Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok to tego będę się trzymać 🤗Pati2804 wrote:Kochana, na moje oko PIK był 19 i tego się trzymaj 🙂 nie rób więcej testów owu , robi się je do pierwszego Piku 🙂 mierzysz temperaturę? 😘
Przyznam szczerze, że dzisiaj dopiero 3dzien mierze.
19.03 -37,10° i tak powoli wzrasta, dzisiaj 37,20°.
Pati2804 lubi tę wiadomość
03.24 💔 07.24💔👼🏼
,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸 -
Majlen, widzę, że się zapisałaś ze mną na testowanie
Majlen, Zbuntowana lubią tę wiadomość
👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Prezesoowa wrote:No niestety muszę się pogodzić z tym, że mój własny organizm mnie oszukuje wydaje mi się, że gdyby coś miało być przy tym jak się czuję to już by był chociaż jakiś minimalny cień, a testy nie pozostawiają złudzeń
jeszcze jak na złość wstawałam w nocy do toalety i jak się kładłam to mnie piersi bolały po bokach, a nigdy mnie nie bolą nic a nic, więc miałam nadzieję, no ale nic z tego 
trzeba żyć dalej
A tu się nie zgodzę. Z córką robiłam testy wczesnie bo z synem mi wyszedł 7 dpo 😅 a u niej bladą kreskę zobaczyłam chyba 11 albo 12 dpo dopiero. Wcześniej była kompletna, zupełna biel.
Pati2804, Prezesoowa, PaulaG lubią tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Majlen wrote:W niedzielę miałam PIK, poniedziałek i wtorek temperatura spadkowa, a dziś mocny skok temperatury, więc obstawiam, że owulacja była wczoraj.
A co do objawów, no to mam od niedzieli ból lewego jajnika i w sumie podbrzusza, (teraz juz mnie mniej boli) , wzrost libido, chodzę poddenerwowana, szyjka wysoko otwarta i miękka, mam wysyp na czole i ten objaw jest akurat ważny, bo ja należę do osób, które nie posiadają wyprysków na twarzy, nawet podczas 🐒 czasem mi jeden wyjdzie.
Więc będę testować w okolicach końca miesiąca
No Kochana, ten wysyp jest rzeczywiście ciekawy 🤔 Ja mam tendencję do wyprysków, dwa lata temu walczyłam z ogromny trądzikiem i teraz najczęściej pojawia się trochę przed 🐒, a tym razem jest czysto. -
No No, zobaczymy co tam wyjdzie 😄Suzie wrote:Majlen, widzę, że się zapisałaś ze mną na testowanie
Ale ja w tym cyklu nie nastawiam się, bo nie miałam przezroczystego śluzu i mieliśmy ❤️ w piątek i w sobotę wieczorem, a owulacja prawdopodobnie była we wtorek. Być może jakiś sprytny przetrwał i dlatego zatestuję
Ależ to byłoby piękne, bo 28 marca, mam urodzinyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2024, 08:41
Prezesoowa, Pati2804 lubią tę wiadomość
♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, AMH 9, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 beta hcg (13dpo) -- 222,70 --> 664,10 --> 1873,70
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 23+3, 663g malutkiej 🎀
• 05.08 - 26+3, wszystko b.dobrze, około 900g 🩷
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
- badania: morfologia, mocz, toxoplazmoza
- 26.08 - III prenatalne
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Eeee, ja i tak czekam na kolejne dni 😘 to nic jeszcze nie znaczy , sama wiesz 🙂😘 co by się nie działo, masz nasze wsparcie ❤🍀Prezesoowa wrote:Oczywiście, chyba w to nie wątpisz? u mnie najlepiej działa kamera makro w telefonie, nie pokaże niczego, czego nie ma, choćby oczy chciały widzieć
Prezesoowa, MummyYummy lubią tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Więc pewnie owulacja była ale bez wcześniejszych pomiarów ciężko to stwierdzić jak wiesz sama 😘 ale ja myślę że raczej mało kto ma taką temperaturę normalnie na codzień w pierwszej fazie cyklu 🤪 19.03 już była wysoka tempka 🤔 hmmm , aż dziwne 🙈Malinowysorbet wrote:Ok to tego będę się trzymać 🤗
Przyznam szczerze, że dzisiaj dopiero 3dzien mierze.
