Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 👣Nie oglądając się za siebie ,wciąż walczymy o Ciebie !💪👶
Odpowiedz

👣Nie oglądając się za siebie ,wciąż walczymy o Ciebie !💪👶

Oceń ten wątek:
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2854 1741

    Wysłany: 9 marca, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, Leoś ważył 4130g🙂

    Clausix, Atopikowa, Dominika96, Mama8latka, KarolinaKika, Nins, Smerfetkaa, Koniczynka31 lubią tę wiadomość

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Smerfetkaa Autorytet
    Postów: 1637 1883

    Wysłany: 9 marca, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Smerfetka ja miałam miękka i krótsza szyjke niż norma od początku. Rozwarcie pojawiało się w 2 połowie ciąży. Mam szyjke macicy uszkodzona podczas łyżeczkowania macicy - taka jest u mnie diagnoza. Na początku każdej ciąży miałam mierzona dopochwowo, ale raz jakiś lekarz mierzył mi tez przez brzuch podczas pierwszych prenatalnych pamietam. Mówił, ze jak anatomia to umożliwia, to można tak zmierzyć. A mój lekarz prowadzący ciąże zawsze najbardziej bazował na badaniu na fotelu. Mysle, ze lekarze jak nic Ci nie mówili to pewnie było Ok, przecież gdyby coś nie grało to jest ich obowiązek Cię poinformować.
    A co do skurczów, 5 dni skurczów może zrobić wielka różnice, skoro szyjka podczas porodowych skurczów otwiera się w kilka godzin i na świat wychodzi dziecko ;) A masz możliwość porozmawiać z lekarzem, który prowadził Ci ciąże? My teraz wiesz, wróżymy z fusów. A on Cię badał i ma wyniki

    Gusia- skurcze pojawiły się jednego dnia rano i za chwilę byłam u lekarza na wizycie, a potem szpital. To była kwestia kilku godzin :( wiesz co tak mam możliwość porozmawiać z tamtym lekarzem, i myślę że skupię się na tym aby zajść w ciążę, a później jeżeli się uda będę się kontaktować z nim, może tamten lekarz pokieruje mnie na ten szew, bo wg niego w przyszłości powinnam go mieć. Jego teoria opiera się na tym że szyjka puściła i dlatego miałam infekcję wewnątrzmaciczna. Gusia- a Ty mimo niewydolności szyjki domosilas szczęśliwe dwie ciążę bez szwu, krążka itd tak?

    Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡
  • Miphuhiz Autorytet
    Postów: 1652 2324

    Wysłany: 9 marca, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka93 wrote:
    Hej Kobiety! Od wczoraj Leoś na świecie ☺️
    Gratulacje!!!!!

    👩‍🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
    👨‍🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌

    AMH -1,01 ->1,59
    Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
    Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
    Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.

    12.2021 cb 😭
    08.2023 start ivf
    30.08 transfer 3BB 💔😭

    11.2023 II podejście do ivf
    ❄️❄️❄️ na zimowisku

    05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
    5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
    8tc - 1,72 cm 🐣
    21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka :)
  • Miphuhiz Autorytet
    Postów: 1652 2324

    Wysłany: 9 marca, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    Ja się witam w 1dc dosyć porządnej @ 👍
    Ale w dupie tam nie smucę się ,już mi to coraz bardziej wisi ...
    Dziś sprawiłam se prezent na dzień kobiet i kupiłam se tą pralkę, suszarkę i jeszcze dorzuciłam frytkownice 🤪😁 a bo my lubimy domowe fryteczki 🤪 Także jestem w świetnym humorze 😎
    Ja też lubię domowe fryteczki i chyba sobie jutro zrobię. ale najbardziej lubię takie z garnuszka.
    Te z frytkownicy jakoś mnie nie przekonują ;)


    👩‍🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
    👨‍🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌

    AMH -1,01 ->1,59
    Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
    Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
    Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.

    12.2021 cb 😭
    08.2023 start ivf
    30.08 transfer 3BB 💔😭

    11.2023 II podejście do ivf
    ❄️❄️❄️ na zimowisku

    05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
    5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
    8tc - 1,72 cm 🐣
    21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka :)
  • Miphuhiz Autorytet
    Postów: 1652 2324

    Wysłany: 9 marca, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja żyję, rzygam i śpię.
    i w sumie tyle :)))

    👩‍🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
    👨‍🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌

    AMH -1,01 ->1,59
    Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
    Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
    Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.

