Monitoring cyklu - komu pomógł?

Hej dziewczyny,

czy dla którejś z Was monitoring cyklu był pomocny w zajściu w ciążę lub ewentualnie znalezieniu przyczyny braku ciąży?

Ja doliero zaczęłam więc nie wiem ale z tego co czytałam to jest bardzo pomocny możesz mieć np za krótką fazę lutealna bądź nawet jeśli chodzi o niewydolność cialka zoltego. Wydaje mi się ze bardzo jak się mylę to proszę o poprawienie mnie staraczki

Hej

Mi bardzo pomógł monitoring Miałam robione dwa monity i okazało się że nie mam owulacji więc dostałam stymulację. W nowym cyklu zaczynam z Clo teraz biorę dupka. Gdyby nie monitoring nie wiedziałabym że nie mam owulacji bo temperatura ładnie wzrastała zawsze wtedy kiedy sądziłam ze była także na tempkach do końca też nie można polegać. Osobiście bardzo polecam bo to w sumie podstawa w staraniach

Dzięki Karolina

Ja czekam na wyniki męża i też się w kwietniu wybieram na monitor.

Nie ma za co i powodzenia

dziewczyny a na czym polega ten monitoring? w jakich dniach cyklu i ile razy się idzie do lekarza ? czy każdy gin takie monitorngi przeprowadza? jakie są u Waszych gin koszty tego?

U mnie monitoring jest niezbędny, gdyż mam stymulowaną owulację, więc lekarz musi stwierdzić, czy pęcherzyki rosną, czy same pękają, czy nic złego się nie dzieje. Na monitoringu także lekarz stwierdza grubość endometrium, sprawdza czy owulacja wystąpiła, wyklucza pcos, określa długość I i II fazy. Same podstawy

Monitoring polega na tym, że przychodzisz do swojego gina i on za pomocą usg dopochwowego stwierdza wszystko to, o czym napisałam powyżej

Ja jestem stymulowana lekami, więc pierwszy monit mam około 10 dc - mniej więcej co trzy dni, by lekarz zobaczył jak rosną pęcherzyki, kiedy pękają itp. O częstotliwości wizyt decyduje lekarz.

Tak jak wyżej koleżanka napisała monitoring polega na ogólnym podejrzeniu cyklu. Lekarz sprawdza czy z jajnikami jest wszystko w porządku, czy są pęcherzyki i czy pękają. U mnie np. nie pękają i też od następnego cyklu bd stymulowana z Clo. Jeśli starasz się dość długo, bez efektów lekarz sam powinien zaproponować monitoringi. Ginek też sam ustala ile monitoringow jest potrzebnych. U mnie było to w 11, 16 i 18dc koszt 150zł za każdą wizytę ale kolejny bd płaciła już za całość (kilka monitow) 250zł jestem z Olsztyna ale różne są ceny.