19.03 -37,10° i tak powoli wzrasta, dzisiaj 37,20°.
Malinowysorbet lubi tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Będę mocno trzymać kciuki ✊😘Majlen wrote:No No, zobaczymy co tam wyjdzie 😄
Ale ja w tym cyklu nie nastawiam się, bo nie miałam przezroczystego śluzu i mieliśmy ❤️ w piątek i w sobotę wieczorem, a owulacja prawdopodobnie była we wtorek. Być może jakiś sprytny przetrwał i dlatego zatestuję
Ależ to byłoby piękne, bo 28 marca, mam urodziny
Majlen lubi tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Majlen wrote:No No, zobaczymy co tam wyjdzie 😄
Ale ja w tym cyklu nie nastawiam się, bo nie miałam przezroczystego śluzu i mieliśmy ❤️ w piątek i w sobotę wieczorem, a owulacja prawdopodobnie była we wtorek. Być może jakiś sprytny przetrwał i dlatego zatestuję
Ależ to byłoby piękne, bo 28 marca, mam urodziny
Ja nie wiem, bo ostatnie dni zrąbałam przez samopoczucie, wczoraj troszeczkę było przezroczystego ślubu, ale nic się nie wydarzyło przez mój humor, więc no jakoś nadziei nie mam, bo trudno mi uwierzyć, że coś przetrwało z naszego maratonu. No ale dla formalności, bo to Wielkanoc i pewnie teściowa zaproponuje winko to wolę wiedzieć.👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
No tak ,ja tak samo uważam, że mimo wszystko lepiej być pewnymSuzie wrote:Ja nie wiem, bo ostatnie dni zrąbałam przez samopoczucie, wczoraj troszeczkę było przezroczystego ślubu, ale nic się nie wydarzyło przez mój humor, więc no jakoś nadziei nie mam, bo trudno mi uwierzyć, że coś przetrwało z naszego maratonu. No ale dla formalności, bo to Wielkanoc i pewnie teściowa zaproponuje winko to wolę wiedzieć.♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, AMH 9, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 beta hcg (13dpo) -- 222,70 --> 664,10 --> 1873,70
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 23+3, 663g malutkiej 🎀
• 05.08 - 26+3, wszystko b.dobrze, około 900g 🩷
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
- badania: morfologia, mocz, toxoplazmoza
- 26.08 - III prenatalne
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Moze 37 to moja normalna temperatura ciała 😆 biedne plemniki 😆 no nic, zobaczę jaka będzie w najbliższych dniach 🙃Pati2804 wrote:Więc pewnie owulacja była ale bez wcześniejszych pomiarów ciężko to stwierdzić jak wiesz sama 😘 ale ja myślę że raczej mało kto ma taką temperaturę normalnie na codzień w pierwszej fazie cyklu 🤪 19.03 już była wysoka tempka 🤔 hmmm , aż dziwne 🙈
Pati2804 lubi tę wiadomość
03.24 💔 07.24💔👼🏼
,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸 -
Majlen wrote:No właśnie, bo jak czytam nasz wątek i inne ,to tam dziewczyny piszą, że pomógł na jakość śluzu, a mi na tym zależy
Bo owulacje raczej mam, w niedzielę miałam PIK i dwa dni spadkowa temperatura, a wczoraj był mocny skok ,a dziś znowu wzrosła o 0,4
Jestem też w drodze do lekarza, ciekawe co mi powie, czy ta cysta krwotoczna się wchlonęła, trzymajcie kciuki 😘🤞
Też bym chciała poprawić ten śluz bo mam wrażenie że tam nic nie ma 😅🤷🏼♀️😩06-08.01.2023 - poronienie zatrzymane
07.10.2023 - operacja przegrody macicy (prywatnie)
29.01.2024 - ciąża biochemiczna -
Prezesoowa wrote:No niestety muszę się pogodzić z tym, że mój własny organizm mnie oszukuje wydaje mi się, że gdyby coś miało być przy tym jak się czuję to już by był chociaż jakiś minimalny cień, a testy nie pozostawiają złudzeń jeszcze jak na złość wstawałam w nocy do toalety i jak się kładłam to mnie piersi bolały po bokach, a nigdy mnie nie bolą nic a nic, więc miałam nadzieję, no ale nic z tego trzeba żyć dalej
Prezesoowa, absolutnie nie chce Cię nakręcać... Mnie też bolą właśnie po bokach! ✊✊✊ I to od zeszłej soboty.