    12.2021 cb 😭
    08.2023 start ivf
    30.08 transfer 3BB 💔😭

    11.2023 II podejście do ivf
    ❄️❄️❄️ na zimowisku

    05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
    5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
    8tc - 1,72 cm 🐣
    21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka :)
  • Atopikowa Autorytet
    Postów: 1374 781

    Wysłany: 9 marca, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz wrote:
    Ja żyję, rzygam i śpię.
    i w sumie tyle :)))
    Uuu to Cie dopadły uroki ciążowe :)
    Chodz ja w ciąży nie miałam miłości, zachcianek aninsenna nie bylam. No wsumie nic mi nie było hahha ciąża bezobjawowa 😅🤣😂 ostatni mc tylko zgaga.

    Ona 38
    Prolaktyna 20,22
    AMH 2022-4,14 2024 maj-1,31 , sierpien 1.54
    Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
    HSG - ok
    Monitoring owulacji -ok
    Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
    Histeroskopia:
    -wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
    -koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
    - wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
    On
    Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌0❌️
    HBA 81%✔
    1 IUI czerwiec 👎
    Start 💉
    9.05- menopur 450 + Orgalutran
    22.05 - punkcja
    Pobrano 4 🥚,zapłodniło się 1, ❌️
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3041 3220

    Wysłany: 9 marca, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz odpoczywaj jak możesz. Kiedyś sie te wymioty skończą. Muszą 😅

    Smerfetka - tak, udało mi się donosić obie ciąże z tą moja uszkodzona szyjka, ale w każdej zaliczałam hospitalizacje
    z tego powodu, a w pierwszej przeleżałam polowe ciąży plackiem, żeby uniknąć pesaru/szwu choć teraz się już podobno od tego leżenia odchodzi. (Na szczęście wiekszosc w domu;)) Trzymam kciuki za Twoje starania i jak się uda za spokojną ciążę ❤️

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4743 3162

    Wysłany: 10 marca, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz ale w tej frytkownicy normalnej na olej to masz tak samo jak z garnuszka 👍 do mnie nie przemawia ta beztłuszczowa jakoś 🙈 całe życie od kad pamiętam mamy frytownice na olej i jakoś nie wyobrażam se jej nie mieć 🤪 chociaż niektórych bardzo to oburza bo nie zdrowo itp itd .
    Szkoda tylko że nie wszyscy potrafią zrozumieć przysłowie że wszystko jest dla ludzi, wystarczy mieć umiar.

    Kochana ja bym chciała też rzygać z takiego powodu jak ty 🤪🥰 Myślę że to minie i jak wejdziesz w 2 trymestr to już będziesz się tylko cieszyć tym stanem 😊 ✊

    Co do wystrajania domu to muszę ogarnąć karnisze i firanki żeby ocieplić wnętrze bo teraz jest bardzo surowo , cały czas czuje że to budowa ....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca, 10:59

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5651 3495

    Wysłany: 10 marca, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    Miphuhiz ale w tej frytkownicy normalnej na olej to masz tak samo jak z garnuszka 👍 do mnie nie przemawia ta beztłuszczowa jakoś 🙈 całe życie od kad pamiętam mamy frytownice na olej i jakoś nie wyobrażam se jej nie mieć 🤪 chociaż niektórych bardzo to oburza bo nie zdrowo itp itd .
    Szkoda tylko że nie wszyscy potrafią zrozumieć przysłowie że wszystko jest dla ludzi, wystarczy mieć umiar.

    U mnie od dziecka się robi frytki z pociętych ziemniaków na oleju w głębokiej patelni haha :P ale odkąd nie mieszkam z rodzicami to nie robiłam takich z ziemniaków bezpośrednio, tylko kupujemy gotowe i do piekarnika :P

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • KarolinaKika Autorytet
    Postów: 1199 657

    Wysłany: 10 marca, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy przed sono hsg muszę być na czczo ? Mogę prowadzić auto ? Nie wiem czy mam jechać sama . W sumie to przecież nie ma znieczulenia to chyba można ale doradźcie mi proszę

    39 lat
    cykle - 28 dniowe✅
    AMH -10.2023 0,65/ 06.2024 0,47 ❌
    TSH ✅
    usg tarczycy ✅
    histero✅
    hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    Kariotyp ✅
    euthyrox - 100, jodid, wit D, kwas foliowy, koenzym q10 - 600mg, kwas liponowy - 600mg, plus masa innych supli
    On
    10.2023 badanie nasienia azzospermia, niskie FSH i testosteron
    03.2024 testosteron rośnie , fsh w normie , mamy plemniki 🙏
    Teratozoospermia
    Morfologia 1%❌, fragmentacja 30% ❌ , kariotyp ✅

    1 IVF 29.07 ET 2 zarodków ❌
    2 IVF 26.09 ET 1 zarodek ❌
  • Nins Autorytet
    Postów: 822 474

    Wysłany: 10 marca, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka gratulacje 😍🥰 jak się czujecie?

