 😂😂😂
    😂🤦‍♀️ rozumiesz coś z tego? A i że nie zamierza ani unikać dni płodnych ani przestać kończyć jak kończy. 😂🤦‍♀️
    Kurwa, faceci to idioci, serio.

    Tak swoją drogą

    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, ja bym z tymi badaniami nasienia to się wstrzymała.
    Bo minimum rok to zdrowa para się stara.
    Nie wiem dlaczego. Ale jakoś tak jest ze może nie zaskoczyć... Nie wiem sama, to dziwne ale wiesz to tyle rzeczy musi się zgrać w czasie.... Ze wiesz...

    Sama już nie wiem. U mnie to niech będzie jak ma być. Czasami trzeba głowę zluzowac. Więc ja też tak robię. Mam nadzieję tylko, że tobie się uda szybciej.

    Ps... W staraniu o julke w 2015 po 2 cyklu staran już byłam w ciąży, która straciłam.

    A w 4 cyklu udało się z małą...
    A tutaj 4 msc i nawet biochemu...

    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Nie no one tak od razu to do szyjki kochana nie wpadają niby. Chociaż mi się wydaje że nie ma opcji żeby przy otwartej szyjce nic tam nie wyleciało....
    W płodne dni niby dlatego szyjka jest otwarta, żeby swobodnie mogły wleciec do środka.
    Plemnik pokonuje 3mm na godzinę. Czaisz? :o
    Jakie to musi być malutkie?😂


    Z jednej strony Cię rozumiem. Ja jednak testów już nie kupuje i wiesz, nie będę nawet ciążowych robić chociaż mam ich taki zapas.
    Jeszcze K mi dzisiaj powiedział czy może byśmy trochę poczekalni z 2 dzieckiem?
    Zapytałam się go jak on sobie to w takim razie wyobraża, a on ze no tak jak jest teraz.

    Ja do niego ze no to przecież tak czy siak pewnie nam się uda kiedyś i co będzie? Dziecko którego nie chciałeś?
    A on ze będzie się cieszył z tego dziecka 😂😂😂
    😂🤦‍♀️ rozumiesz coś z tego? A i że nie zamierza ani unikać dni płodnych ani przestać kończyć jak kończy. 😂🤦‍♀️
    Kurwa, faceci to idioci, serio.

    Tak swoją drogą

    Rozumiem :) Bo moj M tez wychodzi z zalozenia że nie planujemy "ale jak będzie to będzie" zapewne chodzi o odpuszczenie sobie presji starań :) korzystanie z seksu bez zapezpieczeń ile się da :)
    Zniesienie troche odpowiedzialności.... pozwol mu nacieszyc sie młoda przyszła żona a nie od razu wbijać w nieprzespane noce :)
    Natomiast no kochajcie sie na spontanie bez wyliczania dni plodnych, bez tego "ma byc dziecko!" :)

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Ola, ja bym z tymi badaniami nasienia to się wstrzymała.
    Bo minimum rok to zdrowa para się stara.
    Nie wiem dlaczego. Ale jakoś tak jest ze może nie zaskoczyć... Nie wiem sama, to dziwne ale wiesz to tyle rzeczy musi się zgrać w czasie.... Ze wiesz...

    Sama już nie wiem. U mnie to niech będzie jak ma być. Czasami trzeba głowę zluzowac. Więc ja też tak robię. Mam nadzieję tylko, że tobie się uda szybciej.

    Ps... W staraniu o julke w 2015 po 2 cyklu staran już byłam w ciąży, która straciłam.

    A w 4 cyklu udało się z małą...
    A tutaj 4 msc i nawet biochemu...

    No ja biochemu też nie miałam, ale to moze lepiej? Chyba nie chce przechodzić tego emocjonalnego. Aczkolwiek no jak każda Myslalam że jest to łatwiejsze niz sie wydaje.

    Caly czas czulam mocno jajniki. Natomiast od listopada to sie wyciszyło. Biore wiesołek do owu i witaminy i nic wiecej, nawet tyc ziół nie pije. Dzisiaj trochę mam uczucie w jajnikach jak przed @, a jestem 3 dni po owu. Ale nie ma co sobie wkrecac bo to moze oznaczać wszystko, nawet moj pęcherz... albo dopiero późna owulacje. Ahh. Masakra.

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah nic z tego nie bedzie w tym cyklu.
    Właśnie sprawdziłam testem, bo mam ból owulacyjny.
    No i test pozytywny, także nic z ciąży w tym miesiącu nie bedzie :(
    I jakoś tak przyjęłam to do wiadomości, ale trochę smutno. No trudno, nie w tym roku :)

    https://zapodaj.net/13e4d1d52478d.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 13:26

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Rozumiem :) Bo moj M tez wychodzi z zalozenia że nie planujemy "ale jak będzie to będzie" zapewne chodzi o odpuszczenie sobie presji starań :) korzystanie z seksu bez zapezpieczeń ile się da :)
    Zniesienie troche odpowiedzialności.... pozwol mu nacieszyc sie młoda przyszła żona a nie od razu wbijać w nieprzespane noce :)
    Natomiast no kochajcie sie na spontanie bez wyliczania dni plodnych, bez tego "ma byc dziecko!" :)
    No okej, na jedno rozumiem... Ale jak on sobie to wyobraża?
    Bo ja nie wiem?
    Przecież skoro nie chce nic zmieniać i kochać się do końca, tak cały czas, to w końcu "wpadniemy"
    To o co w tym wszystkim chodzi?


    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Ah nic z tego nie bedzie w tym cyklu.
    Właśnie sprawdziłam testem, bo mam ból owulacyjny.
    No i test pozytywny, także nic z ciąży w tym miesiącu nie bedzie :(
    I jakoś tak przyjęłam to do wiadomości, ale trochę smutno. No trudno, nie w tym roku :)

    https://zapodaj.net/13e4d1d52478d.jpg.html
    Piękne krechy...

    A ❤️ kiedy było?

    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    No okej, na jedno rozumiem... Ale jak on sobie to wyobraża?
    Bo ja nie wiem?
    Przecież skoro nie chce nic zmieniać i kochać się do końca, tak cały czas, to w końcu "wpadniemy"
    To o co w tym wszystkim chodzi?

    O tą wpadkę :)
    Myślę że bardziej chodzi o to by przestac w kołko wałkowac ten temat. To nie tak że on nie chce dziecka, on chce oddechu od tematu dziecka.

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
‹‹ 132 133 134 135 136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