👣Nie oglądając się za siebie ,wciąż walczymy o Ciebie !💪👶
-
WIADOMOŚĆ
-
No to mamy identycznie. Też mam krótkie fazy lutealne mniej więcej 11-12 dni. Raz piłam je cały cykl, ale głupia ja wtedy nie poszłam do labo zbadać proga.anka wrote:Ja tez mam takie slabe progesterony do tego faza lutealna 10-11 dni...
A jak pilam zuola ojca sroki to progesteron urósł do 12 No zawsze cos
pilas je cały cykl?👱♀️Dominika, 28
🙋♂️ Sebastian, 32
👱♀️Io ❌
Morfologia ✅
Panel tarczycowy ✅
Witamina D3 ✅
Witamina B12✅
Ferrytyna ✅
Testosteron ✅
Homocysteina ✅
🙋♂️ Morfologia ✅
Badanie nasienia ✅
————————————
06.24 - Udrożniono oba jajowody ✅
10.24 - Rozpoczęcie leczenia w klinice niepłodności -
Byłam u gina z tymi plamieniami, wszystko wygląda dobrze nic niepokojącego się nie dzieje.
Endometrium 9mm a w prawym jajniku 2 pęcherzyki przy czym jeden ma 24mm.
Dziś wylapalam też pik
Dominika96, Clausix lubią tę wiadomość
25 🎁
2020 💒
07.2021 👧
Hashimoto
4cs
23.02.2023 (11dpo) ⏸️ beta 32 ✊💚 prog 15.10
25.02.2023 beta 87 (przyrost 178%) ✊💚 prog 16.30
10.03.2023 (6+3) 0.22cm kropka z ❤️
31.03.2023 (9+3) 2.4 cm fasolki ❤️
24.04.2023 (12+6)Prenatalne(niskie ryzyko)6.7cm🩷🌸
22.05.2023 (16+6) 153g🩷🌸
19.06.2023 połówkowe 🙏
-
Nadzieja - teraz tylko działać 😘👱♀️Dominika, 28
🙋♂️ Sebastian, 32
👱♀️Io ❌
Morfologia ✅
Panel tarczycowy ✅
Witamina D3 ✅
Witamina B12✅
Ferrytyna ✅
Testosteron ✅
Homocysteina ✅
🙋♂️ Morfologia ✅
Badanie nasienia ✅
————————————
06.24 - Udrożniono oba jajowody ✅
10.24 - Rozpoczęcie leczenia w klinice niepłodności -
nick nieaktualnyAle coraz bardziej mysle ze u mnie problem z implantacja dlatego od nowego roku zaczynam immunologieDominika96 wrote:No to mamy identycznie. Też mam krótkie fazy lutealne mniej więcej 11-12 dni. Raz piłam je cały cykl, ale głupia ja wtedy nie poszłam do labo zbadać proga.
-
Clausix Wszystkiego najlepszego kochana !!❤️❤️❤️❤️ Spełnienia tego jednego marzenia ❤️❤️🫄
Clausix lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Dominika96 wrote:Clo w pierwszym cyklu stymulacji nic mi nie dało, żaden pęcherzyk nie urósł. W drugim cyklu niby owulacja była ale progesteron na granicy 10 albo 11. Teraz też zrobię progesteron zobaczyć czy była owulacja, a jak nie to odpuszczę clo i zostanę przy ziołach.
A byłaś na monitoringu? U mnie zdarzało się, że pecherzyki rosły ale nie pękały tylko się wchłaniały. Miałam podejrzenie LUF i właśnie bardzo niski progesteron który jeszcze szybciej spadał... może ovitrelle by pomogło?21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Hej hej dołączam do teamu dietowego 🙋🏻♀️
Tzn właściwie nie jestem na diecie, ograniczyłam tylko produkty które działają prozapalnie dla organizmu, a że mam problem z trądzikiem to zrezygnowałam z tych produktów za radą dietetyka, zero mleka krowiego, nabiału (śmietany, jogurty, sery) zero pieczywa pszennego, zero makaronu pszennego i mąki, zero cukru, słodyczy. Po 4 tyg -3 kg na wadze bez żadnych ćwiczeń 😇 kaloryka dzienna około 1800 kcal.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2022, 16:59
Karmen, Clausix, Dominika96 lubią tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
Asiu jak już urośnie mi pęcherzyk to pęka. Pod koniec tamtego roku byłam na kilku monitoringach i nic się nie działo do drugiej dawki Clo. Z dwa lata temu znowu były owulacje, tylko wtedy proga nie badalam. ☹️👱♀️Dominika, 28
🙋♂️ Sebastian, 32
👱♀️Io ❌
Morfologia ✅
Panel tarczycowy ✅
Witamina D3 ✅
Witamina B12✅
Ferrytyna ✅
Testosteron ✅
Homocysteina ✅
🙋♂️ Morfologia ✅
Badanie nasienia ✅
————————————
06.24 - Udrożniono oba jajowody ✅
10.24 - Rozpoczęcie leczenia w klinice niepłodności -
jo_ana wrote:Hej hej dołączam do teamu dietowego 🙋🏻♀️
Tzn właściwie nie jestem na diecie, ograniczyłam tylko produkty które działają prozapalnie dla organizmu, a że mam problem z trądzikiem to zrezygnowałam z tych produktów za radą dietetyka, zero mleka krowiego, nabiału (śmietany, jogurty, sery) zero pieczywa pszennego, zero makaronu pszennego i mąki, zero cukru, słodyczy. Po 4 tyg -3 kg na wadze bez żadnych ćwiczeń 😇 kaloryka dzienna około 1800 kcal.