    Miphuhiz, śpij dużo i folguj ze wszystkim. Rzyganie w końcu się skończy. Może rośnie w brzuszku mała panna. Ponoć rzyganko częściej w ciąży na dziewczynkę 🤪

    Miphuhiz lubi tę wiadomość

    Starania od 03.2021
    💔 10.11.2021 - 5 tc.
    🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK

    21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
    🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
    🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
    🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
    🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥ :)
    🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
    🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
    🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk :)
    👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 :) Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰

    ✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
    💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG

    age.png
  • Nins Autorytet
    Postów: 822 474

    Wysłany: 10 marca, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfetkaa, przykro mi z powodu Twojej straty. Przytulam mocno. Ja nie miałam żadnych problemów z szyjką w ciąży, ale pamiętam, że moja gin badała mi szyjkę na fotelu na każdej wizycie, co miesiąc. Na początku ciąży było USG przezpochwowe i badanie na fotelu. A potem USG przez brzuch i też zawsze na fotelu dodatkowo sama szyjka. Wtedy nie rozumiałam po co te ceregiele, ale nie byłam świadoma, że szyjka na tak wczesnym etapie może się otworzyć... ale z tego, co tu piszecie to dosyć częsty problem. Ale też, jak u Gusi, jeśli masz już diagnozę, to można się ustrzec najgorszego, bo lekarz będzie to mocno monitorował i wdrażał odpowiednie środki. Tak myślę.

    Starania od 03.2021
    💔 10.11.2021 - 5 tc.
    🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK

    21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
    🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
    🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
    🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
    🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥ :)
    🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
    🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
    🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk :)
    👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 :) Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰

    ✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
    💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG

    age.png
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2854 1741

    Wysłany: 11 marca, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja tylko na chwilę... W sobotę wyszliśmy do domu, ja w sumie czuję się trochę jakby mnie przejechał pociąg. Pierwszą cesarkę znioslam lepiej, teraz czuję się okropnie. Musiałam stracić dużo krwi, bo nie miałam anemii przed porodem a wyszłam z anemią. Czuję się słabo, wszystko mnie boli, psychicznie przejechana przez pobyty w szpitalu i sam fakt cesarki. Dla mnie to trauma... Bardzo chciałam drugie dziecko no i mam, ale ogromnym kosztem. Próbujemy się ułożyć z dzieckiem, mamy trochę problemów z karmieniemz ja oczywiście nie umiem prawidłowo obsługiwać noworodka i biedak pewnie będzie napięciowy tak jak siostra... Ogólnie czuję się słabo, na pewno nie kwitnąco. mam nadzieję, se w końcu z tego chaosu wyłoni się jakaś rutyna

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1491 1151

    Wysłany: 11 marca, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka93 wrote:
    Hej, ja tylko na chwilę... W sobotę wyszliśmy do domu, ja w sumie czuję się trochę jakby mnie przejechał pociąg. Pierwszą cesarkę znioslam lepiej, teraz czuję się okropnie. Musiałam stracić dużo krwi, bo nie miałam anemii przed porodem a wyszłam z anemią. Czuję się słabo, wszystko mnie boli, psychicznie przejechana przez pobyty w szpitalu i sam fakt cesarki. Dla mnie to trauma... Bardzo chciałam drugie dziecko no i mam, ale ogromnym kosztem. Próbujemy się ułożyć z dzieckiem, mamy trochę problemów z karmieniemz ja oczywiście nie umiem prawidłowo obsługiwać noworodka i biedak pewnie będzie napięciowy tak jak siostra... Ogólnie czuję się słabo, na pewno nie kwitnąco. mam nadzieję, se w końcu z tego chaosu wyłoni się jakaś rutyna
    Nie martw się, na pewno tak będzie! Nauczycie się siebie wzajemnie. Masz kogoś żeby pomógł?

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5651 3495

    Wysłany: 11 marca, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaKika wrote:
    Dziewczyny czy przed sono hsg muszę być na czczo ? Mogę prowadzić auto ? Nie wiem czy mam jechać sama . W sumie to przecież nie ma znieczulenia to chyba można ale doradźcie mi proszę

    Ja na drożność HyCoSy pojechałam autem i autem wróciłam ;) nie podawali mi żadnych leków

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Smerfetkaa Autorytet
    Postów: 1637 1883

    Wysłany: 11 marca, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Miphuhiz odpoczywaj jak możesz. Kiedyś sie te wymioty skończą. Muszą 😅

