mocne bóle tydzień przed okresem,upragniona ciąza?
-
halo dziewczynki , mam problem , a mianowicie od 18.12 az do chwili obecnej zaczął boleć mnie brzuch jak na @, tym że jest on raz mocniejszy raz słabszy , do tego jestem senna i taka przymulona, @ mam dostac dopiero 29.12. Dodam , ze od 8.12 do 17, wspolzylam w dni plodne, robilam test dzisiaj i niesety negatywny. Mój cykl trwa 28 . 29 dni. Może za szybko na wynik testu? ale co znaczy ten bolący brzuch ? proszę o odpowiedź..
-
nick nieaktualnyPatuś mnie też boli brzuch i też mam ponad tydzień do @, tylko że ja nie mogę być w ciąży bo nie serduszkowałam w dni płodne;)
Czyli wniosek jest jeden, jeśli brzuch boli to można albo okresu dostać albo być w ciąży
Katha81, Ewelka II, Unlike lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Haha! "Czyli wniosek jest jeden, jeśli brzuch boli to można albo okresu dostać albo być w ciąży" Święta racja!
Poprawiłaś mi humor bardzo tego ranka 
Ale i tak nie tracę nadziei. Jestem Patuś w podobnej sytuacji. Brzuch mnie boli od wczoraj, czasami mnie pobolał lekko w czasie @, @ na 29.12, test zrobiłam- negatywny oczywiście, bo jaki miał niby być w 6 dniu po owu? Czyli jak Anolka napisała, jednego możemy być pewne: jesteśmy w ciąży, lub nie
Anoolka, Unlike, zAgatka, Chanela lubią tę wiadomość
-
Ewelka II wrote:Czyli jak Anolka napisała, jednego możemy być pewne: jesteśmy w ciąży, lub nie
Cudowne Mnie też nigdy nie bolał brzuch przed @, aż zaczęłam się starać intensywnie o dziecko - wtedy boli właściwie przez całą fl. To tylko psychika..
Unlike lubi tę wiadomość
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualny
-
no to ja też witam w klubie mam dokładnie to samo! brzuch boli jak na @ a jego termin też na 29
do tego dwa dni temu czułam wyraźne kłucie w macicy i już sobie wmawiam że to implantacja była heheh.. tak to juz jest że jak bardzo czegoś chcemy to nam się w głowie troche przestawia
Mimo to trzymam mocno za nas kciuki by tym razem się udało!!
stardust87, Anoolka lubią tę wiadomość
-
Wiecie co mnie najbardziej rozbawia? Moje nastawienie:D
Pierwszy cykl starania, jedno serduszkowanie w płodnym, do małpiszona caaały dluuugi tydzień,a ja już się czuję jakbym była w co najmniej 3 miesiącu! Objawy mam chyba wszytkie jakie możliwe w całej 9-miesięcznej ciąży Coś mi się wydaję, że jak tak dalej pójdzie,to jutro już ruchy dziecka zacznę wyczuwać!
Ktoś by napisał,że w ciąży zmienia się kolor oczu, to i ja bym zmieniła ( z zileono-szargo na szaro-zielony)
I tym oto sposobem widzę, jak organizm potrafi drwić sobie z człowieka!
Anoolka, ulek, Liuliu79 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jest dokładnie tak jak dziewczyny piszą. Nie warto się nakręcać i wmawiać sobie, że to ciąża. Wiem po sobie jak bardzo człowiek przeżywa późniejsze rozczarowanie. Ja miałam wszystkie objawy ciążowe, właściwie w każdym miesiącu starań, łącznie z kłuciem jajników, bólami podbrzusza, zawrotami głowy itp.
Podobnie jest z mówieniem przez kobiety pragnące dziecka, że prześladują je kobiety w ciąży. To nie tak. Po prostu wtedy kiedy tak bardzo chcemy mieć dziecko i jesteśmy na tym wyłącznie skoncentrowane, zwracamy szczególną uwagę na kobiety w ciąży, ale nie jest ich wokół nas więcej niż kiedyś.
Mam jeszcze taką propozycję dla dziewczyn, które co miesiąc odczuwają przedciążowe objawy, aby zaczęły zapisywać sobie od owulacji (każdego dnia)odczucia bólu brzucha, zawrotów głowy, mdłości czy rozdrażnienia i zobaczycie, że większość tych dolegliwości się pokrywa. Ja tak zrobiłam i wiem już, że ból piersi jest bólem przedmiesiączkowym, że brzuch boli mnie w zasadzie kilka dni po owulacji do samej miesiączki. Wydaje mi się, że to może pomóc w rozpoznaniu, kiedy pojawi się jakiś inny niż wszystkie symptom. Oczywiście, może się zdarzyć, że ciąża przyjdzie nie dając innych objawów, ale prawda jest taka, że zdarza się to niezwykle rzadko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2013, 07:51
Ewelka II lubi tę wiadomość
Maracuja -
Witam wszystkich:) Mam problem a mianowicie chodzi o to że wczoraj miałam dość nie typową sytuacje, gdyż 19 dni temu skończył mi się okres a zawsze mam co 28 dni. Wczoraj obudziłam się rano ze strasznym bólem brzucha( tak jak przy miesiączce tylko o wiele silniejszy) Gdy poszłam do toalety okazało się że moja wkładka była cała we krwi, do tego dostałam biegunki, większych bóli oraz wymioty i poty.Po włożeniu tampon-a, po pół godziny był cały we krwi, następny ok pół godziny później również był we krwi, ból nie ustępował więc już nie wkładałam następnego, gdyż pomyślałam że to tampon jest przyczyną mojego okropnego bólu brzucha, wzięłam tabletkę (no-spe) i zasnęłam, gdy się obudziłam po ok 2 godzinach na wkładce było tylko delikatne plamienie, ból również ustąpił. W nocy również bolał mnie brzuch ale to nic w porównaniu do rannego bólu. Na forum dużo osób piszę że w taki sposób objawia się poronienie;/ A ja nie jestem w 100% pewna że nie byłam w ciąży. Po za tym ogólnie prowadzę spokojny tryb życia, a w ten weekend byłam ze znajomymi w aqua parku, było wiele zjeżdżalni i atrakcji, nie powiem żebym się tam oszczędzała. Kilka minut temu zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywny... Czy to było naprawdę poronienie?? Pierwszy raz miałam taką sytuację i tak mocny ból brzucha. Pomóżcie proszę... Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam!Misia07
-
nick nieaktualny"Czy to było naprawdę poronienie??"
z całego serca życzę Ci, aby to nie było to, ale na litość boską skąd my to mamy wiedzieć?
U jednych mogło by to być objawem poronienia, u innych objawem 1000 innych stanów, więc ciężko byłoby nawet lekarzowiw naszej sytuacji powiedzieć czy to było poronienie ...
-
Koniecznie do lekarza, nie ma co lekceważyć skoro krwi było az tyle. Owszem moze to byc objaw poronienia ale raczej w terminie po @. Kilka dni po owu mogło nawet nie dojść do implantacji, a nawet jesli to watpię zeby było tak wielkie krwawienie z fasolki ktora byłaby minimalna.
Tak jak pisze koleżanka wyżej, mogła to byc np torbiel lub inne paskudztwo. Jesli cos peka, rozlewa sie, a to moze prowadzić do zapalenia otrzewnej, co skutkuje nawet śmiercią (spokojnie, w skrajnych przypadkach). Lepiej idź szybko to zbadaj, konieczne usg.
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
