Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
dmg111 wrote:Ja jestem w pracy, wietrze na bieżąco, nikogo nie wpuszczamy do biura. Ale jak tylko cokolwiek się pojawi to lecę zdalnie pracować.
Ja jak byłam oazą spokoju, tak teraz się boję!
Ps. Mam wyniki, wszystko przeszłam, i cytomegalię, i różyczkę, i się okazało, że nawet z toksoplazmozą miałam styczność, więc jestem uodporniona!
Reszta idealnie, więc ufff
Idź do domu, uważaj na siebie!
Ja już od dziś 2tyg z córką siedzę.dmg111 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
dziewczyny apropo toksoplazmozy. ostatnio mi kolezanka mowila ze u jej siostry przy pierwszych badaniach tez wyszlo ze przechodzila ale gdzies w polowie ciąży podkusilo ją żeby zbadać mimo że lekarz nie kazal no bo juz niby miala i słuchajcie wyszlo jej że choruje! na szczęście szybko wykryte i wdrozono odpowiednie leczenie i wszystko skończyło się dobrze.
to tak tylko na przyszlosc informacyjnie, lepiej jest czasem sprawdzic jeszcze💙 11.2020
💗 11.2023 -
U mnie zawroty powoli coraz słabsze, chociaż w pełni sił jeszcze do końca nie jestem.
Mnie za to dopiero dziś (po tygodniu od kiedy wiem ze jestem w ciąży) ogarnela myśl że to jest takie nierealne, że tyle cykli tyle miesięcy, odliczania od każdej owulacji, badań, leków, wywalonych testów, tyle nadzieji, a potem łez i rozczarowań, aż w końcu nagle jestem w ciąży, tej na którą tyle czekałam i myslalam ze jeszcze trochę będę czekać, a ona już jest, upragnioną wyczekane.
Caly ten tydzień mialam wrażenie ze to takie zupełnie naturalne ze jestem w tej ciąży, pewnie przez to ze zamiast sie cieszyć z cudu musialam mocno zawalczyc o ten cud zeby ze mną został i nie myślałam o niczym innym to raz, a dwa ze ja po prostu czulam ze teraz będę w ciąży, od początku cyklu praktycznie intuicja mi to podpowiadala. Wiec dopiero teraz kiedy w końcu moge odetchnąc od tych pierwszych zmartwień, dociera do mnie ze zadziało się coś niesamowitego, nierealnego wręcz
A poza tym to hormony zaczynają mi sie udzielać i oglądając filmik z rozwoju zarodka ryczę ze wzruszenia także tego xD
Dobrego dnia kobietki 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 10:36
Zulugula lubi tę wiadomość
-
Ja mam z kolei wrażenie, że ta ciąża trwa już wieki.... a dopiero 7 tydz (6+1) dziś zaczynam
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julcia cc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym 1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
Ja mam dziś dobry dzień!
Wyspalam się.
Zaliczyłam trening rano i spacer na hulajnodze z córką.
Do tego ten piękny sen o drugiej córce
Właśnie zjadlysmy spaghetti, a zaraz sobie dogodizmy i wjadą lody
Córka się sama sobą zajmuje, dwie godziny rysuje na sztaludze.
Jest git.kkasia, doomi03 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Angie1985 wrote:Haha to co będzie w ostatnim miesiącu z wielkim brzuchem kiedy tylko marzysz żebym już urodzić. 😆🤣 Wtedy to dopiero się wlecze😋
No też mi się w 9 mies bardzo dłużyło, ale nie aż tak jak teraz... serio ale chociaż mam wizytę u gina przeniesioną ze środy na pon choć tyle... ale i tak na usg czekam z największa niecierpliwściąWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 17:22
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julcia cc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym 1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
kkasia wrote:No też mi się w 9 mies bardzo dłużyło, ale nie aż tak jak teraz... serio ale chociaż mam wizytę u gina przeniesioną ze środy na pon choć tyle... ale i tak na usg czekam z największa niecierpliwścią
-
Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo, musiałam trochę odpocząć. Dzisiaj jest 8 dpo i coś mnie tknęło i zrobiłam test, z drugiego moczu wyszła druga blada kreska, nie mogłam w to uwierzyć, więc zrobiłam jeszcze jeden i też wyszła druga słaba kreska 😱😱😱
Koteczka82, dmg111, kkasia, doomi03 lubią tę wiadomość
-
Maniaaa. wrote:Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo, musiałam trochę odpocząć. Dzisiaj jest 8 dpo i coś mnie tknęło i zrobiłam test, z drugiego moczu wyszła druga blada kreska, nie mogłam w to uwierzyć, więc zrobiłam jeszcze jeden i też wyszła druga słaba kreska 😱😱😱
Dokładnie dawaj zdjęcie!
I dołączają do nas!Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
https://naforum.zapodaj.net/ff5c80e97394.jpg.html][/url]
doomi03, dmg111, Nowastaraczka lubią tę wiadomość