Chyba gorzej od słodyczy byłoby mi nie jeść sera haha
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Karmen wrote:Dziewczyny, szczerze Was zachęcam do diety, naprawdę potrafi zdziałać wiele dobrego. Ja stosowałam nawet nie dietę a po prostu dodałam do swoich posiłków dobre składniki typu kiełki czy siemię lniane. Zamiast wędlin jadłam pasty z ciecierzycy czy fasoli. I piłam płodnościowe koktajle. Zadziałało i to bardzo szybko. Teraz próbuje znów z dieta. Nie trzeba od razu wszystkiego zmieniać ale małymi kroczkami, może to gdzieś jest ten brakujący element ❤️
Dziewczyny.. widzę, że rozwinął się temat odnośnie diety. Ja również zachęcam i polecam ❤️ po zmianie lekarza (pierwsza wizyta w połowie października tego roku) od razu po badaniach usłyszałam, że absolutnie glutenu nie mogę, mam ograniczyć mięso, dieta bez nabiału, bez cukru. Dietą można wszystko. I dziś mogę stwierdzić, że ma to sens - lepsze samopoczucie, minus 5,5kg na wadze, miesiączka przyszła sama (wcześniej miałam z tym problem), widzę światłko w tunelu dla siebie. Także podsumowując, naprawdę warto ❤️ Więcej napiszę z czasem 😊
jo_ana lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny ☺️
Bardzo spodobał mi się tytuł wątku więc chciałbym dołączyć. Ja to raczej więcej czytam niż piszę. 😁
Zapoznałam się z historiami z wątku i kojarzę Margott z poprzedniego nicku.
Ja staram się tak na poważnie od 07.2020 a anty odstawiłam 02.2020. Ciąży brak. 9 nie udanych stymulacji z różnymi kombinacjami leków. Nie chcę nikogo traumatyzować moją historia z IVF, więc jak ktoś ma ochotę to może zobaczyć w stopce 🙈.
U mnie śniegu prawie nie ma.
Clausix 100 lat i spełnia marzeń 🎉🎂.
Podejść do zdrowej diety milion pięćset. Gotuje sobie sama z diet Akademii płodności, niestety mam słabą silną wolę a przed okresem to już w ogóle brak woli 🤣 A niestety kocham białe pieczywo, słodycze w szczególności kinderki i chipsy.
No i nie nawidzę gotować. Przeszła bym na pudełka jakby mnie było stać 🤣. Jak się trzymam niskiego ig to cukry w porządku jak sobie więcej pofolguje to się trochę rozjeżdżają 🙈.
Margott, Clausix lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od sierpnia 2020
•PCOS (jajniki drobnopęcherzykowate, brak owulacji) 😒
•IO- pod kontrolą ✓
•Niedoczynność tarczycy- pod kontrolą ✓
PAI-1 homo ❌
Obecny Kir 2DS1 reszty ds brak 🤷🏻♀️
•07.2021- 06.2022 ➡️ 9 cykli stymulowanych.
•08.02.22- laparoskopia- lewy jajowód ➖, prawy➕
•07.2022 przygotowania do ivf
01. 09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro.
14.09.2022 punkcja-> 10 komórek -> 5 zapłodnionych 🥚
14.09.2022 krwotok z obu jajników. Operacja ratująca życie.