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Malinowysorbet wrote:Powiem wam, że już mam dosyc tego cyklu 😅 czemu ta kreska nie blednie? Juz ta 19.03 na poczatku byla ciemniejsza od testowej 😣
https://zapodaj.net/plik-T8JZqUXCrT
Ja mam to samo ! Co prawda dziewczyny napisały mi że nie mam porównywać testów z różnych firm ale dla mnie to nie pojęte że mam pozytywny z soboty i środy 😂 5 dni różnicy! (Kilka stron wcześniej wrzuciłam moje zdjęcia)
Ja pierwszy raz robiłam testy owulacyjne, z ciekawości szczerze mówiąc i wydaje mi się że one wprowadzają większy mętlik w głowie niż to jest tego warte więc ja spróbuję tego nie testować. Lepiej regularnie współżyć co 2-3 dni niż polować na ten PIK i owulację (gdzie w 100% nie jesteśmy pewne że to TO)
To samo miałam z testami ciążowymi, czułam że wyszło więc poleciałam na Betę była mini ale była ciąża, a testy negatywny, negatywny, negatywny! W głowę można było dostać ! Gdybym głupia nie pobiegła na betę to bym nawet nie wiedziała że miałam ciążę biochemiczną i byłoby mniej stresu i nie straciłabym koncertu na który nie poszłam bo przecież jestem w ciąży 😩
W związku z tym ja postanowiłam że w tym miesiącu nie będę robić testów ciążowych w dzień spodziewanej miesiączki, jak już to tydzień po
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2024, 09:02
Malinowysorbet lubi tę wiadomość
06-08.01.2023 - poronienie zatrzymane
07.10.2023 - operacja przegrody macicy (prywatnie)
29.01.2024 - ciąża biochemiczna -
Myślę, że masz rację. Ja jak odstawiłam AH to daliśmy sobie jeszcze 3 cykle żeby mi się wszystko unormowało. W drugim cyklu po odstawieniu już czułam, że jest super, a w trzecim to już nawet nie miałam się do czego przyczepić. Śluz ładny, czułam owulacje, byłam u gin po owulacji i potwierdziła że była.Liyss🧚🏻 wrote:A ja Wam powiem, że czuję już ból okresowy ale olewam to. Ten miesiąc był dla mnie tak dobry, odpuściliśmy, żeby odpocząć, wyjechaliśmy na wakacje żeby oczyścić umysł i poczuć spokój w głowie i się udało 🥹 Między nami było zawsze dobrze a teraz jest jeszcze lepiej. To była najlepsza decyzja, żeby w jednym miesiącu odpuścić i odpocząć od tego.
Nie chce Was namawiać ale może taki odpoczynek od starań na jeden cykl zrobi Wam dobrze? Ja nie żałuję decyzji a naprawdę moja energia i humor oraz nasza relacja małżeńska są po prostu lepsze 🥹🤞🏻
A w tym cyklu niby starałam się nie nakręcać, ale jednak doszukiwałam się każdego kłucia w brzuchu, a w głowie karuzela emocji. Raz, że się udało, a za chwilę że na pewno nie. Cały czas w głowie jedna myśl, co chwilę sprawdzanie cyklu w apce i potencjalnych objawów w internecie. I teraz czuję, że to na mnie wpłynęło. Czuję, że przez myślenie o tym non stop cykl mi się kompletnie rozjechał, już niczego nie jestem pewna, ani owulacji, ani okresu ani nic 🤣 równie dobrze teraz w 30dc mogę mieć owulacje bo mam od 4 dni wodnisty śluz.
Także jak już łaskawie przyjdzie szanowna królowa to zamierzam odpuścić. Wiem, że będzie ciężko, bo bardzo mi na tym zależy 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2024, 07:02
Prezesoowa, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