    Smerfetka - tak, udało mi się donosić obie ciąże z tą moja uszkodzona szyjka, ale w każdej zaliczałam hospitalizacje
    z tego powodu, a w pierwszej przeleżałam polowe ciąży plackiem, żeby uniknąć pesaru/szwu choć teraz się już podobno od tego leżenia odchodzi. (Na szczęście wiekszosc w domu;)) Trzymam kciuki za Twoje starania i jak się uda za spokojną ciążę ❤️

    A jak stwierdzono że ta szyjka jest uszkodzona u Ciebie ? Na podstawie tego że jest miękka i krótsza niż powinna tak? Ale na początku ciąży czy jeszcze przed nią? Aż sama jestem ciekawa jaka ja mam, po tym wszystkim co przeszłam… czy w normie jest tak na codzień. Jak już będę w ciąży na każdej wizycie będę zapisywać sobie rozmiary, będę mocno to kontrolować i siadać na fotel, musi być w końcu i u mnie dobrze 🙏🏻 ( bo na fotelu wcześniej byłam badana może z 1 raz) Chociaż nie ma reguły, bo badając i często pewnie wydarzyłoby się to co miało się wydarzyć.. a może jednak udałoby się zapobiec?? Kochana Tęczo- przybywaj 😥 🌈❤️

    Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡
  • Smerfetkaa Autorytet
    Postów: 1637 1883

    Wysłany: 11 marca, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nins wrote:
    Smerfetkaa, przykro mi z powodu Twojej straty. Przytulam mocno. Ja nie miałam żadnych problemów z szyjką w ciąży, ale pamiętam, że moja gin badała mi szyjkę na fotelu na każdej wizycie, co miesiąc. Na początku ciąży było USG przezpochwowe i badanie na fotelu. A potem USG przez brzuch i też zawsze na fotelu dodatkowo sama szyjka. Wtedy nie rozumiałam po co te ceregiele, ale nie byłam świadoma, że szyjka na tak wczesnym etapie może się otworzyć... ale z tego, co tu piszecie to dosyć częsty problem. Ale też, jak u Gusi, jeśli masz już diagnozę, to można się ustrzec najgorszego, bo lekarz będzie to mocno monitorował i wdrażał odpowiednie środki. Tak myślę.

    Ja dopiero teraz to rozumiem jakie to ważne. Dla mnie na przyszłość to temat szyjki i infekcji to dwa kluczowe elementy. Tylko abym mogła się na nich skupić, muszę zajść w ciążę.. a jakoś nie po drodze :(
    Ja pamiętam że na ostatanjej wizycie, która miała miejsce usłyszałam: za 2 tyg zrobimy badanie na fotelu. Swietnie.. nawet nie wiesz jaki mam żal do siebie za brak wiedzy.. ale zaufałam lekarzowi. Po prostu. Oczywiście rozkminiam co gdybym była wtedy zbadana. Tak Kochana masz rację że w przyszłości lekarz będzie to mocno kontrolował, tylko dlaczego muszą wydarzyć się te złe rzeczy aby potem mogły wydarzyć się dobre.. teraz tego nie rozumiem :)

    Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡
  • Smerfetkaa Autorytet
    Postów: 1637 1883

    Wysłany: 11 marca, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Ja na drożność HyCoSy pojechałam autem i autem wróciłam ;) nie podawali mi żadnych leków


    U mnie tak samo, badanie było zrobione szybko i do domu wróciłam autem, tylko było mi wtedy bardzo zimno. Ale to może z emocji po prostu.

    Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡
  • Smerfetkaa Autorytet
    Postów: 1637 1883

    Wysłany: 11 marca, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz wrote:
    Ja żyję, rzygam i śpię.
    i w sumie tyle :)))

    Możesz zarazić tym rzyganiem ? 😀
    Hahahah aż tyle, 3maj się ! ❤️

    Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡
  • KarolinaKika Autorytet
    Postów: 1199 657

    Wysłany: 11 marca, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od rana jestem i czekam masakra jakaś . Dostoalam dwie kroplowy przeciwbólowy i antybiotyk i czekam 😡😡😡

    39 lat
    cykle - 28 dniowe✅
    AMH -10.2023 0,65/ 06.2024 0,47 ❌
    TSH ✅
    usg tarczycy ✅
    histero✅
    hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    Kariotyp ✅
    euthyrox - 100, jodid, wit D, kwas foliowy, koenzym q10 - 600mg, kwas liponowy - 600mg, plus masa innych supli
    On
    10.2023 badanie nasienia azzospermia, niskie FSH i testosteron
    03.2024 testosteron rośnie , fsh w normie , mamy plemniki 🙏
    Teratozoospermia
    Morfologia 1%❌, fragmentacja 30% ❌ , kariotyp ✅

    1 IVF 29.07 ET 2 zarodków ❌
    2 IVF 26.09 ET 1 zarodek ❌
‹‹ 279 280 281 282 283 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