20.09.2022 mamy tylko jednego zarodka 4BA 🥺
Przerwa w staraniach do 06.2023 😞
On 🧔31 lat
Ruch postępowy 28% -> 47 % ✔️
Morfologia 8%-> 16% ✔️
Koncentracja 35,7 -> 55 mln/ml
Poprawa po korzeniu maca -
Witaj Lidia, bardzo mi przykro, że tak zakończyła się stymulacja u Ciebie 😞 to chyba najgorsze co mogło Cię spotkać. Nie miałaś jeszcze żadnego transferu ? Ten jeden zarodek którego macie czeka do kwietnia ?Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
jo_ana wrote:Witaj Lidia, bardzo mi przykro, że tak zakończyła się stymulacja u Ciebie 😞 to chyba najgorsze co mogło Cię spotkać. Nie miałaś jeszcze żadnego transferu ? Ten jeden zarodek którego macie czeka do kwietnia ?
Jeszcze nie miałam transferu, nasz jedynaczek czeka do kwietnia, ze względu na to, że miałam laparotomię, gdyby to była laparoskopia to miałbym tylko 3 miesiace przerwy. Chociaż fizjo mówiła, że bardo ładnie się wszystko zagoiło, więc odwiedzę klinikę i może uda się szybciej.Starania o pierwsze 👶 od sierpnia 2020
•PCOS (jajniki drobnopęcherzykowate, brak owulacji) 😒
•IO- pod kontrolą ✓
•Niedoczynność tarczycy- pod kontrolą ✓
PAI-1 homo ❌
Obecny Kir 2DS1 reszty ds brak 🤷🏻♀️
•07.2021- 06.2022 ➡️ 9 cykli stymulowanych.
•08.02.22- laparoskopia- lewy jajowód ➖, prawy➕
•07.2022 przygotowania do ivf
01. 09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro.
14.09.2022 punkcja-> 10 komórek -> 5 zapłodnionych 🥚
14.09.2022 krwotok z obu jajników. Operacja ratująca życie.
20.09.2022 mamy tylko jednego zarodka 4BA 🥺
Przerwa w staraniach do 06.2023 😞
On 🧔31 lat
Ruch postępowy 28% -> 47 % ✔️
Morfologia 8%-> 16% ✔️
Koncentracja 35,7 -> 55 mln/ml
Poprawa po korzeniu maca -
Hej Lidia, też Cię pamiętam! ♥Lidia wrote:Hej dziewczyny ☺️
Bardzo spodobał mi się tytuł wątku więc chciałbym dołączyć. Ja to raczej więcej czytam niż piszę. 😁
Zapoznałam się z historiami z wątku i kojarzę Margott z poprzedniego nicku.
Ja staram się tak na poważnie od 07.2020 a anty odstawiłam 02.2020. Ciąży brak. 9 nie udanych stymulacji z różnymi kombinacjami leków. Nie chcę nikogo traumatyzować moją historia z IVF, więc jak ktoś ma ochotę to może zobaczyć w stopce 🙈.
U mnie śniegu prawie nie ma.
Clausix 100 lat i spełnia marzeń 🎉🎂.
Podejść do zdrowej diety milion pięćset. Gotuje sobie sama z diet Akademii płodności, niestety mam słabą silną wolę a przed okresem to już w ogóle brak woli 🤣 A niestety kocham białe pieczywo, słodycze w szczególności kinderki i chipsy.
No i nie nawidzę gotować. Przeszła bym na pudełka jakby mnie było stać 🤣. Jak się trzymam niskiego ig to cukry w porządku jak sobie więcej pofolguje to się trochę rozjeżdżają 🙈.
Przykro mi, że nie udały się stymulację.
A co do diety, pamiętam jak właśnie wyeliminowałam wszystko co mi szkodzi, w 3 miesiące piękna sylwetka 15kg na minusie - byłam w sobie zakochana. Ale to też był czas kiedyś bardzo weszłam w sporty siłowe które uwielbiam. Ale u mnie problem z psychiką, depresja rozłożyła mnie na łopatki i zaś +10kg więc efekt jojo.
Najgorsze jest, że jestem wszystkiego świadoma, potrafię idealnie wyliczyć sobie zapotrzebowanie, ułożyć trening. Jedynie najgorsze jest wymyślanie jedzenia, jadłospisy od dietetyka czy z książek, e-booków są dla mnie zbyt wymyślne, za produktami biegałam niekiedy po kilku sklepach bo tu czegoś nie było a było w innym markecie. I przez to najbardziej wpędziłam się w zaburzenia odżywiania.
Dietetyczkę też miałam zajebista. 😂 Miałam wysoki cholesterol, wiadomo potrzebna jest dieta eliminująca tłuszcze nasycone a ta mi kazała zamienić olej i oliwę na olej kokosowy który jest w cholerę niezdrowy bo to sam tłuszcz nasycony, który się odkłada w organizmie. A niby dietetyk kliniczny.
Lidia lubi tę wiadomość
Hej tu Ladinola pod nowym nickiem. 😁 Planowane ponowne starania w drugiej połowie 2023. 🙏
👼 18.08.2014 biochem.
👼 04.02.2015 10tc pozamaciczna
👼 01.10.2018 7tc
👼 01.05.2019 biochem.
👼 29.04.2020 7tc
❌ nieprawidłowy kariotyp u mnie -
Lidia wrote:Jeszcze nie miałam transferu, nasz jedynaczek czeka do kwietnia, ze względu na to, że miałam laparotomię, gdyby to była laparoskopia to miałbym tylko 3 miesiace przerwy. Chociaż fizjo mówiła, że bardo ładnie się wszystko zagoiło, więc odwiedzę klinikę i może uda się szybciej.
A więc trzymam kciuki za kwiecień ✊🏻 aby ten jedynaczek okazał się tym szczęśliwym 💛
Margott ja co prawda też dostałam jadłospis od dietetyka ale nie trzymam się go kropka w kropkę. Bo tak samo mam problem z dostępem do wszystkich produktów. Po prostu wybrałam sobie swoje ulubione pozycje i dowolnie je modyfikuje. Poza tym nie lubię też marnować jedzenia. Więc jeśli coś starcza mi na więcej niż jeden posiłek to staram się to wykorzystać w innych posiłkach. Ale i tak uważam że wyeliminowanie tych najbardziej szkodzących produktów to jest połowa sukcesu oraz znalezienie ich zdrowszych zamienników. Przykładowo jeśli lubimy kanapeczki to nie musimy się z nimi rozstawać, zamieńmy pieczywo na żytnie i cieszmy się kanapkami. Kawa z mleczkiem ? Ok wybierzmy owsiane lub migdałów. Owsianka z jogurtem ? No pewnie jogurt sojowy też jest super. Makaron w sosie śmietanowym, nic prostszego wybierz żytni ze śmietanką rośliną 🤗 małe zmiany, a na prawdę efekty mogą się okazać ogromne.
Lidia lubi tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
LidiaHej hej witamy i zapraszamy ❤️
Powiem Ci że nie myślałam nigdy o tym że można się aż tak przestymulowac żeby pękły obydwa jajniki 😱 współczuję 😔 Dobrze że macie mrozaczka ☺️✊ będziemy czekać na Twój transfer ✊🍀
jo_ana to naprawdę ma sens co piszesz 👍🤔 zastępowanie tego co lubimy innymi zdrowszymi odpowiednikami tylko ja powiem szczerze że u mnie jest ten problem ze musiała bym kupować dodatkowo wszystkie te zamienniki dla siebie bo moi chłopcy w życiu nie będą chcieli mi zjeść ich.... I koniec końców wyjdzie to wszystko za drogo dla mnie na ten moment 😔👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Polecam na początek ebook 28 dni do płodności z Akademi Płodności. Tam właśnie nie ma diety a produkty które stopniowo wprowadzamy do swojego życia. Też ciężko mi było szukać wymyślnych produktów ale np takie rzeczy jak orzechy siemię zamawiam całym kilogramem gdzieś przez internet. Kupiłam też kielkownice i zapas nasion, trochę mi zajęło żeby sobie ułatwić życie z dieta ale da się 😅
Clausix lubi tę wiadomość
PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Mama8latka wrote:LidiaHej hej witamy i zapraszamy ❤️
Powiem Ci że nie myślałam nigdy o tym że można się aż tak przestymulowac żeby pękły obydwa jajniki 😱 współczuję 😔 Dobrze że macie mrozaczka ☺️✊ będziemy czekać na Twój transfer ✊🍀
jo_ana to naprawdę ma sens co piszesz 👍🤔 zastępowanie tego co lubimy innymi zdrowszymi odpowiednikami tylko ja powiem szczerze że u mnie jest ten problem ze musiała bym kupować dodatkowo wszystkie te zamienniki dla siebie bo moi chłopcy w życiu nie będą chcieli mi zjeść ich.... I koniec końców wyjdzie to wszystko za drogo dla mnie na ten moment 😔
Znam ten ból bo u mnie jest to samo niestety. Moje dziecko nie tknie żytniego chleba, dla niej tylko i wyłącznie bułeczka kajzereczka istnieje 😅 wiem, że to się wydaje nie wykonalne ale wystarczy trochę logistyki i na prawdę da się to jakoś połączyć ze sobą. Na początek proponuje nawet najdrobniejsze zmiany wprowadzić chociażby pieczywo i nie używanie mąki pszennej do zagęszczania sosów, zup itd. Małe kroki też maja znaczenie 😉
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔
